Mercato (2012-2014)
- Castiel
 - Juventino

 - Rejestracja: 24 maja 2010
 - Posty: 2338
 - Rejestracja: 24 maja 2010
 
W tym sezonie to grał straszną kichę...pewnie dlatego go sprzedali, ale jeśli chodzi o ostatnie sezony to tak średnio co 2 mecz strzelał bramkę...mimo iż szukamy piłkarza znacznie lepszego to i tak jest dużo lepszy wynik od naszych obecnych strikerów.Dolce Vita pisze:Masakra...ostatnie w tabeli Premier League Queens Park Rangers kupuje z Marsylii Loica Remy za 8 mln euro... Tak się robi transfery... Pogardzilibyście takim napastnikiem za niecałą dychę?
- Arbuzini
 - Juventino

 - Rejestracja: 17 sierpnia 2008
 - Posty: 4332
 - Rejestracja: 17 sierpnia 2008
 
Lepiej mądrze stać niż głupio biegać. Może tak statystyka strzelecka, czy strzelanie ze statystyk?alina pisze:No tak. Chicharito robi 7 km/mecz, 'leniwy' Vucinić 10.Virgil pisze:Leniwy ? Ale on jest snajperem w stylu Inzaghiego + potrafi genialnie zagrać kombinacyjną akcję, jak dla nas zawodnik idealny, a jak Conte Vucinica nie zagonił do pracy to nie zagoni i Hernandeza.
- dp10
 - Juventino

 - Rejestracja: 13 lipca 2004
 - Posty: 836
 - Rejestracja: 13 lipca 2004
 
chodzą ploty , że pozyskamy Castillo i wyślemy go do Genoi w zamian za Immobile.dp10 pisze:Śledzi ktoś mistrzostwa Ameryki Poł. U-20? Może warto zainteresować się Castillo http://en.wikipedia.org/wiki/Nicolás_Castillo niezłe staty klubowe i reprezentacyjne, jednego gola ustrzelil rownież Vietto , którym się interesujemy. Brazylyjczyk Doria chyba kiepsko bo jak narazie Brazylia dwie porażki i kilka straconych bramek.
- pumex
 - Juventino

 - Rejestracja: 23 lutego 2008
 - Posty: 7834
 - Rejestracja: 23 lutego 2008
 
Szczerze mówiąc... tak. Popatrz, mamy Quaga, Matriego, co nam nie wystarcza, więc co zmieniłoby przyjście takiego Remy'ego, który żadnym kozakiem nie jest? Baa, z pełną świadomością twierdzę, że Francuz nie jest lepszy od naszych obecnych snajperów. Tak więc nie warto znowu uszczuplać budżet na kogoś ze średniej półki, bo po prostu poza nazwiskiem na koszulce i dwoma bramkami w tą czy w tamtą, nic się nie zmieni. Ławkowiczów, średniaków i tym podobnych mamy już pod dostatkiem, zarówno w ataku, jak i w pomocy. KONIEC ze sprowadzaniem kolejnych lub wymienianiem zawodników o tym samym poziomie, bo widzimy, jak to się kończy! Tak więc... wcale nie żałuję Remy'ego, a jak czytam o Valdezach, Almeidach, Borriellach czy innych, otwiera mi się nóż w kieszeni kalecząc małego i pytam: po co? żeby rachunek ilościowy się zgadzał? bezsens!Dolce Vita pisze:Masakra...ostatnie w tabeli Premier League Queens Park Rangers kupuje z Marsylii Loica Remy za 8 mln euro... Tak się robi transfery... Pogardzilibyście takim napastnikiem za niecałą dychę?
EDIT:
Spojona głowa. Arsenal to chyba ostatni z tych "wielkich", który mógłby sprowadzić Cavaniego. Śmiem twierdzić, że już my mielibyśmy o wiele większe szanse na transfer Edinsona niż brygada Wengerakrystiank pisze:http://transfery.info/56070,arsenal-lon ... -cavaniego
Jak to sie sprawdzi to ide sie w łeb walnac
					Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2013, 11:25 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
- krystiank
 - Juventino

 - Rejestracja: 01 listopada 2003
 - Posty: 513
 - Rejestracja: 01 listopada 2003
 
- @D@$
 - Juventino

 - Rejestracja: 02 kwietnia 2004
 - Posty: 1764
 - Rejestracja: 02 kwietnia 2004
 
Ciekawe że jak mowa o napastnikach to od razu wracają pomysły sprzedaży Vucinicia.  :doh: Może sie powtarzam, ale raz że bym tego nie chciał, dwa, że nie uważam tego za sensowne, trzy, że przeczuwam, że zarząd ma podobne podejście co ja.
Ja rozumiem, że Mirko ma te swoje wady i potrafi-nawet mnie-zirytować. A to pojawia sie niedbalstwo (chyba to lepiej oddaje sprawe niż: "lenistwo") i idzie kontra i różnie się to kończy. Także sprawa jego dyspozycji. Nic konkretnego niby nie ma, ale tu grypa, tu go coś boli i od jakiegoś czasu słyszymy że nie jest w pełni dyspozycji. No i skutecznością pod bramką też nie grzeszy, więc może się i grzechów trochę nazbiera.
Niemniej według mnie jest to OSTATNI nasz napastnik do sprzedaży. Bendtnera nie liczę, Matri to dopiero szuka formy od roku (mimo, że go lubię, ale taka prawda), Quagliarella mimo imponujących statystyk (gole|czas na boisku) nie jest pewniakiem przy wystawianiu składu i chyba ulubieńcem Conte też nie, poza tym jak ktoś jest "leniem" w ataku, to chyba jednak on. Co by nie mówić, najmniej go widać (chodzi mi o udzielanie się jak gra, a nie małą ilość minut, żeby była jasność) na boisku, nie mam zamiaru się go czepiać, bo swoje nastrzelal i ważne punkty dzieki temu mamy, ale nie zawsze się wraca (choć przyznaje że trochę się w tym poprawił przez rok). Wszyscy oni są niżej w hierarchii (tak to przynajmniej wyglada). Pozostaje Giovinco. Jego długi związek z Juve no i wiek przemawiają za nim, więc może faktycznie siedzi tu mocno jak i Mirko, ale to znaczy tylko tyle że ani Mrówki ani Czarnogórca szybko nie pożegnamy a nie to, że "Szwagier" jest kandydatem do jakiejkolwiek wymiany.
Wracając do Vucinicia, mimo jego wad, to on wydaje sie mieć największy wachlarz zagrań. To on jak dostanie piłkę może się pokusić o ten błysk, którego próżno szukać u reszty naszych napadziorów (Giovinco raz może zagrał tak bodajże z Torino, kiedy uruchomił Vucinicia). Z resztą jakiś powód jest, że w najważniejszym meczu sezonu, z Chelsea, Conte wolał wystawić Mirko po chorobie. I tak właśnie to wygląda, że choć w sezonie różnie się zachowuje, to jak przyjdzie to meczu walki na wysokim poziomie, to jednak Vucinic jest i powinien być pierwszym wyborem do ataku, z całym szacunkiem dla Seby. Jak np. trafimy do 1/2 LM to tym na którego bym bardziej liczył, że błyśnie i nas uratuje będzie (z napastników) będzie właśnie Mirko, niekoniecznie sam strzelając, ale biorąc udział w kluczowej akcji.
Co do Joveticia, bez złośliwości. Czy gra on coś takiego wielkiego w tym sezonie by nadal był wart tych 30 mln które chciała Viola? (do tych co częściej oglądają Fiorentinę nić 3-4 w roku).
No dobra odkopię trochę:
Lepszy przykład-Immobile. Zdaje się że pierwszy raz w Juve (dorosłym) to był mając mniej więcej tyle lat co Faraon w Milanie teraz (przypomnę, wtedy się nie popisał, choć inna rzecz, że sytuacja Juventusu też nie była za ciekawa). I w zasadzie na razie wyszedł mu 1 sezon w Serie B. Niech się faktycznie ogra w jakims średniaku, bo ściągac go co pół roku, bo może a nuż dojrzał, chyba mija się z celem. Niby statystyk nie ma gorszych od takiego Matriego, ale co innego Juve, co innego Genoa. Amauri odżył w Parmie, ale to był powód by go ściągac do Juve spowrotem z wypożyczenia (dobra, ekstremalny przykład). Z resztą, wiele zależy od Conte. Jak uzna że to czas na Ciro, to Marotta powalczy o jego powrót (i chyba tak się właśnie dzieje).
Sissoko? Można, ale nie wiem po co. @Arbuzini - Conte i tak nie pozwoli sprzedać Giaccha.
			
									
						Ja rozumiem, że Mirko ma te swoje wady i potrafi-nawet mnie-zirytować. A to pojawia sie niedbalstwo (chyba to lepiej oddaje sprawe niż: "lenistwo") i idzie kontra i różnie się to kończy. Także sprawa jego dyspozycji. Nic konkretnego niby nie ma, ale tu grypa, tu go coś boli i od jakiegoś czasu słyszymy że nie jest w pełni dyspozycji. No i skutecznością pod bramką też nie grzeszy, więc może się i grzechów trochę nazbiera.
Niemniej według mnie jest to OSTATNI nasz napastnik do sprzedaży. Bendtnera nie liczę, Matri to dopiero szuka formy od roku (mimo, że go lubię, ale taka prawda), Quagliarella mimo imponujących statystyk (gole|czas na boisku) nie jest pewniakiem przy wystawianiu składu i chyba ulubieńcem Conte też nie, poza tym jak ktoś jest "leniem" w ataku, to chyba jednak on. Co by nie mówić, najmniej go widać (chodzi mi o udzielanie się jak gra, a nie małą ilość minut, żeby była jasność) na boisku, nie mam zamiaru się go czepiać, bo swoje nastrzelal i ważne punkty dzieki temu mamy, ale nie zawsze się wraca (choć przyznaje że trochę się w tym poprawił przez rok). Wszyscy oni są niżej w hierarchii (tak to przynajmniej wyglada). Pozostaje Giovinco. Jego długi związek z Juve no i wiek przemawiają za nim, więc może faktycznie siedzi tu mocno jak i Mirko, ale to znaczy tylko tyle że ani Mrówki ani Czarnogórca szybko nie pożegnamy a nie to, że "Szwagier" jest kandydatem do jakiejkolwiek wymiany.
Wracając do Vucinicia, mimo jego wad, to on wydaje sie mieć największy wachlarz zagrań. To on jak dostanie piłkę może się pokusić o ten błysk, którego próżno szukać u reszty naszych napadziorów (Giovinco raz może zagrał tak bodajże z Torino, kiedy uruchomił Vucinicia). Z resztą jakiś powód jest, że w najważniejszym meczu sezonu, z Chelsea, Conte wolał wystawić Mirko po chorobie. I tak właśnie to wygląda, że choć w sezonie różnie się zachowuje, to jak przyjdzie to meczu walki na wysokim poziomie, to jednak Vucinic jest i powinien być pierwszym wyborem do ataku, z całym szacunkiem dla Seby. Jak np. trafimy do 1/2 LM to tym na którego bym bardziej liczył, że błyśnie i nas uratuje będzie (z napastników) będzie właśnie Mirko, niekoniecznie sam strzelając, ale biorąc udział w kluczowej akcji.
Winszuję Sebie, że ostatnio gra lepiej, ale póki co uważam, ze do poziomu Vucinicia jeszcze nie dobił (m.in. brania odpowiedzialności w decydujących momentach), choć są oczywiście elementy w którcyh jest lepszy. Np. rzuty wolne, wprawdzie nie wiem jak je wykonuje Czarnogórzec (bo zbyt czesto tego nie robi), ale kto wie, może Giovinco będzie godnym następcą Del Piero w tym elemencie, narzędzia ma.Bazyliszek pisze:Giovinco mlodszy i do tego wychowanek wiec odpada..a juz nie wspomne ze OBECNIE zjada dupą Vucinica...a moze tak wymiana Vucinic + 10mln € <-> Jovetic? Dostaliby niewiele gorszego albo na tym samym poziomie gracza z tym ze juz wiekowego..no i 10 mln..
Co do Joveticia, bez złośliwości. Czy gra on coś takiego wielkiego w tym sezonie by nadal był wart tych 30 mln które chciała Viola? (do tych co częściej oglądają Fiorentinę nić 3-4 w roku).
Albo Atletico (Madryt), albo Athletic (Bilbao), bo wyszedł miks. Ale spoko, też mi się myliło.Virgil pisze:Podobno Atheltico się nim interesuje
No dobra odkopię trochę:
Zdarzały się też niewypały, można też komuś zniszczyć karierę albo co najmniej zahamować rozwój. Takiemu Giovinco ciężko było się przebić, miejsce miał dopiero po powrocie z Parmy.rosomak pisze:Wiecie co mnie najbardziej wkurza?
myslenie Marotty, niby ok pilkarze musza nabrac doswiadczenia by grac w top klubach ale zobaczcie ze nawet ci z doswiadczeniem jak unas Bendtner, Matri czy nawet Quag kosmosu jakiegos nie graja.
Nie raz jest tak ze mlody nagle wskskuje do mocnego klubu, z lawki wchodzi zalicza super wystep i potem na niego sie stawia a szczeniak wymiata.
Lepszy przykład-Immobile. Zdaje się że pierwszy raz w Juve (dorosłym) to był mając mniej więcej tyle lat co Faraon w Milanie teraz (przypomnę, wtedy się nie popisał, choć inna rzecz, że sytuacja Juventusu też nie była za ciekawa). I w zasadzie na razie wyszedł mu 1 sezon w Serie B. Niech się faktycznie ogra w jakims średniaku, bo ściągac go co pół roku, bo może a nuż dojrzał, chyba mija się z celem. Niby statystyk nie ma gorszych od takiego Matriego, ale co innego Juve, co innego Genoa. Amauri odżył w Parmie, ale to był powód by go ściągac do Juve spowrotem z wypożyczenia (dobra, ekstremalny przykład). Z resztą, wiele zależy od Conte. Jak uzna że to czas na Ciro, to Marotta powalczy o jego powrót (i chyba tak się właśnie dzieje).
Sissoko? Można, ale nie wiem po co. @Arbuzini - Conte i tak nie pozwoli sprzedać Giaccha.
- Ouh_yeah
 - Qualità Juventino

 - Rejestracja: 06 sierpnia 2010
 - Posty: 5059
 - Rejestracja: 06 sierpnia 2010
 
Na szczęście dokładniejsza wypowiedź Wengera jest raczej krytyczna co do szans na transfer.krystiank pisze:http://transfery.info/56070,arsenal-lon ... -cavaniego
Jak to sie sprawdzi to ide sie w łeb walnac
Odpowiem teraz na pytanie dotyczące Cavaniego. Napoli walczy w tej chwili o mistrzostwo Włoch i awans do Ligi Mistrzów – jaki mają interes w tym, aby sprzedawać swojego najlepszego strzelca? Oczywiście, nie ma żadnego powodu, żeby to zrobili, chyba, że ktoś im powie „słuchajcie, zapłacimy za tego piłkarza dwa razy tyle, ile jest wart”, a tego robić nie zamierzamy.
/kanonierzy.com
Nie ma to jak slogan.Arbuzini pisze:Lepiej mądrze stać niż głupio biegać.alina pisze:No tak. Chicharito robi 7 km/mecz, 'leniwy' Vucinić 10.Virgil pisze:Leniwy ? Ale on jest snajperem w stylu Inzaghiego + potrafi genialnie zagrać kombinacyjną akcję, jak dla nas zawodnik idealny, a jak Conte Vucinica nie zagonił do pracy to nie zagoni i Hernandeza.
Napastnicy u Conte nie mogą sobie "mądrze stać", muszą na prawdę sporo się nabiegać. Np. zawsze po podaniu do bramkarza jeden z nich zmusza do wybijania piłki, żeby nie grali od bramki. Nie neguję przy tym umiejętności strzeleckich Meksykanina. Niski też trochę jest.
- wloski
 - Juventino

 - Rejestracja: 30 stycznia 2005
 - Posty: 2093
 - Rejestracja: 30 stycznia 2005
 
Virgil pisze:Podobno Atheltico się nim interesuje[/quote
No chyba to jest beznaczenia w tym przypadku, jeśli Athletic nie działa na rynku transferowym (kupując). No, ale fakt warto się nauczyć poprawnej pisowni@D@$ pisze:Albo Atletico (Madryt), albo Athletic (Bilbao), bo wyszedł miks. Ale spoko, też mi się myliło.
- Arbuzini
 - Juventino

 - Rejestracja: 17 sierpnia 2008
 - Posty: 4332
 - Rejestracja: 17 sierpnia 2008
 
Nie ma to jak statystyki. Chicharito tak samo niski jak i Falcao.alina pisze:Nie ma to jak slogan.Arbuzini pisze:Lepiej mądrze stać niż głupio biegać.alina pisze: No tak. Chicharito robi 7 km/mecz, 'leniwy' Vucinić 10.
Napastnicy u Conte nie mogą sobie "mądrze stać", muszą na prawdę sporo się nabiegać. Np. zawsze po podaniu do bramkarza jeden z nich zmusza do wybijania piłki, żeby nie grali od bramki. Nie neguję przy tym umiejętności strzeleckich Meksykanina. Niski też trochę jest.
Trochę sporawa ta pensja. Jak na moje nie będzie wart tych pieniędzy...rajmund88 pisze:na TMW info że niebawem LLorente zostanie ogłoszony pikarzem Juve od czerwca 2013 do 2017 roku . pensja 4,5 mln
I to upodobanie do dziwnych zawodników mnie w nim odpycha...@D@$ pisze:Sissoko? Można, ale nie wiem po co. @Arbuzini - Conte i tak nie pozwoli sprzedać Giaccha.
- zahor
 - Juventino

 - Rejestracja: 23 listopada 2009
 - Posty: 3817
 - Rejestracja: 23 listopada 2009
 
Trochę dziwnie się czuję jak czytam tutaj że tamta dwójka przeciętnych napastników jest praktycznie nie na sprzedaż, a w innym temacie ktoś mnie raz po raz straszy sprzedażą Vidala. Wydaje mi się że Juventus chyba jednak nie przyjmie taktyki Milanu z mercato 2012 pod tytułem "sprzedajemy tylko tych, na których można zarobić wielki hajs, przeciętniaków zostawiamy".@D@$ pisze:Pozostaje Giovinco. Jego długi związek z Juve no i wiek przemawiają za nim, więc może faktycznie siedzi tu mocno jak i Mirko, ale to znaczy tylko tyle że ani Mrówki ani Czarnogórca szybko nie pożegnamy a nie to, że "Szwagier" jest kandydatem do jakiejkolwiek wymiany.
Żeby Wam jeszcze bardziej namieszać dodam, że w Hiszpanii na Atletico powszechnie mówi się Atleti, tak jak na Juventus - Juve.@D@$ pisze:Albo Atletico (Madryt), albo Athletic (Bilbao), bo wyszedł miks. Ale spoko, też mi się myliło.
Fajnie, że skupiłeś się tylko na ostatnim, mało znaczącym zdaniu. Z głowy 3 w tym sezonie strzelił, ale mnie chodzi bardziej o siłę i umiejętność zastawiania się. Llorente dużo lepiej odpowiada naszym potrzebom.Arbuzini pisze:Nie ma to jak statystyki. Chicharito tak samo niski jak i Falcao.alina pisze:Nie ma to jak slogan.Arbuzini pisze: Lepiej mądrze stać niż głupio biegać.
Napastnicy u Conte nie mogą sobie "mądrze stać", muszą na prawdę sporo się nabiegać. Np. zawsze po podaniu do bramkarza jeden z nich zmusza do wybijania piłki, żeby nie grali od bramki. Nie neguję przy tym umiejętności strzeleckich Meksykanina. Niski też trochę jest.
- pumex
 - Juventino

 - Rejestracja: 23 lutego 2008
 - Posty: 7834
 - Rejestracja: 23 lutego 2008
 
Transfer sam w sobie jest nijaki. Ocena takiego ruchu będzie zależała od tego, jak postrzegają ten transfer władze klubu. Jeśli Llorente będzie zawodnikiem za Quaga/Matriego i dodatkowo przyjdzie naprawdę dobry snajper, lub do Hiszpana jako głównego egzekutora dołączy fajny cofnięty (choć w to nie wierzę, bo przecież jest boski Mirko i atomowy Konus) to OK. Natomiast jeśli przeprowadzka Llorente ma być jedynym lekiem na zło w ofensywie, to możemy się przejechać, bo nie dość, że zostaniemy z niemłodym piłkarzem mającym długi kontrakt i dużo zarabiającym, to w przypadku niesprawdzenia się znowu zostaniemy mniej więcej z takim poziomem napastników, jaki mamy obecnie. Zresztą, nawet patrząc na ewentualny transfer zawodnika Athletic jako sam w sobie, jest trudny do ocenienia. Z jednej strony zawodnik o pewnej renomie, odpowiadający trenerowi pod względem dopasowania taktycznego, w dodatku za darmo. Z drugiej strony piłkarz od długiego czasu niegrający w meczach, będący poza rytmem meczowym, w wątpliwej formie i prawdopodobnie z długim, wysokim kontraktem, a już niemłody. I bądź tu mądry :doh:rajmund88 pisze:na TMW info że niebawem LLorente zostanie ogłoszony pikarzem Juve od czerwca 2013 do 2017 roku . pensja 4,5 mln

- bramek
 - Juventino

 - Rejestracja: 20 kwietnia 2004
 - Posty: 570
 - Rejestracja: 20 kwietnia 2004
 
Clement Grenier - Ktoś go widział w akcji ? Podobno też  jest brany pod uwagę jako nowy Pirlo.
Co do FL na jego korzyść przemawia to że jednak nie mamy takiego napastnika o takich warunkach, a wydaje mi się że jednego drągala o całkiem niezłej technice warto mieć. Do tego jeszcze jeden fajny napadzior na razie nie mam pomysłu, bo oczywiście ktoś z półki Suareza raczej odpada. Raczej to musi być ktoś kto jeszcze jest tą półkę niżej , ale już powoli dobija się do topu. Tak jak to robił Suarez w zeszłym sezonie.
			
									
						Co do FL na jego korzyść przemawia to że jednak nie mamy takiego napastnika o takich warunkach, a wydaje mi się że jednego drągala o całkiem niezłej technice warto mieć. Do tego jeszcze jeden fajny napadzior na razie nie mam pomysłu, bo oczywiście ktoś z półki Suareza raczej odpada. Raczej to musi być ktoś kto jeszcze jest tą półkę niżej , ale już powoli dobija się do topu. Tak jak to robił Suarez w zeszłym sezonie.
			
