: 05 marca 2007, 21:12
Popatrzcie prawdzie w oczy. Alex nigdy nie będzie miał drugiej młodości. Jeśli pamiętacie jego grę w latach 90-tych, to przyznacie mi rację. Takiej szybkości i polotu już nigdy u niego nie zobaczymy, co nie znaczy, że Alex jest teraz piłkarzem gorszym. Jest na pewno bardziej ukształtowany, doświadczony, chyba nawet bardziej kreatywny. Nie można mówić, że Del Piero, gdy tylko łapie wielką formę, to od razu jest to jego druga młodość. Obrazilibyście wówczas jego g e n i a l n e lata w sezonach od 94-98. Tamten Alex był absolutnie najlepszy. Najlepszy na świecie! Drugiego takiego piłkarza nie było! Ronaldo był wielki, ale nie miał w żadnym wypadku takiego wpływu na losy drużyny, jaki miał Alessandro. Teraz DP jest wciąż, wg mnie, jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Można się ze mną nie zgodzić, rozumiem, ale swoje argumenty ku temu mam. Del Piero jest wielki, media wielokrotnie mówiły o jego drugiej młodości. Ta, powinna być już chyba z 15. Można by powiedzieć, że Alex jest wiecznie młody. Jednak to co pokazuje, nie równa się z tym, co miało miejsce przed 2000 rokiem. Czy wierzę w jego prawdziwą drugą młodość? Jakoś wątpię, by ADP na stare lata nabrał młodzieńczej szybkości i ponownie zaczął przeprowadzać rajdy przez całe boisko, zdobywając bramki przez umieszczanie łaciatej w samym okienku. Del Piero będzie jeszcze długo wielki, przez swój geniusz. Geniusz, który jest niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. Tak finezyjnych i mających taki wpływ na drużynę piłkarzy jest niestety coraz mniej.