Coppa Italia 12/13 (1/8): JUVENTUS 1-0 Cagliari

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9005
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:02

Mecz bez historii - piknik. Widać to było także po zakończeniu spotkania. Ani nam, ani rywalowi grać się nie chciało, co było widać choćby po ilości popełnionych błędów. Na plus gra pressingiem i postawa defensywy.

Ciekawostka:

Dzisiaj jest 12.12.2012. Bramkę zdobył Giovinco - numer 12. W 12 minucie drugiej połowy. :smile:

Niech się Vidal kuruje. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że zagra w weekend w lidze, ale miejmy nadzieję, że już niebawem będzie do dyspozycji Conte.

Bendtner? Liczę na to, że to był jego ostatni występ w naszych barwach. Tego pana żegnamy.
Dragon pisze: W niedzielę o klasę lepsza Atalanta, a w składzie wielkich zmian nie bedzie. Chiellini, Pirlo, Marchisio, Lichy i Vucinić, reszta to co dziś... :whistle:
:smile:
Ostatnio zmieniony 12 grudnia 2012, 23:05 przez mrozzi, łącznie zmieniany 1 raz.


albertcamus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Posty: 1227
Rejestracja: 28 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:03

‎12/12/12 - gola dla Juventusu strzelił Giovinco, który ma numer 12 na koszulce w... 12stej minucie drugiej połowy. Był to 12sty gol Giovinco w koszulce Bianconerich...


karosznurek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2009
Posty: 329
Rejestracja: 19 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:06

Cieszy awans do ćwierćfinału, bramka Giovinco oraz postawa Padoina. Ogólnie mecz bez historii.Forza Juve


"Vincere non importante l'unica cosa che conta."
Nedved1983

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 lutego 2012
Posty: 611
Rejestracja: 26 lutego 2012

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:06

nie ma to jak oglądać coś takiego na trzeźwo, z grypą na karku. momentami miałem nadzieję, że mam zwidy wywołane gorączką.
naszym rezerwom powinno zależeć na możliwości pokazania się, niestety większość zmarnowała szansę.
oby kontuzja Vidala nie była poważna :pray: :pray: :pray:
cieszy kolejna bramka Gio, tym razem otwierająca wynik i dająca nam awans. do tego Pogba znów dostał 90 minut, trzeba szlifować nasz diament.
Marti powinien opróżnić szafkę w szatni, nasz klub to za wysoka półka dla niego. ten mecz najlepiej zapić i zapomnieć.


FelekJUVE

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lutego 2007
Posty: 863
Rejestracja: 03 lutego 2007

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:07

alina pisze:
FelekJUVE pisze:Hehe smiac mi sie chce z tych co uważają, że Gio jest słaby! Jest naszym najlepszym napadziorem...
...zaraz po Vuciniciu.

Padoin Man of the Match
No ale chyba nie przy obecnej formie Vucinica? W poprzednim sezonie spoko ale w tym?

albertcamus pisze:‎12/12/12 - gola dla Juventusu strzelił Giovinco, który ma numer 12 na koszulce w... 12stej minucie drugiej połowy. Był to 12sty gol Giovinco w koszulce Bianconerich...
Niezła numerologia a w odwróconej 12 ma być koniec świata :lol:


Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1012
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:08

Mecz strasznie nudny, z niewielką ilością sytuacji podbramkowych. Dobrze że skończyło się bez dogrywki bo byłby dopiero dramat. Co do Vidala to jestem pewien że gdyby nie był na 100% zdrowy to Conte by go w tym ogórkowym meczu nie wystawił. Boki dramat, Isla grał momentami gorzej od De Ceglie, on z kolei jak już nie miał sił w końcówce to zamiast grać defensywnie to biegał po pole karne rywali :shock:. Matri w obecnej formie jest gorszy od branego last minute Duńczyka, a to już świadczy o tym jak nisko upadł. Najlepiej w całym meczu zagrał Pogba choć i to niebyły jakieś wielkie fajerwerki. Nie ma co się więcej rozwodzić bo to tylko PW.
P.S Realizator w 70 minucie pokazał że Giovinco ma jednego gola i dwie asysty w tym meczu.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
nynek

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 czerwca 2010
Posty: 326
Rejestracja: 06 czerwca 2010
Podziekował: 6 razy

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:11

Przykro mi z powodu osób krytykujących Giovinco...
Amauri doczekał się godnego następcy w postaci "18 mln".
Bendtner>Matree
Szkoda, że Marrone gra tak rzadko.
Padoin zaskoczył.
Chiellini prowadzi piłkę lepiej niż De Ceglie.


mazi12

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2009
Posty: 752
Rejestracja: 30 września 2009

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:13

Winner pisze:w 70 minucie pokazał że Giovinco ma jednego gola i dwie asysty w tym meczu.
chodziło raczej o kluczowe podania :)

mecz nuda. gio, padoin, obrona dobrze
Duńczyka i matriego nie chce już widzieć, jak my narzekamy na vucinicia i gio to co powiedzieć o tych dwóch co dzisiaj się łamali?


mateelv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2006
Posty: 1420
Rejestracja: 26 listopada 2006
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:14

Oj dawno się tak nie męczyłem patrząc jak bardzo niedokładni jesteśmy. Wynik w świat, zwycięstwo nasze, ale Vidala szkoda. Nie wiadomo jak to wyjdzie po badaniach.
Mam wrażenie, że Giovinco odłączył się poziomem od tej paczki strajkerowych nieudaczników i jest znacznie lepszy. Strzela, walczy, biega, kiwa się, zdobywa gole - o to chodzi.

Co do Bendtnera - bez komentarza.
Matri - tak samo.


MishaAveJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Posty: 905
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:15

nie ma co się kłócić a alina o Vucinica, bo dla niego ten może grać ogóry a ten i tak powie że messi to mu może buty czyścić więc spoX :D


Co do Gio, tak, tak słaby itp itd, ale po pierwsze z kim on ma grać ? komu podawac? nie ma gry kombinacyjnej a z kim niby Seba miał grać? sam ze sobą? Giovinco mówiąc już całkiem serio i obiektywie jest naszym NAJLEPSZYM napastnikiem i to bez dwóch zdań, wykańcza o wiele częściej sytuacje niż Vucinić, który teraz stał się specjalistą od przyjmowania piłki z rywalem na plecach - to by było na tyle z jego atutów, na obecną chwilę :D

Głównie na tym właśnie oparta jest wyższość Czarnogórca nad Włochem, że ten pierwszy przyjmuje piłkę z rywalem na plecach.

Cały czas upieram się przy tym że Giovinco trzeba dać czasu - tak, tak jeszcze czasu :)


Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
FelekJUVE

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lutego 2007
Posty: 863
Rejestracja: 03 lutego 2007

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:18

MishaAveJuve pisze: Cały czas upieram się przy tym że Giovinco trzeba dać czasu - tak, tak jeszcze czasu :)
Ja to bym mu dał cały sezon! Coś czuje, że w kolejnym wypali na dobre jak to było z Nedvedem;p


alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 1944
Rejestracja: 25 lipca 2009
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:22

FelekJUVE pisze:
alina pisze:
FelekJUVE pisze:Hehe smiac mi sie chce z tych co uważają, że Gio jest słaby! Jest naszym najlepszym napadziorem...
...zaraz po Vuciniciu.
Przecież Mirko aktualnie jest po dwóch świetnych meczach... Dziś wreszcie zobaczyłem Gio-podającego (te piętki!) i mi się podobało, za co z resztą pochwaliłem go w przerwie.

Vucinić po prostu ogólnie ma tego więcej. Miał bajeczną asystę z Palermo, a gdyby nie nieskuteczność kolegów, miałby 3. Do beznadziejnego Matriego zagrał w cholerę fajnych podań.


Z Mishą nie gadam, nie ma sensu. Chwalę Gio, a on mnie ciśnie za rzekomą krytykę :bravo: Idź być fanboyem gdzie indziej.
Ostatnio zmieniony 12 grudnia 2012, 23:25 przez alina, łącznie zmieniany 1 raz.


Marian.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2009
Posty: 1213
Rejestracja: 25 lutego 2009

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:24

Przed meczem chciałem, żebyśmy wygrali po 90 minutach i żeby obyło się bez kontuzji. Wygraliśmy, po słabym meczu, ale 3 naszych piłkarzy złapało kontuzje... Najbardziej szkoda Arturo, ciekaw jestem, czy zdąży na Atalantę, ale jeśli nie to nie będzie tragedii, Pogba jest kozakiem i godnie go zastąpi.
Co do meczu. Mecz bez historii. Widać, że dla naszych piłkarzy ten mecz nie miał takiego znaczenia, jak chociażby mecze ligowe. Dopiero gdzieś w 1/2 (jeśli dojdziemy) zepniemy się i zagramy tak jak trzeba.

Pogba i Barzagli - to są kozaki. Oboje dołączyli do nas za nie więcej niż 1,5 mln euro - majstersztyk w wykonaniu Marotty. Bardzo szkoda mi Marrone, bo widać, że chłopak ma talent i mógłby mimo wszystko grać więcej, kosztem np. Padoina czy Gacka. Mógłby też zmieniać Pirlo w sytuacji, gdzie mecz mamy już pod kontrolą. Nie chciałbym, żeby zmarnował się gdzieś na wypożyczeniu. Gio w końcu z golem w sytuacji, gdy mecz nie był jeszcze rozstrzygnięty :)

O reszcie mi się nie chce pisać. Czas na Atalantę. FORZA JUVE!


Obrazek
FelekJUVE

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lutego 2007
Posty: 863
Rejestracja: 03 lutego 2007

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:26

alina pisze:
FelekJUVE pisze:
alina pisze: ...zaraz po Vuciniciu.
Przecież Mirko aktualnie jest po dwóch świetnych meczach... Dziś wreszcie zobaczyłem Gio-podającego (te piętki!) i mi się podobało, za co z resztą pochwaliłem go w przerwie.

Vucinić po prostu ogólnie ma tego więcej. Miał bajeczną asystę z Palermo, a gdyby nie nieskuteczność kolegów, miałby 3. Do beznadziejnego Matriego zagrał w cholerę fajnych podań.
Sam maszcząc dwie 100% okazje... Nie wiem ale jak ja patrzę na Mirko to widzę wolno rozpedzającą się lokomotywe a jak patrze na Gio to widzę TGV. Naprawdę nie widze jakiejś wyższości szwagra nad krasnalem..


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:33

Bazyliszek pisze:Gio nam wynik uratowal, pokazal wszystkim ze potrafi otwierać wynik ale i tak hejty poleca zaraz na niego :lol:
Może jestem naiwny, ale od godziny czekam na te hejty na zawodnika po świetnym meczu i się doczekać nie mogę :prochno:

Super mecz Gio, z meczu na mecz coraz lepiej. Za rok może być topem. Tylko ta straszna nieskuteczność... :?
Isla znowu beznadziejnie, ale znowu otwiera nam akcję bramkową. Zresztą największe brawa należą się tam Padoinowi, to jak on wyłuskał tę piłkę :bravo:

Vucinić-Giovinco? Na razie alina ma rację, że u Czarnogórca jest tych ważnych zagrań więcej, ale trzeba też spojrzeć na to tak- Giovinco zaczął sezon robiąc pół takiego zagrania na mecz, dziś miał takich błyszczków 4-5. Gra z meczu na mecz lepiej. Tymczasem Vucinić zachowuje się jakby działał na zasadzie jakiegoś systemu RPG i przed próbą każdego zagrania rzucał kośćmi do gry na to, czy mu to zagranie wyjdzie. I tak od półtora roku :? Niby wygraliśmy tak mistrza, ale czasem nas to ratuje, czasem nas zabija.


Zablokowany