Kontuzje

[Pluto]

Chyba trochę przesadzacie. Końskie zdrowie nie jest efektem bycia profesjonalnym sportowcem ale jego warunkiem. Priorytetem przygotowania fizycznego jest utrzymanie zawodnika w najwyższej formie a rehabilitacji - jak najszybsze przywrócenie go do gry. Można robić pewne poprawki z uwagi na konkretny przypadek ale taki Khedira wchodzi na najwyższe obroty podczas meczu i trzaska mu jeden element po drugim. Można by mieć pretensje do sztabu gdyby zawodnik przed przyjściem do klubu był okazem zdrowia albo odnawiał ciągle ten sam uraz. Dostaliśmy na wyprzedaży wadliwy produkt i należy go podczas kolejnego mercato uczynić pierwszym rezerwowym.

[mrozzi]

Wydaje mi się, że wszyscy patrzymy na całą sprawę z szerszej perspektywy. Khedira łamał się w przeszłości dość często, fakt, ale sam przyznasz, że generalnie mamy w tym sezonie wyjątkowy problem z urazami, zwłaszcza mięśniowymi.

[Julek997]

Trzeba w lato pomocnika kupić obowiązkowo !! Nie ma co liczyć na Khedire i Asamoaha, zagrają 2 mecze i potem 3 tygodnie przerwy. Tak się nie da grać, jak mają złapać formę?

Oj teraz to się tak boję o zdrowie naszych graczy. Napoli i Bayern coraz bliżej.

Niech najlepszym przykładem naszego sztabu medycznego będzie sytuacja MArchisio z początku sezonu:
Ma chłopak kontuzję mięśniową i przerwę 1 miesiąc. Wraca na Chievo, gdzie rozgrywa 45min i wypada na kolejny miesiąc, kontuzja mięsniowa !!! I ta kontuzja kosztowała nas wiele cennych punktów, gdzie na rozgrywającym grał PAdoin albo Hernanes (!)

[Dragon]

Nie panikujcie, Sami wróci na Napoli albo na Bayern.
... a nikt nie powiedział, ze Sami na Neapol nie wroci.

Wiesz, ryzykowne stwierdzenie w kontekście Khediry... gdybyśmy mówili o np: Sturaro, to rękę bym sobie dał obiąć, że byłby gotowy już na Frosinone. Nie ma szans aby Sami zagrał z Napoli, trzeba się z tym oswoić i liczyć, że na Bayern będzie zdrowy w 100%.
Informacja o przemęczeniu Giorgio też taka nijaka w kontekście tego, że nie grał w niedzielę.
Aż dziwnie czyta się ten artykuł...

[Robaku]

No dobra, ale wraca Perryra, Lemina. Mamy naprawde bardzo mocną pomoc nawet bez Samiego, choć to trochę nasz talizman. Panikowalismy rok temu jak miał grać Sturaro z Realem i chłopak spisał się fantastycznie.

[Cabrini_idol]

I jest mi smutno nie lubię kontuzji.

Wiem, że jest Sturaro ale to nie ta sama półka (jeszcze) co Niemiec , tym bardziej liczę na Pereyre, który wróci do formy bo to super zawodnik, tylko te kontuzje.. ile on już jest niedostępny ?

[Vincitore]

No dobra, ale wraca Perryra, Lemina. Mamy naprawde bardzo mocną pomoc nawet bez Samiego, choć to trochę nasz talizman. Panikowalismy rok temu jak miał grać Sturaro z Realem i chłopak spisał się fantastycznie.

Sturaro i Pereyra ok, może w jakimś tam stopniu zastąpią Khedirę, zwłaszcza Stefano, który lubi wielkie mecze i z Realem/Man City nie zrobił lipy i pokazał, że ma jaja. Inna sprawa z Leminą - kim on jest by pokładać w nim jakiekolwiek nadzieje? Mnie on kojarzy się jedynie z anonimowymi występami z początku sezonu i gdyby nie gol z Napoli, to pewnie by przeszedł w tym sezonie niezauważony.

[mrozzi]

Jeśli faktycznie Sami wypadnie na te 2/3 tygodnie, to tak czy owak zagrać z Bayernem powinien. Pytanie tylko, w jakiej wówczas będzie dyspozycji i czy będzie w stanie od razu, z biegu, wskoczyć do składu. Może uda się chłopaka postawić do pionu dużo szybciej, skoro sam po meczu z Chievo przyznał, że czuje się bardzo dobrze.

Sturaro pokazał nie raz i nie dwa, że jest w stanie grać z mocnymi rywalami, bez żadnych kompleksów zresztą. W takim meczu walki, jakim niewątpliwie będzie pojedynek z Napoli, może być strzałem w dziesiątkę. Oby tak było.

[Robaku]

Pokładam w nim jedną nadzieje - chłopak popyka sobie z Frosinone, czym da naszym innym odpocząc, nie liczę, że chłopak zagra z Napoli, Bayernem, ale uważam, ze spokojnie sobie da radę z Frosinone, czy Bologną, obok takich zawodników jak Markiz czy Pogba.

[CzeczenCZN]

W przypadku Samiego, nie powstaje pytanie, czy - tylko kiedy, złapie kontuzję. Ja nie tak dawno temu pisałem - że jestem za jego sprzedażą, z uwagi na to że to szklanka, pojawili się jego obrońcy. Bardzo chciałem się wtedy mylić z jego zdrowiem.
Niestety, taki zawodnik, z tego powodu - nawet żeby był najlepszy na świecie - nie jest w stanie zapewnić jakiejkolwiek stabilności, a już w ogóle paranoją jest, opierać na nim drużynę taką jak Juventus w tej chwili. Rzekome 15 mln od Bayernu? To chyba nie byłaby zła oferta jednak. Skoro tak dalej pójdzie - będziemy mogli jedynie pomarzyć o tym, czy się trafią jelenie którzy aż tyle dadzą. W ogóle mnie ta informacja nie zdziwiła o tym jego urazie. Ironicznie i złe złością się uśmiałem tylko
Nie zwalam winy na sztab, Sami taki jest i tyle w temacie. Szkoda straszna, bo to naprawdę jest jeden z lepszych b2b na świecie. Bardzo inteligentny zawodnik, gra też w bardziej elegancki sposób, nie łapie tylu kartek.... Byłby ogromnym wzmocnieniem każdej - zaryzykuje to stwierdzenie - KAŻDEJ drużyny z Topu na świecie. No ale tak jak w przypadku Vidala, denerwowały mnie jego ciągłe kartki i wolałbym kogoś takiego jak Sami ze względu na styl gry; tak niestety styl gry to nie wszystko, musi być również dyspozycyjność, zdrowie - ponieważ drużynę można osłabić przez: zawieszenie i kontuzje. Więc ani zawodnik w typie Vidala/Naingollana nie jest odpowiedzią na nasze potrzeby w środku pola, tak Khedira też nie jest. No a na tej pozycji zdrowie jest bardzo wymagane, bo taki zawodnik musi bardzo dużo walczyć w odbiorze.

[koki90]

Sturaro da rade, ostatnio im więcej grał tym lepiej wyglądał i aż żal go było, że Khedira z marszu po wznowieniu treningów dostał pierwszy skład.

Swoją drogą jak to jest z sztabem medycznym? To zawsze trener powołuje swoich zaufanych ludzi, czy kierownictwo klubu? Jak dobrze pamiętam to Conte sam kompletował sztab medyczny, a przynajmniej jego większą część, a jak było teraz z Allegrim?

[BlackJacky]

No dobra, ale wraca Perryra, Lemina. Mamy naprawde bardzo mocną pomoc

Heh, jajcarz

Swoją drogą jak to jest z sztabem medycznym?

Tez jestem ciekaw. Czy to faktycznie ich wina (ktos? cos? jakies info z wloskich stron?), czy tylko to forumowa teoria spiskowa, a pilkarze sie po prostu psuja?
Khedira grajac w Vfl 4sezony, przebywal na L4 ok. 120dni. W Realu 5 sezonow - ok. 350dni L-quattro. U nas jest wlasciwie pol sezonu, a tych dni mial juz 77+teraz te 2-3tyg
Na temat kontuzji Asy sprzed Juve albo nie ma info, albo sie po prostu chlop nie lamal. Jego najwieksza bolaczka u nas bylo to kolano, a teraz to przeciez kontuzja miesniowa...
Pereyra - to samo, co powyzej: albo nie ma infa, albo sie nie lamal. Generalnie ostatni kwartal w jego wykonaniu, to... kontuzja miesniowa. Hmm, chyba sam sobie odpowiedzialem na pytanie kto jest winien, az takiej ilosci kontuzji u nas

[Marat87]

Pokładam w nim jedną nadzieje - chłopak popyka sobie z Frosinone, czym da naszym innym odpocząc, nie liczę, że chłopak zagra z Napoli, Bayernem, ale uważam, ze spokojnie sobie da radę z Frosinone, czy Bologną, obok takich zawodników jak Markiz czy Pogba.

A ja wręcz odwrotnie - tzn. nie wiem czy akurat zagra z Napoli czy Bayernem, ale Sturaro bardziej nadaje się na mecze otwarte, gdy jest więcej miejsca. Bardziej na drużyny, którym Juventus odda inicjatywę - właśnie Bayern Pepa; nie wiem jak zagra Napoli, są w gazie, mają świetny atak, więc chyba nie zamurują się jak Roma, bo to trochę były wstyd dla lidera ( zwłaszcza, że obrony genialnej nie mają ) - choć z drugiej strony gra z kontry przy szybkich Insignie i Callejonie byłaby rozsądna.
Ale wracając do Stefano, "ogórki" to jest jego problem. Chłopak jest za słaby technicznie i gdy przychodzi rozbijać autobusy, to jego gra wygląda gorzej. Właśnie z City zagrał chyba najlepsze zawody w tym sezonie, co tylko dowodzi powyższych słów.

Kompletnie nie płaczę po Mandżu, uważam, że trójka napastników jest w tej chwili wystarczająca. Zarówno Dybala jak i Morata w pewnych okresach sezonu grali mało, ciężko tu mówić o jakimś wyeksploatowaniu. Zaza natomiast grał tyle co kot napłakał.
Spokojnie można rotować tą trójką przez miesiąc kontuzji Chorwata i o ile - odpukać - żaden z nich się nie "skontuzjuje", to nie ma mowy o jakimś fizycznym zajechaniu.

[Shadow Marshall]

Taaa...Khedira się połamał więc czas na stratę punktów. Chyba nie przegraliśmy nigdy z niemco-turkiem w składzie. Skoro go nie będzie to zapewne jakaś strata punktów (tfu) się przydarzy.

[pumex]

No dobra, ale wraca Perryra, Lemina.

No tak, wracają Pereyra (PereyRa przez jedno 'R' - ciągle piszesz przez 'RR'), który jest pewnie dwukrotnie rzadziej kluczowy niż 'drewniany' Lichtsteiner, oraz Lemina - koleś, który dzięki swojej boiskowej inteligencji śmiało może być porównywany z Felipe Melo. Drżyjcie narody :roll:

Sztab Conte potrafił poradzić sobie z wiecznie przemęczonymi mięśniami Pirlo. Wówczas generalnie kontuzji było jak na lekarstwo. Naprawdę wierzycie, że taka różnica pomiędzy rezultatami działań sztabu Conte i Allegriego to czysty przypadek lub wina wyłącznie braku odporności niektórych zawodników? Już tu byli tacy, co chcieli osuszać Vinovo :lol:

Dajta spokój. Liczę, że po sezonie kierownictwo przyjrzy się wnikliwie temu problemowi i go rozwiąże.