Mercato (2012-2014)
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2677
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Cóż, już chyba nie potrzebuje odpowiedzi na to, czy Mario jest w Milanie...
Jak to jest, że ponoć bidujący okrutnie Milan jest w stanie ściągnąć Balo i mieć jeden z najlepszych (przynajmniej w teorii...) ataków w Serie A, a Juve w miarę finansowo stabilne nie moze wydusic grosza na Lisandro, sciągnąć LL w zimie (choć to wina głównie tych pokrak z Bilbao... ), albo przynajmniej postarac sie o kogos lepszego anizeli Anelka...

Jak to jest, że ponoć bidujący okrutnie Milan jest w stanie ściągnąć Balo i mieć jeden z najlepszych (przynajmniej w teorii...) ataków w Serie A, a Juve w miarę finansowo stabilne nie moze wydusic grosza na Lisandro, sciągnąć LL w zimie (choć to wina głównie tych pokrak z Bilbao... ), albo przynajmniej postarac sie o kogos lepszego anizeli Anelka...


- Kogut87
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2005
- Posty: 19
- Rejestracja: 17 kwietnia 2005
Galliani zawsze miał nosa do takich transferów, Ibra np. Mario jest kozakiem, ale główka trochę nie pracuje prawidłowo :-D Może uda się go w Milanie uspokoić. czas pokaże. Marotta robi dobre transfery, ale dlaczego z napastnikami mu nie wychodzi ?!
- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Ok może nie co przesadziłem, że na chwilę obecną Balotelli jest absolutnym topem, ale z jego talentem bo raczej kwestia czasu i to krótkiego.
Wymieniacie Ronaldo, Cavaniego, Messiego, Falcao i Zlatana, ale żaden nie zwrócił uwagi na to ile ta piątka ma lat a ile ma Mario, do tego w jakim miejscu kariery byli (może oprócz Messiego) w wieku 22 lat.
Fakt jest taki że Balotelli zjada naszych wszystkich napastników na śniadanie, wciąga nosem czy jak kto woli. Z piłkarzy w jego wieku jest jednym z najlepszych. Umiejętności nie można mu odmówić. I tego, że z pewnością jest graczem wyjątkowym - pod względem umiejętności. Do tego cena, kogo obecnie można kupić za 20 mln. Na pewno nie piłkarza 22 letniego bardzo mocno aspirującego do bezwzględnego topu. My 18 mln daliśmy za Islę który nie bardzo pamięta jaki kolor ma trawa, czy za Matriego. Teraz za 20 mln nie kupimy piłkarza który podniesie poziom w ataku, a takim z pewnością jest Balotelli w takiej cenie, to była wspaniała okazja którą zmarnowaliśmy, a względami wychowawczymi ja bym się nie przejmował po pierwsze dlatego, że jest jeszcze młody i powinien z wiekiem się uspokoić po drugie wierzę w siłę Conte i drużyny która by go lekko ustawiła w pionie.
Nadto uważam, że stworzył by świetny duet napastników z Giovinco.
Wymieniacie Ronaldo, Cavaniego, Messiego, Falcao i Zlatana, ale żaden nie zwrócił uwagi na to ile ta piątka ma lat a ile ma Mario, do tego w jakim miejscu kariery byli (może oprócz Messiego) w wieku 22 lat.
Fakt jest taki że Balotelli zjada naszych wszystkich napastników na śniadanie, wciąga nosem czy jak kto woli. Z piłkarzy w jego wieku jest jednym z najlepszych. Umiejętności nie można mu odmówić. I tego, że z pewnością jest graczem wyjątkowym - pod względem umiejętności. Do tego cena, kogo obecnie można kupić za 20 mln. Na pewno nie piłkarza 22 letniego bardzo mocno aspirującego do bezwzględnego topu. My 18 mln daliśmy za Islę który nie bardzo pamięta jaki kolor ma trawa, czy za Matriego. Teraz za 20 mln nie kupimy piłkarza który podniesie poziom w ataku, a takim z pewnością jest Balotelli w takiej cenie, to była wspaniała okazja którą zmarnowaliśmy, a względami wychowawczymi ja bym się nie przejmował po pierwsze dlatego, że jest jeszcze młody i powinien z wiekiem się uspokoić po drugie wierzę w siłę Conte i drużyny która by go lekko ustawiła w pionie.
Nadto uważam, że stworzył by świetny duet napastników z Giovinco.
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Sytuację finansową Milanu i Juventusu można zobrazować na przykładzie dwójki kolegów, nazwijmy ich Jasiu i Stasiu. Jasiu jest na utrzymaniu bogatego, ale humorzastego wujka Silvio, natomiast Stasiu ma pracę, w której nie zarabia co prawda kokosów, ale zawsze wie ile pieniędzy wpłynie na jego konto pod koniec miesiąca. Kiedy wujkowi Jasia włączy się tryb rozpieszczania, zasypują go forsą, wręcz nalegając żeby kupił sobie taki czy inny luksusowy towar, na który Stasia jeszcze długo nie będzie stać. Problemy zaczynają się kiedy zmieni mu się humor, stwierdzi że nie zamierza dłużej pompować pieniędzy w pasożyta i biedny Jasiu musi te wszystkie dobra wystawiać na Allegro żeby mieć za co pójść z kolegami na piwo. Jasia cieszą wycieczki do egzotycznych krajów, na które Stasiu nie może sobie pozwolić, ale większa od radości z tychże jest frustracja, kiedy okazuje się że takową trzeba odwołać na tydzień przed planowanym wyjazdem, bo wujo akurat zakręcili kurek z forsą. Tym bardziej że podróży, które nie doszły do skutku, było ostatnio znacznie więcej niż tych udanych. I teraz pytanie - czy lepiej być w sytuacji Jasia czy StasiaOsgiliath pisze: Jak to jest, że ponoć bidujący okrutnie Milan jest w stanie ściągnąć Balo i mieć jeden z najlepszych (przynajmniej w teorii...) ataków w Serie A, a Juve w miarę finansowo stabilne nie moze wydusic grosza na Lisandro, sciągnąć LL w zimie (choć to wina głównie tych pokrak z Bilbao... ), albo przynajmniej postarac sie o kogos lepszego anizeli Anelka...![]()

Veto. Balotelli ma 22 lata, ale on piłkarsko stoi w miejscu. Od kiedy odszedł z Interu, praktycznie wcale się nie rozwinął. Nie dojrzał, nie ustabilizował formy, nie został prawidłowo oszlifowany. A nawet jeżeli, to na pewno nie na tyle, ile oczekiwano. Można sobie wmawiać że przecież facet ma dopiero 22 lata, ale w podobny sposób do niedawna oszukiwali się wszyscy w Mediolanie odnośnie Pato - co prawda facet 90% sezonu spędza w szpitalach, ale on ma dopiero 20/21/22 lata, jeszcze zdąży. Dopiero ostatnio okazało się że raczej nie zdąży.MishaAveJuve pisze:Ok może nie co przesadziłem, że na chwilę obecną Balotelli jest absolutnym topem, ale z jego talentem bo raczej kwestia czasu i to krótkiego.
Wymieniacie Ronaldo, Cavaniego, Messiego, Falcao i Zlatana, ale żaden nie zwrócił uwagi na to ile ta piątka ma lat a ile ma Mario, do tego w jakim miejscu kariery byli (może oprócz Messiego) w wieku 22 lat.
Zgadzam się oczywiście co do tego, że Balotelli zjada atak Juve na śniadanie, niemniej jednak na teksty że on MUSI lada moment osiągnąć najwyższy poziom jestem bardzo wyczulony.
Ostatnio zmieniony 29 stycznia 2013, 19:53 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3496
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
El Shaarawy, rocznik 1992 i Balotelii, rocznik 1990 - oj boję się, że to wypali i będą mieli mega duet na lata, jak kiedyś Szewczenko-Inzaghi (wiem, wiem - to jeszcze zdecydowanie nie ten poziom, ale za kilka lat...). Mam dziwnie silne przeczucie, że w następnych sezonach w czołówce ligowych strzelców często będziemy oglądać te 2 nazwiska.
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
MOZE oprocz Messiego? :rotfl:MishaAveJuve pisze: Wymieniacie Ronaldo, Cavaniego, Messiego, Falcao i Zlatana, ale żaden nie zwrócił uwagi na to ile ta piątka ma lat a ile ma Mario, do tego w jakim miejscu kariery byli (może oprócz Messiego) w wieku 22 lat.
Czlowieku, Messi skonczyl 22 lata w 2009 roku i zdobyl wtedy z Barca potrojna korone, a indywidualnie otrzymal Zlota Pilke. Ronaldo majac 22 lata zaczynal swoj najlepszy sezon w United (49 meczow - 42 gole, mistrzostwo Anglii i Liga Mistrzow, zlota pilka za rok 2008). Oni juz wtedy wspieli sie na futbolowe szczyty, o ktorych malo kto moze marzyc. Mario odpalal w kiblu fajerwerki, jezdzil bentlejem w moro i bil sie z trenerem.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Zlatan w jego wieku był gwiazdą w Holandii czym zapracował sobie na transfer do Juventusu. Taki Aguero miał nastrzelane 20 bramek w PD, a rok później poszedł do City i rozegrał chyba jeszcze lepszy sezon niż w Hiszpanii. Rooney był motorem United, z którym wygrał LM i zdobył Mistrzostwo Anglii. Suarez w lidze holenderskiej nastrzelał więcej bramek niż miał rozegranych spotkań dokładając jeszcze kilkanaście asyst. Ba - 2 lata młodszy od niego Szary jest w tym momencie lepszym piłkarzem od niego, bardziej poukładanym, a talent ma równie nieprzeciętny.MishaAveJuve pisze:Ok może nie co przesadziłem, że na chwilę obecną Balotelli jest absolutnym topem, ale z jego talentem bo raczej kwestia czasu i to krótkiego.
Wymieniacie Ronaldo, Cavaniego, Messiego, Falcao i Zlatana, ale żaden nie zwrócił uwagi na to ile ta piątka ma lat a ile ma Mario, do tego w jakim miejscu kariery byli (może oprócz Messiego) w wieku 22 lat.
Także potencjał chłopak ma, ale nie jest tak, że miażdży nim wszystkich, których do tej pory widzieliśmy i tylko ta odrobina nieprofesjonalizmu dzieli go od kariery najlepszego piłkarza w historii piłki nożnej. Dobry chłopak z niego, ale głupi.
- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Teams win trophies individuals don't
Po co nam Balotelli, żeby afery robił, ja nie neguje jego talentu, ale Conte poskładał drużynę gdzie każdy jest gotowy na poświęcenia i gramy jako kolektyw, co prawda nie mamy napastników wysokiej klasy o jakimkolwiek TOPie nie wspominając, ale jakoś dajemy sobie radę ta się kogoś kto będzie pasował do koncepcji Conte sprowadzić w jakiejś okazji (Dzeko, Chicharito na przykład) to ok jak nie to się pewnie zainteresujemy np. Murielem czy kogoś sobie wychowamy.
Jesteśmy w takiej sytuacji, że oprócz ewentualnych następców Barzargliego i Pirlo jesteśmy ustawieni na każdej pozycji. Możemy spokojnie inwestować w młodzież i wzmacniać skład jednym zawodnikiem na sezon, bo mam nadzieję że czasy skupowania Padoinów i Pelusów są za nami.
I jestem przeciwny wydawaniu grubej kasy na napastnika myślę że 30mln to absolutne maksimum jakie możemy dać (a i ta kwota jest optymistyczna).
Już Llorente jest wzmocnieniem i wcale bym się nie obraził aby kolejnym był Muriel.
- Muriel, Giovinco, Vucinic(chociaż pewnie jeden z dwóch ostatnich musiałby odejść) + Llorente, Matri i ewentualnie Anelka wygląda całkiem solidnie.
Po co nam Balotelli, żeby afery robił, ja nie neguje jego talentu, ale Conte poskładał drużynę gdzie każdy jest gotowy na poświęcenia i gramy jako kolektyw, co prawda nie mamy napastników wysokiej klasy o jakimkolwiek TOPie nie wspominając, ale jakoś dajemy sobie radę ta się kogoś kto będzie pasował do koncepcji Conte sprowadzić w jakiejś okazji (Dzeko, Chicharito na przykład) to ok jak nie to się pewnie zainteresujemy np. Murielem czy kogoś sobie wychowamy.
Jesteśmy w takiej sytuacji, że oprócz ewentualnych następców Barzargliego i Pirlo jesteśmy ustawieni na każdej pozycji. Możemy spokojnie inwestować w młodzież i wzmacniać skład jednym zawodnikiem na sezon, bo mam nadzieję że czasy skupowania Padoinów i Pelusów są za nami.
I jestem przeciwny wydawaniu grubej kasy na napastnika myślę że 30mln to absolutne maksimum jakie możemy dać (a i ta kwota jest optymistyczna).
Już Llorente jest wzmocnieniem i wcale bym się nie obraził aby kolejnym był Muriel.
- Muriel, Giovinco, Vucinic(chociaż pewnie jeden z dwóch ostatnich musiałby odejść) + Llorente, Matri i ewentualnie Anelka wygląda całkiem solidnie.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Naprawdę? Serio? Piszę o tym od dobrych trzech miesięcy, że Quaga, Matriego i Vucinicia trzeba sprzedać, a Bendtnera odesłać do Arsenalu. Na Giovinco patrzyłem łaskawszym okiem, bo jednak grał coraz bardziej pod zespół, wychowanek i najmłodszy z całego grona. Dzisiaj mi totalnie zwisa kto zostanie. Na pewno nie powinien to być "najlepszy", bo takiego nie ma. Po prostu ten na kim zarobimy najmniej.jakku1 w temacie o frajerskim półfinale pisze:Jestem coraz blizej dojscia do wniosku, ze niestety najlepiej to byloby sprzedac po prostu wszystkich naszych napastnikow - albo ewentualnie zostawic tylko jednego (wszystko jedno ktorego), jako rezerwowego.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ja jestem lepszy. Pisałem, że Mirko jest irytującym leserem, po sezonie się wyczerpie i szybko kibice będą szukać dla niego zastępcy. Pisałem, że nie warto uaktywniać prawa do wykupu Matriego, że może być tylko i wyłącznie rozwiązaniem doraźnym. Pisałem, że Giovinco wykazuje wyraźne objawy syndromu Miccoliego czy Di Vaio i może być jedynie fajnym jokerem wchodzącym po przerwie.Arbuzini pisze:Naprawdę? Serio? Piszę o tym od dobrych trzech miesięcy, że Quaga, Matriego i Vucinicia trzeba sprzedać, a Bendtnera odesłać do Arsenalu. Na Giovinco patrzyłem łaskawszym okiem, bo jednak grał coraz bardziej pod zespół, wychowanek i najmłodszy z całego grona. Dzisiaj mi totalnie zwisa kto zostanie. Na pewno nie powinien to być "najlepszy", bo takiego nie ma. Po prostu ten na kim zarobimy najmniej.
Teraz zgarniam fejm

