Serie A (19): JUVENTUS 0-3 Milan
- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 754
- Rejestracja: 17 maja 2008
Milan złapał wiatr w żagle to co zrobił wczoraj z Genuą to po prostu obłęd... Martwię się o wynik ponieważ Ciro i jego podopieczni w meczu z Parmą NIC nie pokazali po prostu mieli ogromnego farta... Oczywiście liczę na zwycięstwo o które będzie ciężej niż z Interem:/
PS. Tabo skąd wziąłeś te fajne kuleczki xd
PS. Tabo skąd wziąłeś te fajne kuleczki xd
"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- uriziel
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2007
- Posty: 33
- Rejestracja: 04 listopada 2007
Milan ogrywa Genoe 5:2, my z Parma na wyjezdzie 1:2 przy meczarniach to za mało powiedziane.
Za Milanem przepowiada: wszystko
Za Juventusem przepowiada: mecz gramy u siebie
Przeciw Milanowi przepowiada: mecz na wyjezdzie
Przeciw Juventusowi przepowiada: wszystko a zwłaszcza Ferrara na ławce
Kibicowi nie przystoi zyczyc Swojemu zespołowi przegranej ale... jezeli remis tez wyrzuci Ciro z ławki to jestem za.
Za Milanem przepowiada: wszystko
Za Juventusem przepowiada: mecz gramy u siebie
Przeciw Milanowi przepowiada: mecz na wyjezdzie
Przeciw Juventusowi przepowiada: wszystko a zwłaszcza Ferrara na ławce
Kibicowi nie przystoi zyczyc Swojemu zespołowi przegranej ale... jezeli remis tez wyrzuci Ciro z ławki to jestem za.
- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 491
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
Ja mam nadzieję na remis w beznadziejnym stylu... Bo jeśli wygramy to:
http://www.solojuve.com/index.php?optio ... ze-prasowe
http://www.solojuve.com/index.php?optio ... ze-prasowe

- Ziółi
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2009
- Posty: 173
- Rejestracja: 04 kwietnia 2009
Bez Treze i Caceresa, bez pomysłu (tu w roli głównej Ferrara). Nie ma co się oszukiwać, faworytem to my nie jesteśmy. Może trzeba dostać te baty od Milanu, żeby odszedł Ciro, przyszedł Guus... To beznadziejne podejście, ale czasami trzeba pocierpieć, by potem wszystko grało. Mimo wszystko trzeba trzymać kciuki za trzy punkty. FORZA JUVE
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Ludzie ludzie podniecacie się Milanem jak nie wiem czym, im też zdarzają się wtopy jak 0-2 z Palermo u siebie i jakoś teraz nikt tego nie pamięta.
Wiem zaraz powie ktos, że jestem anormalny. Nasza gra z Parmą nie wyglądała dobrze, Ameryki nie odkryłem. Grunt, że wygraliśmy i to może być mały punkt zwrotny. Wierzyłem, że w końcu się przełamiemy i także wiedziałem, że styl będzie pozostawiał wiele do życzenia. Także przed meczem z Rossonerimi życie nas w ogóle nie rozpieszcza. W obliczu kontuzja Davida Trezeuguet'a, zawieszenia Martina Caceresa. To mogą być nasze osłabienia niestety :? . W tym meczu zamiast Carvahlo de Oliveiry powinien zagrać nasz Il Capitano. W tego typu meczach jego doświadczenie może być dla nas bardzo kluczowe. Chciałbym taki skład:
Manninger- wiadomo, zmiennik Gigiego, z Parmą parę dobrych interwencji pokazał. OBRONA: Zebina- w hierarchii 2 po Martinie do gry na prawej obronie i póki nie jest połamany trzeba go wykorzystać w sobotnim meczu, lepszy Canna niż Legro, Chiellini-jedyny pewniak :!: Grosso-POMOC: Giovinco, mógłby na skrzydel fajny amabarasik narobić
, Marchisio z Poulsenem para def pomocników, no i na lewej Paolo De Ceglie, Diego tuż za napadziorem, no i na końcu Alex. Dobrze, że za marzenia nie karają. Ja osobiście wierzę i mam przeczucie, że po dobrym i bardzo emocjonującym meczu pokonamy Mediolańczyków.FORZA JUVE :!: 
Wiem zaraz powie ktos, że jestem anormalny. Nasza gra z Parmą nie wyglądała dobrze, Ameryki nie odkryłem. Grunt, że wygraliśmy i to może być mały punkt zwrotny. Wierzyłem, że w końcu się przełamiemy i także wiedziałem, że styl będzie pozostawiał wiele do życzenia. Także przed meczem z Rossonerimi życie nas w ogóle nie rozpieszcza. W obliczu kontuzja Davida Trezeuguet'a, zawieszenia Martina Caceresa. To mogą być nasze osłabienia niestety :? . W tym meczu zamiast Carvahlo de Oliveiry powinien zagrać nasz Il Capitano. W tego typu meczach jego doświadczenie może być dla nas bardzo kluczowe. Chciałbym taki skład:
Manninger- wiadomo, zmiennik Gigiego, z Parmą parę dobrych interwencji pokazał. OBRONA: Zebina- w hierarchii 2 po Martinie do gry na prawej obronie i póki nie jest połamany trzeba go wykorzystać w sobotnim meczu, lepszy Canna niż Legro, Chiellini-jedyny pewniak :!: Grosso-POMOC: Giovinco, mógłby na skrzydel fajny amabarasik narobić
- Subiskiin
- Juventino
- Rejestracja: 06 grudnia 2009
- Posty: 47
- Rejestracja: 06 grudnia 2009
Masz dokladnie taka koncepcje jak jaElo Melo:) pisze:Ludzie ludzie podniecacie się Milanem jak nie wiem czym, im też zdarzają się wtopy jak 0-2 z Palermo u siebie i jakoś teraz nikt tego nie pamięta.
Wiem zaraz powie ktos, że jestem anormalny. Nasza gra z Parmą nie wyglądała dobrze, Ameryki nie odkryłem. Grunt, że wygraliśmy i to może być mały punkt zwrotny. Wierzyłem, że w końcu się przełamiemy i także wiedziałem, że styl będzie pozostawiał wiele do życzenia. Także przed meczem z Rossonerimi życie nas w ogóle nie rozpieszcza. W obliczu kontuzja Davida Trezeuguet'a, zawieszenia Martina Caceresa. To mogą być nasze osłabienia niestety :? . W tym meczu zamiast Carvahlo de Oliveiry powinien zagrać nasz Il Capitano. W tego typu meczach jego doświadczenie może być dla nas bardzo kluczowe. Chciałbym taki skład:
Manninger- wiadomo, zmiennik Gigiego, z Parmą parę dobrych interwencji pokazał. OBRONA: Zebina- w hierarchii 2 po Martinie do gry na prawej obronie i póki nie jest połamany trzeba go wykorzystać w sobotnim meczu, lepszy Canna niż Legro, Chiellini-jedyny pewniak :!: Grosso-POMOC: Giovinco, mógłby na skrzydel fajny amabarasik narobić, Marchisio z Poulsenem para def pomocników, no i na lewej Paolo De Ceglie, Diego tuż za napadziorem, no i na końcu Alex. Dobrze, że za marzenia nie karają. Ja osobiście wierzę i mam przeczucie, że po dobrym i bardzo emocjonującym meczu pokonamy Mediolańczyków.FORZA JUVE :!:

Manninger - Grosso, Chiellini, Legro (Canna i tak nie moze grac chyba


- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Co do Cannavaro on będzie już dostępny na Milan, bo odsiedział swoje zawieszenie za kartki w meczu z ParmąSubiskiin pisze:Masz dokladnie taka koncepcje jak jaElo Melo:) pisze:Ludzie ludzie podniecacie się Milanem jak nie wiem czym, im też zdarzają się wtopy jak 0-2 z Palermo u siebie i jakoś teraz nikt tego nie pamięta.
Wiem zaraz powie ktos, że jestem anormalny. Nasza gra z Parmą nie wyglądała dobrze, Ameryki nie odkryłem. Grunt, że wygraliśmy i to może być mały punkt zwrotny. Wierzyłem, że w końcu się przełamiemy i także wiedziałem, że styl będzie pozostawiał wiele do życzenia. Także przed meczem z Rossonerimi życie nas w ogóle nie rozpieszcza. W obliczu kontuzja Davida Trezeuguet'a, zawieszenia Martina Caceresa. To mogą być nasze osłabienia niestety :? . W tym meczu zamiast Carvahlo de Oliveiry powinien zagrać nasz Il Capitano. W tego typu meczach jego doświadczenie może być dla nas bardzo kluczowe. Chciałbym taki skład:
Manninger- wiadomo, zmiennik Gigiego, z Parmą parę dobrych interwencji pokazał. OBRONA: Zebina- w hierarchii 2 po Martinie do gry na prawej obronie i póki nie jest połamany trzeba go wykorzystać w sobotnim meczu, lepszy Canna niż Legro, Chiellini-jedyny pewniak :!: Grosso-POMOC: Giovinco, mógłby na skrzydel fajny amabarasik narobić, Marchisio z Poulsenem para def pomocników, no i na lewej Paolo De Ceglie, Diego tuż za napadziorem, no i na końcu Alex. Dobrze, że za marzenia nie karają. Ja osobiście wierzę i mam przeczucie, że po dobrym i bardzo emocjonującym meczu pokonamy Mediolańczyków.FORZA JUVE :!:
Poza 1.
Manninger - Grosso, Chiellini, Legro (Canna i tak nie moze grac chyba), Salihamidzic - De Ceglie, Poulsen, Marchisio, Giovinco - Diego - Del Piero
Mocno techniczny, przystosowany do szybkiej gry skład z Giovinco i De Ceglie, przezywajacym druga mlodosc Brazzo, prawdziwym mistrzem Del Piero i mloda gwiazdka Marchisio.
- leito1344
- Juventino
- Rejestracja: 07 stycznia 2010
- Posty: 72
- Rejestracja: 07 stycznia 2010
nie sądzę żeby del piero grał na pozycjii wysuniętego zawodnika
poza tym: del piero, diego, giovinco to może i mieszanka wybuchowa ale tylko do wywalczania rzutów wolnych
z tą trójką to niczego nie zdziałamy bo żaden z nisz nie jest wysoki i silny fizycznie
nie wiem co z Vincenzo ale jeśli nie pojedzie na mecz to w ataku zagra amauri lub Immobile
myślę że w 1 jedenastce znajdą się na pewno:maninger chiellini salihamidzić oraz marchisio
a może w ataku zagra nasze odkrycie sezonu poulsen. Z arabami strzelił gola to może i milanowi pare strzeli
poza tym: del piero, diego, giovinco to może i mieszanka wybuchowa ale tylko do wywalczania rzutów wolnych
z tą trójką to niczego nie zdziałamy bo żaden z nisz nie jest wysoki i silny fizycznie
nie wiem co z Vincenzo ale jeśli nie pojedzie na mecz to w ataku zagra amauri lub Immobile
myślę że w 1 jedenastce znajdą się na pewno:maninger chiellini salihamidzić oraz marchisio
a może w ataku zagra nasze odkrycie sezonu poulsen. Z arabami strzelił gola to może i milanowi pare strzeli
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2198
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
leito1344 pisze:nie sądzę żeby del piero grał na pozycjii wysuniętego zawodnika
poza tym: del piero, diego, giovinco to może i mieszanka wybuchowa ale tylko do wywalczania rzutów wolnych
z tą trójką to niczego nie zdziałamy bo żaden z nisz nie jest wysoki i silny fizycznie
nie wiem co z Vincenzo ale jeśli nie pojedzie na mecz to w ataku zagra amauri lub Immobile...
Czy Immobile ma az tak bardzo lepsze warunki fizyczne od Alexa? Niektore zrodla podaja ze ma 184cm, ale to chyba przesada, a niektore (i ku temu bym sie raczej sklanial), ze 178cm, wiec niewiele wiecej od Del Piero. Poza tym co do Diego, to on akurat jest silny fizycznie i niejednego potrafi "przepchnac" (bez skojarzen :doh:). A z reszta taki Amauri ma niby swietne warunki fizyczne a kupe gra.
Niby majac skrzydla powinien byc wysoki napastnik, ale nasz wysoki Amauri jest generalnie i w ogole slabym kopaczem, a teraz w dodatku bez najmniejszej formy, wiec jesli Vicek nie bedzie zdatny do gry (a od pierwszej minuty na pewno nie zagra, bo to by byla glupota wystawiac pilkarza dopiero co po kontuzji, aczkolwiek Ferrara moze bedzie chcial blysnac swoja "mysla" szkoleniowa i go wystawi), to jesli mamy zagrac 4-4-1-1 to ja bym chcial zobaczyc z przodu Del Piero, a za nim Diego.
W pomocy od lewej: Giovinco!!! (zaden tam De Ceglie, z reszta Aszton i tak brdzie musial zmienic Grosso, ktory po 50 minutach gry juz nie wyrabia) - Marchisio - Poulsen - Salihamidzic
W obronie: Grosso (raczej nie ma tu za bardzo wyboru) - Chiellini - Canna - Zebina
Brama: Manninger
Na ustawienie ktore jest dosc fajne: 4-2-3-1 nie mamy raczej obecnie zawodnikow, chociaz od biedy w sumie tez najbardziej wysunietym moglby byc Del Piero, a pozniej moglby wejsc Amauri, albo na odwrot, Alex jako joker kolo 60minuty. Z reszta wysoki wzrost nie swiadczy o tym, ze dany grajek bedzie super gral glowa, moze i byc nizszy (taki Del Piero), ale byle gral z glowa.
Hmm, a moze by tak kiedys sprobowac ustawienia 3-2-3-2?

- karosznurek
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2009
- Posty: 329
- Rejestracja: 19 grudnia 2009
Najlepiej jak od początku zagrał Giovinco i Del Piero! Mam nadzieje, że pokażą się z lepszej strony niż w poprzednich meczach.
Forza Juve
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
No cóż... Przed nami prawdziwy test nerwów i cierpliwości... Przy obecnej formie klubu nie widzę zbyt wielu pozytywnych aspektów, które przemawiałyby za naszym ewentualnym zwycięstwem. Niestety. Naturalnie wierzyć w to będę bez względu na dyspozycję piłkarzy czy fatalną grę w ostatnim czasie. Nie mam zamiaru życzyć przeciwnikowi wygranej tylko ze względu na przyśpieszenie negocjacji z Hiddinkiem tak, jak to czyni część "kibiców" Juve. Zawsze będę stał po stronie swojego ukochanego zespołu nawet wtedy, gdy ewentualna porażka przyniosłaby nam wymierne korzyści. Zastanawiałem się nad tym wielokrotnie, bo choć nie przyjmuję porażki do wiadomości, to rzeczywiście wiele zmieniłoby się wtedy na lepsze...
Samo spotkanie może wyglądać jak to z Interem. Mecz walki, nerwów, nieczystej gry. U przeciwnika zabraknie Pato, Seedorfa oraz Zambrotty. Brak pierwszej dwójki nieco mnie uspokaja, bo wszyscy wiemy doskonale, co obaj piłkarze potrafią. Wielkie to osłabienie przeciwnika. Ciekaw jestem jak zespół ustawi Ferrara - pewnie znowu na boisku nie uświadczymy Gio, a akurat on gra najlepiej, gdy tylko otrzymuje swoje 5 minut na murawie. Ogólnie sytuacja nie wygląda wesoło. Treze kontuzjowany, Amauri gra jakiś totalny piach, Del Piero z kolei nie może się zbytnio odnaleźć w tym nowym zespole. Liczę zatem na Vinciego, który powinien w tym spotkaniu wrócić do gry. Przyzwyczaił nas do bardzo dobrej dyspozycji ostatnimi czasy, a obecne zainteresowanie Chelsea, nawet pomimo kontuzji świadczy tylko o klasie zawodnika. Wielka szkoda, że zabraknie Caceresa. Chłopak gra zazwyczaj pewnie, przebojowo, nie boi się pojedynków 1 na 1 z rywalem, co często w takich spotkaniach jest wręcz kluczowe. Pozostaje nam liczyć (?) na Zdenka, który zapewne raz kolejny udowodni, jakim przesłabym grajkiem jest... I odpuśćmy sobie już wywody na temat historii i jego bramek w pamiętnych już spotkaniach - to był tylko wypadek przy pracy... Cieszy powrót do składu Cannavaro - doświadczenie w tak ważnym i trudnym meczu będzie niezwykle istotne. Pytanie tylko - jak zestawić pomoc? Moim zdaniem głupotą jest ustawianie Marchisio na lewej flance, gdzie ma on niewątpliwie utrudnione zadanie - to nie jego koronna pozycja. Powinien zagrać na środku obok Melo - na lewej postawiłbym na Gio, choć i tak wiem, że to tylko i wyłącznie moje pobożne życzenia... Na prawej ponownie uświadczymy Hasana i w sumie dobrze, bo ostatnio grał naprawdę nieźle. Pozostaje jeszcze opcja z powrotem do składu Camora - nie wiem jednak dokładnie jak wygląda szansa na jego powrót już w tym pojedynku, podobnie zresztą jak Buffona. Mając już pewność, że Ciro zdecyduje się w następnych meczach na grę ustawieniem 4-4-1-1 na 100% uświadczymy w składzie także Diego, choć akurat on ma znikome szanse na rozwinięcie skrzydeł ze względu na niekompetentną grę kolegów - zwyczajnie nie ma z kim grać.
Ogólnie rzecz biorąc to niezwykle ważny pojedynek, nie tylko dla układu w tabeli, ale także morale zespołu ogrywają tutaj swoją rolę. Ewentualna przegrana sprawi, że możemy na długo zapomnieć o walce nawet o II lokatę w zestawieniu, a wygrana może być swego rodzaju punktem zwrotnym w tym sezonie. Remis z kolei nie urządza już nikogo, chyba tylko Inter. Jeszcze słowo odnośnie Hiddinka - coś czuję, że wszystko jest już przesądzone i wszelkie zmiany nie zostały jeszcze dokonane tylko ze względu na fakt, że zbyt mało czasu miałby Holender na ustawienie zespołu. Zresztą taki chaos zaszkodziłby teraz wszystkim. Mecz z Parmą mnie usatysfakcjonował, bowiem uratowaliśmy 3 oczka, a jednocześnie było to dziełem przypadku, zresztą przy fatalnej grze. Głupiec by tego nie dostrzegł... Pytanie tylko - jak zinterpretuje to nasz zarząd, który, delikatnie rzecz ujmując, do wszystkiego nasz już przyzwyczaił...
Samo spotkanie może wyglądać jak to z Interem. Mecz walki, nerwów, nieczystej gry. U przeciwnika zabraknie Pato, Seedorfa oraz Zambrotty. Brak pierwszej dwójki nieco mnie uspokaja, bo wszyscy wiemy doskonale, co obaj piłkarze potrafią. Wielkie to osłabienie przeciwnika. Ciekaw jestem jak zespół ustawi Ferrara - pewnie znowu na boisku nie uświadczymy Gio, a akurat on gra najlepiej, gdy tylko otrzymuje swoje 5 minut na murawie. Ogólnie sytuacja nie wygląda wesoło. Treze kontuzjowany, Amauri gra jakiś totalny piach, Del Piero z kolei nie może się zbytnio odnaleźć w tym nowym zespole. Liczę zatem na Vinciego, który powinien w tym spotkaniu wrócić do gry. Przyzwyczaił nas do bardzo dobrej dyspozycji ostatnimi czasy, a obecne zainteresowanie Chelsea, nawet pomimo kontuzji świadczy tylko o klasie zawodnika. Wielka szkoda, że zabraknie Caceresa. Chłopak gra zazwyczaj pewnie, przebojowo, nie boi się pojedynków 1 na 1 z rywalem, co często w takich spotkaniach jest wręcz kluczowe. Pozostaje nam liczyć (?) na Zdenka, który zapewne raz kolejny udowodni, jakim przesłabym grajkiem jest... I odpuśćmy sobie już wywody na temat historii i jego bramek w pamiętnych już spotkaniach - to był tylko wypadek przy pracy... Cieszy powrót do składu Cannavaro - doświadczenie w tak ważnym i trudnym meczu będzie niezwykle istotne. Pytanie tylko - jak zestawić pomoc? Moim zdaniem głupotą jest ustawianie Marchisio na lewej flance, gdzie ma on niewątpliwie utrudnione zadanie - to nie jego koronna pozycja. Powinien zagrać na środku obok Melo - na lewej postawiłbym na Gio, choć i tak wiem, że to tylko i wyłącznie moje pobożne życzenia... Na prawej ponownie uświadczymy Hasana i w sumie dobrze, bo ostatnio grał naprawdę nieźle. Pozostaje jeszcze opcja z powrotem do składu Camora - nie wiem jednak dokładnie jak wygląda szansa na jego powrót już w tym pojedynku, podobnie zresztą jak Buffona. Mając już pewność, że Ciro zdecyduje się w następnych meczach na grę ustawieniem 4-4-1-1 na 100% uświadczymy w składzie także Diego, choć akurat on ma znikome szanse na rozwinięcie skrzydeł ze względu na niekompetentną grę kolegów - zwyczajnie nie ma z kim grać.
Ogólnie rzecz biorąc to niezwykle ważny pojedynek, nie tylko dla układu w tabeli, ale także morale zespołu ogrywają tutaj swoją rolę. Ewentualna przegrana sprawi, że możemy na długo zapomnieć o walce nawet o II lokatę w zestawieniu, a wygrana może być swego rodzaju punktem zwrotnym w tym sezonie. Remis z kolei nie urządza już nikogo, chyba tylko Inter. Jeszcze słowo odnośnie Hiddinka - coś czuję, że wszystko jest już przesądzone i wszelkie zmiany nie zostały jeszcze dokonane tylko ze względu na fakt, że zbyt mało czasu miałby Holender na ustawienie zespołu. Zresztą taki chaos zaszkodziłby teraz wszystkim. Mecz z Parmą mnie usatysfakcjonował, bowiem uratowaliśmy 3 oczka, a jednocześnie było to dziełem przypadku, zresztą przy fatalnej grze. Głupiec by tego nie dostrzegł... Pytanie tylko - jak zinterpretuje to nasz zarząd, który, delikatnie rzecz ujmując, do wszystkiego nasz już przyzwyczaił...
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
To prawda http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... ente+Milan
Oczywiście mięsień bo cóż by innego :lol:, mam już tego serdecznie dosyć - out na 20 dni.
Jak widzę ten skład który jest desygnowany przeciwko Milanowi to zbiera mnie na wymioty. Będziemy atakować dwójką zawodników, wspomaganych czasami przez Hasana i Marchisio. Będzie podobna padaka jak z Parmą jestem już na to przygotowany. Może Chiellini strzeli z główki.
Oczywiście mięsień bo cóż by innego :lol:, mam już tego serdecznie dosyć - out na 20 dni.
Jak widzę ten skład który jest desygnowany przeciwko Milanowi to zbiera mnie na wymioty. Będziemy atakować dwójką zawodników, wspomaganych czasami przez Hasana i Marchisio. Będzie podobna padaka jak z Parmą jestem już na to przygotowany. Może Chiellini strzeli z główki.