: 02 maja 2006, 16:04
Nie wiem czy w archiwum newsow JP sa te z 2004 roku, ale byla informacja o odejsciu Ventrone przed koncem sezonu...
Noi to jest odpowiedz na pytanie.Mr Cezary pisze:Nie ma się co oszukiwać, że Fabio Capello jest głównym winowajcą.
I tutaj się z Tobą nie zgodzę. Ja Capello uważam za trenera, który trzyma się twardo swoich zasad i w żadnym wypadku ich nie zmieni. Cały czas Juve gra jedną taktyką narzuconą przez trenera.Mr Cezary pisze:Jednak jeżeli zdobędziemy Scudetto, to dałbym mu jeszcze jedną, ostatnią szansę.Mam nadzieję, że po raz trzeci nie popoełniłby już tego samego błędu
Tak, Juve miało atakować, bo Capello na pewno taką taktykę narzucił. Jednak to, że ci jej nie zrealizowali było tylko i wyłącznie skutkiem błędów Fabio, jakimi było przemęczenie zespołu. Piszesz, że "Capello tylko narzucił swoją taktykę". No a co miał zrobić? Wiadomo, że narzucił, ale przecież chyba nie powiedział zawodnikom: "Grajcie tak, żeby nie stracić bramki, a te 2 może wpadną" :roll: Powtórzę jeszcze raz: Trener narzuca taktykę zawodnikom, a oni powinni ją realizować... Celem Juve w meczu z Arsenalem było atakowanie! Ale na to nie pozwoliło Juventusowi przemęczenie. I tak zataczamy kółko błędów Fabio, ale o tym, że to był jego niepodwarzalny błąd to już pisałem. Tylejuveman7 pisze:I tutaj się z Tobą nie zgodzę. Ja Capello uważam za trenera, który trzyma się twardo swoich zasad i w żadnym wypadku ich nie zmieni. Cały czas Juve gra jedną taktyką narzuconą przez trenera.Mr Cezary pisze:Jednak jeżeli zdobędziemy Scudetto, to dałbym mu jeszcze jedną, ostatnią szansę.Mam nadzieję, że po raz trzeci nie popoełniłby już tego samego błędu
Przecierz pamiętamy rewanż z Arsenalem w którym Juve miało atakować i pokazać inny football niż w pierwszym meczu. A przecierz wiemy jak było. Capello nic nie wniósł do gry w zespole, tylko nadal narzucił swoją taktykę.
Uważam że głównym powodem złej, mozolnej gry Juve jest taktyka narzucona przez trenera. Jeżeli trener nie zmieni swojej taktyki, to jedynym sposobem do zmiany stylu gry jest zmiana trenera
OK. Zgodzę się z tobą. Ale ja swoją wypowiedź chciałem oprzeć na kilkunastu meczach w sezonie, a ja odwołałem się tylko do Arsenalu.Mr Cezary pisze:Tak, Juve miało atakować, bo Capello na pewno taką taktykę narzucił. Jednak to, że ci jej nie zrealizowali było tylko i wyłącznie skutkiem błędów Fabio, jakimi było przemęczenie zespołu. Piszesz, że "Capello tylko narzucił swoją taktykę". No a co miał zrobić? Wiadomo, że narzucił, ale przecież chyba nie powiedział zawodnikom: "Grajcie tak, żeby nie stracić bramki, a te 2 może wpadną" :roll: Powtórzę jeszcze raz: Trener narzuca taktykę zawodnikom, a oni powinni ją realizować... Celem Juve w meczu z Arsenalem było atakowanie! Ale na to nie pozwoliło Juventusowi przemęczenie. I tak zataczamy kółko błędów Fabio, ale o tym, że to był jego niepodwarzalny błąd to już pisałem. Tylejuveman7 pisze:I tutaj się z Tobą nie zgodzę. Ja Capello uważam za trenera, który trzyma się twardo swoich zasad i w żadnym wypadku ich nie zmieni. Cały czas Juve gra jedną taktyką narzuconą przez trenera.Mr Cezary pisze:Jednak jeżeli zdobędziemy Scudetto, to dałbym mu jeszcze jedną, ostatnią szansę.Mam nadzieję, że po raz trzeci nie popoełniłby już tego samego błędu
Przecierz pamiętamy rewanż z Arsenalem w którym Juve miało atakować i pokazać inny football niż w pierwszym meczu. A przecierz wiemy jak było. Capello nic nie wniósł do gry w zespole, tylko nadal narzucił swoją taktykę.
Uważam że głównym powodem złej, mozolnej gry Juve jest taktyka narzucona przez trenera. Jeżeli trener nie zmieni swojej taktyki, to jedynym sposobem do zmiany stylu gry jest zmiana trenera
O lol :lol:juveman7 pisze:OK. Zgodzę się z tobą. Ale ja swoją wypowiedź chciałem oprzeć na kilkunastu meczach w sezonie, a ja odwołałem się tylko do Arsenalu.
Faktycznie Capello jest stereotypowym trenerem, jednak bywały mecze, których graliśmy ofensywnie (Inter i Roma), a nie wspomnę już o słabych drużynach, takich jak Empoli, Livorno, Treviso czy Cagliari. Więc ciężko, bo ciężko, ale za Capello też można grać ładnie i ofensywnie.Przecierz dobrze wiemy, że przez dłuższy czas w sezonie w lidze włoskiej Juve prezentowało taki sam styl gry. Każdy kibic i obserwator BiancoNerich mógł zauważyć że trener posługuje się tylko jednym sposobem gry, i w żaden sposób nie widać zmiany na lepsze. Przecież na przełomie wielu nieudanych, wymęczonych meczy można coś zmienić, i wprowadzać do gry coś nowego. A my przecierz oglądaliśmy to samo Juve które nie wnosi swoim stylem żadnej nowości w grze. Ja ze strony Capello nie widziałem żadnych zmian,i uważam że On się nie zmieni, i swojego stylu również. Po wielu mozolnych meczach Juventusu liczyliśmy na przełom w grze, że zobaczymy w końcu dobry, ofensywny football, i jakoś ciągle się rozczarowywaliśmy.
Po prostu Capello niema pomysłu na inną, lepszą grę.