Serie A (33): Reggina - Juventus
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Juz nie przesadzajmy, Ariaudo niech sie ogrywa, a Mellberg az taki ulom nie jest zeby nie radzic sobie z napastnikami Regginy...stahoo pisze:No fakt, zapomniałem o Tiago (FelekJUVE pisze:stahoo pisze:
Moj skład:
-----------------------Bufi--------------------------
Grygera----Mellberg----Legro----------Molinaro
-------------Tiago-------------Marchisio-----------
---Camor------------------------------Giovinco---
co do ataku mam dylemat. Czy Iaquinta---Alex czy może Amauri---Iaquinta. Pewnie zagra Del Piero
Ło jejku chłopie!! Czy Ty jesteś kibic czy kto?? Legro nie dostał powołania bo ma kontuzje a Tiago to chyba czerwień ujrzał w meczu z Interem co nie??), a co jest znowu z Legro? Kontuzja jakas czy co? A co do tego jakim jestem kibicem to odkryłes mnie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Ultrasie- mam w pokoju ołtarzyk ze zdjęciem Zlatana i codziennie biję mu pokłony. :płaczę:
Nie ciekawie wygląda nasza obrona z Ariaudo w środku i Mellbergiem jako jego partnerem... Możliwe, że na lewa pomoc wyjdzie De Ceglie?
- Obi Wan Kenobi
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2009
- Posty: 11
- Rejestracja: 09 marca 2009
Co do meczu, to oczywiście chciałbym, abyśmy wygrali, ale jak już tu ktoś napisał takim umęczonym 1:0 (może powtórka z meczu z Lecce [1:2] i bramka w doliczonym :twisted: ) może taki styl gry wymusił by na zarządzie zmianę trenera.
PS Od meczu z Genoą, a tym bardziej Lazio na JP wchodzę z takim dreszczem emocji i gęsią skórką i poddenerwowaniem, że może w końcu zobaczę nagłówek "Ranieri zwolniony." :lol: Też macie coś takiego? :roll:

PS Od meczu z Genoą, a tym bardziej Lazio na JP wchodzę z takim dreszczem emocji i gęsią skórką i poddenerwowaniem, że może w końcu zobaczę nagłówek "Ranieri zwolniony." :lol: Też macie coś takiego? :roll:
"Teoria bez praktyki jest martwa, a praktyka bez teorii - głupia" - Włodzimierz Ilicz Lenin
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Napewno, taki styl gry by doprowadzil do zmiany trenera.Obi Wan Kenobi pisze:Co do meczu, to oczywiście chciałbym, abyśmy wygrali, ale jak już tu ktoś napisał takim umęczonym 1:0 (może powtórka z meczu z Lecce [1:2] i bramka w doliczonym :twisted: ) może taki styl gry wymusił by na zarządzie zmianę trenera.![]()
PS Od meczu z Genoą, a tym bardziej Lazio na JP wchodzę z takim dreszczem emocji i gęsią skórką i poddenerwowaniem, że może w końcu zobaczę nagłówek "Ranieri zwolniony." :lol: Też macie coś takiego? :roll:
NAprawde tak myslisz? Przecierz Secco i spolka by mieli tylko wode na mlyn dlaczego go nie zwalniac, bo przecierz dzieki niemu mamy wole walki, DNA zwyciezcow i pokonujemy takie potegi jak Reginna.
A co do dalszej czesci twojej wypowiedzi to mam zawsze takie same uczucie

- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Ja już to wcześnie pisałem, ale powtórzę się jeszcze raz: myślę że stać nas dziś na wysokie zwycięstwo chociaż boję się że jakiegoś jednego błędu się nie ustrzegniemy (1:4?). Boję się tylko że ten błąd nastąpi zaraz na początku i wtedy paraliżowani strachem przed kolejną kompromitacja zaczniemy męczyć naszą grę a Reggina zamuruje się w polu karnym. Oby tak nie było!Obi Wan Kenobi pisze:Co do meczu, to oczywiście chciałbym, abyśmy wygrali, ale jak już tu ktoś napisał takim umęczonym 1:0 (może powtórka z meczu z Lecce [1:2] i bramka w doliczonym :twisted: ) może taki styl gry wymusił by na zarządzie zmianę trenera.![]()
Na Twoim miejscu spodziewałbym sie prędzej nagłówka w stylu: "Ranieri podpisał właśnie bajeczny kontrakt z Juventusem i dożywotnio zostaje trenerem turyńskiej drużyny!!!", niż tego że nasz zarząd w tym momencie podejmie jakąkolwiek decyzje kadrową.Obi Wan Kenobi pisze:PS Od meczu z Genoą, a tym bardziej Lazio na JP wchodzę z takim dreszczem emocji i gęsią skórką i poddenerwowaniem, że może w końcu zobaczę nagłówek "Ranieri zwolniony." :lol: Też macie coś takiego? :roll:
Pozdrawiam!
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Żałosne będzie jeżeli nie wygramy tego meczu, nie potrafimy wygrać od prawie miesiąca, powoli zapomniałem co to jest zwycięstwo Juventusu.
Chcę zobaczyć dzisiaj w końcu dobrą grę i Amauriego na boisku.
Jeżeli tego nie wygramy to zaczniemy się oglądać już całkiem za siebie bo tam Genoa i Fiorentina będą się ścigać o czwarte miejsce i nie wiadomo gdzie zakotwiczą, ale do tego stopnia chyba się nie skompromitujemy
.
Chcę zobaczyć dzisiaj w końcu dobrą grę i Amauriego na boisku.
Jeżeli tego nie wygramy to zaczniemy się oglądać już całkiem za siebie bo tam Genoa i Fiorentina będą się ścigać o czwarte miejsce i nie wiadomo gdzie zakotwiczą, ale do tego stopnia chyba się nie skompromitujemy

- trayor
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2007
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lipca 2007
Patrząc na obecną formę Juve i sytuację w tabeli Regginy to może być całkiem ciekawe spotkanie. Dla zespołów walczących o utrzymanie pod koniec sezonu każdy punkt jest na wagę złota, niezależnie od klasy przeciwnika. Nie należy się więc spodziewać kurczowej obrony Regginy, a wręcz przeciwnie. No ale jak zmotywowani nie byli by gracze naszego przeciwnika to o wpadce nie powinno byc mowy... Chociaż po ostatnich wyczynach Juve wszystkiego się można spodziewać...
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Dobrze widzisz. Giovinco, Chimenti i jeszcze ktoś( nie kojarze) siedzą na trybunach w gajerkach...Donnie pisze:Czy ja dobrze widzę, że Giovinco nawet na rezerwie nie ma?
Ale dlaczego? Wie ktoś?
PS. Ma ktoś jakiegoś linka do meczu o dobrej jakości do oglądania?
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Powiedzcie mi proszę, dlaczego Giovinco siedzi dziś na trybunach, a chociażby na ławce jest taki Marchionni??? Niech mnie ktoś oświeci co robi nasz wielce szanowny trener???
Widzę, że moje marzenia o ustawieniu drużyny prysły już na wstępie. Myślałem, że Ranieri będzie szedł ku wprowadzaniu nowej świezości do gry, a nasz trener się już tak zaparł we własnej głupocie, że robi kolejny krok wstecz. I nie zmieni tego nawet ewentualne dzisiejsze zwycięstwo. MASAKRA!!!
Pozdrawiam!
Widzę, że moje marzenia o ustawieniu drużyny prysły już na wstępie. Myślałem, że Ranieri będzie szedł ku wprowadzaniu nowej świezości do gry, a nasz trener się już tak zaparł we własnej głupocie, że robi kolejny krok wstecz. I nie zmieni tego nawet ewentualne dzisiejsze zwycięstwo. MASAKRA!!!
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2009, 15:10 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Giovinco jest na trybunach, błagam niech ktoś mi powie że jakiegoś drobnego urazu się dzisiaj nabawił bo inaczej zwątpię w tego siwca do końca.
A swoją drogą to po pierwszych pięciu minutach widzę że będzie ciekawie, dodatkowo Zanetti w pierwszym składzie, ciekawe.
A swoją drogą to po pierwszych pięciu minutach widzę że będzie ciekawie, dodatkowo Zanetti w pierwszym składzie, ciekawe.
- Okoni
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
- Posty: 416
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
Raczej na pewno nabawił się jakiegoś urazu bo Ranieri chyba nie jest aż takim głupkiem żeby zdrowego Giovinco posadzić na trybunach.
"Przed meczem wiedzieliśmy, że BATE będzie grać w ten sposób, a i tak nas zaskoczyli." - Claudio Ranieri
- JuveLethal
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 14 listopada 2003
- Posty: 293
- Rejestracja: 14 listopada 2003
Ostateczny sklad jaki wyszedl :

Po raz kolejny lawka lepsza niz ci co biegaja po boisku... paranoja... takie rzeczy tylko u CR

Po raz kolejny lawka lepsza niz ci co biegaja po boisku... paranoja... takie rzeczy tylko u CR
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Nie no po prostu Molinaro robi rzeźnie na boisku. Jeszcze tylko proszę o Marchionniego, najlepiej za Camora od początku drugiej połowy. To co robi Ranieri to jest mistrzostwo świata w partoleniu. Dziś chyba postawił sobie za cel by wygrać mecz przy możliwie najgorszym składzie jaki wystawi na boisku.
Na jego miejscu poszukałbym pracy gdzieś w serie B, tam 90% to kiepscy piłkarze tacy jak MM czy Molinaro, a tu w Juve musi ich na siłe wyszukiwać wywalając na trybuny Giovinco...
Pozdrawiam!
PS. 1-0, wyłączam ten mecz i idę na obiad. Powiedzcie że to ostatni mecz Ranieriego w tym sezonie na ławce Juve.
Na jego miejscu poszukałbym pracy gdzieś w serie B, tam 90% to kiepscy piłkarze tacy jak MM czy Molinaro, a tu w Juve musi ich na siłe wyszukiwać wywalając na trybuny Giovinco...
Pozdrawiam!
PS. 1-0, wyłączam ten mecz i idę na obiad. Powiedzcie że to ostatni mecz Ranieriego w tym sezonie na ławce Juve.
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2009, 15:28 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.