Serie A (06): JUVENTUS 1-2 Palermo
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Tak źle już dawno nie było... nawet w fatalnym sezonie 2003/04, gdzie mieliśmy bardzo dobry sklad, początek był świetny, kryzys przyszedł później. Teraz wszystko wskazuje na to, że pożegnamy się z marzeniami o sukcesach szybciej niż nam się wydawało.
Już nawet nie potrafię się denerować oglądac, tak slaby, bezradny Juventus, bez koncepcji i woli walki, tę wykazuję tylko niektórzy.
Jest bardzo źle a czasu na poprawę nie ma, bo sezon już trwa. Najlepsi zawodnicy potracili formę, 12 jest kontuzjowanych :shock: To już w ogóle kpina, ten kto ich przygotowywał do sezonu powinienm dostać dożywocie, on im coś wstrzykiwal? :shock: Przecież to co mecz, ba! Co trening, 2 nowe kontuzje, no ludzie!! Jakieś miesnie, nadciągniecia, mamy ledwie 9 meczów za sobą! :shock:
Inna sprawa, że nawet grajc w osłabieniu, można pokanać rywala ambicją, niestety tej Ranieri jak nie umiał, tak nie umie w wpajać zawodnikom, on ich nie potrafi motywować.
Sissoko jak był świetny, tak po tym całym ,,radamadamananie'', zapomnaił jak się gra w piłkę, najpierw z głodu mieniło mu się w oczach i podawał do zawodniów Cagliari, później nie mial siły biegać, ateraz jak zaspokoił żonę, to wyszedł tak podniecony, że dostał czerwo
:?
Jest bardzo źle, wciąż nie wierzę, że to się dzieje naprawdę, mialo być inaczej... poprostu zespołu, którego wszyscy się bali i już przed meczem z nami mieli po 2 kg. w gaciach, staliśmy się zwykłym zespołem, z ktorym można wygrać, nawet chcąc jedynie zremisować
Już nawet nie potrafię się denerować oglądac, tak slaby, bezradny Juventus, bez koncepcji i woli walki, tę wykazuję tylko niektórzy.
Jest bardzo źle a czasu na poprawę nie ma, bo sezon już trwa. Najlepsi zawodnicy potracili formę, 12 jest kontuzjowanych :shock: To już w ogóle kpina, ten kto ich przygotowywał do sezonu powinienm dostać dożywocie, on im coś wstrzykiwal? :shock: Przecież to co mecz, ba! Co trening, 2 nowe kontuzje, no ludzie!! Jakieś miesnie, nadciągniecia, mamy ledwie 9 meczów za sobą! :shock:
Inna sprawa, że nawet grajc w osłabieniu, można pokanać rywala ambicją, niestety tej Ranieri jak nie umiał, tak nie umie w wpajać zawodnikom, on ich nie potrafi motywować.
Sissoko jak był świetny, tak po tym całym ,,radamadamananie'', zapomnaił jak się gra w piłkę, najpierw z głodu mieniło mu się w oczach i podawał do zawodniów Cagliari, później nie mial siły biegać, ateraz jak zaspokoił żonę, to wyszedł tak podniecony, że dostał czerwo

Jest bardzo źle, wciąż nie wierzę, że to się dzieje naprawdę, mialo być inaczej... poprostu zespołu, którego wszyscy się bali i już przed meczem z nami mieli po 2 kg. w gaciach, staliśmy się zwykłym zespołem, z ktorym można wygrać, nawet chcąc jedynie zremisować


- MaHeR
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 26 maja 2006
Pavel NedvedRadidam pisze:Niestety niektórzy zawodnicy nie mają formy, Nedved klapa, Del Piero tylko wolne a jego gra to samolubne akcje.
Pozdro
data urodzenia 30 sierpnia 1972
Alessandro Del Piero
data urodzenia 9 listopada 1974
Prawda jest taka, że Alex i Pavel, najlepsze lata swojej kariery mają już niestety za sobą i co niektóre osoby powinny się w końcu opamiętać i przestać liczyć, że to znowu Ci "piłkarscy dziadkowie" będą ciągnąć naszą grę i ratować nam dupę kiedy "inni" pójdą na łatwizne i sprowadzą do klubu ogórków, których mają czelność nazywać "wzmocnieniami"!
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Dałbym spokój Alexowi-może mieć cały sezon kiepski ,i tak mu to wybaczę po to co zrobił przez całą karierę dla klubu ale jestem przekonany ,że będzie się rozkręcał i pokaże klasę w szczególności z Realem.Nedved ma determinacje i ona mu zastąpi braki wynikające z jego wieku.
Generalnie po raz kolejny problemem dla mnie jest motywacja-po stracie bramki widziałem tylko zryw w meczu z Caligari.I tu moim zdaniem leży przyczyna kryzysu-nie w braku umiejętności lecz w głowach zawodników-to wygrywanie meczów po 1-0,odpuszczanie w koncówkach...
Kontuzje, kontuzjami ale przecież to Juventus tu każdy musi być gotów do zastąpienia innego i grać na swym najwyższym poziomie...tego winnien wymagać w tej chwili trener ,kibice i zarząd od zmienników
pozdrawiam
Generalnie po raz kolejny problemem dla mnie jest motywacja-po stracie bramki widziałem tylko zryw w meczu z Caligari.I tu moim zdaniem leży przyczyna kryzysu-nie w braku umiejętności lecz w głowach zawodników-to wygrywanie meczów po 1-0,odpuszczanie w koncówkach...
Kontuzje, kontuzjami ale przecież to Juventus tu każdy musi być gotów do zastąpienia innego i grać na swym najwyższym poziomie...tego winnien wymagać w tej chwili trener ,kibice i zarząd od zmienników
pozdrawiam