Serie B (23): Vicenza 2-2 JUVENTUS

[-Lucas-]

Z ogromną satysfakcją przyjmę informację o zwolnieniu DD z funkcji jaką pełni obecnie w Turynie. Przykro, że muszę to powiedzieć gdyz jako piłkarz był świetny ale jako trener fatalny. Facet nie nadaje się na trenera tak wielkiej drużyny jaką jest Juventus. Na temat meczu lepiej nic nie wspominać.

[figc1898]

Widziałem cały mecz i tylko jedno mnie denerwowało: linia obrony! Nie ma takego zawodnika jakimi byli Ciro Ferrara czy Fabio Cannavaro. Nie ma kto kierować linią obrony. Sam Buffon nie wystarczy. Także Deschamps nie wie jak kierować obroną. Jeżeli tak dalej będzie, mogą być problemy z awansem do Serie A.

[mateelv]

Ma ktoś może link do skrótu tego fatalnego meczu Juve?? Jestem ciekawy jak w ogóle sie prezentowaliśmy, naprawdę proszę o skrót. Będę bardzo wdzięczny!

[tabo89]

mam nadzieje ze juz wkrotce skoncza sie nasze problemy w obronie bo teraz jest fatalnie w tej formacji, mamy pecha niesamowitego do kontuzji

bramki (solojuve.com):

http://juve.ahdafkooora.com/Vicenza_0-1_Juventus.wmv
http://juve.ahdafkooora.com/Vicenza_0-2_Juventus.wmv
http://juve.ahdafkooora.com/Vicenza_1-2_Juventus.wmv
http://juve.ahdafkooora.com/Vicenza_2-2_Juventus.wmv

albo:

http://www.solojuve.com/solojuve/multim ... us_2-2.php

lub jeszcze

http://juventuz.com/forum/showthread.php?t=20415

na skrót sam jeszcze oczekuje ale z pewnoscia pojawi sie na forum juventuz w temacie powyzej

[wit_juve]

no i brawo po raz kolejny dalismy sobie odebrac zwyciestwo
jak mozna tracic 2 bramki wygrywajac 2:0
i to juz 2 raz w sezonie :doh:

[Gooray]

Jak tak dalej pójdzie to pobijemy rekord Milanu z meczu z Liverpoolem! Dwie bramki w 5 minut?! Wstyd!!! I niestety musimy z tą "obroną" wytrwać do następnego sezonu bo nasz zarząd stwierdził, że nasza "defensywa" wystarczy i nie sprowadził nikogo w ostatnim okienku transferowym. Być może i wystarczy, ale my wciąż będziemy musieli oglądać wyczyny naszych obrońców, a to jest cieżkie do oglądania. Mam nadzieje, że lato będzie obdarzy nas urodzajnymi plonami w obronie...

[JuventinoPS]

To co zrobił dziś Juventus woła o pomstę do Nieba, naprawdę żal pisać kiedy widzimy takich przepraszam za wyrażenie frajerów na boisku. To nie jest żadna "wpadka przy pracy", gdyż zdarza się to już 5 raz w sezonie - kiedy to prowadzimy, mamy przewagę, a nagle po błędzie obrony cały wysiłek jest zmarnowany. Jestem poirytowany formą jaką prezentuje mój ukochany klub! Nie umiemy uczyć się na błędach! Cały czas głownym powodem porażek jest formacja defensywna i koncentracja - czyli to z czego słynął dawny Juventus. Dowodem na to są dwie stracone bramki, a przy bramce Paonessy obrona stała i patrzyła się jak piłka wpada obok bezradnego Buffona! Z taką grą ja nie martwię się o naszą postawę w Serie A, ja martwię się, czy w ogóle do Serie A awansujemy! Mnie najbardziej irytuje i denerwuje to frajerstwo Juventusu, już wolę dostać zasłużenie, niż aby po w miarę dobrym meczu, dać sobie wygryźć punkty. Mecz z Crotone musi być punktem zwrotnym, musimy złapać rytm, gdyż gramy w kratkę, raz remis, raz zwycięstwo. Nie możemy spaść z fotelu lidera, a taką postawą pokazujemy, że na Serie A po prostu nie zasługujemy. Co raz bardziej przychylam się do opinii innych iż Deschamps nie poprowadzi tego zespołu w Serie A, wierzyłem w niego i chyba zbyt wysoko postawiłem go w trenerskiej hiererchii.

Dziś wyróżnić można Nedveda - te dwa podania w jego wykonaniu były wręcz wspaniałe.

[Szymek]

Hm, wygrywać 2:0 i dać sobie wbić w przeciągu pięciu minut dwie bramki i zremisować, a raczej przegrać, bo inaczej tego nazwać nie można wygrany mecz?! Coś mi to przypomina, tylko, że mecz z Arezzo miał być jedyną taką wpadką a okazał się małą chmurą, z której powstała burza. Ile jeszcze takich wpadek? Jeśli tak dalej pójdzie to okaże się, że Juventus stracił fotel lidera w walce z Juventusem. Ile jeszcze meczów będziemy tłumaczyć brakami kadrowymi czy brakiem koncentracji? Pewnie całą resztę sezonu, o ile coś nie ulegnie zmianie. Tak nie może być, potrzeba czegoś co wreszcie sprawi, że zaczniemy grać jak na nas przystało a nie sami sobie odbieramy punkty. Jestem bardzo ciekawy pomeczowej wypowiedzi Deschampsa, znów nam oznajmi, że zabrakło... z resztą, nieważne co powie. Zabrakło wszystkiego. Zamiast grać uważnie do końca to chcieliśmy chyba ośmieszyć Vicenzę i znów okazało się, że ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Fatalne błędy w kryciu i mamy remis. Tylko frajerski remis. Buffon mimo, że jest najlepszym bramkarzem na świecie nie miał raczej szans przy obydwu bramkach. Jak zobaczyłem w jaki sposób Palladino strzelił bramkę wydawało mi się, że obrona to katastrofa. I zobaczyliśmy ją, ale w wykonaniu obrony Juve. Szkoda, ze robimy z siebie takie pośmiewisko, remisując wygrany mecz. Chcemy transferów - będziemy je mieli w lipcu, aby powalczyć o scudetto, ja jednak po ostatnich występach nie jestem już taki pewien łatwego awansu i obym się mylił. Jedyne na co czekam oprócz zwycięstw i dobrej gry to dymisja Deschampsa i jego słowa "Juventus to dla mnie za wysokie progi." Nedved dziś pokazał swoją wizję gry. Kapitalne asysty.

Lippi wróć! Czekamy!

[Negri]

Moim zdaniem Deschamps nie zasługuje już na prowadzenie drużyny Juventusu. Jestem w stanie wiele zrozumieć, ale to, co się obecnie dzieje, to woła wręcz o pomstę do nieba. Remis ze Spezią, przegrana z Mantovą, remis z Arezzo. W ostatnich czterech spotkaniach zdobywamy tylko 7 punktów na 12 możliwych. Rozumiem, kryzys może dopaść każdego. Ale w pierwszym spotkaniu remis z Rimmini, Genuą i Napoli. Czy tak w Serie B powinien sobie poczynać wielki Juventus? Gdzie ambicja? Gdzie honor? Dla Deschampsa nie ma już żadnego ratunku. Zaprzepaścił ostatnią szansę. Trzeba szukać kogoś, kto ma koncepcję grania i jest w stanie ją zrealizować na gruncie Serie A i zdobyć Scudetto. Deschamps się do tego nie nadaje. Do widzenia, DD. Piłkarzem byłeś świetnym, nie psuj sobie nazwiska jako trener. Twoje wynalazki transferowe typu Boumsong to niewypały. Do widzenia. Marny trenerzyno.


Didier Deschamps [']

Lippi wróć! Czekamy!

O niczym innym nie marzę...

[Pilekww]

Nie chce mówić o zmiania trenera itd. bo to mentalność (chyba) Polaka, mamy efekty w polskiej lidze gdzie trenerów zmienia sie jak skapetki!
Coś w Juve jest nie tak nie wiem co nie możemy sie przełamać i normlanie zacząc wygrywać. Wygrywaliśmy 0-2 i tak głupio tracimy punkty juz któryś raz, może problem tkwi w psychice?

Forza Juve

[mateelv]

Czemu wszyscy czepiają sie Deschampsa? Przecież to nie on traci gole na boisku, nie on nie trafia 100% akcji oraz nie on prowadzi politykę transferową! Stawia na boisko tego kto jest w lepszej formie, ma doczynienia z piłkarzami całe tygodnie.... wybiera tych, którzy są najbardziej odpowiedni! Czemu nie mamy pretensji do zarządu, do obrony... Co może zrobic biedny Deschamps jak nie ma pola popisu? Nie ma w kim wybierać... Myślicie, że inny trener by cos poradził?! Odpowiedź jest prosta: NIE!
A i gdyby jescze nie było kontuzji....

[DamKam]

No niee, znowu Kolejny raz, w tak beznadziejny sposób, dajemy sobie odebrać 3 pkt. A miałem nadzieję, że limit tego typu wpadek już się w końcu wyczerpał :roll: Kolejny raz zawaliła obrona. To już jest po prostu żałosne. Achh, nawet już mi się nie chce tego komentować, bo za każdym razem jest to samo :doh: Co robi Deschamps, jeżeli nasi zawodnicy nie potrafią się skoncentrować przez 90 minut. Nie potrafię tego zrozumieć Coraz bardziej skłaniam się ku opinii, iż z tym trenerem nie mamy co szukać w Serie A. Nie pozostaje mi nic innego, jak po raz kolejny napisać: mam nadzieję, że w następnym meczu będzie lepiej

A tak na marginesie: czy nie wiecie coś na temat, czy Alex został ojcem

[blejzer]

co za tragedia rece sie zalamuja !! jak mozna bylo przegrac wygrany mecz

[-Lucas-]

Czemu wszyscy czepiają sie Deschampsa? Przecież to nie on traci gole na boisku, nie on nie trafia 100% akcji oraz nie on prowadzi politykę transferową! Stawia na boisko tego kto jest w lepszej formie, ma doczynienia z piłkarzami całe tygodnie.... wybiera tych, którzy są najbardziej odpowiedni! Czemu nie mamy pretensji do zarządu, do obrony... Co może zrobic biedny Deschamps jak nie ma pola popisu? Nie ma w kim wybierać... Myślicie, że inny trener by cos poradził?! Odpowiedź jest prosta: NIE!
A i gdyby jescze nie było kontuzji....

Funkcja trenera nie polega tylko i wyłącznie na wystawianiu na boisko 11 piłkarzy! Osoba taka zajmuje się nie tylko przygotowaniem fizycznym ale i psychicznym czego naszej druzynie w tej chwili chyba najbardziej brakuje. Jego zadaniem jest również motywowanie piłkarzy tym bardziej, że gramy w Serie B. Baaaa trener powinien być wyspecjalizowany w konkretnej dyscyplinie a przyglądając się wynikom i sposobie w jaki DD prowadzi zespół mam ogromne wątpliwości czy ten człowiek nie powinien zmienic dyscypliny albo najlepiej skonczyć z trenerką na tak poważnym poziomie. Szczególnie wyprowadzające z równowagi są zmiany jakie dokonuje podczas meczu, nie potrafi posklejać obrony! nie potrafi zmotywować piłkarzy! nie ma koncepcji na gre! długo móglbym tak wymieniać.

Mówienie, że DD jest niewinny mija sie z celem. Tak samo jak rodzice są odpowiedzialni za rozwój swojego dziecka tak samo trener odpowiada za wyniki drużyny. Jego wina jego bardzo wielka wina.

Powtórzę to co już kiedyś na forum napisałem. Trener powinien być wzorem, Deschamps nim na pewno nie jest a już na pewno nie jest wzorem dla Alexa, Buffona, Nedveda...

[Mr Cezary]

Kolejny raz okazuje się, że nasi nie potrafią być skoncentrowani przez pełne 90 minut. Panie Deschamps, bardzo pana proszę, niech pan wstrząśnie swoimi podopiecznymi w taki sposób, aby ci w końcu zaczęli realizować założenia taktyczne przez pełne 90 mintu, a nie 75. Szkoda słów po prostu. Brawa należą się przede wszystkim Palladino i Nedvedowi. Pierwszy strzelił bramkę i rozegrał bardzo dobre spotkanie, choć na samym początku meczu zmarnował 100 % okazję na zdobycie bramki. Nedved natomiast asystował przy obu golach. Był kolejny już raz prawdziwym liderem Starej Damy. Del Piero także wywiązał sie z założeń dobrze, jednak gdyby w 94-ej minucie trafił z wolnego, byłby absolutnym bohaterem. Co do straconych bramek, to o ile przy pierwszej nie można mieć do nikogo pretensji, to przy drugiej ewidentnie zawinili nasi środkowi obrońcy. Gdzie był Piccolo? Tak chwalony przez wszystkich, zagrał dzisiaj bardzo słabo. Za tydzień gramy z Crotone. Pewnie sięgniemy po 3 pkt, bo u siebie idzie nam o 2 nieba lepiej niż na wyjazdach.