LE (gr. A) [02]: Manchester City 1-1 JUVENTUS
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 547
- Rejestracja: 27 października 2005
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Trochę wiary człowieku, kibicowanie bez niej jest bezsensem, równie dobrze, możesz nie kibicować nikomu. Mało meczy oglądałeś w życiu :lol: Man City to nie drużyna, to tylko zbieranina ludzi, którzy polecieli na petrodolary. drużyna to mentalność samych graczy i kibiców i tym możemy ich pokonać. Pieniądze nie grają :naughty:thor21 pisze:Bezpdostawne oskrażenie pod względem mojej osoby pozostawiam bez komentarza.Bo nie będe komentował steku bzdur i chamstwa ze strony innych użytkowników.
A co do meczu nadal nie zmieniam zdania to będzie pogrom Juventusu.I trzeba się z tym pogodzić.City ma gwiazdy na każdej pozycji,czy to Milner czy Silva ,nawet oni dwaj mogą rozklepać obronę Juventusu.I taka jest prawda i trzeba się z tym pogodzić.
FORZA JUVE

- KondzioJuveFans
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
- Posty: 617
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
Mecz z City będzie bardzo trudny , ale trzeba zauważyć , że oni też są w budowie i nie są aż tak bardzo zgrani... Fakt , wygrali z Chelsea , ale przegrywali ze słabym Sunderlandem , remisowali u siebie z Blackburn. Juventus też przegrał z Bari oraz teorytycznie słabym w tym sezonie Palermo. Mimo to wierze , że Juve wywiezie z Manchesteru 1 punkt. W obronie za Rinaudo powinien wystąpić Motta , w pomocy z przymusu musi grać Marchisio ;/ I atak będzie wielką niewiadomą bo Del Piero który ma swoje lata raczej nie da rady z dobrymi obrońcami City. Mój typ: 2-2
FORZA JUVE !
FORZA JUVE !
Fino Alla Fine Forza Juventus!
- marek.siedlce
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
- Posty: 306
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
Boję się że możesz nie mieć racji.artur_89 pisze:Man City to nie drużyna, to tylko zbieranina ludzi, którzy polecieli na petrodolary. drużyna to mentalność samych graczy i kibiców i tym możemy ich pokonać. Pieniądze nie grają :naughty:
FORZA JUVE
Szczerze mówiąc, to remis będzie dla nas na chwilę obecną dobrym wynikiem, chociaż kto wie...
FORZA JUVE !!!
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 547
- Rejestracja: 27 października 2005
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Twój podpismarek.siedlce pisze:...jeśli jesteś piłkarzem i zarabiasz pewne pieniądze, nie opuszczasz Juventusu dla drużyny pokroju Manchesteru City...


- marek.siedlce
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
- Posty: 306
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
A co mój podpis ma do tego? To słowa jednej z legend naszego klubu dzieki którym darzę go ogromnym szacunkiem.artur_89 pisze:Twój podpismarek.siedlce pisze:...jeśli jesteś piłkarzem i zarabiasz pewne pieniądze, nie opuszczasz Juventusu dla drużyny pokroju Manchesteru City...Grunt to się nie przestraszyć, Juventus nieraz był skazywany na porażki z Realem, jeszcze za Ranieriego i co
Każdy wie jak to się kończyło. Może to będzie historyczny przełom na drużynami z Anglii
Należy jednak zauważyć że City to w tej chwili nie jest już klub który chce kupować byle kogo i byle drogo. Jest jakaś wizja tej drużyny, a że mają kasę to kupują świetnych piłkarzy
Druga sprawa, nie chodzi chyba o strach. Po prostu jak patrze na zestawienie naszej obrony a ofensywy City to mi smutno trochę. Tyle.
FORZA JUVE !!!
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Atak nie jest naszym problemem w tym sezonie. Mamy 12 strzelonych bramek w lidze. Najwięcej w Serie A. Nawet wielka Barcelona ma ich po 5 ligowych kolejkach mniej. Gdy dołożymy do tego wszystkiego, że grę nasza w ataku ciągnie właśnie głównie Del Piero, to można być nawet pod wrażeniem. Tak naprawdę to aktualnie najwięcej zależy od tego jak poradzi sobie Krasic, bo na Pepe raczej nie ma co liczyć. Bardziej obawiałbym się o obronę, która mimo iż na papierku nie wygląda źle, to w praktyce jest beznadziejnie.<<W@jTEk>> pisze:Amauri kontuzjowanyQuagliarella nie może grać, VI który marnuje wszystko co się da i Alex który ma 36 lat...Tak wygląda nasz atak na ten mecz :doh:
thor21, Ciebie to już się czytać nie chce. W każdym meczu typujesz nasza porażkę. Gdy przegrywamy to cieszysz się, bo miałeś rację, a gdy wygrywamy to siedzisz cicho. Zastanawiam się jaki masz w tym wszystkim cel. Tylko zlituj się i skończ to swoje pajacowanie.
Ostatnio zmieniony 27 września 2010, 16:15 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- SirRose
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 października 2007
Wydaje mi się, że to będzie mecz zupełnie inny niż te dotychczasowe. City prawdopodobnie przejmie inicjatywę i będzie częściej przy piłce. Do tej pory to my prowadziliśmy grę. Pytania są dwa : jak będziemy sobie radzić broniąc się całym zespołem i jak będzie wyglądać nasza gra z kontrataku.
Ciężko mi obstawiać jakikolwiek wynik... Jeśli jakimś cudem uda nam się zagrać na 0 z tyłu (a szanse na to są mizerne) to będę najszczęśliwszy
W ataku nie mamy żadnego pola manewru - zagrają DP i Iaquinta.
Ciężko mi obstawiać jakikolwiek wynik... Jeśli jakimś cudem uda nam się zagrać na 0 z tyłu (a szanse na to są mizerne) to będę najszczęśliwszy

W ataku nie mamy żadnego pola manewru - zagrają DP i Iaquinta.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Obawiam się tego spotkania. City, podobnie jak Juve jest dopiero w trakcie realizacji planów budowy drużyny. Oni jednak skutecznie przezwyciężają swoje problemy, o czym dobitnie świadczy wygrana z Chelsea, która do tej pory biła rywali jak dzieci. Osobiście martwię się o dyspozycję defensywy, o resztę jestem jakoś dziwnie spokojny. Rozgrywki grupowe zaczęliśmy fatalnie od falstartu z ogórami. Teraz gramy z teoretycznie najtrudniejszym rywalem, w dodatku na jego własnym terenie, a w Anglii nam się dobrze nie gra, oj nie...
Musimy szukać konsekwencji w grze, odpowiedniego nastawienia mentalnego i walczyć o każdy centymetr boiska, bo pozostawienie nieco przestrzeni takim zawodnikom jak Silva czy Tevez na pewno się źle skończy... Pod koniec tygodnia gramy arcyważne spotkanie z Interem w lidze i dla mnie ten pojedynek jest oczywiście tym najważniejszym. Nasi prawdopodobnie będą zmęczeni przed wyjazdem do Mediolanu... Wyjścia nie ma - trzeba grać o pełną pulę. Cel uświęca środki.

Musimy szukać konsekwencji w grze, odpowiedniego nastawienia mentalnego i walczyć o każdy centymetr boiska, bo pozostawienie nieco przestrzeni takim zawodnikom jak Silva czy Tevez na pewno się źle skończy... Pod koniec tygodnia gramy arcyważne spotkanie z Interem w lidze i dla mnie ten pojedynek jest oczywiście tym najważniejszym. Nasi prawdopodobnie będą zmęczeni przed wyjazdem do Mediolanu... Wyjścia nie ma - trzeba grać o pełną pulę. Cel uświęca środki.
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 547
- Rejestracja: 27 października 2005
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
No właśnie, to jeżeli sam Buffon tak mówi, to znaczy, że Juventus i w takim składzie i obecnej sytuacji jest mocniejszy od The Citizens, jakby Gigi w to nie wierzył, już dawno by odszedł, niestety jakby drużyna miała motywację do wygranej taką jak już słynny pesymista thor, to równie dobrze możemy oddać mecz walkowerem. Świetni to on mogą być, ale na papierze. Pieniądze nie grają rozumiemy się :doh: Wiele klubów już przejechało się na byle ogórasach. Manc City jeszcze nic nie osiągnął, a Wy trzęsiecie portkami... Groclin też był skazany na pożarcie z Man. City. Nie sądzę, że Juve od razu wygra, sukcesem będzie remis, ale co niektórzy na tym forum są dla mnie anty-kibicami... bez wiary w swój klubmarek.siedlce pisze:A co mój podpis ma do tego? To słowa jednej z legend naszego klubu dzieki którym darzę go ogromnym szacunkiem.artur_89 pisze:Twój podpismarek.siedlce pisze:...jeśli jesteś piłkarzem i zarabiasz pewne pieniądze, nie opuszczasz Juventusu dla drużyny pokroju Manchesteru City...Grunt to się nie przestraszyć, Juventus nieraz był skazywany na porażki z Realem, jeszcze za Ranieriego i co
Każdy wie jak to się kończyło. Może to będzie historyczny przełom na drużynami z Anglii
Należy jednak zauważyć że City to w tej chwili nie jest już klub który chce kupować byle kogo i byle drogo. Jest jakaś wizja tej drużyny, a że mają kasę to kupują świetnych piłkarzy
Druga sprawa, nie chodzi chyba o strach. Po prostu jak patrze na zestawienie naszej obrony a ofensywy City to mi smutno trochę. Tyle.
Dziękuje dobranoc.

- Chip
- Juventino
- Rejestracja: 24 lutego 2004
- Posty: 185
- Rejestracja: 24 lutego 2004
Bardzo wymagający przeciwnik. Na obecnym etapie budowy naszej drużyny mam obawy czy nie za bardzo wymagający. Ale na boisku trzeba wyjść z zamiarem zwycięstwa. Z angielskimi drużynami zawsze grało nam się niezmiernie ciężko, dodatkowo w słabej formie jest nasza defensywa. To zły prognostyk :doh: Jednak mam nadzieję, że chłopaki dadzą z siebie wszystko i pokażą, że stać ich na wiele.
"Czyż to, co daje szczęście człowiekowi, musi być następnie źródłem jego cierpień?"-Johann Wolfgang Goethe
- rafal-1897
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2010
- Posty: 186
- Rejestracja: 15 lipca 2010
Mecz zapowiada się na interesujący. Może być kilka ładnych akcji, może bramek. Liczę na zwycięstwo Juve. Tak 3:1... Meczu nie zobaczę, bo idę na Lecha, co nie zmienia faktu, że będę też trochę myślami z piłkarzami Juve 

- Szymek140993
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2009
- Posty: 27
- Rejestracja: 10 września 2009
Obstawiam że przegramy 2 do 0. Choć oczywiście wierze w przebłysk geniuszu, jaki stać piłkarzy juve ale niestety coraz zadziej jest nam dane go ujrzeć
.
