Serie A (33): Fiorentina 0-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Simi

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2006
Posty: 861
Rejestracja: 07 maja 2006

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 16:52

Łukasz pisze:
Simi pisze:z 4-3-3
Czyli jednak Marchisio ustawiony był nominalnie jako półlewy, tak?
Aquilani - Melo - Marchisio
Krasic - Matri - Pepe

Choć często zmieniało się w:

Krasic - Melo - Aquilani - Marchisio
Pepe - Matri

Przynajmniej z mojego punktu widzenia.


KamilDeath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 czerwca 2004
Posty: 243
Rejestracja: 04 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 16:54

koniec sezonu a my dalej nie mamy pomysłu na grę, w kadrze Italii Aqua, Marchisio grają o wiele lepiej, co w klubie im się nie chce? niech jeszcze ktokolwiek wyskoczy z zatrzymaniem trenera :rotfl: szkoda w ogóle słów, dzisiaj Boruc obronił jeden strzał napastnika który ma 36 lat, i my dzisiaj graliśmy o zwycięstwo :prochno:


...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 16:55

Aha, napisze jeszcze cos. Krasic - najslabsze spotkanie od jego transferu do Juve. Nic mu nie wychodzilo. Pepe zagral w drugiej polowie lepiej. Aqua za to troche gorzej. Najlepszy u Nas byl zdecydowanie Bonucci. Sorensen wszedl w mecz troche zbyt pewny siebie i idiotycznie zlapal zolta. Ale generalnie momentami ladnie sobie radzil z Vargasem. W tym meczu zawiodl Nas atak. Matri nie byl sam w stanie nic zrobic, Del Piero nie ozywil gry za bardzo, a Toni w kluczoym momencie przeszkodzil Marchisio. Trudno, zdarza sie, ale szkoda tych punktow, bo moglismy to wygrac, chociaz z drugiej strony... Viola tez mogla :D

Edit: @Lukasz
Z tym, ze Motta wcale zle nie gral. Gral przecietnie, ale nie popelnial jakich bledow. Za ten mecz na pewno jednak nie mozna do niego miec pretensji.
Ostatnio zmieniony 17 kwietnia 2011, 16:58 przez jakku1, łącznie zmieniany 1 raz.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 16:56

Simi pisze: Aquilani - Melo - Marchisio
Krasic - Matri - Pepe
Kurde, muszę sam obejrzeć powtórkę pierwszej połowy...

Jeśli było tak jak piszesz, to ok. Ale jeśli system to jednak 4-2-3-1 i Marchisio pałętał się za napastnikami (a tak mi wynikało z początkowych urywków drugiej połowy), to DN należy się OP nie tylko za Mottę w składzie.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
ketraB

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 listopada 2009
Posty: 355
Rejestracja: 29 listopada 2009

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 16:58

słaby mecz, ciężko było to oglądać, ale mimo wszystko wytrzymałem do końca...

dwa łatwe mecze:

Juventus FC - Calcio Catania

Juventus FC - Chievo Werona

jeden trochę trudniejszy:

Parma FC - Juventus FC

i dwa b. trudne:

Juventus FC - Napoli SSC

SS Lazio - Juventus FC


zważając na dzisiejszą grę jakoś nie umiem być optymistą... Liga Europejska to maks...


strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 978
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 17:01

Oto ciągłość, którą serwuje Del Neri. Ciągły brak regularności w grze i ciągle siódme miejsce. Lepiej się postarać i przestać to ciągnąć. Niestety Agnelli pewnie ciągle wierzy w to, że los się może odmienić. Jak Del Neri nie zakwalifikował się przy czterech miejscach uprawniających do LM, to czemu ma osiągnąć to przy trzech?


Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 687
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 17:02

nie ma co gdybać Toni piłki Marchisio nie zostwił a ten nie zdobył bramki która tak bardzo by nas przyblizyla do upragnionej LM ... teraz już chyba po ptokach 8ptk. dużo a nie chce mi sie wierzyc ze wygramy z Lazio czy tym bardziej Napoli (pewnie do ostatniej kolejki bedą walczyć o majstra z Milanem) W dzisiajszym meczu nie bylo nawet widac jakiejs checi determinacji z naszej strony, strata z przodu i zamiast szybki powrót nawet napastnika (wiem ze nie mamy Rooneya w składzie) ale było to widac gołym okiem nawet śmieszny Toni po stracie powinien zrobi te kilka metrów w pogoni za rywalem tym bardziej ze sile miał a u nas stójka, stójka i jeszcze raz stójka :!: 0 zaangażowania i oni chca grac o LM?! gdyby chcili to gryzli by trawe dzisiaj a nikt tego nie robil wolne tępo meczu oczywiscie Juve sie dostosowalo do tego tępa, i tym samym sposobem w szybkim tępie oddalamy sie od LM Jeszcze wspomne o Pepe chwalony za mecz z Roma pomijając cała jego słaba gre w tym meczu jest 85 min Pepe ma piłke z lewej strony boiska piłke stojącą (NIE KOZŁUJE!) w polu karnym Toni mający 194cm! do tego dwóch innych naszych zawodników a nasz boski Pepe daje takiego balona który przechodzi przez całeeee pole karne i wychodzi po za pole. Zawodnik który zarabia miliony w sezonie! od takich ludzi, którym płaci sie takie pieniadze wymaga sie dobrej gry i CO NAJMNIEJ dobrego dośrodkowania ze stojącej piłki!
CZY KTOŚ MI POWIE KIEDY WRÓCI NASZE JUVE ... ? :płaczę:


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 17:07

ketraB pisze:słaby mecz, ciężko było to oglądać, ale mimo wszystko wytrzymałem do końca...

dwa łatwe mecze:

Juventus FC - Calcio Catania

Juventus FC - Chievo Werona

jeden trochę trudniejszy:

Parma FC - Juventus FC

i dwa b. trudne:

Juventus FC - Napoli SSC

SS Lazio - Juventus FC


zważając na dzisiejszą grę jakoś nie umiem być optymistą... Liga Europejska to maks...
Nie wiem jak po takich doświadczeniach można nie nauczyć się, że dla Juventusu NIE MA ŁATWYCH MECZÓW. Te z pozoru najłatwiejsze są dla nas najgorsze, a z Catanią nie wygraliśmy w lidze u siebie od bardzo dawna.


KamilDeath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 czerwca 2004
Posty: 243
Rejestracja: 04 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 17:08

Swider10 pisze:Jeszcze wspomne o Pepe chwalony za mecz z Roma pomijając cała jego słaba gre w tym meczu jest 85 min Pepe ma piłke z lewej strony boiska piłke stojącą (NIE KOZŁUJE!) w polu karnym Toni mający 194cm! do tego dwóch innych naszych zawodników a nasz boski Pepe daje takiego balona który przechodzi przez całeeee pole karne i wychodzi po za pole. Zawodnik który zarabia miliony w sezonie! od takich ludzi, którym płaci sie takie pieniadze wymaga sie dobrej gry i CO NAJMNIEJ dobrego dośrodkowania ze stojącej piłki!
i teraz wyobraź sobie że nasz trener opiera grę na skrzydłach :prochno: smutne, najlepsze jest to, że w tamtym sezonie 7 miejsce było katastrofą, w tym sezonie nie wiem czemu próbuje się na silę usprawiedliwiać trenera za 7 lokatę, paranoja


...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 17:22

Juventus nie zasługuje na Ligę Mistrzów. Jest po prostu zbyt słaby sportowo. Szansę jeszcze są. Ale Lazio wydaje być się już za daleko.

Dzisiaj już przy Violi te 4-3-3 nie wyglądało imponująco, dużo start w środku pola. Matri również nic nie pokazał podobnie jak Pepe czy Krasić. Ogólnie - ofensywa - tragedia. Bez pomysłu, szybkości, elementu zaskoczenia.

Defensywa bez bubli, ale co z tego.


Obrazek
dzidzia

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 października 2010
Posty: 84
Rejestracja: 21 października 2010

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 17:31

W ataku zagraliśmy dzisiaj kompletne ZERO. Jedna akcja Del Piero, oprócz tego tragedia. Żegnamy się z tym sezonem, o nic już nie walczymy. Trzeba rozbić bank, kupić kilku klasowych piłkarzy i wykopać Delneriego na zbity pysk. Tego nie dało się oglądać. Dwie godziny wycięte z życiorysu, do tego zachciało mi się strasznie spać. Byli nudni jak flaki z olejem :angry:


"Z jakiegoś powodu wiele osób po prostu mnie nie lubi" - Ronnie O'Sullivan

https://twitter.com/#!/dzidzia147 <- mój sportowy pamiętnik
http://147.pl/ <- wszystko o światowym snookerze
Bobeknaklo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 lutego 2007
Posty: 862
Rejestracja: 11 lutego 2007

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 17:36

Ogólnie bardzo słaby mecz Juve. Można mieć wrażenie, że graliśmy dobrze w pierwszej połowie, ale jest ono błędne, ponieważ to Fiorentina po prostu grała wtedy słabo.

Nie ma chyba nikogo do wyróżnienia, można jedynie wskazać słabszych.
Aquilani zdecydowanie w cieniu Montolivo dzisiaj, Pepe słabiutko, Krasic nadal nic ponad przeciętność którą nam pokazuje od pół roku. Bardzo tragiczne wejście świeżo upieczonego 19-latka.

Nigdy nie rozumiałem tego całego " Melo się odrodził, na nim Del Neri buduje skład, to całkiem inny człowiek " Większej bzdury nigdy nie słyszałem, co prawda zaczął grać trochę lepiej ale to nadal niemyślący przeciętniak z długim jęzorem. Skoro ludzie myślą, że na prawdę gra lepiej to jak najszybciej go sprzedać, póki jest warty więcej niż 5 mln.
Przede wszystkim to zacznijmy od tego: Kiedy on w ogóle grał dobrze? Do czego ma się w ogóle odradzać?

Widok Motty przyprawia mnie o mdłości, lecz dzięki niemu od razu przypomina mi się lokalna drużyna z miejscowości z której pochodzę. Ahh, ta liga okręgowa.


Ponaddto, jestem zdecydowanie, niejednogłośnie na nie dla Gilardino w Juve.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 17:45

Tak się zastanawiam... Chyba lepiej się stało, że straciliśmy nadzieję już teraz, niż mielibyśmy się męczyć przez kolejne tygodnie. W piłce wszystko jest możliwe, ale raz kolejny nasi zawodnicy marnują okazję na własne życzenie.

Zgadzam się, że taka gra absolutnie nie zasługuje na LM. Brutalna prawda. Szkoda tylko, że nie pierwszy już raz nasz zespół zawodzi na całej linii i przy korzystnych wynikach innych zespołów sam prezentuje się fatalnie. Który to już raz?

Jestem załamany, bo nie takiej inauguracji nowego stadionu sobie życzyłem... LE to śmiech na sali. Z naszej perspektywy żadnego konkretnego zastrzyku gotówki, do tego problem przy ściąganiu topowych zawodników...

Potrzebne są OGROMNE środki, aby wzmocnić ten zespół, w przeciwnym razie zaliczymy sezon na bis, kto wie, czy nawet nie byłby gorszy. Delneri też tym <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ustawieniem jeszcze raz udowodnił, że nie nadaje się na to stanowisko. Wiele do zrobienia, ale tak naprawdę nie wiemy, czego możemy się spodziewać w tej letniej przerwie i na jakie kroki zdecyduje się Agnelli. Kolejny sezon na poziomie zespołu z prowincji pogrąży ten klub bez reszty...


bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1227
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 18:25

Jak nasi zawodnicy myśleli, że wygrają mecz szybkim chodem to im się chyba dyscypliny pomyliły. Czy Del Neri naprawdę nie umie ich zmotywować? Czy to z nimi jest problem? Nasza taktyka polega na uśpieniu przeciwnika i.... cholera już 85 minuta?

Edit: Milos jak sam powiedział wraca do formy. :rotfl:


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2011, 18:55

Łukasz, Krasić dalej najlepszym transferem dekady ? :lol:


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Zablokowany