JuvePoland

January pisze:

uriziel pisze:W zwiazku z obecna formą Juve, ostatnimi wynikami i tym ze jak napewno większość pragnie odejscia R. u buka obstawiłem: Juventus - Lecce x2 kurs: 2,93 PLN

Brawo W związku z obecną formą "Twojej" (na jak długi czas?) drużyny postawiłeś na drużynę przeciwną. Postawa godna naśladowania.

Przynajmniej jest realistą Ja typuję wymęczone 2:1 po golu Alexa i Amauriego...

Napisze krótko
Z taką grą jaką prezentujemy ostatnio to nie liczę na duży sukces w meczu

Na mecz powołania nie dostali między innymi Molinaro, Chiellini, Marchisio i Tiago. Wraca za to Legro. Wygląda na to, że na środku pomocy zagra Zanetti i Poulsen. Osobiście wolałbym ustawinie z Zanettim i Nedvedem i z Gio na lewej, ale wątpię, żeby Ranieri zdecydował się na takie coś. Ciekawe kto zagra w ataku bo opcji jest sporo. Myślę, że ostatni w kolejce do gry jest Treze, a co do reszty to nie wiadomo. Gramy z 19. drużyną w tabeli więc nie będzie łatwo, ale kiedyś w końcu trzeba wygrać :lol:

Mam nadzieję, że tym razem Juventus się nie skompromituje. Całe szczęście, że na trybunach nie będzie widzów, bo przez 90 mielibyśmy same gwizdy :lol:

Mam nadzieję, że Ranieri walczy jeszcze o drugie miejsce i wystawi w pierwszym składzie Zanettiego czy Giovinco.

Kolega Reg przedstawił bardzo ciekawy środek pola. Gdyby Ranieri zdecydowałby się tak zagrać byłbym na prawdę zdziwiony

zoff pisze:Mam nadzieję, że tym razem Juventus się nie skompromituje. Całe szczęście, że na trybunach nie będzie widzów, bo przez 90 mielibyśmy same gwizdy :lol:

Ależ oczywiście, że będą kibice. Decyzja w tej sprawie została zmieniona. Był nawet news na JP o tym.

czy w koncu obudzimy sie z kryzysu? czy nasza druzyna zareaguje i powalczy? czy cos zagramy? czy ranieri po kolejnym slabym meczu przefarbuje wlosy na czerwono? na te pytania i wiele innych dostaniemy odpowiedz juz niebawem ! :-D

mam cos przeczucie ze Juve sie przebudzi i w koncu cos zagramy i wygramy.

Reg pisze:

zoff pisze:Mam nadzieję, że tym razem Juventus się nie skompromituje. Całe szczęście, że na trybunach nie będzie widzów, bo przez 90 mielibyśmy same gwizdy :lol:

Ależ oczywiście, że będą kibice. Decyzja w tej sprawie została zmieniona. Był nawet news na JP o tym.

To wszystko przez maturę!! Myślałem, że mecz z Lecce będzie przy pustych trybunach jako konsekwencja rasistowskich zachowań wobec Balotelliego.

Jestem pewien, że tym razem Juventus wygra. Nie ma się jednak czym podniecać, seria pięciu (!) meczów bez zwycięstwa, tym bardziej biorąc pod uwagę przeciwników, sprawia, że nawet jeśli Juve wygra wszystkie pozostałe mecze, niesmak i tak pozostanie. Niesmak ostatnich dni, bo gdy patrzę na ilość w perspektywie całego sezonu, obraz mieni się w troszkę innych barwach, przynajmniej dla mnie.

Wracając już do aktualnego tematu meczu, jestem pewien, że to będzie pewna wygrana, do zawodników musi w końcu dojść, że grali zdecydowanie poniżej oczekiwań, niemal wszystkie ostatnie mecze były do wygrania. Ustawiła im się jakaś blokada psychiczna, czuję, że tym razem nie zawiodą. Myślę, że będą to pewne trzy punkty (jakich w Turynie dosyć długo już nie widziano). Mam nadzieję na występ Zanettiego, Camoranesiego i Iaquinty.

uriziel pisze:

January pisze:
Brawo W związku z obecną formą "Twojej" (na jak długi czas?) drużyny postawiłeś na drużynę przeciwną. Postawa godna naśladowania.

Ehh... Nie jesteś godny rangi "Juventinio".

"Godny rangi" a co to za jakies podziały wprowadzasz? to masz jakies wytyczne zeby tak uwazac?
Ty bedziesz mi mówil jak ma sie zachowac Juventinio, napisałem dlaczego tak stawiam a nie inaczej i jak bys chociaz chciał zauwazyc ale chyba nie chcesz napisałem tam ze to najlepszy sposób na wywalenie R. wiec sie sap tak na mnie tylko czytaj 2 razy, poza tym to tylko kupon a Ty sie spinasz jak moja babka gdy sie dowiaduje ze w kosciele nie byłem

out

Nie wprowadzam podziału. Po prostu prawdziwy kibic jest dumny po zwycięstwie, a wierny po porażce. Tyle. No tak. To, że postawiłeś przeciwko Juve ma przyczynić się do zwolnienia Ranieriego Dobre Głęboko mam jak Twoja babcia (nie masz nawet do niej szacunku) spina się, że w kościele nie byłeś. Idź lepiej świętować. Barca derby wygrała.

Dziś trzeba wygrac. Po serii fatalnych występów Juve musi się podnieśc i zwyciężyc. Już za tydzień mecz z Milanem. Lepiej przystąpic do niego ze swiadomościa wygranej we wcześniejszym meczu.

Nie wyobrażam sobie, że zremisujemy z Lecce a co dopiero przegramy... Ale tak samo nie wyobrażałem sobie, że stracimy 2pkt w Reggio. Jak dziś nie zdobędziemy 3pkt to Ranieri chyba już po przyjeździe do domu będzie pakował walizki. Raczej jego wymówki, że "graliśmy z b. dobrą drużyną" nie przejdą.

Chce zobaczyc Amauriego na boisku i Giovinco. Z nimi w składzie napewno coś strzelimy

Forza Juve!

Nie ma innej opcji niż zwycięstwo. Milan się oddala, jest w dużej formie chociaż dziś nie wiadomo jak to z nimi będzie. Grają na wyjeździe z nieprzewidywalną Catanią a Milan jak to Milan, nie zwykł do utrzymywania długiej formy. Dlatego my nie patrząc już na nikogo musimy pokonać, rozbić Lecce i w końcu zacząć wygrywać. Także liczę na występ Amauriego i Giovinco.

nie no do czego to doszło...żeby seriea.pl typowało wynik maczu z lecce na 2-2???????żal, smutek i przygnębienie.

jednak osobiście jestem dobrej myśli i liczę na 3pointy. chociaż jeśli wyjdzie mellberg z legro naśrodku defensywy to boje się że z tyłu na 0 nie zagramy.

oczywiście tak jak poprzednicy chciałbym ujrzeć amauriego na boisku, nawet kosztem alexa


może się chłopaki przebudzą i wpadną w odpowiedni rytm żeby w mediolanie nie było kwasu

Przed chwila dziennikarze wloskiego Sky Sport 24 pokazali sklady na dzisiejsze mecze. Juve wyjdzie w nastepujacym skladzie:


--------Amauri, Iaquinta-------------
-------------Del Piero-----------------
---Nedved, Zanetti, Camoranesi----
De Ceglie, Mellber, Legro, Molinaro
--------------Buffon-------------------

Czyli jednak De Ceglie wbrew wczesniejszym zapowiedziom jest juz zdolny do gry. No i jak komentatorzy wloscy to ladnie powiedzieli, trojzab Juve rzuci sie do ataku.

Jakaś lipa chyba. Bo co tam robi Molinaro? I to na prawej stronie...

no z tego co udalo mi sie zapamietac to tak bylo zaraz powinni powtorzyc material to sprawdze... Przyznaje bez bicia ze patrzylem jak zaczarowany w formacje ataku, wiec jakis chochlik mogl mi sie wkrac przy przepisywaniu defensywy... aczkolwiek na bank byl De Ceglie, Mellberg i Legro Paolo swoja pierwsza brame w krierze strzelil przeciwko Lecce, wiec...

EDIT: Oczywiscie Grygera za Molinaro