Serie A (3): Lazio 0-2 JUVENTUS
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Póki co duet Amauri-Iaquinta radzi sobie dobrze. Brakuje tylko szczęścia. Po co ulepszać coś co działa?mateo369 pisze:oby nie, ja tam wolę obejrzeć jakby nie patrzeć najlepszego strzelca 3 ostatnich sezonów i to choćby z czystej ciekawości jak wypadnie w nowym ustawieniu z Diego za plecamipan Zambrotta pisze:No i oby jak najdłużej bez Del Piero, niezwykle przyjemnie ogląda się Juventus bez niego.
- iero10
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 117
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Pan Zambrotta a możesz jakoś uzasadnić tą przyjemność oglądania meczu bez Il Capitano w składzie.
Bo szczerze mówiąc dla mnie to żadna przyjemność patrzeć na Amauriego i Vicka którzy jakoś nie potrafią się w tym sezonie dogadać. obaj indywidualnie też nic ciekawego nie pokazali.
dlatego jestem za jakąś zmianą w linii napadu.
tak jak już ktoś zauważył Del Piero nie zagrał jeszcze razem z Diego, więc nie wiadomo co z tego mogłoby wyniknąć.
dużym znakiem zapytania jest też forma Davida. więc może poznamy odpowiedź.
zwłaszcza, że w środę gramy w Lidze Mistrzów, więc odpoczynek paru piłkarzom też się przyda przed startem tych rozgrywek.
Także liczę na występ od 1 min Del Piero, w drugiej połowie na występ Trezegueta oraz Giovinco na pozycji Diego po 60 min.
W obronie zapewne zagra Grosso.
Do meczu jeszcze ponad tydzień, trzeba tylko liczyć że wszyscy wrócą zdrowi z meczów eliminacyjnych i w przyszłym tygodniu ostro popracują m.in. nad wytrzymałością, bo z tym jest kiepsko. Co zauważył Ciro po meczu z Romą.
Bo szczerze mówiąc dla mnie to żadna przyjemność patrzeć na Amauriego i Vicka którzy jakoś nie potrafią się w tym sezonie dogadać. obaj indywidualnie też nic ciekawego nie pokazali.
dlatego jestem za jakąś zmianą w linii napadu.
tak jak już ktoś zauważył Del Piero nie zagrał jeszcze razem z Diego, więc nie wiadomo co z tego mogłoby wyniknąć.
dużym znakiem zapytania jest też forma Davida. więc może poznamy odpowiedź.
zwłaszcza, że w środę gramy w Lidze Mistrzów, więc odpoczynek paru piłkarzom też się przyda przed startem tych rozgrywek.
Także liczę na występ od 1 min Del Piero, w drugiej połowie na występ Trezegueta oraz Giovinco na pozycji Diego po 60 min.
W obronie zapewne zagra Grosso.
Do meczu jeszcze ponad tydzień, trzeba tylko liczyć że wszyscy wrócą zdrowi z meczów eliminacyjnych i w przyszłym tygodniu ostro popracują m.in. nad wytrzymałością, bo z tym jest kiepsko. Co zauważył Ciro po meczu z Romą.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Dla mnie to nie przyjemność, ale podam moje "ZA" bez Alexa w składzie.iero10 pisze:Pan Zambrotta a możesz jakoś uzasadnić tą przyjemność oglądania meczu bez Il Capitano w składzie.
1. Mamy rozgrywającego, Diego przejął większość zadań z zeszłego sezonu Alexa.
2. Potrzebujemy typowym snajperów, takim Alex na pewno nie ejst. Zdecydowana większość goli Del Piero w zeszłym sezonie była z wolnych i z karnych.
Niestety nie oglądałem 2 pierwszych meczów sezonu, tylko skróty. Czym objawiało sie to "niedogadywanie"?. Widziałem tylko 2 słupki Amauriego (pech), oraz kilka genialnych interwencji bramkarzy. gdyby nie to, obaj mieliby dzisiaj po 2-3 gole...Bo szczerze mówiąc dla mnie to żadna przyjemność patrzeć na Amauriego i Vicka którzy jakoś nie potrafią się w tym sezonie dogadać.
Na pewno należy dać mu w końcu szansę, żeby pokazał co prezentuje w tym sezonie. Ale podkreślam to, co napisałem wcześniej- skoro mechanizm strzelania goli działa, to po co na siłę go ulepszać. Lepsze jest wrogiem dobrego.tak jak już ktoś zauważył Del Piero nie zagrał jeszcze razem z Diego, więc nie wiadomo co z tego mogłoby wyniknąć.
Dla mnie nie ma pytania. Mecze towarzyskie pokazały, że zamiast pytać o formę powinnismy zapytać o umiejętność przyjęcia piłki.dużym znakiem zapytania jest też forma Davida. więc może poznamy odpowiedź.
Uwielbiam takie "przeprowadzanie zmian na przyszłość". A jak będziemy wygrywać 1 - 0, Lazio naciskac to też mamy wprowadzić Trezgueta i Giovinco?Także liczę na występ od 1 min Del Piero, w drugiej połowie na występ Trezegueta oraz Giovinco na pozycji Diego po 60 min.
Racja. Skoro juz kupilismy gracza jednego turnieju to dajmy mu szansę się wykazać;)W obronie zapewne zagra Grosso.
- Prokson
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2008
- Posty: 255
- Rejestracja: 24 września 2008
Kermit z Kałachem ma rację. Na obecną chwilę więcej pożytku jest z obecej pary napastników. Już prędzej spodziewam sie Giovinco w ataku niż holującego piłkę najczęściej bez powodzenia Del Piero. W dodatku Alex nie wykorzysta prostopadłych Diego w przeciwieństwie do VI czy własnie Sebastiana. Chociaż wątpie czy obecnie rywale będa przeciwko nam skracać pole gry
Trezeguet wątpie żeby poprawił formę od preseason. A nawet jeżeli to nie ma szans żeby grał od pierwszej minuty
To samo Del Piero. Jeżeli Ferrara pokaże mu jego datę urodzenia oraz zorganizuje zabawę typu "kto pierwszy dobiegnie do czerwonego słupka" żeby pokazać Alexowi że nie jest już sprinterem z morderczym przyspieszeniem z lat 96-00 to można spróbować upchnąć DP na ostatnie pół godziny, jeżlei sie sprawdzi to moze do S11. Póki co to samolub straszny
Ale fakt, ciekawie by było zobaczyć 3 techników w tym samym momencie na boisku (DP, Diego, Camor) + może Tiago bo widać ze fajnie mu sie układa współpraca z brazylijczykiem
Trezeguet wątpie żeby poprawił formę od preseason. A nawet jeżeli to nie ma szans żeby grał od pierwszej minuty
To samo Del Piero. Jeżeli Ferrara pokaże mu jego datę urodzenia oraz zorganizuje zabawę typu "kto pierwszy dobiegnie do czerwonego słupka" żeby pokazać Alexowi że nie jest już sprinterem z morderczym przyspieszeniem z lat 96-00 to można spróbować upchnąć DP na ostatnie pół godziny, jeżlei sie sprawdzi to moze do S11. Póki co to samolub straszny
Ale fakt, ciekawie by było zobaczyć 3 techników w tym samym momencie na boisku (DP, Diego, Camor) + może Tiago bo widać ze fajnie mu sie układa współpraca z brazylijczykiem
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
póki co to DP leczył kontuzje i jeśli na Lazio będzie gotowy do gry w 100% to w najgorszym przypadku wejdzie zaraz po przerwie, choć Ciro raczej na pewno da mu szanse od pierwszych minutstahoo pisze:Póki co duet Amauri-Iaquinta radzi sobie dobrze. Brakuje tylko szczęścia. Po co ulepszać coś co działa?
Gracza jednego turnieju? Grosso po MŚ 06 w klubach radził sobie różnie ale w reprezentacji gdy tylko jest powoływany gra b. dobrze i jestem przekonany, że w Juve będzie podobniestahoo pisze:Racja. Skoro juz kupilismy gracza jednego turnieju to dajmy mu szansę się wykazać;)iero10 pisze:W obronie zapewne zagra Grosso.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- iero10
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 117
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Żeby przeprowadzać zmiany trzeba być trenerem albo włączyć jakąś piłkarską grę, ja napisałem tylko na co liczę, ale nie musi to się spełnić, wszystko będzie zależne od sytuacji.
a co do Twojego gdybania o 1-0 i nacisk ze strony Lazio.
to podtrzymam swoje zdanie o zmianach, nie koniecznie o wejściu Davida i Gio, ale o jakiś odpowiednich. bo po meczu z Lazio, 3 dni później gramy w LM. i o ile w Serie A będziemy mieli jeszcze 35 spotkań do rozegrania, to w LM mamy ich tylko 6 grupowych. więc przed każdym meczem LM musimy mieć przede wszystkim wypoczętych piłkarzy, także oszczędzanie kluczowych zawodników, przede wszystkim Diego, który nie jest w najwyższej fizycznej formie jest koniecznością.
Grosso turniejowcem?? przed mistrzostwami też był w dobrej formie. po mistrzostwach przeszedł do interu, a tam mają jakieś swoje metody treningów które w taki a nie inny sposób działają na formę zawodników. Choćby przykład Canavaro który po przejściu z interu do JUVE odzyskał formę i jeszcze się polepszył.
także daj Grosso szansę i nie przytykaj nikomu łatki jak nie widziałeś jak będzie grał w barwach JUVE
a co do Twojego gdybania o 1-0 i nacisk ze strony Lazio.
to podtrzymam swoje zdanie o zmianach, nie koniecznie o wejściu Davida i Gio, ale o jakiś odpowiednich. bo po meczu z Lazio, 3 dni później gramy w LM. i o ile w Serie A będziemy mieli jeszcze 35 spotkań do rozegrania, to w LM mamy ich tylko 6 grupowych. więc przed każdym meczem LM musimy mieć przede wszystkim wypoczętych piłkarzy, także oszczędzanie kluczowych zawodników, przede wszystkim Diego, który nie jest w najwyższej fizycznej formie jest koniecznością.
Grosso turniejowcem?? przed mistrzostwami też był w dobrej formie. po mistrzostwach przeszedł do interu, a tam mają jakieś swoje metody treningów które w taki a nie inny sposób działają na formę zawodników. Choćby przykład Canavaro który po przejściu z interu do JUVE odzyskał formę i jeszcze się polepszył.
także daj Grosso szansę i nie przytykaj nikomu łatki jak nie widziałeś jak będzie grał w barwach JUVE
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Iaquinta nieprzerwanie od wiosny pokazuje nam, że od niego powinno się rozpoczynać ustalanie linii ataku, Amauri zaś jest w dobrej formie, potrafi zrobić przewagę w polu karnym, zgrać głową do partnera, efektownie minąć zawodników i oddać strzał. Trochę pecha miał w postaci słupków, by to udokumentować na papierze. Jeśli DP tak świetnie się dogaduje z Treze, to może niech pogaworzą sobie na ławce rezerwowych,hehe.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Ponadto Alex ostatnio nieprzerwanie pokazuje, że jest absolutnie bez formy i chyba to jest największy problem Il Capitano, bo gdyby był w gazie, to tak grającego Vincenzo zapewne posadziłby mimo wszystko na ławce.pan Zambrotta pisze:Iaquinta nieprzerwanie od wiosny pokazuje nam, że od niego powinno się rozpoczynać ustalanie linii ataku, Amauri zaś jest w dobrej formie, potrafi zrobić przewagę w polu karnym, zgrać głową do partnera, efektownie minąć zawodników i oddać strzał. Trochę pecha miał w postaci słupków, by to udokumentować na papierze.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
DP ostatnimi czasy pokazywał, że nie potrafi się z nikim dogadać beż względu na to, kto był jego partnerem. Alex niestety zapomniał, że piłka nożna to gra drużynowa.iero10 pisze:Bo szczerze mówiąc dla mnie to żadna przyjemność patrzeć na Amauriego i Vicka którzy jakoś nie potrafią się w tym sezonie dogadać
Choć nie ukrywam, że jeśli Ferraro wyprostował by trochę DP to chciałbym zobaczyć razem na boisku Alexa, Diego i Camora

Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Już tak nie przesadzajcie na każdym kroku z tym egoizmem. Iaquinta i Amauri też wolą strzelać niż podawać. U napastników to normalne. Choć rzeczywiście Alex ma pewne nawyki z przeszłości i musi sobie uświadomić, ze obecnie nie są już one przydatne dla drużyny.^FAZZI^ pisze: DP ostatnimi czasy pokazywał, że nie potrafi się z nikim dogadać beż względu na to, kto był jego partnerem. Alex niestety zapomniał, że piłka nożna to gra drużynowa.
Póki co nie ma paniki. Del Piero i tak nie jest już w stanie grać całego sezonu, jego organizm będzie się coraz wolniej regenerował co widzieliśmy już na wiosnę. Iaquinta nie gra wcale rewelacyjnie, ale wygrywamy. Nie wiem czemu Pan Zambrotta uważa, że od niego powinno sie zacząć ustawianie składu. W tej chwili w o wiele lepszej dyspozycji jest Amauri.
Forma i czas Alexa jeszcze nadejdą - gorąco w to wierzę.

Alessandro Del Piero ole!
- Buri
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
- Posty: 549
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
stahoo pisze:Dla mnie to nie przyjemność, ale podam moje "ZA" bez Alexa w składzie.iero10 pisze:Pan Zambrotta a możesz jakoś uzasadnić tą przyjemność oglądania meczu bez Il Capitano w składzie.
1. Mamy rozgrywającego, Diego przejął większość zadań z zeszłego sezonu Alexa.
2. Potrzebujemy typowym snajperów, takim Alex na pewno nie ejst. Zdecydowana większość goli Del Piero w zeszłym sezonie była z wolnych i z karnych.
W poprzednim sezonie Del Piero strzelił 13 bramek z tego 4 z rzutów karnych. Napisz mi ile strzelił z rzutów wolnych????
Wg Ciebie zdecydowana większość goli to 7 z 13? Zdecydowanie to byłoby gdyby strzelił 9 bramek z wolnych i karnych.
Może masz racje a może i nie więc podaj jak możesz dokładnie ile strzelił z wolnych.
"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
DP strzelił 18 goli, w tym 5 z karnych i bodajże 4 z wolnych (Roma, Real, Chievo, Palermo). Po odjęciu tego wychodzi 9 bramek, co jak na bożyszcze Alexa jest wynikiem takim sobie (choć broń Boże nie mówię, by go za to krytykować), zważywszy że Iaquinta w samej rundzie wiosennej nastrzelał bramek 10. Po prostu Vincenzo zasługuje na grę.
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 1993
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
Jeżeli wygramy ten mecz, coraz realniejsza (choć oczywiście nadal teoretyczna) stanie się wizja Scudetto 8) Cruz+Zarate+Rocchi=problem, ale czwórka Zebina-Canna-Chiellini-Grosso (8)) powinna ich ogarnąć. Liczę na grę Del Piero i Camora i oczywiście trzy punkty.
Ps. Ktoś ma może pojęcie kiedy wraca Momo ? Bo z tego newsa (http://juvepoland.com/news.php?id=13682) wynika że jakoś w przyszłym tygodniu powinien wznowić treningi...
Dwójka Momo-Melo to totalna wycinka przeciwnika :C Przed nimi Camor, Diego, Alex i Amauri i
Ps. Ktoś ma może pojęcie kiedy wraca Momo ? Bo z tego newsa (http://juvepoland.com/news.php?id=13682) wynika że jakoś w przyszłym tygodniu powinien wznowić treningi...


Ale dlaczego odejmować tamte bramki ? Szczególnie z wolnych ? Wolę piękne wolne niż "zwykłe" bramki... Gdyby w Juve grał Beckham (:lol:) to też byś odejmował ? Nie zapominaj również o asystach Del Piero porównując go do Vincenzo... I ja również nie umniejszam zasług Vicka 8)pan Zambrotta pisze:DP strzelił 18 goli, w tym 5 z karnych i bodajże 4 z wolnych (Roma, Real, Chievo, Palermo). Po odjęciu tego wychodzi 9 bramek, co jak na bożyszcze Alexa jest wynikiem takim sobie (choć broń Boże nie mówię, by go za to krytykować), zważywszy że Iaquinta w samej rundzie wiosennej nastrzelał bramek 10. Po prostu Vincenzo zasługuje na grę....
Ostatnio zmieniony 02 września 2009, 14:14 przez Brutalo, łącznie zmieniany 1 raz.