Sezon 2015/2016

[mrozzi]

Higuain to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Zmieniają się piłkarze, trenerzy, a DNA Neapolu nie zmienia się kompletnie. Frustracja, słoma z butów - znamy to od dawien dawna. Oni pewnego poziomu nigdy nie przeskoczą, niezależnie od wyników sportowych. Nigdy nie potrafili się pogodzić z porażką, niepotrzebnie, na własną szkodę, dmuchali ten balon.

Absolutnie nie wierzę w to, że Higuain dostanie niską karę. Popyskować można, ale jeśli rzucasz się z łapami do sędziego, nie możesz liczyć na łagodny wyrok. Spokojnie może dostać i z 3/4 kolejki i nikt nie ma prawa mieć o to pretensji. Sarri i tak zaraz pewnie zacznie marudzić i na konferencji prasowej zamiast na swoich piłkarzach skupi się na Juve i pracy sędziów. Higuain chciał się bić nawet ze swoimi, burak.

Napoli spuchło i wyraźnie się z tym nie może pogodzić. Któryś z włoskich kibiców napisał wczoraj bardzo trafny komentarz, odpowiadając niejako na post dotyczący zwycięstwa Juve i reakcje fanów Niebieskich. Kibice neapolitańczyków chcieliby się widzieć w innej lidze niż w rzeczywistości są. Zawsze byli bardzo pewni siebie, nierzadko zarozumiali, zachowują się tak, jak gdyby mieli tyle pucharów co Juve, Barcelona, Real. Coś chyba nie tak.

6 punktów (w praktyce "6,5"), nasz łatwiejszy kalendarz, brak Higuaina... Właściwie nie wiem, po co się na tym skupiam, bo tak po prawdzie jesteśmy już naprawdę blisko. Dzisiaj liczę na Romę, może jeszcze dogonią ekipę Sarriego (taki mały pstryczek w nos).

Tym, którzy napalają się na Scudetto radzę nieco wstrzymać się z radością. Oczywiście jesteśmy już bardzo, bardzo blisko, ale kontuzje się nie kończą, a coraz więcej zawieszeń z powodu żółtych wisi w powietrzu.

Spokojnie. Po tym pechowym meczu i niesprawiedliwym wyniku w Monachium nasi mają tylko jedno w głowie. Nie odpuścimy do końca i dzisiejszy wynik Napoli da nam jeszcze większy komfort rozgrywania kolejnych spotkań. Napoli zmierzy się jeszcze z interem i Romą, szanse na zdobycie 6 oczek w tych 2 meczach duże nie są.

[CzeczenCZN]

Milan dostaje od Atalanty, Fiorentina w kryzysie dalej, póki co remis u siebie z Sampdorią ... A więc będzie jeszcze łatwiej

Świetna niedziela!

[annihilator1988]

roma prowadzi 2-0 z Lazio, ale lepsza część Rzymu trafiła w słupek i poprzeczkę, dodatkowo sędzia nie odgwizdał karnego na Keitcie. Podoba mi się roma, jej taktyka obrony bramki na 20 metrze A na forum romy da się wyczytać, że Caseres to szrot. i nie byłby dla nich wzmocnieniem Szrot to oni mają już teraz w obronie, Urugwajczyk jest równy Grekowi z romy. Osobiście mam nadzieje, że Urus nie zmarnuje tam swoich lat
Edit
2-1 i niech ich jadą dalej To co robi Keita w ataku

[mrozzi]

Milan rozegrał kilka w miarę dobrych spotkań i niektórzy popłynęli. Mamy chyba powrót do tego marazmu z większości pojedynków z tego sezonu. Za tydzień wrócą z rekonwalescencji kluczowi piłkarze i trzeba wywalczyć komplet.

Roma goni Napoli.

[panlider]

Szkoda tego Lazio, ale obronę to oni mają chyba jeszcze gorszą od Romy. Z przodu też za bardzo nie ma czym straszyć, przydałby im się jakiś sensowny napastnik, bo Klose ma już swoje lata, a Matri jest zwyczajnie słaby.
Co do Milanu, to czarno ich widzę w przyszłym sezonie, bo europejskie puchary odpływają w siną dal. Nie wiem, jak tam u nich z kasą, ale z tego co pamiętam, to chyba nietęgo.

[mrozzi]

Co do Milanu, to czarno ich widzę w przyszłym sezonie, bo europejskie puchary odpływają w siną dal. Nie wiem, jak tam u nich z kasą, ale z tego co pamiętam, to chyba nietęgo.

Dlatego musimy być cholernie ostrożni w finale CI. Milan jest dużo gorszym zespołem od nas, ale zepnie się na 150%, da z siebie wszystko. To ich jedyna szansa na cokolwiek na przestrzeni kilka lat.

Ktoś mi wytłumaczy, dlaczego kibice na stadionie śpiewają vincerete il tricolor? Że taka nadzieja czy śmieją się sami z siebie?

"Tutej" Czachowski się oburzył, że drugi komentator już niejako ukoronował Juventus.

[MRN]

To może Roma jeszcze zepchnie wieśniaków z drugiego miejsca ?

[PrzemasJuve]

Jeden diabeł, oboje siebie warci.

[Marat87]

Allegri przewidział. Chyba pierwszy raz tak otwarcie mówił, że liczy na przegraną Napoli.

Obóz Napoli powie, że pewno wiedział od Agnelliego, że ten przekupił sędziów

[Robaku]

Pioli leci z Lazio. WIadomo, że do końca sezonu to będą zastępcy, ale kto od nowego?
DiFranscesco podobno blisko Milanu, Sinisa raczej poleci, ale nie wiem czy będzie chciał nadal trenować w Italii, Prandelli? to mogłoby być ciekawe, poza tym pozostaje wakat jeszcze w kadrze.

[pumex]

DiFranscesco podobno blisko Milanu

Kurcze, szkoda, gdyby Sassuolo straciło swojego obecnego trenera. Każdemu znane są nasze powiązania z Neroverdimi, stąd mi jako kibicowi Juve zależy, by nasz satelicki klub trenował porządny szkoleniowiec, a nie jakaś łajza typu Rolando Maran etc.


Zmieniając delikatnie temat, znalazłem dziś chwilę, by jednym okiem rzucić na Derby Rzymu. Po pierwszych 45 minutach wyłączyłem. Żenada. Już nawet nie chodziło o słabe widowisko pod kątem czysto sportowym, ale o atmosferę tego meczu. Cholera, dla jednych i dla drugich jeden z kilku najważniejszych meczów sezonu, a na trybunach frekwencja poniżej 50%, przeciętnie przygotowana murawa i okrzyki trenerów bez problemu przebijające się przez ciche trybuny. Co było grane? Miałem wrażenie, że oglądam jakiś podrzędny, przedsezonowy sparing. Czym ta liga ma zachęcać nieprzekonanych, jak nie takimi meczami? :doh:

[panlider]

Zmieniając delikatnie temat, znalazłem dziś chwilę, by jednym okiem rzucić na Derby Rzymu. Po pierwszych 45 minutach wyłączyłem. Żenada. Już nawet nie chodziło o słabe widowisko pod kątem czysto sportowym, ale o atmosferę tego meczu. Cholera, dla jednych i dla drugich jeden z kilku najważniejszych meczów sezonu, a na trybunach frekwencja poniżej 50%, przeciętnie przygotowana murawa i okrzyki trenerów bez problemu przebijające się przez ciche trybuny. Co było grane? Miałem wrażenie, że oglądam jakiś podrzędny, przedsezonowy sparing. Czym ta liga ma zachęcać nieprzekonanych, jak nie takimi meczami? :doh:

Mam identyczne odczucia, tyle, że wytrzymałem tylko 30 minut. Ogólnie szaro, brudno i nijako, do tego Lazio nic nie grało. Nie ma się co dziwić, że coraz mniej ludzi ogląda Serie A, jak tak wyglądają teoretycznie jedne z najciekawszych derbów w tym kraju (po derbach Mediolanu). Podobno się ruszyło w drugiej połowie, ale to zasłyszane od znajomego, więc pewności nie mam.

[Il Fenomeno]

Brak kibiców na derbach to efekt bojkotu.

"Wszystko zostało zdecydowane podczas spotkania 26 sierpnia, podczas którego obydwa rzymskie kluby &#8211; obecne na spotkaniu wraz z reprezentantami CONI - zaakceptowały podniesienie barier oddzielających Distinti od Curva Sud i Nord, podzielenie głównych trybun na dwa sektory, poprzez umieszczenie barier i zmniejszenie pojemności najpopularniejszych sektorów o około 1700 miejsc (z 8700 do 7000). Prawdziwą bombą była jednak grzywna nałożona za zmianę miejsca: 167 euro. W przypadku ponownego naruszenia zasad, zakaz stadionowy na od roku do trzech lat."

"Na niedzielny mecz ultrasi Lazio zorganizowali wielki ekran w miejscu mogącym pomieścić 1500 osób. Tifosi z Curva Sud pojawią się z kolei na Campo Testaccio."

[Baczu]

DiFranscesco podobno blisko Milanu

Kurcze, szkoda, gdyby Sassuolo straciło swojego obecnego trenera. Każdemu znane są nasze powiązania z Neroverdimi, stąd mi jako kibicowi Juve zależy, by nasz satelicki klub trenował porządny szkoleniowiec, a nie jakaś łajza typu Rolando Maran etc.

Maran to akurat z takimi kasztanami z Chievo wyciąga rewelacyjne rezultaty i jest punkt za Lazio. Aczkolwiek szkoda by było Di Francesco, w Sassuolo krok po kroku robi znakomitą drużynę, w dodatku sam klub jest dobrze zarządzany i ma nadzianego sponsora. No i przede wszystkim mają swój stadion, prezentujący się całkiem znośnie jak na standardy Serie A. W Milanie nie dostałby czasu na budowę drużyny, Łysi chcieliby wyników na teraz i pewnie zwolniliby go po paru kolejkach, albo odbierali smak życia jak Sinisy.

Ciekawe czy młodszy Inzaghi będzie miał większą smykałke do trenerki, niż brat. Jako kandydatów na trenera Lazio, wymienia się Prandellego, Brocchiego, Mazzariego, Mihajlovicia i Oddo. Chociaż znając Lotito, pewnie będzie skąpił kapusty na kogoś znanego i zostawi Inzaghiego na kolejny sezon, jeśli ten jako tako dociągnie ten sezon i nie wypadnie z pierwszej dziesiątki.

[gucio_juve]

Jak nie Pepe, to De Ceglie, a teraz Molinaro. Do tego Miranda bezmózg. Teraz widać, dlaczego Simeone łatwo z niego zrezygnował. Oby Toro dało radę.