Paolo De Ceglie
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Znalazłem lepszy:

Jestem w ciężkim szoku po przeczytaniu niektórych komentarzyNasz włoski "Gareth Bale"...

"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Myślę, że Benevento to jest odpowiedni klub dla niego. Moim zdaniem jego największym problemem, obok oczywistego braku umiejętności piłkarskich, było to, że grał w klubach, na które był zwyczajnie za słaby (Juventus, Marsylia).Dragon pisze:Tak, to on... planuje wznowić karierę. Sportową nie muzycznąOd jutra ma trenować z Benevento starając się o zatrudnienie
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
To był problem klubów, w których grał i na które był za słaby, a nie jego samego. W słabszych zespołach byłby tak samo słaby, bo jak zauważyłeś - umiejętności piłkarskich to on wiele nie posiada. I tu i tu był i będzie przeciętny.panlider pisze:Moim zdaniem jego największym problemem, obok oczywistego braku umiejętności piłkarskich, było to, że grał w klubach, na które był zwyczajnie za słaby (Juventus, Marsylia).
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
To jest też jego problem. W jakimś Spal czy Benevento mógłby zostać legendą klubu, u nas zapamiętamy go jako naczelną pijawe, a we Francji jako najgorszego obrońcę ligi. Z drugiej strony finansowo wyszedł na tym na pewno lepiejszczypek pisze:To był problem klubów, w których grał i na które był za słaby, a nie jego samego. W słabszych zespołach byłby tak samo słaby, bo jak zauważyłeś - umiejętności piłkarskich to on wiele nie posiada. I tu i tu był i będzie przeciętny.panlider pisze:Moim zdaniem jego największym problemem, obok oczywistego braku umiejętności piłkarskich, było to, że grał w klubach, na które był zwyczajnie za słaby (Juventus, Marsylia).

"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
mówisz o trzykrotnym mistrzu Włoch
problem z nm był taki, że Marotta dał mu kilkuletni kontrakt po 3 przyzwoitych meczach jakby bał się, że go Real podkupi... i to jeszcze kontrakt na poziomie płacowym przewyższającym całą Serie A i większość innych lig

Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3680
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Jakieś umiejętności jednak posiada skoro grał na poziomie Serie A i młodzieżowych Reprezentacji Włoch. Ktoś kto byłby totalnym beztalenciem, nie utrzymał by się w młodzieżowych drużynach Juventusu. Oczywiście nie mówię że to jakiś Sandro, Alaba czy Marcelo.