Strona 2 z 5

: 06 lutego 2006, 15:32
autor: Pilekww
Niestety takie zdanie o Juve juz pozostanie, zawsze cos wytykali nam ze Agnelli miał władze i tam takie... 8) my na to nic nie poradzimy. Uważam ze gol ze spalonego był przypadkiem bo Del piero był zasłonięty przez (chyba) Treze który na spalonym nie był i dlatego sędzie tego nie zawuwazym, nawet jeśli mówić o spalonym to był on minimalny. Czerwona kartka piłkarzowi z Udine sie nie należała ale żółta i dlatego ze była to druga żółta to RED. Nie mozna mówic ze śędziowie pomagają Starej Damie bo miało by to miejsce bardzo często i raczej w ciężkich meczach a nie praktycznie łatwych.
Jak taki Inter nie ptrafi potrafi dogonić Juve to wiadomo ze będą szukali dziury w całym. Ciekawe czy taka sytuacja miała by miejsce gdyby to inter miał np: 15 pkt przewagi nad Juve obawiał sie że nikt by tego nie zauważył.

: 06 lutego 2006, 15:47
autor: Copiczenkowiczenko
W sumie to nie ma sie co dziwic ludziom zwiazanym z Interem. Ogladalem mecz i szczerze mowiac to maja racje. Wiadomo ze jest to celowe dzialanie aby tylko podgrzac atmosfere przed meczem.
Musza tez zaleczyc jakos swoje kompleksy bo "klubik" ktory co roku na transfery wydaje najwiecej sposrod wszystkich druzyn serie A, a scudetto zdobyl 15 lat temu musi szukac usprawiedliwienia.

: 06 lutego 2006, 15:49
autor: Marian50
Sorry że nie na temat ale na jakiej stronce będzie mecz Juve-Parma?A co do Interu to jak oni wygrali przez nie uznany gol Davida Trezegueta <Superpuchar>to nie robili takiego hałasu!!Dokopiemy im za tydzień :-D

: 06 lutego 2006, 16:31
autor: Michel Platini
Pilekww pisze: Ciekawe czy taka sytuacja miała by miejsce gdyby to inter miał np: 15 pkt przewagi nad Juve obawiał sie że nikt by tego nie zauważył.
To chyba nie jest możliwe . :smile: Gdy wygramy z nimi w niedzielnym meczu to też będą swój brak umiejętności tłumaczyć sędzią .

: 06 lutego 2006, 16:59
autor: grandejuve
Mancini zamisat cały czas prowokować Juventus, mogłby zająć sie swoją drużyną. Oni wiecznie do nas cos maja :!: :angry: Inter nie może pogodzic się z faktem, że są po prostu gorsi. W Serie A wytworzył się stereotyp dwunastego zawodnika w szeregach Juve, czyli sędziego. Wszyscy widzą błedy w sedziowaniu tylko w meczach z naszymy udzialem. Dlaczego :?: Zazdrość :-D Mam nadzieje, ze uciszymy Inter na San Siro...

: 06 lutego 2006, 17:27
autor: Medi
Co jak co , ale interisci narzekający na sędziów to już przegięcie, tym bardziej, że czepiają sie arbitra który prowadził mecz Interu z Cagliari wygrany przez Inter 3-2 w którym nie podyktował dwóch karnych dla Cagliari (dwa faule na Suazo, jeden Samuela drugi Cordoby).
Nie wspominając już o meczach Fiorentiny, Lazio i Treviso.
Jakby tak podliczyć wszystkie sytuacje kontrowersyjne Juve i Interu to nie wiem kto by na tym gorzej wyszedł :smile:

: 06 lutego 2006, 17:33
autor: bblackk
Martin pisze:(wiem, wiem inna kapusta ale czy to ważne?)
:lol: Dobry tekst... aż go sobie zapiszę, co bym nie zapomniał i żebym później mógł nim szpanować, w warszawskim półświatku.
Martin pisze:I jeszcze jedno. Jak zobaczylem ze Del Piero trafił ze spalonego od razu mi sie przypomniała sytuacja z CL, kiedy sędziowie w meczu z Liverpoolem nie uznali prawidłowej bramki Aleksa.
Nie chcę nikomu odbierać usprawiedliwienia, że Juventus w konfrontacji z Liverpoolem odpadł przez sędziów... ale wystarczy na spokojnie obejrzeć powtórkę z tamtej sytuacji, żeby zobaczyć, że sędzia zagwizdał, zanim piłka wpadła do siatki i Carson (?) nawet nie próbował jej bronić. Inaczej wyglądałaby syutacja, gdyby arbiter, dopiero po golu, odgwizdał spalonego. No, ale to tak na marginesie... :prochno:
Martin pisze:Gdzie wtedy byli pilkarze Interu?
W bliżej nieokreślonym miejscu na murawie stadionu San Siro, gdzie obskakiwali jak zwykle baty od Milanu (bodajże 2-0) :prochno:
DjJuve pisze:Mancini już od dłuższego czasu jest dla mnie śmieciem
Ciekawe, kto Cię takich słówek nauczył... w domu też tak mówisz?!

Derby Italii zbliżają się nieubłaganie... nie dziwne, że Inter zaczyna (tutaj padnie bardzo mądry zwrot, który zrozumie tylko prawdziwy fanatyk piłki kopanej. Wiecie, takie trudne słowa, co ich używają, różni eksperci w jakimś studio meczowym) wojnę psychologiczną! Próbóją zyskać przewagę nad Nami w jakikolwiek możliwy sposób.
Zawsze gadali na Juventus, gadają i będą gadać, więc się przyzwyczajcie, bo to się raczej nie zmieni. Nie zdziwie się, jak do niedzieli, będzie można przeczytać jeszcze kilka niechlubnych wypowiedzi nt. Juventusu, z ust trenera bądź piłkarzy Interu.
Sam nie wiem, czy gorszy kipisz będzie jak Inter z nami wygra (czym nie omieszka się pochwalić), czy jeżeli Juventus wygra i Mancini, będzie miał usprawiedliwenie w postaci słabego sędziowania.
Inter nie ma sukcesów, to nie odbierajcie im chociaż tego... :twisted:

: 06 lutego 2006, 17:37
autor: Andryk
DjJuve pisze:Mancini już od dłuższego czasu jest dla mnie śmieciem nie potrafiącym przyjąć porażki. Poziom frustracji spowodowany brakiem sukcesów, zarówno w obecnych rozgrywkach jak i w ostatnich 16 latach w drużynie nieudaczników sięga zenitu.
Dobrze powiedziane, jednak według mnie w ostatnich kolejkach dobrze im idzie :)
DjJuve pisze: Na tego typu wypowiedzi reaguje jedynie uśmiechem, jesteśmy najlepsi a naszych rywali to bardzo boli. Z wielką satysfakcją obejrze niedzielne, zwycięskie dla Juve spotkanie.
trudno sie nie zgodzić...aczkolwiek.. może być ciężko...

: 06 lutego 2006, 17:40
autor: Cube - fan Juve
Zwykła wojna psychologiczna przed meczem. Zgadzam się z Moggim, że sędziowie nie są nieomylni. Inter natomiast pewnie bardzo by chciał, żeby w meczu z Juve sędzia też się pomylił na ich korzyść... Tak jak chociażby w spotkaniu o Superpuchar. :evil:

: 06 lutego 2006, 17:50
autor: OlgaJUVEntina
Ile jeszcze takich bzdur się pojawi zanim zdobedziemy mistrza... :prochno: A jak zwykle pierwszym oskarżającym jest zakompleksiony Inter. To już im weszlo w krew. Czasem się zastanawaim, czy na treningach Mancini nie puszcza swoim podopiecznym meczyków Juve i nie ogłasza konkursu pt "Kto pierwszy znajdzie pomyłkę sędziowską itp. na korzysc Juventus to wcześniej wskoczy dziś pod prysznic albo dostanie prezent od wujka Morattiego." :smile: Normalnie realne. A potem wychodzą braki...
A tak na serio, to sami wcale nie są "święci". Chyba własnie njawiększą ostatnią pomyłką sędziego na korzyść Interu, a na niekorzyść Juve, był mecz o Superpuchar Włoch. Gdyby nie tamta wpadka sędziowska to cieszylibysmy się z kolejnego trofeum. :/ I nie przypominam sobie, żeby wtedy Moggi nawet w delikatny sposób sugerował, że Inter dał w łapę. :think:

: 06 lutego 2006, 17:59
autor: _Jah
To jest normalna sytuacja. Kiedy wciąż wygrywa ten sam zespół, budzi się również konkurencja. Trzeba się do tego przyzwyczaić. Wszyscy nam patrzą na ręcę i modlą się o nasze potknięcia. Naszym zadaniem jest się nie zwieść. To oni są bezradni. To oni budzą litość. My tej litości nie mamy dla żadnego z naszych rywali. Jesteśmy twardzi i nieugięci, hehe, i chyba dlatego nas nie szanują? poza tym, pies z nimi.

: 06 lutego 2006, 18:12
autor: paku
Zlinczować sędziego :prochno: Później zamknąc na 20 lat do więźienia. Niech sie chłop nauczy sędziowac ! :prochno:

Heh, Najlepiej by było jakby sam Mancini wybiegł jako sędzia na murawe :prochno: Pewnie nie wie co to jest spalony :smile:

Pomyłki sedziego były, są i będą i tego sie nie zmieni. 16 lat bez sukcesów boli, fakt ale my Juventinio nie wiemy co to znaczy ;) Pozdro

EDIT:
OlgaJUVEntina pisze:że Inter dał w łapę. :think:
Nie bawmy się w to co oni, nie oglądajmy sie na nich, na ich mecze jak sędziuje sędzia tylko grajmy swoje do końca a takie kontrewersje znikną szybciej jak sie pojawiły.

: 06 lutego 2006, 19:12
autor: klsmkr
OlgaJUVEntina pisze:Ile jeszcze takich bzdur się pojawi zanim zdobedziemy mistrza... :prochno: A jak zwykle pierwszym oskarżającym jest zakompleksiony Inter.
Bzdura. Pierwszym oskarzajacym byl prezydent Udinese Pozzo. Dowod? Prosze: http://www.pilka.pl/?state=sa&m=2&y=200 ... show=47825
OlgaJUVEntina pisze:Chyba własnie njawiększą ostatnią pomyłką sędziego na korzyść Interu, a na niekorzyść Juve, był mecz o Superpuchar Włoch. Gdyby nie tamta wpadka sędziowska to cieszylibysmy się z kolejnego trofeum. :/ I nie przypominam sobie, żeby wtedy Moggi nawet w delikatny sposób sugerował, że Inter dał w łapę. :think:
Bo Moggi to inteligentny czlowiek i zdawal sobie sprawe z tego, ze oskarzanie Interu o cokolwiek w swietle kary, jaka dostal Samuel byloby smieszne. Nie sadzisz?
DjJuve pisze: Mancini już od dłuższego czasu jest dla mnie śmieciem nie potrafiącym przyjąć porażki. Poziom frustracji spowodowany brakiem sukcesów, zarówno w obecnych rozgrywkach jak i w ostatnich 16 latach w drużynie nieudaczników sięga zenitu. Na tego typu wypowiedzi reaguje jedynie uśmiechem, jesteśmy najlepsi a naszych rywali to bardzo boli. Z wielką satysfakcją obejrze niedzielne, zwycięskie dla Juve spotkanie.
A ja z wielka satysfaskcja czytam takie posty, ktorych autorzy w tak prosty sposob wystawiaja sie na osmieszenie. Powiadasz wiec, ze Mancini jest smieciem bo wypowiada sie z ironia o Juve?...

http://www.pilka.pl/?state=sa&m=2&y=200 ... show=47790
http://www.pilka.pl/index.php?state=sa& ... show=39095

Wiecej wypowiedzi nie chcialo mi sie szukac (co nie znaczy, ze nie istnieja). Tak czy siak, klimat podobny do slow Manciniego. Ktos tu chyba wspominal o smieciu?

Reszty generalnie nawet nie chce mi sie komentowac, zwazywszy na to, ze jutro pewnie nie zdaze nawet na to wszystko odpowiedziec. W kazdym badz razie ten temat utwierdzil mnie w mojej opinii na temat kibicow Juve. Po pierwsze, mozna pisac cokolwiek, byle bylo dobrze o Juve. Moggi moze przed kazdym meczem ironizowac na temat Interu, ale kiedy wypowie sie prezydent Interu to od razu jest nazywany "zakompleksiencem". Coz - jedna wypowiedz Facchettiego do dwoch Moggiego, ktore znalazlem - bez komentarza. Podobnie kibice - doswiadczony user moze pisac o Mancinim "smiec", ale kibice Interu piszacy o Capello to chamy i buraki. Po drugie - w calym tym zamieszaniu nikt nie zauwazyl tego, ze przed wypowiedzimi Manciniego i Facchettiego swoja opinie zdazyli wyrazic ludzie zwiazani z Udinese? Czemu o nich nikt nie pisze? Czemu oni nie sa "zakompleksiencami", czemu to nie oni "organizuja konkurs na szukanie pomylek na korzysc Juve"? Po trzecie - uwierzcie mi, naprawde nie musimy sie uciekac do "wojny psychologicznej", zeby przynajmniej powalczyc z Wami.

Tyle wylanej zolci na Was, teraz pora na troche spokojniejsze slowa. Naprawde nie jest przyjemne pisac to co musialem napisac, po tym jak na tym forum zostalem przyjety i (chyba :wink: ) zaakceptowany. Lubie tutaj sie wypowiadac i mam nadzieje, ze nigdy nie bede musial z tego zrezygnowac z powodu kilku osob na tym forum. Ja jestem chyba normalnym kibicem, nie zycze Waszym pilkarzom kontuzji, ani nie pisze nazw klubow z malej litery. Pewnie, chcialbym, zeby Juve tracilo punkty, ale na murawie, a nie przy zielonym stoliku, bo o to chyba w sporcie chodzi: o szacunek i fair-play. I dlatego ja osobiscie nie widze nic zdroznego w slowach ludzi zwiaznych z Interem, kiedy szansa na odrobienie straty (ktora oczywiscie wynika tylko z naszej slabej gry w kilku meczach) przepada w jakis dziwnych okolicznosciach. Nie jestem tez chyba "zakompleksiencem", bo nie zalozylem na Waszym forum tematu o pomylkach sedziowskich na korzysc Juve - a przeciez moglem. Moja wypowiedz jest momentami ostra, ale chyba moglem sobie na to pozwolic w tych okolicznosciach?

Nie chce kolejnej wojny, ani kolejnego "prania brudow" na temat historii Juve i Interu. Chce tylko, zeby wypowiadajacy sie w tym temacie trzymali sie faktow, a nie chorych domyslow.

pozdrawiam

: 06 lutego 2006, 19:52
autor: Lypsky
klsmkr pisze: A ja z wielka satysfaskcja czytam takie posty, ktorych autorzy w tak prosty sposob wystawiaja sie na osmieszenie. Powiadasz wiec, ze Mancini jest smieciem bo wypowiada sie z ironia o Juve?...
Może użyłem zbyt ostrego słowa, aczkolwiek człowiek ten nie może liczyć na szacunek z mojej strony. Twierdze tak nie dlatego iż ironizuje, lecz nie potrafi przyjąć naszego zwycięstwa (tym samym swojej porażki) i zamknąć się.
W przypadku wpadki sędziego w naszym meczu, Mancini doszukuje się spisku całego świata wobec jego klubu, lecz kiedy coś podobnego przytrafia się zespołowi Interu, milczy.
Medi podała kilka przykładów, czy Mancini po spotkaniu z Cagliari także miał żal do arbitra? Czy także ironizował? Po Superpucharze nie widziałem wypowiedzi waszego trenera o złym sędziowaniu, czy wtedy nic nie widział?
klsmkr pisze:http://www.pilka.pl/?state=sa&m=2&y=200 ... show=47790
http://www.pilka.pl/index.php?state=sa& ... show=39095

Wiecej wypowiedzi nie chcialo mi sie szukac (co nie znaczy, ze nie istnieja). Tak czy siak, klimat podobny do slow Manciniego. Ktos tu chyba wspominal o smieciu?
Różnica polega na tym, że Moggi swoimi wypowiedziami nie oskarża nikogo o wygrywanie dzięki sędziom (tym samym sugerując, że kupujecie arbitrów), nie obraża was, lecz wykazuje wiare we własny zespół i mówi że pierwsze miejsce jest zarezerwowane dla Juve. Do tego pragne wspomnieć, że wypowiedzi w stylu Manciniego udzielili także Facchetti i kilku zawodników, czy w Juve coś takiego miało miejsce? Czy ktoś z naszego zespołu oskarżał was o nieuczciwą walke?
Działacze Interu powinni zamilknąć, gdyż w tym sezonie podobne sytuacje do tej wczorajszej zdarzają sie sporadycznie.
klsmkr pisze: Podobnie kibice - doswiadczony user moze pisac o Mancinim "smiec", ale kibice Interu piszacy o Capello to chamy i buraki.
Mam swoje zdanie i nie zamierzam się z nim kryć, póki Mancini nie zmieni swojego zachowania, nie będe go szanował.

: 06 lutego 2006, 20:33
autor: Jasiek-x
A niech gadają co chcą... A zresztą co Morrati nie ma niby funduszy, którymi mógłby wykupic sobie sędziów! :twisted: Tak to potrafi kupować Argentyńczyków i tworzyć latynoski skład, ale nie upuści sobie z portfela, aby pomóc drużynie :? Zresztą jak sie nie ma znajomości to sie nic nie załatwi. :twisted: A tak na serio to nie może przeboleć tego, że te marnie wylewane pieniądze nie dają sukcesu (czyżby conajmniej od 16 lat :rotfl: ), a cudowni Argentyńczycy nie potrafią wnieśc polotu, którym znieśliby idealny i dooskonały Juventus :twisted: :prochno: No trudno jak sie o siebie nie potrafi zadbac to potem widać efekty... A potem używa takich "argumentów", aby popsuć opinie Juve na świecie, ale czy Juve to zaszkodzi w zdobywaniu sukcesów... Niech wreszcie to zroumią po tylu latach nauki i postarają się o scudetto (czy oni w ogóle mają szanse :?: :shock: ).