Bundesliga

[Deutscher]

A czym wsławił się Klopp przed prowadzeniem Dortmundu? Pomimo niewielkiego doświadczenia, Tuchel jest w Niemczech bardzo rozchwytany. Jego początek pracy trenerskiej mocno przypomina drogę, którą przechodzi obecnie Klopp, nie mówiąc już o podobieństwach w sposobie prowadzenia drużyny (agresywny pressing, ofensywny styl gry) oraz w samych cechach osobowości. Na pewno jest to jeden z najbardziej utalentowanych niemieckich trenerów. Osobiście bym zaryzykował, tym bardziej że ciężko mi teraz wskazać innych możliwych kandydatów.

A zdajesz sobie sprawę z faktu, że szkoleniowcy o takim talencie jak Klopp zbyt często się nie rodzą? Nie przemawia do mnie argument, że Tuchel jest w Niemczech rozchwytywany, skoro brał nawet pod uwagę przejęcie od dawna znajdującego się w sporych problemach HSV. Podobieństwa między oboma trenerami są, ale czy ktoś taki poradzi sobie z niewątpliwie ogromną presją? Śmiem wątpić. Zresztą tak spora gaża to jest jakiś żart. O ile te doniesienia się rzecz jasna potwierdzą.

Zdaję sobie z tego sprawę, ale czy Ty potrafisz wymienić mi choć jedno nazwisko trenera, dorównującego już teraz Kloppowi pod względem talentu i umiejętności, które jest w zasięgu BVB? Wątpię.

Żadna z potencjalnych kandydatur nie da gwarancji powrotu Borussii do Ligi Mistrzów, dlatego staram się odszukać logicznego wzoru, według którego mógłby podążyć klub. Widzę go w postaci osoby, mającej zbliżony do Kloppa pomysł na swoją drużynę, dla którego angaż w Dortmundzie byłby życiowym wyzwaniem.

Może i HSV ma teraz duże problemy, ale to wciąż jest marka o dużym potencjale, tylko jakimś cudem niewykorzystywanym. Klub zasłużony, leżący w drugim co do wielkości niemieckim mieście, z dużą bazą kibicowską w skali kraju.

[mrozzi]

Zdaję sobie z tego sprawę, ale czy Ty potrafisz wymienić mi choć jedno nazwisko trenera, dorównującego już teraz Kloppowi pod względem talentu i umiejętności, które jest w zasięgu BVB? Wątpię.

Może i HSV ma teraz duże problemy, ale to wciąż jest marka o dużym potencjale, tylko jakimś cudem niewykorzystywanym. Klub zasłużony, leżący w drugim co do wielkości niemieckim mieście, z dużą bazą kibicowską w skali kraju.

Właśnie nie znam takiego nazwiska, dlatego Borussia ma spory problem. Bo jak dla mnie nie jest to ktoś "na już", ale rzecz jasna mogę się mylić i tego Wam życzę.

Z tym potencjałem HSV bym się nie zgodził. Fakt faktem klub z pięknymi tradycjami, wieloma kibicami, ale nijak się to ma do wyników czy też potencjału czysto sportowego, bo wiele go tam obecnie nie ma.

[Maly]

Jaki kontrakt?

dobra nie wiem co mi się pomyliło ale byłem przekonany, że w grudniu przedłużył po tym zamieszaniu ze odejściem... najwyraźniej to nie był on albo to były tylko plotki, że ma to zrobić...

co do nowego trenera to jeśli stać ich na 5mln na sezon to stać ich na kogoś bardziej doświadczonego... kwestia jest tylko taka na ile to prawda bo mi się wydaje, że odchodzi Klopp, odchodzi Hummels i kij wie kto jeszcze i trzeba budować klub od prawie zera bo dziury nagle robią się na każdej pozycji ;] do tego wiadomo jak wygląda walka z Bayernem i niewielu trenerów może być chętnych na taką pracę...

[Hoffman]

Chyba o Reusa ci chodziło ;p

[Ouh_yeah]

Ja wiem, że Tuchel może przypominać Kloppa, zresztą przeszedł prawie identyczną ścieżkę, ale nie każdy polski napastnik to drugi Lewandowski i nie każdy trener Mainz to drugi Klopp. Zresztą, Jorguś nie miał na wejściu do Borussi czteroletniego kontraktu z pięcioma milionami na sezon. Czy ktoś w ogóle w Bundeslidze tyle zarabia poza Guardiolą i ... Kloppem? Czy jakiś czołowy klub europejski podpisuje taki długi kontrakt z nowym trenerem bez doświadczenia na takim szczeblu?

[Makiavel]

Ja wiem, że Tuchel może przypominać Kloppa, zresztą przeszedł prawie identyczną ścieżkę, ale nie każdy polski napastnik to drugi Lewandowski i nie każdy trener Mainz to drugi Klopp. Zresztą, Jorguś nie miał na wejściu do Borussi czteroletniego kontraktu z pięcioma milionami na sezon. Czy ktoś w ogóle w Bundeslidze tyle zarabia poza Guardiolą i ... Kloppem? Czy jakiś czołowy klub europejski podpisuje taki długi kontrakt z nowym trenerem bez doświadczenia na takim szczeblu?

Jeśli Guardioli tyle płacą to moim zdaniem jest to takie samo marnotrawstwo, jak to o którym mówimy. Tak koncertowo z...epsuć drużynę i to właściwie od razu, od ręki, jak to zrobił Hiszpan to wymaga wybitnego talentu.

[MRN]

Źle się dzieje w Bayernie...do czego to doszło skoro za porażkę z Porto baty dostał sztab medyczny...cały sztab podał się do dymisji co jest niewątpliwym ciosem dla Bayernu...przecież to uznani fachowcy, których chętnie zobaczyłbym w Juve ! Coś czuję, że Pep rozwali to co zostało przez lata konsekwentnie budowane...

[MCL]

@alessandro1977 serio? :shock: przecież to najgłupsza rzecz jaką można było zrobić! Kontuzje to w 50% indywidualny fart bądź niefart, w 40% obciążenia podczas meczów bądź treningów i dopiero 10% sztab medyczny! Ja tam nigdy Guardioli nie lubiłem, ale żeby zwalać winę na medyków? :naughty: Ciekawe jak sobie teraz poradzą.

[MRN]

O ile nie jest to plota to tak...brakuje tylko informacji z oficjalnych źródeł...jeśli to prawda to Bayern może mieć ciężko !
Pep nie jest przyzwyczajony do porażek a w Barcelonie nosili go na rękach...Bayern próbuje przemienić w Barcelonę, nie wszystko idzie jak należy to zaczyna mu odwalać...
Pep podobno skandaliczny numer odstawił ale nie wiem o co chodzi...

[Kucharius1]

Przecież do tego specjalisty jeździ całą Europa, a nawet świat bo Bolt do niego zagląda :shock: . Co tam się wyprawia to głowa mała , klub stracił tożsamość, przez napływ tej całej Hiszpanii.

[MCL]

Oto zachowanie Guardioli jak kontuzjowany został Benatia:
Co za burak i klaun... :shock:

A tu info z polskiej strony FCB: http://fcbayern.pl/news/show/muller-woh ... odzi-z-fcb

[MRN]

Oni nawet jednego dnia nie będą na bezrobociu bo każdy przytuliłby ich z pocałowaniem w rękę proponując grube miliony...poczekajmy na oficjalny komunikat ale wtedy chyba Pepa na taczce z Monachium kibice wywiozą...

Wszedłem na stronę Bayernu i faktycznie burza jest..przeczytałem też, że jakiś czas temu Pep uczył ogrodnika jak ma trawę kosić... :rotfl:
Padłem...

[joy]

Pep jest tam agentem Barcelony. Odpadnięcie z Porto to będzie zemsta za 0:7 :lol:

[Ouh_yeah]

No dajcie spokój. Klubowych lekarzy, tak samo jak piłkarzy, rozlicza się przede wszystkim za efekty pracy, a nie za zasługi z poprzednich lat. W Bayernie jest szpital niesamowity, nie da się wygrać ławką ćwierćfinału LM, nawet z takim składem i nawet z jednym z najniżej notowanych rywali w stawce. Jakby Juventus musiał grać z Monaco Comanem i Llorente w ataku, Padoinem, Sturaro i Marrone w pomocy i Storarim na bramce, to też byście twierdzili, że to pech, a lekarze są super, bo w pierwszym sezonie Conte praktycznie nie było wcale kontuzji?
To nagranie Pepa ironicznie bijącego brawo, tylko potwierdza, że sztab medyczny schrzanił sprawę. Przecież Guardiola ich nie zajechał na treningach, u niego się gra w dziadka przez pół dnia...

[MCL]

Lekarze to rzemieślnicy, nie cudotwórcy. Skoro w Bayernie pracują najlepsi z najlepszych w swoim zawodzie, a mimo to wypada kilku graczy podstawowego składu to co oni mają z tym zrobić? Może taki duży pech? Może za duże obciążenia podczas meczów czy treningów? Bayern to za duża firma by narażać swoje wyniki przez nieudolność lekarzy. Najlepszych w swoim zawodzie, trzeba dodać. A fakt, że w tej firmie pracował przez ponad 30 lat ten sam sztab z sukcesami, a teraz nagle zostaje wywalony na zbity pysk i obarczony odpowiedzialnością za stan kadry pozostawia wiele do życzenia. Na dodatek przychodzi pep ze swoją filozofią futbolu i robi remont od góry do dołu, gdzie nie widać sukcesów jako takich. Bo powiedzmy sobie szczerze - wygranie ligi Włoskiej zespołem jaki miał do dyspozycji Conte podczas swego pierwszego sezonu jest o wiele bardziej prestiżowe od wygrania ligi Niemieckiej zespołem mistrzów jakich dostał pep. Od początku mi Guardiola nie pasował, moim zdaniem był to co najwyżej średni trener i dobry motywator, ale to tylko subiektywna ocena.