Serie A (24): JUVENTUS 3-2 Genoa [JPC na meczu !!!]
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 590
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Zaczne od tego, ze najbardziej mnie martwi postawa Sissoko - wydaje mi sie, ze ostatnio przechodzi obok spotkan. Brakuje mi "starego", walecznego i wszedobylskiego Momo.
Wazne 3 punkty, odwyklismy od zwyciestw, tym bardziej cieszy to dzisiejsze. Bardzo dobry wystep Alexa, slabiutko Diego (z wyjatkiem podania do Del Piero przy drugiej bramce - tak, tu zrobil roznice).
Buffon - historyczna wrecz pomylka, w kontekscie i tak wygranego spotkania bedzie mozna za jakis czas powspominac z lekkim sercem.
Amauri - nie wiem czy sie odrodzi - wiem, ze po jego bramce cieszylem sie jak male dziecko. Dobrze mu zycze, mam nadzieje, ze jeszcze zobaczymy go w pelni formy.
Oby to byl przelomowy mecz. Licze na to.
Wazne 3 punkty, odwyklismy od zwyciestw, tym bardziej cieszy to dzisiejsze. Bardzo dobry wystep Alexa, slabiutko Diego (z wyjatkiem podania do Del Piero przy drugiej bramce - tak, tu zrobil roznice).
Buffon - historyczna wrecz pomylka, w kontekscie i tak wygranego spotkania bedzie mozna za jakis czas powspominac z lekkim sercem.
Amauri - nie wiem czy sie odrodzi - wiem, ze po jego bramce cieszylem sie jak male dziecko. Dobrze mu zycze, mam nadzieje, ze jeszcze zobaczymy go w pelni formy.
Oby to byl przelomowy mecz. Licze na to.
Make friends for life or make hardcore enemies!
- Tharp
- Rejestracja:
JPC znowu pokazalo, ze jak chodza na mecze, to Juventus wygrywa, a Amauri strzela.
Nie zdziwie sie jak Juveluck & ska znajda sobie niedlugo ciepla posadke w Turynie >:)
No i ach ten Del Piero. Pierwsze 30 minut to *wszyscy* mowili ze najlepiej jakby zszedl i nie kaleczyl gry, a ostatecnie zostal bohaterem meczu. Slodko 8)
Nie zdziwie sie jak Juveluck & ska znajda sobie niedlugo ciepla posadke w Turynie >:)
No i ach ten Del Piero. Pierwsze 30 minut to *wszyscy* mowili ze najlepiej jakby zszedl i nie kaleczyl gry, a ostatecnie zostal bohaterem meczu. Slodko 8)
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
Zwycięstwo cieszy. Oby tym razem faktycznie było przełamanie a nie pojedyńczy przebłysk. A następny mecz z Ajaxem a LE trzeba wygrać!
To tak. 1 połowa fatalna bez zmian w grze, poza fajną akcją Caceresa (wykupmy go!) i golem Amauriego :shock: Może coś się u niego ruszy w końcu? Dotychczas on też miał przebłyski tak jak nasze zwycięstwa.
Druga już lepsza, piękna akcja na 2-1, potem niestety klops Gigiego, ale gra już się poprawiła. bardziej im się chciało im się i to jest ważne. Alex pokazał klase po raz kolejny, Diego następna asysta mimo że stać go na znacznie więcej, oby oby coś sie zmieniało na lepsze
Co do karnego to faul był ale przed polem karnym. Spalony nie wiem czy był ale na innej stronie nawet kibic innej drużyny stwierdził po obejrzeniu powtórek że nie było spalonego i to mi wystarczy. Niestety część jeździ po Alexie, ale olać ich jak nie potrafią normalnie oglądać i tylko widzą kontrowersje to już lecą, zamiast obejrzeć na spokojnie.
Szkoda tylko że błąd z samym karnym zmienił bieg wydarzeń no ale takie są pomyłki. Ale nie wiadomo jak by się dalej gra potoczyła. Choć sam mecz szczerze był bardziej na remis. 1 połowa dla Genoi, druga dla nas.
To tak. 1 połowa fatalna bez zmian w grze, poza fajną akcją Caceresa (wykupmy go!) i golem Amauriego :shock: Może coś się u niego ruszy w końcu? Dotychczas on też miał przebłyski tak jak nasze zwycięstwa.
Druga już lepsza, piękna akcja na 2-1, potem niestety klops Gigiego, ale gra już się poprawiła. bardziej im się chciało im się i to jest ważne. Alex pokazał klase po raz kolejny, Diego następna asysta mimo że stać go na znacznie więcej, oby oby coś sie zmieniało na lepsze

Co do karnego to faul był ale przed polem karnym. Spalony nie wiem czy był ale na innej stronie nawet kibic innej drużyny stwierdził po obejrzeniu powtórek że nie było spalonego i to mi wystarczy. Niestety część jeździ po Alexie, ale olać ich jak nie potrafią normalnie oglądać i tylko widzą kontrowersje to już lecą, zamiast obejrzeć na spokojnie.
Szkoda tylko że błąd z samym karnym zmienił bieg wydarzeń no ale takie są pomyłki. Ale nie wiadomo jak by się dalej gra potoczyła. Choć sam mecz szczerze był bardziej na remis. 1 połowa dla Genoi, druga dla nas.
Z Juve na dobre i złe!
- Moonk
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Posty: 708
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ja myślę, że to przez te kontuzje, pewnie nie czuję się ostatnio pewnie, zresztą podczas meczu zaczęło mu coś dolegać, ale grał dalej, może to jest wina jego trochę gorszej postawy w tym meczu. Ja osobiście myślę, że jeszcze z 2-3 mecze bez żadnej przerwy i wróci stary Momo, nasza kochana skała nie do przejścia!!Fenrir pisze:Zaczne od tego, ze najbardziej mnie martwi postawa Sissoko - wydaje mi sie, ze ostatnio przechodzi obok spotkan. Brakuje mi "starego", walecznego i wszedobylskiego Momo.
- Bianco, nero e..Del Piero
- Juventino
- Rejestracja: 14 lutego 2010
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 lutego 2010
Witam fanów JUVE!
W końcu udany mecz JUVE! bramka zdobyta prze Amaurinha i od razu było widać większą chęć do gry, więcej mu wychodziło w tym meczu miejmy nadzieję ,że się odblokował.
Del Piero dziś piękny mecz rozegrał a akcja na 2-1 z Diego istny majstersztyk, widzimy jaką siłę dają Ci dwaj gracze na boisku gdy współpracują niczym 2 kości pamięci RAM 512 w kompie
Takie JUVE to mogę oglądać, tylko trzeba błędy w obronie wyeliminować jeszcze. Całe szczęście udało się zdobyć te 3 pkt, błąd Buffona mógł niektórych do zawału doprowadzić ale takie rzeczy zdarzają się nawet takim graczom, tym bardziej ,że piłki od dłuższego czasu nie miał w ręce, gdy JUVE atakowało.
Martwi mnie brak Giovinco od pierwszych minut..
Teraz liczę na systematyczne zwycięstwa, jestem optymistycznie nastawiony, coś się w końcu ruszyło.. Jeszcze wróci Camor i kilku innych graczy i będzie git.
FORZA JUVE & Alex Del Piero
W końcu udany mecz JUVE! bramka zdobyta prze Amaurinha i od razu było widać większą chęć do gry, więcej mu wychodziło w tym meczu miejmy nadzieję ,że się odblokował.
Del Piero dziś piękny mecz rozegrał a akcja na 2-1 z Diego istny majstersztyk, widzimy jaką siłę dają Ci dwaj gracze na boisku gdy współpracują niczym 2 kości pamięci RAM 512 w kompie

Takie JUVE to mogę oglądać, tylko trzeba błędy w obronie wyeliminować jeszcze. Całe szczęście udało się zdobyć te 3 pkt, błąd Buffona mógł niektórych do zawału doprowadzić ale takie rzeczy zdarzają się nawet takim graczom, tym bardziej ,że piłki od dłuższego czasu nie miał w ręce, gdy JUVE atakowało.
Martwi mnie brak Giovinco od pierwszych minut..
Teraz liczę na systematyczne zwycięstwa, jestem optymistycznie nastawiony, coś się w końcu ruszyło.. Jeszcze wróci Camor i kilku innych graczy i będzie git.
FORZA JUVE & Alex Del Piero

- Giacobbneri
- Juventino
- Rejestracja: 12 czerwca 2007
- Posty: 255
- Rejestracja: 12 czerwca 2007
Gra wciąż wygląda słabiutko ale grunt, że trzy punkty dla nas. Może teraz w końcu zmieni się nastawienie chłopaków, bo dziś znów na boisko wyszli dziwnie poddenerwowani i nie mieli pomysłu na grę. Ale mimo że dostali potężnego gonga na początku spotkania (gdyby jeszcze Rossi nie trafił w słupek a w światło bramki ...) udało się podnieść. Trochę przypadkowy pierwszy gol (nie ma to jak Caceres i jego dośrodkowania, które najczęściej są strzałami na bramkę:D) ale drugi to majstersztyk. Takiej współpracy między Diego a Alexem oczekuję częściej. A gdyby jeszcze tak dołożyć Giovinco i Camora na skrzydłach
Gdy Gigi puścił szmatę na 2-2 nie byłem pewien czy zdołamy jeszcze strzelić gola ale znów pokazał się Del Piero. Według mnie faul był. Nie jest mi obce krytykowanie sędziowania w Serie A, nie raz narzekałem na pracę arbitrów nawet jak mylili się na naszą korzyść ale dziś IMO nie popełnili błędu (faul był a czy przed 11m to już inna sprawa). Alex zasłużył dziś na bramkę, był bardzo aktywny i mimo że przez większość część spotkania nic mu nie wychodziło to było widać że jako jeden z nielicznych od początku spotkania po prostu chce dostać piłkę. Podobnie jak Diego jest w coraz lepszej formie i bez tej dwójki nie wyobrażam sobie tego zespołu. Mam nadzieję że Zaccheroni nie zmieni go na Treze czy VI w najbliższych meczach bo w obecnym systemie Alex jest niemal jedynym zawodnikiem który jako tako potrafi grać z Diego ...
Martwi jednak gra w destrukcji. O ile do tego że rywale jadą z nami po skrzydłach jak chcą zdążyłem się już przyzwyczaić to dziś Genoa przez długie fragmenty gry wygrywała z nami walkę o środek pola. Słabo Sissoko, bardzo przeciętnie Candreva . Trochę lepiej to wyglądało w drugiej połowie ale wciąż daleko do optymalnej formy. Dobrą zmianę dał Salihamidzić i mam nadzieję że na Ajax zagra na prawej pseudo pomocy, bo Caceres mimo asysty był mało niewidoczny i popełniał sporo błędów.
A Bośniak ciągle pokazywał się do gry, potrafił pograć ze wspomnianym duetem z pierwszej piłki. Żeby nie być gołosłownym. Martin na 8 dośrodkowań i miał tylko jedno celne, do tego 4 straty (choć w porównaniu z De Ceglie i tak wyglądał super) Nie potrafię zrozumieć zachwytów nad grą Caceresa czy takiego Candrevy (kolejny totalnie bezbarwny mecz) i jednoczesnym krytykanctwem Diego ale cóż, takie prawo kibica.
Ogólnie wciąż to nie wygląda najlepiej. Dziś napewno nie byliśmy lepsi (patrząc przez pryzmat 90 min), ba według mnie Genoa zasłużyła co najmniej na 1 pkt ale cóż, taka piłka. Co ma powiedzieć Giovinco ? Wielki trener Zaccheroni daje mu 2 minuty podczas gdy przez ponad 90 min na boisku biegają zawodnicy popełniający masę błędów ... Skrzydła wciąż są fatalne. O ile o prawą stronę nie ma chyba się co martwić (jest Hasan i Camor) to na lewej będzie biegał albo "Grosso ostatni dobry mecz w 2006" lub Ashton Kutcher, bo przecież Giovinco jest zbyt ofensywnie nastawiony ...
Według mnie skład na Ajax obrona powinna wyglądać następująco Chiellini, Zebina, Caceres (dwaj ostatni to mniejsze zło niż Legro czy Grygera) a na bokach Salihamidzić i Camor

Gdy Gigi puścił szmatę na 2-2 nie byłem pewien czy zdołamy jeszcze strzelić gola ale znów pokazał się Del Piero. Według mnie faul był. Nie jest mi obce krytykowanie sędziowania w Serie A, nie raz narzekałem na pracę arbitrów nawet jak mylili się na naszą korzyść ale dziś IMO nie popełnili błędu (faul był a czy przed 11m to już inna sprawa). Alex zasłużył dziś na bramkę, był bardzo aktywny i mimo że przez większość część spotkania nic mu nie wychodziło to było widać że jako jeden z nielicznych od początku spotkania po prostu chce dostać piłkę. Podobnie jak Diego jest w coraz lepszej formie i bez tej dwójki nie wyobrażam sobie tego zespołu. Mam nadzieję że Zaccheroni nie zmieni go na Treze czy VI w najbliższych meczach bo w obecnym systemie Alex jest niemal jedynym zawodnikiem który jako tako potrafi grać z Diego ...
Martwi jednak gra w destrukcji. O ile do tego że rywale jadą z nami po skrzydłach jak chcą zdążyłem się już przyzwyczaić to dziś Genoa przez długie fragmenty gry wygrywała z nami walkę o środek pola. Słabo Sissoko, bardzo przeciętnie Candreva . Trochę lepiej to wyglądało w drugiej połowie ale wciąż daleko do optymalnej formy. Dobrą zmianę dał Salihamidzić i mam nadzieję że na Ajax zagra na prawej pseudo pomocy, bo Caceres mimo asysty był mało niewidoczny i popełniał sporo błędów.
A Bośniak ciągle pokazywał się do gry, potrafił pograć ze wspomnianym duetem z pierwszej piłki. Żeby nie być gołosłownym. Martin na 8 dośrodkowań i miał tylko jedno celne, do tego 4 straty (choć w porównaniu z De Ceglie i tak wyglądał super) Nie potrafię zrozumieć zachwytów nad grą Caceresa czy takiego Candrevy (kolejny totalnie bezbarwny mecz) i jednoczesnym krytykanctwem Diego ale cóż, takie prawo kibica.
Ogólnie wciąż to nie wygląda najlepiej. Dziś napewno nie byliśmy lepsi (patrząc przez pryzmat 90 min), ba według mnie Genoa zasłużyła co najmniej na 1 pkt ale cóż, taka piłka. Co ma powiedzieć Giovinco ? Wielki trener Zaccheroni daje mu 2 minuty podczas gdy przez ponad 90 min na boisku biegają zawodnicy popełniający masę błędów ... Skrzydła wciąż są fatalne. O ile o prawą stronę nie ma chyba się co martwić (jest Hasan i Camor) to na lewej będzie biegał albo "Grosso ostatni dobry mecz w 2006" lub Ashton Kutcher, bo przecież Giovinco jest zbyt ofensywnie nastawiony ...
Według mnie skład na Ajax obrona powinna wyglądać następująco Chiellini, Zebina, Caceres (dwaj ostatni to mniejsze zło niż Legro czy Grygera) a na bokach Salihamidzić i Camor
Ouaresma, Benzema, Van Der Vaart i Huntelaar - takie rzeczy tylko w FM-ie !
Marnotta gdzie te transfery ? Delneri gdzie ta piękna gra ?
Moggi wróć !!! Lato 2011 już niedługo !!!
Marnotta gdzie te transfery ? Delneri gdzie ta piękna gra ?
Moggi wróć !!! Lato 2011 już niedługo !!!
- Zawidowianin
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 593
- Rejestracja: 13 lipca 2004
A wg mnie to przez to, że zmuszony był grac ostatniego pomocnika wskutek czego nie pokazał tego za co go wszyscy uwielbiamy - orania na całej długości boiska. Specjalnie zwróciłem na to uwagę - miał piłkę to starał się grac to najbliższych zawodników i nie podłączał się do przodu. Jak raz zapędził się pod pole karne i straciliśmy piłkę, to jak Genoa miała kontrę nie było nikogo kto w środku mógłby przerwac akcję. Ale teraz będzie Melo, Marchisio, więc już nie trzeba będzie oglądac Candrevy, który w ostatnich spotkaniach pokazał tylko, żę potrafi bic się po pysku.Moonk pisze:Ja myślę, że to przez te kontuzje, pewnie nie czuję się ostatnio pewnie, zresztą podczas meczu zaczęło mu coś dolegać, ale grał dalej, może to jest wina jego trochę gorszej postawy w tym meczu. Ja osobiście myślę, że jeszcze z 2-3 mecze bez żadnej przerwy i wróci stary Momo, nasza kochana skała nie do przejścia!!Fenrir pisze:Zaczne od tego, ze najbardziej mnie martwi postawa Sissoko - wydaje mi sie, ze ostatnio przechodzi obok spotkan. Brakuje mi "starego", walecznego i wszedobylskiego Momo.
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 590
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Candreva dzisiaj faktycznie fatalnie. Ale wydaje mi sie mimo wszystko, ze chlopak ma potencjal. Z tym, ze tu powstaje problem podobny do tego z Melo. Potrzeba mu trenera, ktory bedzie potrafil go umiejetnie ustawic. Wydaje mi sie, ze dobry taktyk potrafilby zrobic z trio: Melo, Candreva, Sissoko cos bardzo ciekawego. Ale oczywiscie moge sie mylic.Ale teraz będzie Melo, Marchisio, więc już nie trzeba będzie oglądac Candrevy, który w ostatnich spotkaniach pokazał tylko, żę potrafi bic się po pysku.
Make friends for life or make hardcore enemies!
- Bobeknaklo
- Juventino
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Posty: 862
- Rejestracja: 11 lutego 2007
Bardzo mnie irytuje, że Interiści się odyzwają tylko wtedy jak Juve przegrywa albo sędzia się na naszą korzyść pomylił
- pawełek89
- Romanista
- Rejestracja: 26 stycznia 2009
- Posty: 213
- Rejestracja: 26 stycznia 2009
Bobek1991 pisze:Bardzo mnie irytuje, że Interiści się odyzwają tylko wtedy jak Juve przegrywa albo sędzia się na naszą korzyść pomylił
Jeszcze sie nie przyzwyczailes?

Co do tej pomylki ogladajac mecz to moja pierwsza reakcja po faula byla karny dla Juve! dopiero powtorka pokazala ze to sie zdarzylo przed linia.Nie ma co miec pretesji do sedziego to wszytko dzialo sie na pograniczu linii pola karnego a on mial ulamek sekundy na podjecie decyzji.Tak to bedzie jak UEFA kurczowo bedzie stac przy swoim i nie wprowadza powtorek sedzia nie dostrzeze wszystkiego.
Mecz w wykonaniu Juve slaby niezasluzenie wygraliscie (tak jak my przed tygodniej we Florencji) ale 3 punkty sa.Wg.mnie wyroznili sie w Juve Zebina,Diego no i Del Piero.Akcja Alex&Diego kapitalna.Szkoda Genoi ale sami sobie sa winni sciagac napastnika w przerwie meczu.
szkoda mi Giovinco on dawno powinien grac w pierwszym skladzie marnuje sie taki talent wloskiej pilki

jesli komus przeszkadza post Romanisty w temacie meczowym Juve to mowic glosno to nastepnym razem odpuszcze sobie

- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
A mnie się wydaje, że tak jak Candreva z marszu dostał miejsce w pierwszym składzie(z powodu kontuzji innych), tak teraz powinien usiąść na ławce. Przecież on nie może być zgrany z drużyną po tak krótkim pobycie u nas.Fenrir pisze:Candreva dzisiaj faktycznie fatalnie. Ale wydaje mi sie mimo wszystko, ze chlopak ma potencjal. Z tym, ze tu powstaje problem podobny do tego z Melo. Potrzeba mu trenera, ktory bedzie potrafil go umiejetnie ustawic. Wydaje mi sie, ze dobry taktyk potrafilby zrobic z trio: Melo, Candreva, Sissoko cos bardzo ciekawego. .Ale teraz będzie Melo, Marchisio, więc już nie trzeba będzie oglądac Candrevy, który w ostatnich spotkaniach pokazał tylko, żę potrafi bic się po pysku.
W tej chwili widzę środek pomocy Sissoko Marchisio.

Alessandro Del Piero ole!
- eslk
- Juventino
- Rejestracja: 09 listopada 2008
- Posty: 528
- Rejestracja: 09 listopada 2008
Nie sadze, zeby komus przeszkadzała tutaj wypowiedz rzeczowa i na temat, bez zadnych bezsensownych podjazdowpawełek89 pisze: jesli komus przeszkadza post Romanisty w temacie meczowym Juve to mowic glosno to nastepnym razem odpuszcze sobie

Co do meczu i dyskusji o środku pomocy. Marchisio przez 30 minut wczorajszego meczu był ustawiony jako ten ostatni pomocnik, a przed Nim grał Sisssoko. Własnie wtedy Nasz srodek wygladał najlepiej i tak powinnismy grac. Claudio jako ten zabezpieczający tyły i rozrzucający piłki; Sissoko jako ten, który biega w obie strony od bramki do bramki i stara się odebrac piłkę.
Caceresa widziałbym raczej w obronie, blizej prawej strony. Zebina powinien grac w pomocy, a jesli nie on to ewentualnie Salihamidzic.
Jeśli chodzi o współprace Del Piero - Diego, to oni nie mogą razem grac i mówie to z pełnym przekonaniem. Zarówno Alex jak i Ribas za długo holują piłkę, często dryblują, rzadko oddaja futbolówke na jeden kontakt, grają momentami po prostu za egoistycznie. Na dluższą mete to się nie sprawdzi i się nie sprawdzało. Jesli Zac nie wkomponuje tutaj Giovinco, Camoranesiego, nic się nie zmieni i po wczorajszej wygranej znów przyjdą remisy i porażki. Gramy z przodu po prostu za wolno.
- Italiano_Genoa
- Juventino
- Rejestracja: 15 lutego 2010
- Posty: 8
- Rejestracja: 15 lutego 2010

Jeszce się śmieje <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>:

- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Płaczesz już? Po co to tutaj wklejasz? Chcesz pokazać jacy jesteście wielce pokrzywdzeni, czy prowokujesz? Jaki my możemy mieć wpływ na to że Del Piero faulowany był przed polem karnym?
Co do samego meczu to jak dla mnie powoli ruszamy z miejsca i sama gra zaczyna jakoś się kształtować w tym ustawieniu. Świetny Caceres, tylko musi ustabilizować formę, bo w meczu z Livorno wyglądał przeciętnie. Dobra partia również dwóch naszych napastników i Diego. Idealne wejście Marchisio. Na minus zdecydowanie De Ceglie który przeszedł obok meczu i Candreva.
Co do samego meczu to jak dla mnie powoli ruszamy z miejsca i sama gra zaczyna jakoś się kształtować w tym ustawieniu. Świetny Caceres, tylko musi ustabilizować formę, bo w meczu z Livorno wyglądał przeciętnie. Dobra partia również dwóch naszych napastników i Diego. Idealne wejście Marchisio. Na minus zdecydowanie De Ceglie który przeszedł obok meczu i Candreva.
- Italiano_Genoa
- Juventino
- Rejestracja: 15 lutego 2010
- Posty: 8
- Rejestracja: 15 lutego 2010
Prowokuje tym, że dałem zdjęcie z meczuVincitore pisze:Płaczesz już? Po co to tutaj wklejasz? Chcesz pokazać jacy jesteście wielce pokrzywdzeni, czy prowokujesz? Jaki my możemy mieć wpływ na to że Del Piero faulowany był przed polem karnym?

Grifone Dalla Polonia - http://www.genoapoland.com/
"Il Genoa gioca il calcio piu bello del campionato" - Zbigniew Boniek
"Il Genoa gioca il calcio piu bello del campionato" - Zbigniew Boniek