LM 13/14 (gr. B) [3]: Real Madryt 2-1 JUVENTUS
- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1263
- Rejestracja: 06 marca 2005
:lol:Na pewno w pierwszym składzie wole jego niż Pogbe. Niestety, jeszcze nie ten poziom.
Pogba w obecnym sezonie gra lepiej niż Marchisio kiedykolwiek - według mnie zaznaczam.
Co do meczu to przewiduje gładziutkie zwycięstwo Realu 2:0, albo 3:0.
Najgorsze jest to, że mecz będzie na TVP i zobaczy nas cała Polska.
Czemu taki pesymizm? Ja bym raczej spytał czemu ktokolwiek ma być optymistą przed tym meczem po tym co Juve wyprawia w obecnym sezonie.
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
niestety Juventus gra teraz w obronie jak Roma rok temu za Zemana i naprawde ciężko uwierzyć bysmy osiagneli korzystny wynik, remis bralbym w ciemno teraz. Historia pokazuje, ze nawet z Amaurimi, Iaquintami i innymi debesciakami w skladzie potrafilismy ogrywac Real, ktory przed meczem mial nas pożreć, jednak chyba nawet za czasow Ranieriego czy NAWET DEL NERIEGO Juve nie gralo tak tragicznie w obronie jak teraz, ze kazda powazniejsza akcja przeciwnika konczy sie bramką, to jest chore.
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Dlatego, że nikt na nas nie stawia- to nie mamy się czego bać.
W 2003, 2005 i 2008 też nie byliśmy faworytem.
Jako lojalny kibic mam obowiązek wierzyć w zwycięstwo. Liczę na 4 pkt w dwumeczu, oraz na przejęcie przez Carlosa roli Alexa.
O wczorajszym meczu (jak również pozostałych męczarniach z początku sezonu) - zapominam.
W 2003, 2005 i 2008 też nie byliśmy faworytem.
Jako lojalny kibic mam obowiązek wierzyć w zwycięstwo. Liczę na 4 pkt w dwumeczu, oraz na przejęcie przez Carlosa roli Alexa.

O wczorajszym meczu (jak również pozostałych męczarniach z początku sezonu) - zapominam.
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- Tasak
- Juventino
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
- Posty: 295
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
Ano dlatemu, że kibicowanie nie polega na wyliczaniu jakie są szanse jeszcze przed meczem tylko na wierze w pozytywny wynik końcowy co by nie było.Gotti pisze:Czemu taki pesymizm? Ja bym raczej spytał czemu ktokolwiek ma być optymistą przed tym meczem po tym co Juve wyprawia w obecnym sezonie.
Przypominam, ze nawet kiedy caly sezon gralismy beton, na te najwazniejsze mecze potrafilismy sie odpowiednio zmobilizowac i wygrac wbrew wszystkim.
Jestem wiecej niz pewien, ze w srode wieczorej Ci wszyscy eksperci umilkną...
Konstruktywna wymiana zdan na temat bledow Buffona czy doboru taktyki to jedno- a wiara w zwyciestwo to drugie!
Dlatego jak macie tu plakac wszyscy, ze bedzie masakra i ze sie po nas przejada to lepiej sobie to zachowajcie dla siebie!
Najbardziej dziwi mnie to, ze czesto sa to osoby zarejestrowane daaawno temu (mozna przypuszczac ze kibicuja tez od dawna)
Udalo sie przetrwac SerieB, i upokarzające sezony z finishem na 7 miejscu, a Wy tu lamentujecie jaka jest patologia z Juventusem na 3 miejscu w lidze, przy dosc silnej konkurencji ?
Gdyby sroma nie ugrala najlepszego startu ever a utrzymala swoj normalny poziom, moglibysmy dzielic pierwsze miejsce z napoli wlasnie.
Wam jak i sobie zycze wiecej wiary !!!

Bedzie dobrze, a moj typ na mecz to 1-2 po golu w koncowce

- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
W modzie aktualnie jest panika i umniejszanie sobie. Ale to jest sport. Zwykle tak to bywa, że jak pewne rozstrzygnięcia wydają się przewidywalne, to dzieje się na odwrot z całkiem dużym prawdopodobieństwem. Czyli jak Conte jest teraz zły, to na przekór za pare dni może być już dobry i strolować całe JP. Nawet jeśli wydaje się, że nie ma ku temu racjonalnych przeslanek.
Ale czy na pewno? Po mojemu trzeba gryźć glębę i zagrać tak jak z Lazio, wtedy wywiezienie dobrego wyniku, będzie jak najbardziej możliwe. Real nie pokazuje wielkiej formy i męczy się w lidze, tak jak Juventus do meczu z Violą włącznie. Poza tym jaoś ze świecą szukać przypadków, kiedy to drużyna A zdobywa w grupie LM całą pulę 18 pkt w grupie. Obstawiam remis. Serio.
Ale czy na pewno? Po mojemu trzeba gryźć glębę i zagrać tak jak z Lazio, wtedy wywiezienie dobrego wyniku, będzie jak najbardziej możliwe. Real nie pokazuje wielkiej formy i męczy się w lidze, tak jak Juventus do meczu z Violą włącznie. Poza tym jaoś ze świecą szukać przypadków, kiedy to drużyna A zdobywa w grupie LM całą pulę 18 pkt w grupie. Obstawiam remis. Serio.
Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Spoko, ale Marchisio w 2011/12 grał lepiej niż Pogba kiedykolwiek.Gotti pisze::lol:Na pewno w pierwszym składzie wole jego niż Pogbe. Niestety, jeszcze nie ten poziom.
Pogba w obecnym sezonie gra lepiej niż Marchisio kiedykolwiek - według mnie zaznaczam.
Myślę, że nie przegramy tego meczu. Remis lub wygrana i z takim nastawieniem siadam przed TV. Real też nie jest w jakiejś zabójczej formie, grali ze słabiakami, ograli jedynie Galate w Stambule dość wysoko, dostali w derbach Madrytu. A ostatnio ograli jakieś Elche 1:2 cokolwiek to za klub. Czego mamy się bać?
Przypominam jak to było za Siwego gdy ostatnio graliśmy w grupie LM z Realem. Sytuacja identyczna. Też cieniowaliśmy w lidze, media, bukmacherzy wskazywali, że Real nas rozjedzie, nawet tu wiary w remis dużej nie było, a tu ciach! bach! Real dwa razy pokonany. Fajnie byłoby to powtórzyć
FORZA JUVE!!!
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Jesienią.dawid91 pisze:Spoko, ale Marchisio w 2011/12 grał lepiej niż Pogba kiedykolwiek.Gotti pisze::lol:Na pewno w pierwszym składzie wole jego niż Pogbe. Niestety, jeszcze nie ten poziom.
Pogba w obecnym sezonie gra lepiej niż Marchisio kiedykolwiek - według mnie zaznaczam.
A Del Piero w 1997 zjadał naszych wszystkich obecnych napastników razem wziętych. Co z tego jak grał jakiś czas temu. To jest piłka nożna i nie liczy się przeszłość, tylko to, co jest teraz. Co prawda oboje nie są w najlepszej formie, ale gdyby Vidal był dostępny, to wolałbym Francuza niż Włocha.
Mamy jeszcze jeden problem. Ancelotti na pewno przyklei Pirlo plaster, a może nawet kilka. Pirlo nie powala formą, jak nikt go nie kryje, a co będzie, gdy ktoś będzie podążał za nim jak cień?

- lukasza310
- Juventino
- Rejestracja: 14 kwietnia 2012
- Posty: 32
- Rejestracja: 14 kwietnia 2012
Dawid91 było ciach, bach, ciach ale pamiętasz kto wtedy latał z dziesiątką na plecach?
Teraz mamy Pirlo, który może jedną z wolnego ustrzelić i tu widzę szanse, ale na tym sie kończy.
Przy formie Buffona i obrony z dwoch poprzednich sezonów obstawiałbym min 4 pkt i szanse na wygranie LM, ale przy obecnej szanse małe.
Mało tego jeśli obrona się nie pozbiera to raczej marzenia o powrocie wielkiego Juve trzeba odłożyć na kilka lat.
Teraz mamy Pirlo, który może jedną z wolnego ustrzelić i tu widzę szanse, ale na tym sie kończy.
Przy formie Buffona i obrony z dwoch poprzednich sezonów obstawiałbym min 4 pkt i szanse na wygranie LM, ale przy obecnej szanse małe.
Mało tego jeśli obrona się nie pozbiera to raczej marzenia o powrocie wielkiego Juve trzeba odłożyć na kilka lat.
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Na stronie głównej news, że Conte chce zmienić ustawienie na... 3-5-1-1 i do tego Marchisio ustawić wyżej. Tak jak samo ustawienie nie robi mi problemu, tak wolałbym z przodu zobaczyć Pogbę - tam jego kiwki nie będą stwarzać takiego zagrożenia dla naszej bramki...
Szkoda, że akurat jak Juve pokażą w tvp, to ci musieli się z formą pokłócić.

- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 589
- Rejestracja: 05 października 2012
Kto bedzie komentowal to spotkanie? Mam nadzieje, ze nie Szpaq 
edit: @down: ale to mu raczej nie przeszkodzi nazywac naszego stopera per Bonukki czy jakos tak... :doh:

edit: @down: ale to mu raczej nie przeszkodzi nazywac naszego stopera per Bonukki czy jakos tak... :doh:
Ostatnio zmieniony 21 października 2013, 18:43 przez grande amore, łącznie zmieniany 1 raz.
Juve, storia di un grande amore 
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda

------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- Dziku1897
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2013
- Posty: 142
- Rejestracja: 02 stycznia 2013
Ja tam liczę na to że to właśnie Szpaku będzie komentatorem, Giaccheriniego już u nas nie ma więc chyba przy żadnym nazwisku nie powinien się pomylićgrande amore pisze:Kto bedzie komentowal to spotkanie? Mam nadzieje, ze nie Szpaq

- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
No jak toDziku1897 pisze:Ja tam liczę na to że to właśnie Szpaku będzie komentatorem, Giaccheriniego już u nas nie ma więc chyba przy żadnym nazwisku nie powinien się pomylićgrande amore pisze:Kto bedzie komentowal to spotkanie? Mam nadzieje, ze nie Szpaq
#AllegriOut
- Dziku1897
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2013
- Posty: 142
- Rejestracja: 02 stycznia 2013
Hmm... No tego nie przemyślałem, mój błądjarmel pisze:No jak toDziku1897 pisze:Ja tam liczę na to że to właśnie Szpaku będzie komentatorem, Giaccheriniego już u nas nie ma więc chyba przy żadnym nazwisku nie powinien się pomylićgrande amore pisze:Kto bedzie komentowal to spotkanie? Mam nadzieje, ze nie SzpaqBanuki, calciopolo i te sprawy, nie raz byśmy o tym usłyszeli jeśli w ogóle znalazłby chwilkę, którą poświęciłby Juve


- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
W 2003 i 2005 na pewno teoretyczne szanse nie rozkładały się aż tak bardzo na naszą niekorzyść jak obecnie. W 2003 roku, mimo, iż był to 'galaktyczny' Real, my byliśmy jednym z kandydatów do końcowego triumfu, choć w ówczesnej edycji początkowo nie szło nam najlepiej. Natomiast w 2005 idę o zakład, że w dwumeczu byliśmy faworytem buków, niestety ciężko będzie to sprawdzić. Tamten Real był jednym z najsłabszych jaki ja pamiętam. Z Gravesenem, Javi Garcią, Alvaro Meiją, Woodgatem, Raulem Bravo, Pavonem, coraz słabszym Ronaldo, podstarzałym Helguerą, koszmarnie grającym Salgado i Luszenburgo na ławce.Lucas87 pisze:W 2003, 2005 i 2008 też nie byliśmy faworytem.

- lukasza310
- Juventino
- Rejestracja: 14 kwietnia 2012
- Posty: 32
- Rejestracja: 14 kwietnia 2012
Biorąc pod uwagę kogo ma do dyspozycji w ataku to się nie dziwie, że zmienia ustawienie.Tevez, Giovinco i LLorente.
LLorente najbardziej się sprawdzi na ławce bo nie sądzę, żeby w końcu dostał jakąś dobrą górną piłke. Giovinco dobry na ostanie 20 minut.
Pozostaje gra jednym napastnikiem.
Też myślę, że za Marchisio lepszy byłby Pogba, a Marchisio na swojej nominalnej pozycji. Albo zagrać 4-5-1 Chielini na lewej a Caseres na prawej i postawic autobus licząc na 1pkt.
LLorente najbardziej się sprawdzi na ławce bo nie sądzę, żeby w końcu dostał jakąś dobrą górną piłke. Giovinco dobry na ostanie 20 minut.
Pozostaje gra jednym napastnikiem.
Też myślę, że za Marchisio lepszy byłby Pogba, a Marchisio na swojej nominalnej pozycji. Albo zagrać 4-5-1 Chielini na lewej a Caseres na prawej i postawic autobus licząc na 1pkt.