Liga Mistrzów 2012/13
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
A idź Ty brzydki.szczypek pisze:Tak, Wy geje, aborcje i eutanazje to byście chcieli, żeby wszystko rozważać we własnym sumieniu.deszczowy pisze:A właściwie, to po co ten cały butthurt? Nie może tego każdy rozważyć we własnym sumieniu tylko trzeba od razu z mordą "jak śmiesz kibicować Milanowi/Tottenhamowi/Szombierkom Bytom ty....!!!!!111" ?
Co do tej Ligi Mistrzów to liczę na awans zespołu z Doniecka. Borussia mnie nie kręci.

Dzieki Borussi zwieksza sie szansa, ze zobaczymy Juve w TV, a nie na zacinajacej sie pixelozie na sopascie

Borussia to w sumie teraz dla nas jedyna gwarancja na to, bo Wojtuś 'Lays' Szczęsny odpada, fappidy-fappidy-fap-fap-fap - więcejniżklub z Katalonii- tez raczej poleci... a jakos nie widze tego, zeby szanowne TVP transmitowalo hipotetyczny mecz Juventus - Porto :roll:
Niech Borussia przejdzie, i trafi na Juve, o.
BESTER MANN, BESTEEER !


- AdiZ
- Juventino
- Rejestracja: 21 lipca 2010
- Posty: 415
- Rejestracja: 21 lipca 2010
Jak najsłabszy rywal i jak najwięcej pkt do rankingu UEFA, jak najdalej zajść, zyskać wizerunkowo jak i $$$$ na transfery. O transmisje się nie martw. Kanał 181 na cyfrze już testują nSport w marcu nc+ i tam powinna być LM. W kolejnej fazie jest jedno spotkanie na dzień. Z resztą tak by TVP pokazała tylko środowe spotkanie. Sikam ciepłym moczem na polusie będę za Szachtarm. Mam dość spustu nad drużyna z Dortmundu. Wole włoski komentarz czy jakikolwiek inny byle by nie słyszeć Szpakowskiego. Adriano Galwani CEO Milanu :rotfl:Dobry Mudżyn pisze:A idź Ty brzydki.![]()
Dzieki Borussi zwieksza sie szansa, ze zobaczymy Juve w TV, a nie na zacinajacej sie pixelozie na sopascie![]()
Borussia to w sumie teraz dla nas jedyna gwarancja na to, bo Wojtuś 'Lays' Szczęsny odpada, fappidy-fappidy-fap-fap-fap - więcejniżklub z Katalonii- tez raczej poleci... a jakos nie widze tego, zeby szanowne TVP transmitowalo hipotetyczny mecz Juventus - Porto :roll:
Niech Borussia przejdzie, i trafi na Juve, o.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7088
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
potrafię i dlatego nigdy nie napisałem, że moje serce było koloru czerwono-czarnego co zdajesz się sugerować, trzymam kciuki i tyle bo zdecydowanie wole żeby wygrywały włoskie drużyny niż inne, meczów Juve nie przepuszczam a innych włoskich drużyn w pucharach zazwyczaj nawet nie oglądam ale cieszy mnie gdy sprawdzając wyniki odnoszą zwycięstwa i tyle, a jeśli miałbym wtedy powiedzieć Forza xxx to byłoby to Forza Italia/Calcio, nie ma w tym wielkiej filozofiiMarat87 pisze:A moja matka była Starą Damą i wyssałem Juventus z jej mlekiem :rotfl: Potrafisz rozróżnić kibicowanie włoskim drużynom w pucharach, a zrównywanie emocji z tym związanych do kibicowania Juventusowi ( i twierdzenia, że na jeden dzień w roku, serce bianconero - jakkolwiek pompatycznie to brzmi, czego nie lubie - jest koloru czerwono-czarnego )?Maly pisze:ja osobiście kibicuje Włochom od 90 roku, Juventusowi od 92-93 a wyszło to właśnie z kibicowania reprezentacji Italii a nie finału LM czy bo w Juve grał Del Piero czy inny Zidane, dla mnie więc NATURALNE było to iż trzymałem kciuki za milan w meczu z barceloną a poza naszymi triumfami w LM najbardziej cieszyłem się podczas tych rozgrywek gdy w 1/2 były trzy włoskie ekipy bo to był triumf Calcio a gdyby w tym roku były dwa włoskie finały to by to było coś pięknego, szczególnie jakby ten większy został wygrany przez nas
aha, no i nie każdy chodzi dziś do gimnazjum jak ty, są tu też starsi kibice ;] no i nie rozumiem po co mówisz nam, że twoja matka urodziła cię gdy była już w podeszłym wieku...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
hehe to jest właśnie zabawne, bo gimbusom (nie piję akurat do Marata, bo nick może sugerować, że nim nie jest) się wydaje, że na stronie są ludzie tylko z przedziału wiekowego ok. 14-22. Więc w kwestii wyjaśnienia - drogie dzieci uwierzcie - JP na prawdę przeglądają także 30-sto, 40-sto a pewnie nawet 50-cio latki, choć ja się do nich (jeszcze przez chwilę) na szczęście nie zaliczamMaly pisze:aha, no i nie każdy chodzi dziś do gimnazjum jak ty, są tu też starsi kibice ;]
Co to Twojego podejścia w kwestii kibicowania innym włoskim drużynom w europejskich pucharach, to w pełni się z nim zgadzam. Z punktu widzenia polskiego kibica jak dla mnie jest ono najzdrowsze, nie wybiegająca poza ramy dobrego smaku. Bo już pisanie np. Forza Milan czy emocjonowanie się meczem, tak jakby to grało nasze ukochane Juve jest sporym przegięciem, ale uważanie się za jakiegoś super hiper true tifoso, mieszkając w Polsce i będąc na kilku meczach (lub co śmieszniejsze na żadnym) w ciągu sezonu też nie jest do końca w porządku, najdelikatniej mówiąc.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1533
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kibicuję Juve, a nie włoskim klubom.
Nie lubię Milanu, ale poniekąd ich szanuję.
Ucieszyła mnie porażka Barcelony.
Taka jest moja postawa względem Milanu i mam w nosie, że jakaś dziunia z SoloJuve w chwili słabości wolała czerwień od bieli. Podobnie jak nic mi do tego, że De Rossi kibicuje czasem Romie, czasem Milanowi i czasem nawet tamtej drużynie. Po prostu mam inne podejście do "bycia kibicem".
Nie lubię Milanu, ale poniekąd ich szanuję.
Ucieszyła mnie porażka Barcelony.
Taka jest moja postawa względem Milanu i mam w nosie, że jakaś dziunia z SoloJuve w chwili słabości wolała czerwień od bieli. Podobnie jak nic mi do tego, że De Rossi kibicuje czasem Romie, czasem Milanowi i czasem nawet tamtej drużynie. Po prostu mam inne podejście do "bycia kibicem".
Po prostu nie uważam, żeby zwycięstwo podrażnionej Barcy na Camp Nou 2:0 nad Milanem było jakimś poważnym problemem. Dla mnie szanse na awans to 50:50.@D@$ pisze:Rozumiem, że pisałeś to już po całym meczu (godzina). No to nie wiem gdzie tu "50 na 50". Barca to Barca, ale 2:0 to już pokaźna zaliczka.yanquez pisze:Przed meczem szanse Barcy na awans określiłbym na 95%. Teraz jest 50 na 50, bo Milan powinien coś ustrzelić na wyjeździe
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2102
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 38 razy
Spokojnie, nie wszystko od razu, skończysz podstawówkę to też pójdziesz. No ale podoba mi się twój pęd do wiedzy i rozwijania jej, będą z ciebie ludzieMaly pisze:aha, no i nie każdy chodzi dziś do gimnazjum jak ty, są tu też starsi kibice ;]
To jest właśnie problem tej strony... gość ma pretensje, że główna strona zamieszcza taki, a nie inny arykuł. Nigdzie nie mówi, że każdy "polski true ultras" powinien mieć zakaz kibicowania włoskim drużynom. Zwraca jedynie uwagę, że powinny być pewne nieprzekraczalne granice, nawet dla niedzielnego sopcastowego "tifoso". Popiera go kilka osób. I wtedy oczywiście wpada kilku innych, w tym fani podgrzewanych kuleczek i wsadzają w usta drugiej stronie coś, czego ta nie powiedziała.
Niektórzy widzą tylko skrajności i nie chcą zrozumieć drugiej strony, przez co często dochodzi do kłótni.
No i też napisałem, wychowani w latach 80-90 ( czyli przedział wiekowy 20-40 lat ), wszystko się zgadzamateo369 pisze:hehe to jest właśnie zabawne, bo gimbusom (nie piję akurat do Marata, bo nick może sugerować, że nim nie jest) się wydaje, że na stronie są ludzie tylko z przedziału wiekowego ok. 14-22. Więc w kwestii wyjaśnienia - drogie dzieci uwierzcie - JP na prawdę przeglądają także 30-sto, 40-sto a pewnie nawet 50-cio latki, choć ja się do nich (jeszcze przez chwilę) na szczęście nie zaliczam
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Moim zdaniem Barca nadal ma duzy szanse zeby zagrac w 1/4.
W srode Katalonczyce slabo zagrali oraz pilkarzom Milan oplacila im sie madra i zdeterminiwana gra.
Wiadomo 2 gole to porzadna zaliczka ale nie w przepadku dobrze dysponowana Barcelona oraz slaba obrona Milan.
Kluczem do awansu w przepadku Milan bedzie konczyc gra w 11. Nie raz juz wiedzielismy jak pilkarze Barcelony bywaja najlepsi aktorzy w srod pilkarze badz najlepsze pilkarze w srod aktorow.
Mozemy sie spodziewac ze Barcelona ostro cisnie i wymusi faule przed pole karnym badz w samym polu karny oraz wymusi sedziego zeby pokozywac kartek pilkarzom z Milanu.
Widzielismy 3 lata temu jakswietnie grajace Arsenal u siebie oraz na Camp no do 60 minut, polegl po tym jak stracil Van Persiego. Z wyniku 1-1 barcelona zdolala w pol godzinie zdobyc 2 gole i zapewnic sobie awansu.
Oczywiscie mozna wspomnic ze pozniej Inter wybronil sie po tym jak zagralo w 10 przez ponad godzina. Jednak warto nie zapomnic o tym ze za pilkarze Inter stal Mourinho i on wie jak dobrze zmotywowac swoich pilkarze zeby zagrac w ciezkich watunskach i osiagnyli swoj cel.
W srode Katalonczyce slabo zagrali oraz pilkarzom Milan oplacila im sie madra i zdeterminiwana gra.
Wiadomo 2 gole to porzadna zaliczka ale nie w przepadku dobrze dysponowana Barcelona oraz slaba obrona Milan.
Kluczem do awansu w przepadku Milan bedzie konczyc gra w 11. Nie raz juz wiedzielismy jak pilkarze Barcelony bywaja najlepsi aktorzy w srod pilkarze badz najlepsze pilkarze w srod aktorow.
Mozemy sie spodziewac ze Barcelona ostro cisnie i wymusi faule przed pole karnym badz w samym polu karny oraz wymusi sedziego zeby pokozywac kartek pilkarzom z Milanu.
Widzielismy 3 lata temu jakswietnie grajace Arsenal u siebie oraz na Camp no do 60 minut, polegl po tym jak stracil Van Persiego. Z wyniku 1-1 barcelona zdolala w pol godzinie zdobyc 2 gole i zapewnic sobie awansu.
Oczywiscie mozna wspomnic ze pozniej Inter wybronil sie po tym jak zagralo w 10 przez ponad godzina. Jednak warto nie zapomnic o tym ze za pilkarze Inter stal Mourinho i on wie jak dobrze zmotywowac swoich pilkarze zeby zagrac w ciezkich watunskach i osiagnyli swoj cel.
- Antyteza
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2009
- Posty: 40
- Rejestracja: 01 sierpnia 2009
Liverpool pokazał wczoraj, ze odrobienie wyniku 0:2, przy odpowiedniej determinacji, jest jak najbardziej możliwe. I mimo defetyzmu fanów Barcelony nie ma co pchać już Milanu do 1/4.
Katalończycy potrafią u siebie pozamiatać każdego - 4 bramki strzelone Bayernowi w ciągu 45 minut, Arsenalowi - trzy w kwadrans, a przed rokiem także prędkie wyjście na 2:0 w meczu z CFC. Ich problem polega raczej na tym, że prawdziwy kryzys przyszedł w tym roku nie w styczniu, jak to miało miejsce za Pepa, ale trochę później. Słabsza dyspozycja Xaviego i Messiego, brak napastnika mogącego powalczyć o górne piłki... jeśli Milan przetrzyma pierwsze dwa kwadranse - zacznie się robić bardzo nerwowo.
Katalończycy potrafią u siebie pozamiatać każdego - 4 bramki strzelone Bayernowi w ciągu 45 minut, Arsenalowi - trzy w kwadrans, a przed rokiem także prędkie wyjście na 2:0 w meczu z CFC. Ich problem polega raczej na tym, że prawdziwy kryzys przyszedł w tym roku nie w styczniu, jak to miało miejsce za Pepa, ale trochę później. Słabsza dyspozycja Xaviego i Messiego, brak napastnika mogącego powalczyć o górne piłki... jeśli Milan przetrzyma pierwsze dwa kwadranse - zacznie się robić bardzo nerwowo.
- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 589
- Rejestracja: 05 października 2012
Lepiej bedzie dla Milanu i reszty calcio, zeby wytrzymalo te pierwsze 0,5h rewanzu. Bez urazy, Antytezo, ale mam serdecznie dosc pilkarskiej dominacji Hiszpanii.jeśli Milan przetrzyma pierwsze dwa kwadranse - zacznie się robić bardzo nerwowo.
Juve, storia di un grande amore 
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda

------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- Antyteza
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2009
- Posty: 40
- Rejestracja: 01 sierpnia 2009
Ja także mam nadzieję, że przetrzymają.
Po tym jak naczytałem się prasy typu Sport i Mundo Deportivo oraz opinii fanów Blaugrany o Realu kończącym sezon w marcu - wyrzucenie ich z CdR oraz LM na tym etapie (i to na przestrzeni kilku dni) przyjąłbym z szerokim uśmiechem. 


- baka
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
Ale jednak Milan ma troszkę lepszych graczy w obronie niż Zenit. I czego najbardziej się obawiam to szopki ze strony sędziów, tak jak było rok temu, czy w 2009 z Chelsea, albo akcja z RvP i czerwoną kartką.Antyteza pisze:Zenit strzelił bramkę z "kontry", a 30 minut przed końcem meczu Scousersom brakowało jednego gola do awansu. Gra otwarta.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Chyba Bayerowi, Bayern a Bayer to wielka różnica i to nie tylko w nazwie.Antyteza pisze:Katalończycy potrafią u siebie pozamiatać każdego - 4 bramki strzelone Bayernowi w ciągu 45 minut, Arsenalowi - trzy w kwadrans, a przed rokiem także prędkie wyjście na 2:0 w meczu z CFC. Ich problem polega raczej na tym, że prawdziwy kryzys przyszedł w tym roku nie w styczniu, jak to miało miejsce za Pepa, ale trochę później. Słabsza dyspozycja Xaviego i Messiego, brak napastnika mogącego powalczyć o górne piłki... jeśli Milan przetrzyma pierwsze dwa kwadranse - zacznie się robić bardzo nerwowo.
Przed początkiem mecz na San Siro też spisywałem Milan na straty ale mimo wszystko ich dopingowałem. 2:0 to kapitlany wynik a bramka Milan na Camp Nou praktycznie spowoduje awans Milanu. Wymarzony scenariusz to szybki gol Milanu na Camp Nou a potem obrona Częstochowy


PS. Swoją drogą widzieliście TO ?