Calciopoli - prawda !

[Maly]

szkoda, że temat był pomijany chociażby w 2009 czy 2011 roku ;] wszystko było przecież wiadome już wcześniej bo pomijając pierwszy akapit o samych wyrokach to wszystko odgrzewane i dobrze znane kotlety (przez tych, którzy chcieli wiedzieć jak było)

tak samo jak szkoda, że nie można pozwać Interu czy kogoś z jego byłych szefów to te 443mkln bo to taki Moratti czy Rossi powinni je zapłacić

[fazzi]

szkoda, że temat był pomijany chociażby w 2009 czy 2011 roku ;] wszystko było przecież wiadome już wcześniej bo pomijając pierwszy akapit o samych wyrokach to wszystko odgrzewane i dobrze znane kotlety (przez tych, którzy chcieli wiedzieć jak było)

tak samo jak szkoda, że nie można pozwać Interu czy kogoś z jego byłych szefów to te 443mkln bo to taki Moratti czy Rossi powinni je zapłacić

No nie do końca, bo nawet jeśli na kilometr śmierdzi to wszystko celowym "czyimś" ( ) działaniem, to mimo wszystko to federacja nas skazała praktycznie bez dowodów i szans na uczciwy proces.

[Maly]

to są tzn błędy urzędników dlatego mówię, że szkoda, że tak nie można i ci są bezkarni... za samo wybiórcze potraktowanie nagrań ktoś powinien nieźle beknąć ;]

[Push3k]

Zauważyłem, że w necie na różnych serwisach kibice Milanu sieją manipulacje na temat ostatnio wydanych wyroków. A to zestawienie Moggiego z najgorszymi gansterami, a to napisanie, że Juve 'kupowało/ustawiało mecze', zarzucanie Juventusowi przestępstwa karnego itd. Ze względu na charakterystyczny styl wypowiedzi doszedłem do wniosku, że nie jest to grupa ludzi, a jednoosobowa krucjata tego jegomościa.

Kij mu za to w oko.

[mrozzi]

Zauważyłem, że w necie na różnych serwisach kibice Milanu sieją manipulacje na temat ostatnio wydanych wyroków. A to zestawienie Moggiego z najgorszymi gansterami, a to napisanie, że Juve 'kupowało/ustawiało mecze', zarzucanie Juventusowi przestępstwa karnego itd. Ze względu na charakterystyczny styl wypowiedzi doszedłem do wniosku, że nie jest to grupa ludzi, a jednoosobowa krucjata tego jegomościa.

Kij mu za to w oko.

O, to ten sam, który uraczył nas swoimi wypocinami w komentarzach na Weszło. Prawnik się znalazł, z nadmiarem czasu wolnego zresztą. :rotfl:

[Push3k]

O, to ten sam, który uraczył nas swoimi wypocinami w komentarzach na Weszło. Prawnik się znalazł, z nadmiarem czasu wolnego zresztą. :rotfl:

Aha, wygląda na to, że on ten temat czyta. Nie jest głupi, ale wściekły na pewno. Widać ma ból dupy o to, że my możemy teraz powiedzieć, że "Juventus został uniewinniony za ustawianie meczów i jakichkolwiek innych przestępstw sportowych".

[D-Rose]

O, to ten sam, który uraczył nas swoimi wypocinami w komentarzach na Weszło. Prawnik się znalazł, z nadmiarem czasu wolnego zresztą. :rotfl:

Aha, wygląda na to, że on ten temat czyta. Nie jest głupi, ale wściekły na pewno. Widać ma ból dupy o to, że my możemy teraz powiedzieć, że "Juventus został uniewinniony za ustawianie meczów i jakichkolwiek innych przestępstw sportowych".

Kojarze typka. Na Twitterze tez sie udziela https://twitter.com/Marcin_Milan
Polecam. Kopalnia beki

Sorry za off-top.

Aaa i skoro tak zajadle szczeka w strone UNIEWINNIONEGO Juventusu warto mu przy okazji przypomniec jaki to klub wraz z Lazio został zdegradowany za handel meczami, zeby za 2 lata juz sportowo z Serie A spaść. [/url]

[MCL]

Fan Milanu, sympatyk Calcio, milosnik pilki. W tej kolejności.

Powinno być:

Hejter Juventusu, Hejter Juventusu, Hejter Juventusu o wypatrzonym poglądzie na rzeczywistość, Fan Milanu, sympatyk Calcio, miłośnik piłki. W tej kolejności

Ten facet wylewa na nas tyle jadu, że to wręcz śmieszne :lol: Na szczęście mało kto go traktuje poważnie. Koleś żyje w swoim świecie, na to na pewno są jakieś leki, w zasadzie to mi go trochę szkoda. :roll:

[pumex]

Dajcie spokój temu człowiekowi. Ja się już nauczyłem, że nie warto podejmować prób prostowania poglądów pojedynczych płotek, zwłaszcza jeśli nie opierają się one na faktach, a raczej są kształtowane tylko i wyłącznie przez niechęć i frustrację.

Po 24 marca również staram się śledzić wypowiedzi fanów innych klubów i są tacy, z którymi po prostu nie warto podejmować dialogu. Mówię o tych, którzy tuż po 2006 roku podpierali się tylko i wyłącznie ustaleniami komisji FIGC (bo nawet ciężko nazwać ją sądem) i nie chcieli słuchać o domysłach i nieoficjalnych faktach, zaś teraz ustalenia oficjalnych organów sądowniczych rzucają w kąt i roznoszą domysły typu "coś i tak musiało być na rzeczy" :lol:

Takim ludziom należy proponować tylko i wyłącznie zasięgnięcie szczegółowych informacji we włoskich źródłach i rozmowę jedynie na podstawie konkretnych argumentów. Nic poza tym.

[fazzi]

Po 24 marca również staram się śledzić wypowiedzi fanów innych klubów i są tacy, z którymi po prostu nie warto podejmować dialogu. Mówię o tych, którzy tuż po 2006 roku podpierali się tylko i wyłącznie ustaleniami komisji FIGC (bo nawet ciężko nazwać ją sądem) i nie chcieli słuchać o domysłach i nieoficjalnych faktach, zaś teraz ustalenia oficjalnych organów sądowniczych rzucają w kąt i roznoszą domysły typu "coś i tak musiało być na rzeczy" :lol:

Parokrotnie pytałem na seriea.pl dlaczego tak się dzieje, nigdy nie uzyskałem odpowiedzi :lol:

[Push3k]

Gościu twierdzi, że fakt przedawnienia niektórych win świadczy o winie Juve. Problem tylko taki, że uniewinniono klub za te za które klubowi się oberwało.

[pumex]

Gościu twierdzi, że fakt przedawnienia niektórych win świadczy o winie Juve.

Dobrze. Jeśli macie chęci i cierpliwość to odpiszcie mu pytając, co w takim razie sądzi o ustaleniach poprzednich instancji, w tym Trybunału w Neapolu. Tam sędziowie orzekli, że inni - między innymi Milan, oraz ci, którzy w początkowej fazie byli uważani za stronę pokrzywdzoną - czytaj Inter - w równym stopniu (jeśli nie w większym) uczestniczyli w powszechnym procederze nielegalnych kontaktów z osobami desygnującymi arbitrów, toteż należałoby zrewidować stanowiska i wyroki w ich sprawach, lecz kolejne śledztwo nie zostanie wszczęte od początku, bo nie ma szans jego zakończenie przed terminem przedawnienia. Jeśli koleś będzie konsekwentny, to bez bólu przyzna, że jego klub jest winny w takim samym stopniu.

[mnowo]

Gościu twierdzi, że fakt przedawnienia niektórych win świadczy o winie Juve.

Dobrze. Jeśli macie chęci i cierpliwość to odpiszcie mu pytając, co w takim razie sądzi o ustaleniach poprzednich instancji, w tym Trybunału w Neapolu. Tam sędziowie orzekli, że inni - między innymi Milan, oraz ci, którzy w początkowej fazie byli uważani za stronę pokrzywdzoną - czytaj Inter - w równym stopniu (jeśli nie w większym) uczestniczyli w powszechnym procederze nielegalnych kontaktów z osobami desygnującymi arbitrów, toteż należałoby zrewidować stanowiska i wyroki w ich sprawach, lecz kolejne śledztwo nie zostanie wszczęte od początku, bo nie ma szans jego zakończenie przed terminem przedawnienia. Jeśli koleś będzie konsekwentny, to bez bólu przyzna, że jego klub jest winny w takim samym stopniu.

Z tego co wiem, w takiej sytuacji ichnie stanowisko jest mniej więcej takie: o braku winy nie świadczy argument w stylu "Panie sędzio, ale inni też kradli". Także rozumiesz...
Czy jest sens kopać się z koniem? Generalnie mam wielką nadzieję na to, że uzasadnienie wyroków SN zamknie japy co poniektórym, a gdyby jeszcze FIGC zwróciło tytuły lub dostało po tyłku wyrokiem o odszkodowanie, tym lepiej. Nawet wtedy jednak będą osoby, dla których "Juventus kradł" i ich w żaden racjonalny sposób nie przekonasz, bo to nie są ludzie myślący racjonalnie. Nie przyjmują argumentów, oni po prostu mają swoją teorię, ulepioną 9 lat temu i pozostali na tamtym etapie - nic innego się nie liczy.
Coś jak Macierewicz i Smoleńsk, ale tego wątku ciągnąć nie będę

[fazzi]

Dokładnie, ich nie przekonasz, bo dla nich to cale calciopoli było darem niebios przecież, ból dupy z powodu ogladania pleców Juve był/jest tak wielki, że będą wierzyć tylko w to, co chcą, co usprawiedliwia porażki ich klubów. A kto by się tam przejmował jakimś Sądem Najwyższym czy Trybunałem w Neapolu.

[Push3k]

Spytałem znajomego milanistę o co chodzi z tym typkiem to on mi zacytował coś takiego:

"Moggiego oskarżano pierwotnie o siedemnaście przypadków oszustwa sportowego i uznano go winnym dziewięciu oszustw. Sąd kasacyjny oczyścił go teraz tylko z dwóch z tych zarzutów, podczas gdy siedem innych uległo przedawnieniu (część jeszcze w poprzedniej instancji). Giraudo nie został zdaje się oczyszczony z żadnego z zarzutów oszustwa sportowego - wszystkie się przedawniły. "

To podobno na jakimś ich forum zostało umieszczone. Poprosiłem o linki, ale może wy coś wiecie.