Afera Calcioscommesse

[pumex]

:x

Jakby się wgłębić w szczegóły, to Conte za rzekome niepoinformowanie o ustawieniu jednego spotkania dostał w drugiej instancji wyższy wyrok niż w pierwszej, a to wszystko po swojej apelacji i poplątanych zeznaniach jednej osoby :lol:

To, co się dzieje, te jawne absurdy widoczne nawet przez zwykłych laików, to jakiś kosmos.

[rosomak]

Nasi moga sie odwolac do FIFA albo UEFA?
jak tak to jakie szanse sa na takie odwolania?
wnastepnym postepowaniu znowu nam zostawia 10 miechow , zamienia tylko te dwa mecze.
To bedzie kolejna komedia.
Mozemy sie jakos jeszcze pozniej bronic?

[Winner]

Ciężko pojąć włoski sąd sportowy bo skoro uniewinniają cię z części zarzutów to powinni ci skrócić wyrok, w tym przypadku miesiąc. Ale farsa trwa i raczej na lepszy rezultat nie ma co liczyć a nie wiem czy np. sąd cywilny ma władzę nad federacją i sądami sportowymi żeby cofnąć dyskwalifikacje. Przynajmniej asystent Conte wróci szybciej na ławkę a to już jakiś plus.
Edit: skrót myślowy o miesiąc

[gil]

Ciężko pojąć włoski sąd sportowy bo skoro uniewinniają cię z części zarzutów to powinni ci skrócić wyrok, w tym przypadku miesiąc. Ale farsa trwa i raczej na lepszy rezultat nie ma co liczyć a nie wiem czy np. sąd cywilny ma władzę nad federacją i sądami sportowymi żeby cofnąć dyskwalifikacje. Przynajmniej asystent Conte wróci szybciej na ławkę a to już jakiś plus.

w tym przypadku 9 miesięcy - przynajmniej wg tego co przeczytałem na SJ

[Paulo]

Hmm, przypominają mi się twardogłowi użytkownicy tego forum ze swoimi pouczeniami i wywodami z początku wakacji - "co sikacie, czego panikujecie, nikogo nie mogą skazać, Juve jest mocno"...popiół na łysinę, cham cham i pod piec jak mawiają dziadkowie. Juve jest mocne ale tylko sportowo, bo nie organizacyjnie. Po raz kolejny dupią klub albo kogoś z nim związanego. Nie ma znaczenia, że sprawa dotyczy Conte ale tego z czasów pracy w innym klubie. Conte jest częścią Juve a zarząd po raz kolejny nie potrafi bronić swoich ludzi. Abstrahując od dzisiejszego uzasadnienia wyroku, bo jest absurdem w świetle prawa moim zdaniem, ale jednak jesteśmy bez treneiro przez cały sezon. Najwidoczniej intery, milany i merdy mają siłę przebicia w FIGC, a Juve nie ma. Nie wiem na co czeka Elkann, bo już dawno wycofałbym Fiata ze sponsorowania reprezentacji, a zawodników Juve z paszportem Włoskim trzymał daleko od Azzurich. Trudno - musimy walczyć o swoje wszystkimi sposobami, skoro oni nas ruchają w każdy brudny sposób.

[Lypsky]

Mamy 3 instancję, będziemy walczyć do upadłego, więc wstrzymajcie się jeszcze trochę z tym płaczem.

[gil]

Mamy 3 instancję, będziemy walczyć do upadłego, więc wstrzymajcie się jeszcze trochę z tym płaczem.

well done!

[Łoles]

Mnie zastanawia jakie są szanse na korzystniejszy wynik 2 apelacji, oraz ewentualnie o ile ta kara może być skrócona i czy istnieje możliwość całkowitego uniewinnienia, w sytuacji kiedy 1 nic nie dała

[yanquez]

Mnie zastanawia jakie są szanse na korzystniejszy wynik 2 apelacji, oraz ewentualnie o ile ta kara może być skrócona i czy istnieje możliwość całkowitego uniewinnienia, w sytuacji kiedy 1 nic nie dała

Nie chcę zapeszać, ale w moim odczuciu teraz dopiero idziemy do prawdziwego sądu. Pierwsze dwie instancje to wydawanie wyroków przez FIGC, z którymi tak naprawdę jesteśmy w sporze. Teraz FIGC będzie stroną w sprawie, a sędziami ludzie z Komitetu Olimpijskiego.

:puck: Dlaczego Conte został uniewinniony od pierwszej ustawki? Ma ktoś info?
:puck: Czy ktoś zna terminy trzeciej instancji?

[Bartek88]

Rosomak nie przesadzaj, w tym nie chodzi o uwalenie Juve,

:lol: Popatrz sobie kto i jakie wyroki dostal a kto nie dostal, jak sie potoczyla sprawa z ugodą i 'wielkim zdziwieniem pana prokuratora', że sąd się nie zgadza, nastepnie na zdjecie kilka postow wczesniej oraz o ile mnie pamieć nie myli ten pan po prawej miał także fotke z Morattim, dołączone były do afery z 2006 roku (chyba tutaj nawet na forum)

Mnie zastanawia jakie są szanse na korzystniejszy wynik 2 apelacji, oraz ewentualnie o ile ta kara może być skrócona i czy istnieje możliwość całkowitego uniewinnienia, w sytuacji kiedy 1 nic nie dała

Jesli jest z komitetem olimpijskim wraz,ze zminimalizowaną autonomią FIGC to mogą popatrzeć na naszą sprawę, pośmiać się a następnie wydać wyrok uniewinniający z braku jednoznacznych dowodów.
Ciekawe czy ponownie FIGC nam będzie grozić sankcjami jeśli zechcemy pójść z tym do UEFA jak to było po 2006 :lol:

[Lypsky]

Ciekawe czy ponownie FIGC nam będzie grozić sankcjami jeśli zechcemy pójść z tym do UEFA jak to było po 2006 :lol:

FIGC nam jako Juventusowi może skoczyć, Conte występuję w procesie jako osoba prywatna. My nie mamy ze sprawą nic wspólnego.

[AdiZ]

Mnie zastanawia jakie są szanse na korzystniejszy wynik 2 apelacji, oraz ewentualnie o ile ta kara może być skrócona i czy istnieje możliwość całkowitego uniewinnienia, w sytuacji kiedy 1 nic nie dała

Większe. Bo teraz sprawa będzie rozpatrywana przy CONI. To tu Moggi wykazał, że wynik sezonu 04/05 nie został wypaczony. To przy CONI Palazzi będzie tylko stroną. Nie będzie snuł teorii wyssanych z palca bo takowe będą punktowane i skończy się nokautem (czytaj uniewinnieniem).
Trybunał przy "Comitato Olimpico Nazionale Italiano" bardziej przypomina sąd cywilny więc powinno być dobrze

[B@rt]

Łaska pańska, że przy oczyszczeniu z zarzutu ustawienia jednego meczu nie podniesiono kary do żądanych wcześniej piętnastu miesięcy zawieszenia

Jak ktoś miał jeszcze jakiekolwiek wątpliwości co do poziomu merytorycznego tego procesu, to to był ostatni dzwonek, żeby przejrzeć na oczy. Tutaj co najwyżej pan Lipiński może jeszcze widzieć rękę Sprawiedliwości.

Wychodzi na to, że ostatnią nadzieją jest CONI. O tyle dobrze, że jest to w zasadzie nadzieja dużo większa niż poprzednie dwie instancje, które prześcigały się w tym, kto się bardziej ośmieszy.

[kynias]

Co oni się tak nad tym Juve znęcają? Włoska piłka idzie na dno, a jedyny klub, który stara się, by mu Europa nie uciekła ma rzucane kłody pod nogi. A może właśnie za to, żeby nie zdominować ligi na kilka najbliższych lat?

[pęto]

Są III instancje, a nawet IV. Problemem jest tylko to, że czas leci. Orientuje się ktoś, jak wygląda sprawa wykonalności zapadłych już orzeczeń?