# - Marko Pjaca

[Don Mateo bis]

Trzeba być skończonym idiotą ażeby porównywać Zielińskiego, który kilka lat gra we Włoszech, miał sporo czasu na poznanie reali i zasad tam panujących do Pjacy, który przyszedł latem z innej ligi. Jak już Óczony jest taki skrupulatny to niech porówna osiągnięcia obu graczy po 183 minutach gry.

Allegri:

"Marko Pjaca spisał się dobrze i jest młody, myślę że będzie ważnym zawodnikiem drugiej połowy sezonu. Ma bardzo duże możliwości, ale najpierw musi zrozumieć włoską piłkę".

Pogrubiony fragment zamyka dyskusję pt: "Sprzedać Pjacę po sezonie bo się nie sprawdził".

[Maly]

zacytuję sam siebie z końca października kiedy to zostałem zjechany od góry do dołu przez obrońców (jeszcze) młodego Chorwata

dla mnie to interesujące jak duże braki taktyczne musi mieć ten chłopak, że praktycznie jeszcze u nas nie zaistniał...

niby za zawodników z Chorwacji płaci się ogromne pieniądze a wychodzi na to, że niewiele się ta liga różni od przykładowej Ekstraklasy, skąd więc ta róznica cenowa :co?:

teraz ci sami ludzie piszą, że jednak chłop ma braki taktyczne i nie gra lub gra słabo właśnie przez to a nie przez kontuzje i inne pierdoły, dzięki chłopaki

minęło ponad 3 miesiące a ja nadal poważnie zastanawiam się czy gość był wart 23mln jeśli ma aż takie braki, dlaczego przykładowy skrzydłowy z ligi polskiej kosztowałby 3mln a z chorwackiej 23... przychodzi Bereszyński i jakoś gra z miejsca i to gra chyba całkiem nieźle patrząc po ocenach... jeśli na Pjacę mamy czekać 2 lata to skąd taka różnica cenowa? ktoś w ogóle wierzy, że będziemy na niego czekać 2 a może i 3 lata? na tę chwilę to koleś pokroju Martineza, też może i technika jest ale kompletnie nic poza tym... zresztą cały czas mam wrażenie, że kupiliśmy go po dobrym występie na Euro i jest takim zawodnikiem jednego turnieju, jak Melo, że to taki Eljero Elia i taka właśnie kariera go czeka a my będziemy go wypychali przez kolejne lata na darmowe wypożyczenia do klubów pokroju Atalanty

dziś tak naprawdę grał pierwszy raz i musi się dopiero zgrać z drużyną

a co robi na treningach od pół roku? czemu inni zawodnicy nie muszą się zgrywać z nowymi drużynami tylko grają z marszu? przestańcie go tak głupio tłumaczyć

[pablo1503]

Na zakończenie taka ciekawostka:

Pjaca, rocznik 95, zero asyst, zero bramek w Serie A jest wystarczająco dobry na Juventus i to wielki talent, który trzeba u nas szlifować.

Zieliński, rocznik 94, 6 asyst, 2 bramki (w tym sezonie) Serie A, jest za słaby na Juventus i nie ma co żałować, że do nas nie przyszedł.

Najgłupsze porównanie jakie w życiu widziałem.

Lukaku, rocznik 93, 4 asysty, 16 bramek w lidze. Czarne drewno, średniak, niech se biega w Anglii.

Morata, rocznik 92, 3 asyty, 6 bramek w lidze. Mega talencior, wkrótce TOP TOPÓW, przyszły rekordzista transferowy i zwycięzca trzech złotych piłek.

Ramos, obrońca, 6 bramek w lidze.

[Makiavel]

reali

Nie wiem co waluta Brazylii ma wspólnego z Serie A. Chyba, że śmiejesz się z moich błędów a sam nie umiesz pisać i miało być "realiów".

Zieliński jak debiutował w Serie A, w Udinese, to od razu zrobił furorę. Bodajże po jednym z pierwszych występów trafił do 11 kolejki. To tak na marginesie.

Zresztą co to ma za znaczenie czemu Pjaca jest taki słaby? Czy rozumie taktykę czy nie to jego problem. Popatrzcie na Milika, jakoś nie pamiętam by wcześniej grał w Serie A a odpalił natychmiast. Morata zaczął u nas od kontuzji a o tej porze roku już był podstawowym graczem i robił różnicę w LM. Po prostu okazało się, że Chorwat jest daremny dlatego nie gra a jak gra to słabo.

@up Gdzie pisałem coś takiego o Lukaku? Odniosłem się do konkretnych dyskusji tutaj. Sprawdzony w lidze Zieliński został uznany za za słabego, mający braki (co sami przyznajcie) Pjaca za godnego gry u nas. Oczywiście znów brak argumentów merytorycznych.

[szczypek]

@up Gdzie pisałem coś takiego o Lukaku? Odniosłem się do konkretnych dyskusji tutaj. Sprawdzony w lidze Zieliński został uznany za za słabego, mający braki (co sami przyznajcie) Pjaca za godnego gry u nas. Oczywiście znów brak argumentów merytorycznych.

Przez kogo Pjaca został uznany za godnego gry u nas? Chyba sobie jakichś wirtualnych oponentów stworzyłeś i z nimi walczysz, merytorycznie rzecz jasna. W temacie Chorwata dominują na forum opinie, że jak na razie nic nie pokazał, miał może jeden czy dwa fajne momenty, ale że trzeba mu jeszcze dać czas i zobaczyć co ten czas przyniesie, bo po mniej niż 200 minutach w lidze ciężko o jednoznaczne wnioski.

Z tym Zielińskim też lecisz. Czytałem opinie, że ma chłopak potencjał i aby mu też dać trochę czasu to dopiero pokaże co potrafi. Czytałem opinie, że szkoda, że nie przyszedł do Juventusu latem. Jak znam życie jeden użytkownik napisał zdecydowanie przeciwstawne opinie (jak patrzę na temat o Napoli to tak właśnie jest), a Ty stawiasz się w roli tego, który oświeca całe forum swoimi głębokimi przemyśleniami, bo dyskutujesz z jednym użytkownikiem, który jest w swoich opiniach osamotniony.

Przybastuj. Wróć se do tematu o Moracie, bo po moim ostatnim wpisie gdzieś uciekłeś, czyżbym po raz kolejny ujął Cię merytorycznymi argumentami?

[Kicek7]

Przez kogo Pjaca został uznany za godnego gry u nas?

ForzaItanimulli3vujcm!

[squinter]

Szczypek, masz u mnie dozgonny szacunek za cierpliwość i za to, że w każdym temacie rujnujesz tego pseudo doktorka bardziej, niż on sam się rujnuje.

Co do Pjacy, przychylam się do zdania większości, że jeszcze za wcześnie na daleko idące wnioski. Widać, że chłopak ma błysk, ma drybling, potrafi zagrać kombinacyjnie (fajnie poklepał w pierwszej w połowie z boku z Dybalą i Alvesem - ta akcja co Alves wysłał dośrodkowanie w kosmos zamiast zagrać lekko po ziemi), tylko ewidentnie brakuje mu ogłady taktycznej i zgrania z resztą drużyny. Kto wie, może się okazać, że po prostu włoska piłka nie jest dla niego i nie odnajdzie się w tej lidze i w naszym stylu gry. A może się też okazać, że po zagraniu pokaźnej liczby minut (nie doktorku, 200 minut to nie jest wystarczająco) chłopak załapie o co chodzi w tej lidze i będzie nas zachwycał. Allegri ewidentnie w niego wierzy, widocznie coś w tym chłopaku musi widzieć, coś, czego my z naszej perspektywy widzieć nie możemy.

[Makiavel]

Przypominam, że od miesiąca nie odpisuje na wypociny szczypka (wcześniej też go olewałem) więc faktycznie chłopiec może święcić tryumfy w dyskusji ze mną, której ja z nim nie prowadzę.

Oczywiście nikt nie jest w stanie mi napisać jakie ma znaczenie powód dla którego Chorwat jest słaby. Czemu Moracie, Milikowi i wielu innym nie było trzeba całego sezonu na dopasowanie do ligi i taktyki.

[Poulinho]

Makiavelu nie przesadzaj. Pjaca może nic jeszcze nadzwyczajnego nie pokazał, ale też nie skompromitował się ani nic nam nie zawalił. Gość wczoraj praktycznie pierwsze spotkanie w naszych barwach, bo tych 10 minutek pod koniec niektórych spotkań nie ma tak naprawdę co liczyć patrząc na naszą grę, gdzie końcówki meczów są odpuszczane.

Przyjdzie czas na jego ocenę. Fakt, że sporo za niego wyłożyliśmy, ale dajmy mu trochę czasu

[deszczowy]

Hmm. Może ma na to wpływ to, że Milik i Morata przychodzili jednak z lig dosyć uporządkowanych taktycznie a nie z jakiejś chorwackiej głuszy?

[M.R.]

Hmm. Może ma na to wpływ to, że Milik i Morata przychodzili jednak z lig dosyć uporządkowanych taktycznie a nie z jakiejś chorwackiej głuszy?

Z Milikiem nie przesadzajmy, przecież on przyszedł z radośnie ofensywnej ligi holenderskiej i też równie dobrze mógł się czuć zagubiony w Serie A.
Pjaca potrzebuje czasu i minut w lidze, problem w tym, że jest w takim klubie, w którym często trzeba być gotowym "na już". Może jakieś wypożyczenie w przyszłym sezonie?

[panlider]

Jakim trzeba być ignorantem, żeby oceniać piłkarza po jednym meczu, w którym zagrał 90 minut?
Chorwat jest po długiej kontuzji, do tej pory grał tylko ogony, z Crotone pierwszy raz rozegrał pełne spotkanie, które mu nie wyszło i już się nie nadaje?
No i oczywiście musiano przywołać mitycznego, hiszpańskiego supersnajpera, który nigdy nie przekroczył magicznej bariery 10 bramek w lidze...

[mrozzi]

To porównanie Pjacy do Zielińskiego, abstrahując od ich pozycji na boisku, to jakiś absurd. Jak można wpaść na coś tak niedorzecznego? Znajomość ligi i realiów, inny wymiar czasowy. Pjaca większość pierwszej części sezonu spędził na L4, tak dla przypomnienia. Widać też, że póki co musi się podciągnąć z taktyki, ale to przyjdzie z czasem.

[Vincitore]

Zieliński jak debiutował w Serie A, w Udinese, to od razu zrobił furorę. Bodajże po jednym z pierwszych występów trafił do 11 kolejki. To tak na marginesie.

Jego szczęście, że miał okazję debiutować w tak małym klubie bez większej presji. Zieliński w Serie A zaliczył szkołę podstawową (ogony w Udinese) i gimnajzum (pierwszy plac w Empoli), teraz jest w szkole średniej. Pjaca od razu poszedł na... a jakże - doktorat.

A tak zupełnie serio to wejście do Serie A w Udinese, a wejście w Juventusie, to mimo wszystko subtelna różnica.

[Makiavel]

Ludzie!

1. Nie ma znaczenia czy Pjaca zawodzi bo rzucono go na głęboką wodę czy z innego powodu. Nie gra bo nie jest gotowy, jak gra ogony to słabo, dostał szansę i niepowalczył. Takie są fakty. Talent za 20 baniek nie ma takich wymówek.

2. O Zielińskim wspomniałem bo chwilę wcześniej byłem atakowany za uznanie go godnego gry w Juve a teraz atakujecie mnie za pogląd odwrotny w stosunku do Pjacy. Przeszłość nie ma znaczenia. Zieliński do Juve bardziej pasuje od Pjacy. To kolejny fakt.

Pytanie jest takie: skoro Zieliński z większym ograniem i mniejszą potencjalną konkurencją się nie nadaje to jakim cudem Pjaca się nadaje?