Arezzo żąda dochodzenia w sprawie meczu Juve

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 1956
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 13:46

Według zarządu odpadł bo miał za małe doświadczenie w tej pracy.


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 14:04

Martin pisze:Według zarządu odpadł bo miał za małe doświadczenie w tej pracy.
Dokładnie to miałem na myśli :wink:


mateelv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2006
Posty: 1415
Rejestracja: 26 listopada 2006
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 15:04

Cwaniaczek miał cały sezon na dobrą grę z Arezzo, a teraz obwinia Juve z jakimś amatorskim trenerem na czele? :/ Żal mi go...


Mrówa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 października 2005
Posty: 1397
Rejestracja: 01 października 2005

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 15:18

Równie dobrze można by rozpocząć dochodzenie w sprawie meczu Arezzo - Juve. :prochno:


Obrazek
Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1053
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 15:38

Hmm... a czy w przypadku pierwszego naszego meczu z Arezzo na Olimpico zespół ten już prowadził Conte? Dziwne, że wtedy nie słyszeliśmy głosów, że wielki Juventus celowo zgubił pierwsze punkty na własnym boisku, podarowując je drużynie swojego byłego kapitana :lol:


leniup

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2003
Posty: 1032
Rejestracja: 07 listopada 2003

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 15:43

O żadnym dochodzeniu oczywiście nie może być mowy, ale nie wiem dalczego tak najechaliście na Conte. Chłopina w ostatnich 8 kolejkach sezonu wykonał niesamowitą robotę, na końcu pojechał do Treviso i ograł ich 1-3 a tu się dowiaduje że słaba Spezia ograła wielki Juventus i że mimo ogromnych wysiłków i starań Arezzo leci do Serie C. No ja bym się na jego miejscu zdenerwował i też sobie pokrzyczał. Jak tak wielki klub jak Juve może dać się ograć druzynie która w tym momencie powinna być już w Serie C. A wcale nie graliśmy wielce rezerwowym składem. Po prostu brakowało zaangażwoania, które widoczne było w meczu z.... Arezzo któym zapewniliśmy sobie pierwsze miejsce. Brak profesjonalizmu... Może zbyt dobitne określenie, bo Spezia gryzła glebę żeby tylko wygrać i się utrzymać ale takie porażki jak ta nie powinny mieć miejsca i jeszcze raz podkreślam że rozumiem rozczarowanie Conte...
[RA]MACIUS pisze:To teraz, jakbyśmy wygrali ze Spezią, to Ona powinna wystosować wniosek, że pomogliśmy Arezzo w utrzymaniu, bo trenuje ten zespół, były piłkaż Juve...
Porażka :angry:
Lol jaka teoria... Gdybyśmy wygrali ze Spezią, nie było by żadnych wontów, mecz to mecz wychodzi się by wygrać. Spezia by miała pretensje że nie wygrała meczu w Turynie? A której ekipie w całym sezonie się to udało? głupie gadanie..
Mr Cezary pisze:Hmm... a czy w przypadku pierwszego naszego meczu z Arezzo na Olimpico zespół ten już prowadził Conte? Dziwne, że wtedy nie słyszeliśmy głosów, że wielki Juventus celowo zgubił pierwsze punkty na własnym boisku, podarowując je drużynie swojego byłego kapitana :lol:
Arezzo dobrze sobie radziło z drużynami z czołówki. A wynik tamtego meczu to konsekwencja nieporadności Juventusu, ot co.
Dionizos pisze:Nie dziwie sie Conte. Co prawda nalezy liczyc na siebie, a jego zespol gral fatalnie, niemniej jednak to co spotkalo ich w ostaniej kolejce, to zwykle chamstwo...
dokładnie :|
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2007, 16:09 przez leniup, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
NeBu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 grudnia 2006
Posty: 273
Rejestracja: 15 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 15:48

jak dla mnie większy sens miałoby juz oskarżenie Spezi o kupienie meczu niż Juve o to że... właściwie to co...?...przegralnie meczu o 'nic' okrojonym squadem? Chyba im (w sensie nam) też nie było to na ręke bo grali u siebie i wypadało sie ładnie pożegnać z Serie B (w końcu to pierwsze i 'ostatnie pożegnanie'). A no tak! Pewnie Spezia ich wszystkich przekupiła!
żal człowieka za gardło ściska. Żeby Conte i takie rzeczy...


'this crazy shine it never lets you die'
marcin_juventino87

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 kwietnia 2007
Posty: 45
Rejestracja: 05 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 15:49

Conte powienien sie kierowac zasada licz na siebie a nie patrzec jak inne druzyny graja :) dostali od Juve 5:1 i teraz wielkie zale ze ograła nas Spezia kiedy gralismy w rezerwowym skladzie z jakims malo znanym szkoleniowcem.
Zawsze mialem do niego wielki szacunek za to co zrobil w Juve ale po tych wypowiedziach troche mnie zawiódl :/ w Juve spedzil najlepsze lata swojej kariery a teraz najezdza na nas ze niby mecz ustawiliwmy :evil:


Nawet w grobie nie zapomnę Stara Damo o Tobie...
Gdy moje powieki zamkną się na wieki.
darek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Posty: 795
Rejestracja: 12 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 15:52

Mogli wygrywac to teraz by nie musieli plakac. Niech patrza na siebie a nie na Juve


Obrazek
Bianconeri Siamo Noi!
Simi

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2006
Posty: 861
Rejestracja: 07 maja 2006

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 16:03

Panowie z Arezzo trzeba wygrywac wszystkie mecze a nie zadreczac nasz klub,ze to niby przez nas jestescie prawie w serie C1.Niech sie troche oni zastanowia,bo wg mnie zrobia z siebie błaznów i tyle.Jak to przeczytalem , :rotfl: to myslalem ze walne ze zmiechu ludzie przeciez to przechodzi ludzkie pojecie :D


Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 1706
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 16:04

Prawda jest taka, ze pilkarzyny z Turynu maja gdzies swoich kibicow. Nie zdziwilbym sie gdyby dochodzenie wykazalo, ze ktos wzial za ten mecz kase. Nie dziwie sie Conte. Co prawda nalezy liczyc na siebie, a jego zespol gral fatalnie, niemniej jednak to co spotkalo ich w ostaniej kolejce, to zwykle chamstwo...


Michael900

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2005
Posty: 723
Rejestracja: 10 maja 2005

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 17:06

:rotfl: :rotfl:
Trzeba było grać lepiej, żeby nie być w strefie spadkowej, a nie teraz ratować się jakimiś oskarżeniami. Graliśmy w nieco rezerwowym składzie, z zastępczym trenerem, na dodatek mając zapewniony awans i nie mieliśmy prawa przegrać tego meczu? Conte to słaby trener, który na dodatek nie umie przegrywać...


Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1551
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 20:48

Ja staram się nie dopuszczać do siebie myśli, że nasi zawodnicy mogli specjalnie przegrać ten mecz :| Ale moim zdaniem niech zrobią jakieś tam dochodzenie i wykażą, że wszystko było czyste :!: A co do słów Conte, no cóż. Powiedział co powiedział pod wpływem dużych emocji i tak jak niektórzy uważam, że nie można mu się dziwić :think: Choć oczywiście wolałbym, żeby nasi byli gracze wypowiadali się o nas milej :wink:


Dziadek25

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 kwietnia 2007
Posty: 5
Rejestracja: 26 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 21:14

Szkoda ze takie slowa wypowiedzial Conte,no ale coz przezyje to,i Arezzo moze miec pretensje tylko do siebie ze grali tak w tym sezonie,oczywiscie mogli bysmy wygrac ten mecz,ale gralismy praktycznie o nic,gralismy w oslabinym skladzie.


Szymek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Posty: 1183
Rejestracja: 19 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2007, 22:55

Szczerze mówiąc to bardzo dziwna sytuacja, która na pierwszy rzut oka wydaje się być niemożliwa. Antonio Conte, Juventino, który poświęcił naszemu klubowi najwspanialsze lata swojej kariery spędzając w Turynie 12 lat, będąc także kapitanem, bardzo szanowany przez kibiców oskarża swój były klub, o to, że "pomógł Spezii w utrzymaniu się w lidze, przegrywając mecz przed własną publicznością.. Jest także druga strona medalu. Conte włożył naprawdę dużo pracy i dołożył wszelkich starań by utrzymać Arezzo w lidze, i niewiele brakowało do pełni szczęścia, i gdy myślał, że się udało, dostał niemiły prezent od swojego byłego klubu w postaci porażki ze Spezią. Szczerze mówiąc nie dziwie się Antonio, bo prawda jest taka, że powinniśmy wygrać ten mecz, bez względu na to czy komuś pomożemy, czy zaszkodzimy. Naszym celem jest zwyciężanie w każdym meczu, bez względu na to kim jest nasz przeciwnik. Wielki Juventus został ograny przez zespół, który powinien już grać Serie C, na dodatek stracił bramkę w 90 minucie (w pierwszym meczu Juve uratowało remis ze Spezią w 90 minucie po bramce Nedveda, co za zbieg okoliczności...). Był to nasz ostatni, historyczny mecz w Serie B, po którym nastąpiła dekoracja naszych piłkarzy i wręczenie pucharu, i tego dnia zabrakło tylko zwycięstwa, zwycięstwa dla kibiców, którzy cały rok, mimo tego, że nie zawsze było łatwo, byli z klubem i przyszli 10 czerwca, w niedzielę na ostatnie spotkanie, i z pewnością nie byli do końca zadowoleni. Conte ma prawo czuć się trochę pokrzywdzony, bo odniósł zwycięstwo w ostatnim meczu, a do pełni szczęścia brakowało tylko zwycięstwa Juve. Przykro mi, że Antonio wraz ze swoim klubem wylądował w Serie C, ale cóż poradzić, takie życie. Ciekawe czy nadal będzie trenerem Arezzo. Powodzenia Antonio, szacunek.
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2007, 23:24 przez Szymek, łącznie zmieniany 1 raz.


ODPOWIEDZ