Igrzyska olimpijskie - wszystko poza piłką nożną
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Doskonale Cię rozumiem 8).Skibil pisze:Kliszyna zdecydowanie - już na MŚ w zeszłym roku w Taegu ją przyuważyłem i jestem wielkim fanem jej... talentu.
Przy okazji, jak widać Faye Sultan nie tylko mi wpadła w oko, bo w końcu pojawiło się jakieś jej zdjęcie w lepszej jakości z ceremonii otwarcia. Na youtube.com znalazłem również krótki materiał fimowy o niej wraz z wywiadem (mówi po angielsku, więc można posłuchać). Dana Touran również udzieliła wywiadu, nie rozumiem co mówi, ale jak na zawodniczkę sportu walki wygląda świetnie.
Radwańskie podobno wczoraj nie dały szans swoim przeciwniczkom w deblu, ale TVP nie tego pokazała, bo nie było tam kamer. Dzisiaj grają chyba z najwyżej rozstawioną parą, więc pewnie zostanie tylko mikst. Agnieszka zapowiadała, że zagra z Matkowskim, a Urszula startuje?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Wywalczyła minimum olimpijskie trzy tygodnie przed igrzyskami.Vimes pisze:Myślałem, że ona w ogóle nie startuje. Przed igrzyskami miała chyba problemy z wywalczeniem kwalifikacji czy coś pokręciłem?pan Zambrotta pisze:Dzisiaj w półfinałach chyba wszyscy pływacy odpadają. Dla Korzeniowskiego i jędrzejczak to i tak sukces.
Szkoda Korzeniowskeigo. Szalenie sympatyczny chłopak, rok temu sam pomagał w marzeniu chorej na białaczce dziewczynce, która chciała z nim popływać. Prawdziwa klasa.
O Jędrzejczak i jej kontaktach międzyludzkich mogę niewiele powiedzieć, oprócz tego że zabiła brata

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Radwańskie niestety odpadły z turnieju deblowego, ale można się było tego spodziewać skoro ich przeciwniczki to numer 1 na liście, a krakowianki już dawno ze sobą nie grały. W finale pewnie zobaczymy również duet Terminatora z Predatorem, czyli siostry Williams. Mikstowi Radwańskiej z Matkowskim raczej wielkiego sukcesu wróżyć nie można. Tenis wypadł nam wyjątkowo blado. Za to Tsonga i Raonić ostro dołożyli do pieca, pierwszy set 6:3, drugi 3:6, a trzeci 25:23 :shock:.
Phelps jeszcze się nie popsuł, ale chyba złapał jakiś defekt, bo znowu srebro. Może za dużo trwaki wyjarał w okresie przedolimpijskim
.
Oglądałem dzisiaj hokej na trawie. Rozumiem, że trawa sztuczna, ale dlaczego pomalowali ją na niebiesko?
Phelps jeszcze się nie popsuł, ale chyba złapał jakiś defekt, bo znowu srebro. Może za dużo trwaki wyjarał w okresie przedolimpijskim

Oglądałem dzisiaj hokej na trawie. Rozumiem, że trawa sztuczna, ale dlaczego pomalowali ją na niebiesko?
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Mam takie dziwne wrażenie, że jeszcze 20 lat i nie będzie sensu takich imprez organizować, bo Chińczycy równie dobrze będą sobie mogli zorganizować mistrzostwa kraju u siebie.
Badminton
Badminton

- Nedved1983
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2012
- Posty: 611
- Rejestracja: 26 lutego 2012
http://rafalstec.blox.pl/2012/07/Minist ... znych.html
jak widać proceder się rozwija. 1000 dolców co miesiąc, dożywotnio?! było trzeba coś trenować i sprzedać się arabom :C
nie rozumiem jak Radwańskie prowadząc 5:2 mogły przegrać 2 seta... niestety sport bywa brutalny. kolejny dzień bez medalu, ale na pocieszenie Brytyjczycy wcale nie wypadają dużo lepiej, zwłaszcza porównując ich potencjał i wpakowana kasę w szkolenie.
jak widać proceder się rozwija. 1000 dolców co miesiąc, dożywotnio?! było trzeba coś trenować i sprzedać się arabom :C
nie rozumiem jak Radwańskie prowadząc 5:2 mogły przegrać 2 seta... niestety sport bywa brutalny. kolejny dzień bez medalu, ale na pocieszenie Brytyjczycy wcale nie wypadają dużo lepiej, zwłaszcza porównując ich potencjał i wpakowana kasę w szkolenie.
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Przed chwilą skończył się mecz Owczarowa z Mazem i powiem szczerze, że zachwycony byłem dramaturgią meczu. Już sam nie wiem, kogo wolałbym w półfinale ale chyba Owczarow to lepsza broń na Chinczyków. Zawiedziony jestem postawą Crisana, ale w sumie tak na prawdę to pretensje trzeba mieć do Bolla ze tak szybko odpadł.
Jutro Zhang gra 1/4 ale prawie na pewno zagra w 1/2 z Owczarowem. Skoro Samsonow postawił tak trudne warunki Zhangowi, może Niemiec też coś ugra... Choć będzie masakrycznie ciężko
Trzymać kciuki za Europejczyka
Jutro Zhang gra 1/4 ale prawie na pewno zagra w 1/2 z Owczarowem. Skoro Samsonow postawił tak trudne warunki Zhangowi, może Niemiec też coś ugra... Choć będzie masakrycznie ciężko
Trzymać kciuki za Europejczyka

- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Pin pong jest już dyscypliną totalnie spaloną. Przez skośnookich, grają bez wahania dla każdej reprezentacji.
To samo badminton, dzisiaj polska para miksta grała ze skośnookimi kanadyjczykami.
To samo badminton, dzisiaj polska para miksta grała ze skośnookimi kanadyjczykami.
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Kobiecy tenis stołowy na pewno tak. Natomiast męski ping pong jakoś się jeszcze trzyma, nie ma aż tylu chinczyków reprezentujących kraje europejskieBruce Badura pisze:Pin pong jest już dyscypliną totalnie spaloną. Przez skośnookich, grają bez wahania dla każdej reprezentacji.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004

jakby kogoś to interesowało, to polska sztafeta kobiet płynie na ósmym torze, nie jest w czołówce, tylko jeszcze nie zdążyła nawrócić :lol:
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
dobrze, ze wyjscie z domu ograniczylo mi ogladanie...
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
jak tenisa nie mogę oglądać, bo dla mnie jest nudny (za to fajnie jest samemu pograć), tak mikst to jest coś, na co warto popatrzeć w tv
Szkoda, że turnieje tenisowe się dla nas skończyły, zawaliła Radwańska. Na resztę stawki nie ma co gdybać, trafiliśmy na mocnych przeciwników, ale jacy przeciwnicy mają być na olimpiadzie?

Szkoda, że turnieje tenisowe się dla nas skończyły, zawaliła Radwańska. Na resztę stawki nie ma co gdybać, trafiliśmy na mocnych przeciwników, ale jacy przeciwnicy mają być na olimpiadzie?
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Szczerze to jestem z deczka zszokowany postawą naszych tenisistów w Londynie. Albo inaczej, nie tyle wszystkich co konkretniej A.Radwańskiej.
Zawaliła dosłownie wszystko. Może jestem laikiem ale nie trzeba być ekspertem, żeby pewne sprawy dojrzeć. Dzisiajszego spotkania całego nie widziałem, ale tyle ile zobaczyłem mi starczyło.
Oglądałem za to wczoraj debel kobiet i Agnieszka grała poniżej poziomu hmmm zera? Młodsza Urszula przewyższała siostre i to bardzo dużo. Mimo, że sama grała przeciętnie(ale od niej cudów narazie nie ma co oczekiwać).
Serio zawiodłem sie na Radwańskiej. Czyżby troszke odbiło po wczesniejszym sukcesie w Londynie? Ciężko wyrokować, ale naprawde to co sobą zaprezentowała nasza pani chorąży nie świadczy dobrze o niej.
Co do innych sportów- ta olimpiada pokazuje jak nisko nasz sport upadł.
I jak jeszcze kiedyś usłysze, że to kwestia braku funduszy aby wyszkolić dobrych zawodników to taką opinie wyśmieje. Pierwszy przykład z brzegu- Kazachstan, kraj uboższy od naszego a jakoś są w czołówce klasyfikacji medalowej. Coś koło 6-7 miejsca. Można? Można.
Zawaliła dosłownie wszystko. Może jestem laikiem ale nie trzeba być ekspertem, żeby pewne sprawy dojrzeć. Dzisiajszego spotkania całego nie widziałem, ale tyle ile zobaczyłem mi starczyło.
Oglądałem za to wczoraj debel kobiet i Agnieszka grała poniżej poziomu hmmm zera? Młodsza Urszula przewyższała siostre i to bardzo dużo. Mimo, że sama grała przeciętnie(ale od niej cudów narazie nie ma co oczekiwać).
Serio zawiodłem sie na Radwańskiej. Czyżby troszke odbiło po wczesniejszym sukcesie w Londynie? Ciężko wyrokować, ale naprawde to co sobą zaprezentowała nasza pani chorąży nie świadczy dobrze o niej.
Co do innych sportów- ta olimpiada pokazuje jak nisko nasz sport upadł.
I jak jeszcze kiedyś usłysze, że to kwestia braku funduszy aby wyszkolić dobrych zawodników to taką opinie wyśmieje. Pierwszy przykład z brzegu- Kazachstan, kraj uboższy od naszego a jakoś są w czołówce klasyfikacji medalowej. Coś koło 6-7 miejsca. Można? Można.