Serie A (11): JUVENTUS 1-0 Siena
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Zagramy pewnie: Manninger - Grygera, Legro, Mellberg, Molinaro - MM, Sissoko, Marchisio, Nedved - Giovinco, Amauri.
Moim zdaniem Seba powinien zagrać z dwóch powodów:
1) Jeśli nie przeciwko drużynom pokroju Sieny ma zbierać doświadczenie, to przeciwko jakim?
2) Przed nami dwa ciężkie mecze pod rząd: z Lazio i z Violą - nie ma co bezsensownie ryzykować kontuzji Del Piero
W drugiej połowie zapewne wejdą: De Ceglie za Nedveda/Molinaro, Zenetti za Marchisio/Sissoko i może na parę minuty Ariaudo (na ile to zależy od wyniku i jeśli w ogóle będzie powołany
) za któregoś ze stoperanów.
Moim zdaniem Seba powinien zagrać z dwóch powodów:
1) Jeśli nie przeciwko drużynom pokroju Sieny ma zbierać doświadczenie, to przeciwko jakim?
2) Przed nami dwa ciężkie mecze pod rząd: z Lazio i z Violą - nie ma co bezsensownie ryzykować kontuzji Del Piero
W drugiej połowie zapewne wejdą: De Ceglie za Nedveda/Molinaro, Zenetti za Marchisio/Sissoko i może na parę minuty Ariaudo (na ile to zależy od wyniku i jeśli w ogóle będzie powołany

- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 795
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Okej. Niech Ranieri wpuści go na ostatnie 20 min przy wyniku 4-0. Wtedy niech się ogrywa. Ale nie od początku spotkania. Jak dla mnie to za bardzo ryzykowne.Il Tifoso pisze:No tak,ale na druga połowę,czy pod koniec.Czemu nie?Młody zobaczymy jakby zagrał.Olof jest pewniejszy powinien zacząć,ale myślę,że Ariaudo powinien dostać szansedarek pisze:No bez jaj. Panowie, ze Sieną trzeba wygrać. Powiedz mi dlaczego niby ma zagrać Ariaudo a nie Mellberg? Wg. mnie to ten drugi jest "trochę" bardziej doświadczony i o wiele pewniejszy. Jeśli chcemy coś wygrać to w każdym meczu trzeba wystawić najsilniejszy skład. Mecz ze Sieną na pewno do najłatwiejszych należeć nie będzie. Ale wierze w 3 pkt.Il Tifoso pisze:Grygera,Legro,Ariaudo,Molinaro
Na miejscu Tinkermana wolałbym zdobyć scudetto, niż stracić je poprzez dawanie szansy juniorowi w takim spotkaniu. Ja wiem, że Siena to nie jest zespół światowej klasy, ale jakby nie patrzeć jest to mecz o punkty, które zdobyć musimy.
- Bosiontko
- Juventino
- Rejestracja: 12 czerwca 2003
- Posty: 193
- Rejestracja: 12 czerwca 2003
W czasie świąt i okresu noworocznego było tak ładnie. Na liście kontuzjowanych graczy na stronie gazzetty było tylko 4 zawodników (Andrade, Knezevic, Zebina i Trezeguet). Przyszedł tydzień przed meczem, zagrali sparing i znowu pięknie. 11 graczy niedostępnych
Znowu na mecz mamy 17 graczy powołanych, w tym Ariaudo. Mam nadzieje, że urazy Chielliniego, Camora, Iaquinty, Buffona, Tiago i paru innych są drobne albo po prostu jeszcze ich nie chcą przemeczać.

- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 966
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
No właśnie., Od początku sezonu w Juve jest bardzo dużo graczy kontuzjowanych. Ciekawe skąd to się bierze ? każdy pamięta co sie działo w październiku, gdy nie było połowy składu
Mam nadzieję, że Siena nie stworzy zbyt dużych wymagań a już wiadomo że Buffon nie zagra, może będzie Nedved 


- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Nie ma co obciążać Lorenzo moim zdaniem powinien wejść na końcówkę meczu lub zostawić go na mecz w Coppa Italia z Catanią. Nie wątpię w jego umiejętności, ale mimo wszystko uważam, iż w Serie A powinien grać zawodnik o nieco większym doświadczeniu.
Osobiście, liczę w pierwszym składzie na De Ceglie na lewej pomocy. Chciałbym również zobaczyć jak Zanetti daje sobie radę już od pierwszych minut spotkania i tak jak wyżej napisałem liczę na Mellberga w środku obrony.
Osobiście, liczę w pierwszym składzie na De Ceglie na lewej pomocy. Chciałbym również zobaczyć jak Zanetti daje sobie radę już od pierwszych minut spotkania i tak jak wyżej napisałem liczę na Mellberga w środku obrony.
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Uważasz, że mamy na tyle mocną młodzież, by wystawiać ją w meczu fazy pucharowej gdzie decyduje jeden mecz, przeciwko ósmej drużynie Serie A, z którą odnotowaliśmy remis?zoff pisze:Nie ma co obciążać Lorenzo moim zdaniem powinien wejść na końcówkę meczu lub zostawić go na mecz w Coppa Italia z Catanią.
Albo przeceniasz tych młodych piłkarzy, albo nie doceniasz Catanii, która po pierwsze jest solidną drużyną, a po drugie Puchar Włoch jest dla nich teoretycznie dużo ważniejszy niż dla nas, przez co na pewno zagrają na 101%.
- jt10
- Juventino
- Rejestracja: 02 października 2003
- Posty: 207
- Rejestracja: 02 października 2003
Chcecie testować juniorów w składzie w takich meczach jak ten ze Sieną. OK, w pewnym sensie macie rację, ale pamiętajcie, że gdybyśmy w poprzednim sezonie nie tracili punktów z niby takimi słabymi przeciwnikami jak Siena, zajęlibyśmy wyższą lokatę niż 3. Poza tym zarówno jutro jak i np. z Lazio do zdobycia będą 3 punkty.
Poza tym... skład jesienny i ten jutrzejszy to i tak tylko jakieś 60% podstawowego. Bo brakowało Buffona, Tiago, Trezeguet, Poulsena, Camora którzy zdrowi pewnie graliby pierwsze skrzypce. Więc - biorąc pod uwagę te urazy - my cały czas dajemy szansę tym, którzy mieli być rezerwowymi. Marzę o tym, żeby w końcu Ranieri miał w kim wybierać i czasem rotować składem a nie tylko grać jedną, żelazną jedenastką.
Co do meczu: wygramy. Pewnie skromnie (chociaż chciałbym na dobry początek wyraźnego zwycięstwa), no a potem Coppa Italia i mecz Juve na TVP Sport (też trzeba będzie wygrać, żeby nie było obciachu w Polsce)
Poza tym... skład jesienny i ten jutrzejszy to i tak tylko jakieś 60% podstawowego. Bo brakowało Buffona, Tiago, Trezeguet, Poulsena, Camora którzy zdrowi pewnie graliby pierwsze skrzypce. Więc - biorąc pod uwagę te urazy - my cały czas dajemy szansę tym, którzy mieli być rezerwowymi. Marzę o tym, żeby w końcu Ranieri miał w kim wybierać i czasem rotować składem a nie tylko grać jedną, żelazną jedenastką.
Co do meczu: wygramy. Pewnie skromnie (chociaż chciałbym na dobry początek wyraźnego zwycięstwa), no a potem Coppa Italia i mecz Juve na TVP Sport (też trzeba będzie wygrać, żeby nie było obciachu w Polsce)

- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 426
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
No nie wiem. Im drużyna niżej w tabeli tym gorzej :> Siena na pewno będzie się broniła całą jedenastką i liczyła na jakieś kontrataki.Push3k pisze:Jest świetna okazja na dogonienie Interu - zremisowali z Cagliari 1:1. Teoretycznie mamy łatwiej od nich, bo Siena niżej w tabeli. Trzeba to wykorzystać.
Jeśli strzelimy szybko bramkę to później będzie łatwiej bo Siena nie będzie miała czego bronić. A jak nie to widowisko raczej piękne nie będzie - długie piłki z naszej strony na Amauriego i stałe fragmenty. Ale tak czy siak wygrać trzeba


- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Giovinco za Aleksa. Od początku. Jeśli ktoś z jakichś powodów uważa, że jest to zbyt ryzykowne to... niech Bóg błogosławi - lepiej nie wychodzić z domu. W sumie VI też mógłby coś pograć, a nie tylko ława i ława. Jeden z nich powinien zagrać, bo potem będzie zdziwienie, że ktoś kręci nosem...