Serie A (27): Torino 0-1 JUVENTUS
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
w tym wypadku nie mozna patrzec na tabele, tego meczu tez nie mozna przegrac :!: Trzeba pokazac poraz kolejny kto rzadzi w Turynie a zwyciestwo napewno pozytywnie wplynie na morale przed meczem z Chelsea ktory mimo wszystko teraz jest najwazniejszy jak mialbym wybierac to wolałbym przegrac derby ale wygrac z Chelsea, moze niektorzy mnie zaraz zbluzgaja ale mysle ze LM w tym moemncie jest wazniejsza choc nie mowie ze mamy przegrac sobotni mecz wrecz przeciwnie ten mecz trzeba wygrac i go wygramy jednak Torino jest o klase slabszym zespolem niz Juve i pomomi ze sa to derby innej opcji jak zwyciestwo nie dopuszczam do mysli tym bardziej ze inter w niedziel gra trudny mecz z Genoa.
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Masz niepoukladane w głowie, idź się leczyć. Na tym forum już jesteś spalony.Buffon_fan pisze: Jestem kibicem Juventusu lecz dość lubię Torino i z całego serca aby nie spadli do Seria B.
Obawiam się jutrzejszego pojedynku. Zacznę od tego, że o 18 gra inter ciezki mecz w Genui, którego wynik będziemy znali przed naszym meczem. Licze, że stracą pkt. a to wpłynie mobilizującą na nsz zespół. Ostatnio te derby nie są dobrymi meczami. 2 razy po 1-0 dla nas i 0-0, malo goli, malo sytuacji, same faule, no i właśnie ile kontuzji złapiemy przed meczem z Chelsea?

Nie wiem zupełnie czego się spodziewać, oni będą wlaczyli o każdy cm. boiska, walcza o utrzymanie, każdy ich jedzie, a mecz derbowy tu zupełnie inna bajka. Jeśli nie odblokują się wreszcie nasi napastnicy, będzie naprawdę ciężko. Jeśli zagramy choć 1 połowe, jak tę z Rzymu, nie wygramy, dosyć mam oglądania zawodników bez ambicji.
Akurat w tym meczu zaspokoi mnie kazdy rezultat, byleby dawał nam cenne 3 pkt. w prestiżowym pojedynku. Nie obchodzi mnie czy będzie 5-0 czy 1-0, po brzydkiej grze, tylko wygrać przed rewanżem z Chelsea.

- white_wolv
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2003
- Posty: 1323
- Rejestracja: 14 maja 2003
Akurat mi sie wydaje ze wtedy co niektorzy z naszych grajkow stwierdza ze jak inter traci to my tez bedziemy mogli..Dragon pisze:Obawiam się jutrzejszego pojedynku. Zacznę od tego, że o 18 gra inter ciezki mecz w Genui, którego wynik będziemy znali przed naszym meczem. Licze, że stracą pkt. a to wpłynie mobilizującą na nsz zespół.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
No to chyba już nie możemy. Chyba jest ostatni gwizdek aby to zmienić. Trzeba wygrywać wygrywać i wygrywać.white_wolv pisze:Akurat mi sie wydaje ze wtedy co niektorzy z naszych grajkow stwierdza ze jak inter traci to my tez bedziemy mogli..Dragon pisze:Obawiam się jutrzejszego pojedynku. Zacznę od tego, że o 18 gra inter ciezki mecz w Genui, którego wynik będziemy znali przed naszym meczem. Licze, że stracą pkt. a to wpłynie mobilizującą na nsz zespół.
A co do meczu byle ile, byle jak byle do przodu i bez kontuzji.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Adi666666
- Juventino
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
- Posty: 538
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
Torino po serii porażek zmieniło trenera i wyraźnie odżyło, ostatnie 7 spotkań to 6 remisów i 1 zwycięstwo „byki” ciułają punkty twardo broniąc się przed spadkiem z Serie A.
Natomiast Juventus ma niesłychanie ciężki okres gra mecze praktycznie co 3 dni, wtorek Coppa Italia z Lazio, jutro derby no i we wtorek rewanż z Chelsea w Lm, piłkarze mogą czuć się zmęczeni, ale nie mogą odpuścić !
Mecz będzie na pewno bardzo zacięty, pełen walki, nie przewiduje dużo goli patrząc na rangę tego spotkania, statystyki i formę obu ekip. Juventus nadal liczy się w walce o Scudetto , natomiast Torino wciąż nie może być pewne bytu w Serie A.
Natomiast Inter wraca na Stadio Luigi Ferraris gdzie w środę dostał lekcję od Sampdorii, mam nadzieję że Genoa pójdzie w ślad za swoimi kuzynami
Zapowiada się emocjonująca sobota.
Juve Vinci Per Noi !
Natomiast Juventus ma niesłychanie ciężki okres gra mecze praktycznie co 3 dni, wtorek Coppa Italia z Lazio, jutro derby no i we wtorek rewanż z Chelsea w Lm, piłkarze mogą czuć się zmęczeni, ale nie mogą odpuścić !
Mecz będzie na pewno bardzo zacięty, pełen walki, nie przewiduje dużo goli patrząc na rangę tego spotkania, statystyki i formę obu ekip. Juventus nadal liczy się w walce o Scudetto , natomiast Torino wciąż nie może być pewne bytu w Serie A.
Natomiast Inter wraca na Stadio Luigi Ferraris gdzie w środę dostał lekcję od Sampdorii, mam nadzieję że Genoa pójdzie w ślad za swoimi kuzynami

Zapowiada się emocjonująca sobota.
Juve Vinci Per Noi !

Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!
- MaxiLopez
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2007
- Posty: 95
- Rejestracja: 09 marca 2007
Na stronie LGdS przeczytałem, że w podstawowym składzie znowu nie zagrają Tiago i Poulsen. Mam nadzieję, że dziennikarze się mylą. Sissoko to piłkarz dobry, ale ja nie widzę go w niedalekiej przyszłości w podstawowym składzie. Natomiast Marchisio oprócz tego, że oddał fuksiarski strzał w ostatnim meczu to niczym się nie wyróżnił i w poprzednich spotkaniach na, przynajmniej dobrym poziomie nie zagrał. A tak pamiętacie kiedy ostatni raz ktoś z linii pomocy zagrał taką piłkę jak Tiago w meczu z Chelsea?. trzeba by się chyba cofnąć do czasów Capello.
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
Że co? Sissoko, nasz najlepszy piłkarz w ostatnim czasie miałby nie grać w podstawowym składzie? :shock:MaxiLopez pisze:Na stronie LGdS przeczytałem, że w podstawowym składzie znowu nie zagrają Tiago i Poulsen. Mam nadzieję, że dziennikarze się mylą. Sissoko to piłkarz dobry, ale ja nie widzę go w niedalekiej przyszłości w podstawowym składzie. Natomiast Marchisio oprócz tego, że oddał fuksiarski strzał w ostatnim meczu to niczym się nie wyróżnił i w poprzednich spotkaniach na, przynajmniej dobrym poziomie nie zagrał. A tak pamiętacie kiedy ostatni raz ktoś z linii pomocy zagrał taką piłkę jak Tiago w meczu z Chelsea?. trzeba by się chyba cofnąć do czasów Capello.
W środku najlepsze rozwiązanie to Marchisio-Sissoko.
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
Masz racje jak narazie duet Marchisio - Sissoko to najlepsza para na srodek, choc Tiago chyba powoli, powoli ale sie przebudza i miejmy nadzieje ze z czasem zacznie grac tak jak tego oczekiwalismy gdy przychodzil z Lyonu.January pisze:Że co? Sissoko, nasz najlepszy piłkarz w ostatnim czasie miałby nie grać w podstawowym składzie? :shock:MaxiLopez pisze:Na stronie LGdS przeczytałem, że w podstawowym składzie znowu nie zagrają Tiago i Poulsen. Mam nadzieję, że dziennikarze się mylą. Sissoko to piłkarz dobry, ale ja nie widzę go w niedalekiej przyszłości w podstawowym składzie. Natomiast Marchisio oprócz tego, że oddał fuksiarski strzał w ostatnim meczu to niczym się nie wyróżnił i w poprzednich spotkaniach na, przynajmniej dobrym poziomie nie zagrał. A tak pamiętacie kiedy ostatni raz ktoś z linii pomocy zagrał taką piłkę jak Tiago w meczu z Chelsea?. trzeba by się chyba cofnąć do czasów Capello.
W środku najlepsze rozwiązanie to Marchisio-Sissoko.
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Jak dla mnie z naszej piątki środkowych pomocników tylko Zanetti nie powinien grać jutro, a i to tylko z powodu kontuzji
.
Cała czwórka : Sissoko, Polsen, Tiago, Marchisio robią na mnie ostatnio duże wrażenie. Marchisio daje drużynie bardzo dużo, rozwinął się bardziej niż się spodziewałem. Nie jestem pewien, ale całkiem możliwe, że w obecnej formie Sissoko nie jest najlepszym z nich.

Cała czwórka : Sissoko, Polsen, Tiago, Marchisio robią na mnie ostatnio duże wrażenie. Marchisio daje drużynie bardzo dużo, rozwinął się bardziej niż się spodziewałem. Nie jestem pewien, ale całkiem możliwe, że w obecnej formie Sissoko nie jest najlepszym z nich.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Jaki jesteś? Widzę, że piłkarz może Cię oczarować jednym dobrym zagraniem od dwóch lat. Nawet ślepej kurze się ziarno trafi. Chyba nie widzisz ile ma nie celnych podań to jest masakra, a ile podań do niego jest kierowanych ewidentnie drużyna nie bardzo chce z nim grać.MaxiLopez pisze:Na stronie LGdS przeczytałem, że w podstawowym składzie znowu nie zagrają Tiago i Poulsen. Mam nadzieję, że dziennikarze się mylą. Sissoko to piłkarz dobry, ale ja nie widzę go w niedalekiej przyszłości w podstawowym składzie. Natomiast Marchisio oprócz tego, że oddał fuksiarski strzał w ostatnim meczu to niczym się nie wyróżnił i w poprzednich spotkaniach na, przynajmniej dobrym poziomie nie zagrał. A tak pamiętacie kiedy ostatni raz ktoś z linii pomocy zagrał taką piłkę jak Tiago w meczu z Chelsea?. trzeba by się chyba cofnąć do czasów Capello.
Sissoczko na ławkę :rotfl: :rotfl: ? Przecież to nasz najlepszy piłkarz ostatnich meczy/sezonu obok Kielona i i Gigiego, a Marchisio jak jeździ na dupie, pomijając już strzelonego gola w Neapolu on tam był najlepszy, piłka rzadko go mija, walczy, nie odpuszca i bardzo prawidłowo sie rozwija. Ewentualnie Poulsen by mógł zagrać też "boiskowy bandyta " idealny na derby.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- goly
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
- Posty: 294
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
Derby! Oooo tak! Już mam gorąco w majtach. Torino dostanie jutro po kuperku aż miło. Od wielu lat nie przegraliśmy z Torino i tym razem historia się nie zmieni. Mam nadzieje, że w końcu Alex się przełamie, bo już dawno nie strzelił. Hasan na prawej stronie - to już jakaś nowość, drugą stroną medalu będzie obecność Marco na prawej pomocy. Miło by było na koniec meczu zobaczyć rezultat co najmniej 2+ w stosunku bramkowym.
Forza Juve!
Forza Juve!
- Nevermind
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
- Posty: 839
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
Eee tam. Ja też wole, aby Torino się utrzymywało żeby później ich zmiażdżyć w derbach.Bukol87 pisze:To powinno się leczyć według mnie :evil:Buffon_fan pisze: Jestem kibicem Juventusu lecz dość lubię Torino i z całego serca aby nie spadli do Seria B.
Ciesze się, że mecz na Canale Plus. W końcu mecz na poziomie w odpowiedniej stacji.
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1396
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Niech Poulsen zagra beda mieli kogo opluwac
. Co do Sissoko to go doceniam jednak jak dla mnie ostatnio nie ma formy, tzn jest waleczny jak zawsze ale to nie to co kiedys, ale mysle ze sie odnajdzie
Tiago i Marchisio maja polot (Tiago z meczu na mecz wiecej) ale ten pierwszy jeszcze nie pokazuje formy sprzed 2 lat, a mlodzieniec nasz ma problemy z nerwami. W koncowce z napoli kopnal kogos w glowe z lazio w koncowce w brzuch za co dostal zolta. Trzeba go okieznac, bo przypomina mi troche Giorgio, ale to dobrze
. Srodek widzialbym najchetniej Marchisio Tiago, ale ze wzgledu na nasza obrone, kogos musi zastapic Sissoko lub co mniej prawdopodobne Poulsen. No ale zobaczymy co bedzie.
No a sam mecz to coz DERBY i tyle w tej kwestii. Tu wszystko moze sie stac i to w kazdej sekundzie (dla przykladu 1 mecz derbowy w tamtym sezonie). Trzeba trzymac kciuki za naszych, wczesniej za Genoę i bedzie gitara



No a sam mecz to coz DERBY i tyle w tej kwestii. Tu wszystko moze sie stac i to w kazdej sekundzie (dla przykladu 1 mecz derbowy w tamtym sezonie). Trzeba trzymac kciuki za naszych, wczesniej za Genoę i bedzie gitara

- zlypasterz
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2007
- Posty: 39
- Rejestracja: 29 maja 2007
inter- genua 1:1
juve-torino 2:0
i wszyscy zadowoleni :-D
akurat w pobliskim pubie maja canal+ bedzie bogaty w emocje wieczor

juve-torino 2:0
i wszyscy zadowoleni :-D
akurat w pobliskim pubie maja canal+ bedzie bogaty w emocje wieczor


- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Liczę oczywiście na zwycięstwo naszej ekipy. Udowadniać nikomu nie musimy, że to właśnie Juve rządzi i dzieli w Turynie, ale pięknie by było raz jeszcze to udokumentować 8) Mecz ten ma szczególne znaczenie także w kontekście wtorkowego pojedynku w LM - wygrana w sobotę z całą pewnością "odpowiednio" podniosłaby morale naszej drużyny, co może okazać się kluczowe w kontekście awansu. Swoją drogą najprawdopodobniej zobaczymy na murawie... Zebinę :!:
Nareszcie :-D
