Serie B (16): JUVENTUS 2-1 Cesena
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Naprawde przykra, a nawet (o ile mozna tak powiedziec) dziwna sprawa z tym utonieciem
Rowniez z niecierpliwosci czekam na dalsze informacje w tej sprawie. I tak jak juz wiele osob napisalo (zarowno na stronie, jak i na forum) ten rok, zapisze sie w kartach naszej historii wyjatkowo smutno, achhh 
['] [']


['] [']
- Mateusz_17
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 1
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
wiecie na kiedy jest ten mecz przełożony??
- damiano ziębotta
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 140
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Wielka tragedia!!
Zawsze jak czytam o śmierci jakiegoś piłkarza to boli mnie to i szokuje niezmiernie, gdyż sam nim jestem. Jednak przeważnie są to przypadki gdzieś w Chinach, Brazylii, tym razem śmierć dosiegła młodych Juventini... nie mogę w to uwierzyć
Tacy młodzi, całe życie przed nimi było... to jest straszne...
Człowiek sobie żyje szczęśliwy, myśli, że jest panem świata... a tu sekundy mogą to wszystko przekreślić
Myślę, że Riccardo i Alessio będą teraz otoczeniu szczerą modlitwą z całego świata, z każdego biało-czarnego serca...
[*] [*]
Zawsze jak czytam o śmierci jakiegoś piłkarza to boli mnie to i szokuje niezmiernie, gdyż sam nim jestem. Jednak przeważnie są to przypadki gdzieś w Chinach, Brazylii, tym razem śmierć dosiegła młodych Juventini... nie mogę w to uwierzyć

Tacy młodzi, całe życie przed nimi było... to jest straszne...

Człowiek sobie żyje szczęśliwy, myśli, że jest panem świata... a tu sekundy mogą to wszystko przekreślić
Myślę, że Riccardo i Alessio będą teraz otoczeniu szczerą modlitwą z całego świata, z każdego biało-czarnego serca...
[*] [*]
- Slim
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 825
- Rejestracja: 08 października 2002
I pomyslec ze byli rok mlodsi ode mnie... To straszne... Mieli przed soba tak wiele.. Byli w najlepszym okresie swojego zycia... Tragedia
Ciezko jest mi o tym mowic... jak to przeczytalem to az zamarlem z wrazenia, bylem nastawiony raczej na radosny okrzyk po wygranej Juve z Cesena... a tutaj taka tragedia 
Bialo-Czarne serce znowu krwawi... Oby ta krew nie poszla na marne...


Bialo-Czarne serce znowu krwawi... Oby ta krew nie poszla na marne...
- Patrol
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2005
- Posty: 260
- Rejestracja: 05 lipca 2005
Aż szkoda tych chłopaków byli młdosi ode mnie o prawie 3 lata
Nierozumiem jak to się mogło stać :!: a dla fanów Juve
to bardzo pechowy rok
Troszke głupia śmierć
Jedyne co można dla nich zrobić to
wygrać Serie B i w wielkim stylu wrócić do czołówki klubów europejskich :!:
Trzeba to dla nich zrobić [*]

Nierozumiem jak to się mogło stać :!: a dla fanów Juve
to bardzo pechowy rok
Troszke głupia śmierć

wygrać Serie B i w wielkim stylu wrócić do czołówki klubów europejskich :!:
Trzeba to dla nich zrobić [*]
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Czarny rok dla Starej Damy. Gdy rozpoczynaliśmy go zwycięstwem z Palermo na ich terenie, bijąc kolejne rekordy bez porażki, nawet przez myśl mi nie przeszła ewentualność, że rok ten będzie tak smutny. Afera Calciopoli, odejście triady i zawodników, skok Pessotto, zabrane mistrzostwa i degradacja, wrogie nastawienie kibiców, śmierć Francesco Romeo i teraz jeszcze tragedia w Vinovo
Żal serce ściska, ale co możemy zrobić? Jedynie mieć nadzieję, że gorzej już być nie może i odbijemy się od dna. [']

- Tarnos15
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2003
- Posty: 293
- Rejestracja: 29 września 2003
Jeszcze dziś przed wypadkiem oddałbym zapewno wszystko by być na ich miejscu. Utalentowani w szkółce mojego ukochanego klubu życie i kariera przed nimi... Jak to sie potrafi wszystko szybko zmienic... Cieszmy sie tym co mamy i żyjmy jak najlepiej bo jak to potwierdza sie po raz kolejny życie jest baardzo krótkie
[']

- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Szczere wyrazy wspolczucia, tacy mlodzi ludzie. Az trudno uwierzyc, ze moglo cos takiego ich spotkac. Nawet na dobre nie zaczeli swojej przygody z pilka. Bardzo smutna wiadomosc.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- juverm
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2005
- Posty: 640
- Rejestracja: 05 listopada 2005
Cuż mogę powiedzieć...? Właściwie to nic. Przez cały dzień miałem dobry humor, ale teraz pozostała z niego tylko namiastka. Poprostu szok. Nasi zawodnicy prosząc o przełozenie meczu zachowali się jak prawdziwi profesjonaliści, dla nich też pewnie był to szok. Riccardo Neri, Alessio Ferramosca to zawodnicy dla mnie zupełnie anonimowi, jednak byli częścią wielkiej rodziny... naszej rodziny. Tak czy siak, życia im nie przywrócimy, jedyne co nam pozostaje to modlić się o ich dusze... Czekam na wyjaśnienie całej sprawy. 
