Serie A 14/15 (9): Genoa 1-0 JUVENTUS
- Gandalf8
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 marca 2007
 - Posty: 1296
 - Rejestracja: 26 marca 2007
 
Ta pierwsza połowa wyglądała tak, jakby wynik 0:0 nam odpowiadał... Za mało agresywności, za mało gry bez piłki, za dużo stania w miejscu i czekania... no właśnie na co?
			
									
						Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
						Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Łukasz
 - Juventino

 - Rejestracja: 13 października 2002
 - Posty: 4350
 - Rejestracja: 13 października 2002
 
Gęsto tam na połowie Genoi. Ciekawa sprawa - do tej pory  tym ustawieniu obrony u Allegriego Bonucci grał w środku, a Ogbona półprawego. Dziś jest odwrotnie.
			
									
						- delarudii
 - Juventino

 - Rejestracja: 18 października 2008
 - Posty: 419
 - Rejestracja: 18 października 2008
 
Dziwne, że tacy piłkarzy jak Pogba, Vidal, Markiz i inni nie potrafią się odnaleźć, gdy rywal jest blisko. Przypomina mi to mecz z Olympiakosem, tylko Genoa nie ta klasa. Jeśli chłopaki z Genui wytrzymają to kondycyjnie to naprawdę będzie ciężko. I do dzisiejszej taktyki lepszy byłby Morata, bo Llorente sobie nie radzi z długimi piłkami na dobieg. Przypuszczam, że Allegri nie spodziewał się takiej zażartości w grze Genoi.
			
									
						- Vincitore
 - Juventino

 - Rejestracja: 25 września 2004
 - Posty: 4602
 - Rejestracja: 25 września 2004
 
Genoa strasznie ciasno ustawiona od 30 metra w defensywie, ciężko będzie tutaj przy naszej obecnej dyspozycji skonstruować coś sensownego w ofensywie. Zapewne potrzebny będzie Pirlo, by nabić łeb jakiemuś Chielliniemu.
To co prezentujemy od przerwy reprezentacyjnej to się nie mieści w pale. :lol:
			
									
						To co prezentujemy od przerwy reprezentacyjnej to się nie mieści w pale. :lol:
- wojczech7
 - Juventino

 - Rejestracja: 16 kwietnia 2008
 - Posty: 1857
 - Rejestracja: 16 kwietnia 2008
 
Odwrotnie było już z Palermo, gdzieś od 15-20 minuty meczu. Allegri nawet się w tym temacie wypowiadał na konferencji.Łukasz pisze:Gęsto tam na połowie Genoi. Ciekawa sprawa - do tej pory tym ustawieniu obrony u Allegriego Bonucci grał w środku, a Ogbona półprawego. Dziś jest odwrotnie.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
						- vero1897
 - Juventino

 - Rejestracja: 17 marca 2010
 - Posty: 83
 - Rejestracja: 17 marca 2010
 
Ciekawe kiedy ten zespół zacznie grać na miarę swojego potencjału? Narazie kolejny mecz i kolejna padaka ze strony naszych piłkarzy. Oby jakimś cudem wyrwali te 3 punkty ale to chyba trzeba liczyć na jakiś stały fragment gry albo przebłysk geniuszu Teveza lub Pogby bo z gry kompletnie nic nie wynika.
			
									
						- mateelv
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 listopada 2006
 - Posty: 1420
 - Rejestracja: 26 listopada 2006
 - Otrzymał podziękowanie: 4 razy
 
Jest tempo, są emocje, czego chcieć więcej  
 
Złoty parapet dla LLwa i Lichego. Vidal słabo. Bonucci jest nienormalny.
Jakieś delikatne przebłyski Teveza, Marchisio całkiem, całkiem no i koniec.
PS. Komuś w tym klubie chce się jeszcze grać? Beznadzieja.
			
													Złoty parapet dla LLwa i Lichego. Vidal słabo. Bonucci jest nienormalny.
Jakieś delikatne przebłyski Teveza, Marchisio całkiem, całkiem no i koniec.
PS. Komuś w tym klubie chce się jeszcze grać? Beznadzieja.
					Ostatnio zmieniony 29 października 2014, 21:45 przez mateelv, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						- PlanetJuve
 - Juventino

 - Rejestracja: 27 sierpnia 2006
 - Posty: 1687
 - Rejestracja: 27 sierpnia 2006
 
Idealny byłby Morata! Uwolnienie na szybkości itd.. Ferdek jest pomyłką w tym meczu.. coś czuję 4-3-3 w drugiej.delarudii pisze:Dziwne, że tacy piłkarzy jak Pogba, Vidal, Markiz i inni nie potrafią się odnaleźć, gdy rywal jest blisko. Przypomina mi to mecz z Olympiakosem, tylko Genoa nie ta klasa. Jeśli chłopaki z Genui wytrzymają to kondycyjnie to naprawdę będzie ciężko. I do dzisiejszej taktyki lepszy byłby Morata, bo Llorente sobie nie radzi z długimi piłkami na dobieg. Przypuszczam, że Allegri nie spodziewał się takiej zażartości w grze Genoi.
- MRN
 - Juventino

 - Rejestracja: 07 listopada 2007
 - Posty: 8750
 - Rejestracja: 07 listopada 2007
 - Podziekował: 14 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 214 razy
 
Tragedia...denne 352, klepanina dookoła boiska i jak zwykle brak argumentów ofensywnych aby sklepać ogóra pokroju Genoa...zero zaskoczenia, zero nowości i betonowy skład w którym znowu zaczyna brylować Bonu swoimi cudownymi przerzutami, które są niczym innym jak stratą piłki...a już fakt, że ktoś Bonusowi pozwolił strzelać z wolnego to przestępstwo...zero jaj, za każdym razem to samo i Vidal cały czas pod formą...facet nie przypomina w niczym zawodnika z zeszłego sezonu i zaczynam powątpiewać w to, że wróci do jakiejkolwiek formy na pograniczu przyzwoitości...
			
									
						
			
