Mercato (2012-2014)

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
AdiZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lipca 2010
Posty: 415
Rejestracja: 21 lipca 2010

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 16:39

Wojtek1207 pisze:Ale oni grali w LE, a tą to włoskie kluby trochę olewają.
Czas przeszły. Włoskie ekipy dostrzegają to, że spadli w rankingu UEFA i w tym sezonie grali nawet dobrze. Nie awansowało dalej Udine, które mocno się osłabiło przed sezonem. Prawie byli w LM tylko, odpadli przez pewnego Brazylijczyka, którego fantazja poniosła. W LE dostali ciężką grupę i odpadli.
Wojtek1207 pisze:Jeśli chodzi o "hodowanie" zastępów Radamelów i Hulków, to mimo wszystko nie do końca się z Wami zgadzam. Mamy aktualnie 5 napastników. Bendtner i Matri łącznie zagrali 995 minut. Dla porównania Quag zagrał 692 minuty, Vucinić 1364, a Seba 1603. Tajemnicą nie jest, że Seba + Mirko to nasi "główni" napastnicy. A gdyby ten czas, który zagrali Bendtner i Matri dać jednemu, młodemu zawodnikowi, np Boakye, Gabbiadiniemu, Immobile czy Falcao II jesli takowy istnieje? Bo mniej produktywny raczej nie będzie. Gabbiadini zagrał w Bolognii 663 minuty. Immobile 1338. Boakye 1056. Czas jaki Matri i Bendtner spędzili razem na boiksu był raczej niewielki, więc nasz własny Falcao miałby już >950. minut gry.
Nie można mówić, że musi najpierw się ograć. Jeśli taki Gabbiadini czy Immobile może strzelać bramki w Bologni czy Genoi, to u nas z naszymi zawodnikami, jeśli naprawdę ma talent, też będzie strzelał (to jest zwykłe założenie, nie twierdzę, że akurat Gabbiadini i Immobile masowo strzelają, posłużyli mi za przykład). A na domiar złego liga włoska idzie coraz bardziej w dół i z aktualnym składem stać nas na to, żeby walczyć o mistrzostwo i wprowadzać w meczach ligowych młodzież. Pogba to najlepszy przykład. Jeśli z Matrim w wyjściowej 11 możemy wygrywać, to tym bardziej możemy tak robić z młodmi.
A 4 napastników w zupełności wystarczy. Gdyby coś naprawdę poważnego się stało, to przecież już kiedyś było o tym mówione, Pogba może tam grać.
Fanaberie tworzysz. Zaczynamy:
Jakby 4 napastników starczyło, to nikt by nie wypożyczał Bendtnera. Jest 5 z czego 3 kopie się po czole: Matri, Bendtner(kontuzjowany) i FabioQ. Vucinic wolno pałęta się po boisku, z przerwą na niekonwencjonalne zagranie, które może być bramką lub asystą. Jest i Giovinco. Biega za 2 czy 3 robi wiele wiatru ale nie zawsze coś z tego wychodzi. Ostatnio nawet to dobrze wygląda. Mirko i Seba to głowni napastnicy bo nie ma lepszych tylko gorsi (czoło-kopacze). Dla młodego piłkarze lepiej jest jak się ogrywa w mniejszym klubie. Boakye na letnim zgrupowaniu trochę też zaliczał się do czoło-kopaczy. Presja go trochę zżerała, za bardzo chciał się pokazać a w Sassuolo gra i nawet strzela. Są liderami Serie B. Ma się ogrywać - Ciro z Primki nie wyglądał najlepiej choć się wyróżniał. Jednak przeskok jest ogromny dlatego grał w Serie B. Gabbiadini i Boakye to współwłasności ten 2 to wymian 50% z Immobile. Więc to trochę skomplikowane. Gabbiadini strzelił swoją 1 czy 2 bramkę a też trochę tego czasu miał więc niech się lepiej ogrywa, tak jak i reszta. Z obecnym składem Mistrzostwo na pewno (choć nigdy nie wiadomo), CI raczej też, LM - wszystko zależne od szczęścia. Ale widać tam dobitnie brak w ataku. A na tym poziomie to decyduje o być albo nie byciu. Z Pogbą już kosmos. Od razu na bramkę postawić go bo przecież taż tam może grać.
Wojtek1207 pisze:Takie jest moje zdanie. Trochę długo, ale trudno... Wydaje mi się, że stać nas na wychowywanie gwiazd, co prawda nie tak, że 8 czy 9 młodych w każdym meczu, ale napastnika NA PEWNO.
Pozdr. Wojtek.
A ja twierdzę, że stać nas na wychowanie napastnika tylko nie ma na to czasu. To melodia przyszłości. Napastnik jest potrzebny na teraz, na już. To jest brakujące ogniwo. Nie ma na co czekać. Bo, żaden z obecnych graczy nie będzie młodszy i nie będzie czekać aż wyhodujemy kogoś kto strzeli te 20 bramek w sezonie. Czasu nie da się oszukać. Pirlo nie będzie młodszy ma jeszcze 1 góra 3 lata na wysokim poziomie. Chiellini ma 28! I też nie odmłodnieje. Napastnik na już, ale faktycznie trzeba się rozglądać za młodzieżą i melodią przyszłości. Tylko na 10 czy 9 innych pozycjach.




A El Shaarawy to ciekawy temat. Zobaczymy co się stanie jak Milan nie zagra w następnej edycji LM a budżet trzeba będzie dopiąć w kryzysie. I pytanie z Faraonem związane. Kiedy ostatnio ktoś z Milanu przychodził do Juventusu za większe pieniądze :?: :?: :?:


Marat87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2011
Posty: 2133
Rejestracja: 17 maja 2011
Podziekował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 16:52

FabioQ kopie się po czole? Aha.


Wojtek1207

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 210
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 17:09

OK. Może trochę nieprecyzyjnie się wypowiedziałem. Miałem na myśli to, że napstnika kupić swoją drogą, a wychować własnego swoją. Dokadniej to była taka rozszerzona odpowiedź na temat, że nie możemy być jak Porto. Padło stwierdzenie, że oni mają słabszą ligę i mogą młodzież wystawiać. Ja zauważam, że jeśli możemy grać w lidze 10 + chodzący słupek (Matri lub Bnedtner), to jeśli zamiast tej tyczki zagrałby młody zawodnik, nawet tyczka, to różnicy nie uświadczymy, chyba, że wypali, a wtedy to już wiadomo.
Z tym rzucaniem na głęboką wodę/presją, to wydaje mi się, że nie byłoby problemu. W takiej Genoi czy Bologni młody napastnik wie, że jak będzie grał słabo (czyli strzelał za mało bramek), to czeka go ławka. Oczywiście im lepszy klub, tym więcej barmek się oczekuje. I coś takiego właśnie spotyka Matriego. On jak już dostaje tą szansę, to gra tak, jakby ktoś mu nogi związał - nie radzi sobie z presją i wie, że jak nie strzeli, to czeka go ławka. A z młodymi w dużych klubach jest inaczej. Przykład Pogby: on ma ten komfort, że jak gra, to owszem, daje z siebie maksimum, ale wie, że jak jeden mecz zawali, to nie będzie jakichś dużych konsekwencji. Bo on ma czas jeszcze. I jeśli byśmy dali do Juventusu młodego, ale z dużym potencjałem napastnika, to on też miałby taki komfort. Grałby na luzie, próbowałby niekonwencjonalnych zagrań, ROZWIJAŁBY SIĘ. Bo u młodych nie jest ważne, żeby strzelili 20 bramek na sezon, ale żeby się rozwijali. Przykład Boakye: strzela bramki, ale po boisku strasznie nieporadnie się porusza. Jest mało zwrotny i ma słabe przyspieszenie. I nad tym powinien pracować. Co z tego, że strzeli 20 bramek w Serie B. U młodych stawia się na rozwój.

A takie mecze jak z Atalantą. Prowadzimy 3:0, przeciwnik w dziesiątkę, trener wpuszcza obrońcę za ofensywnego gracza... Aż się prosi, żeby wpuścić młodego gracza (np. Boakye), żeby sobie pograł. Mecz ligowy, już wygrany, Atalanta obronę ma w komplecie... Idealna sprawa dla młodego, niech walczy.


Il Fenomeno

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2009
Posty: 989
Rejestracja: 31 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 17:17

AdiZ pisze:Czas przeszły. Włoskie ekipy dostrzegają to, że spadli w rankingu UEFA i w tym sezonie grali nawet dobrze.
Bzdura. To, że Napoli, Inter i Lazio wyszli z grupy świadczy bardziej o słabości ich grup, a nie o tym, że coś sobie uświadomi. Wszyscy grali drugimi garniturami (no, może poza Lazio).

AdiZ pisze:Chiellini ma 28! I też nie odmłodnieje.
Martw się o Barzagliego, bo Chiellini ma jeszcze kilka grubych lat przed sobą.


Obrazek
AdiZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lipca 2010
Posty: 415
Rejestracja: 21 lipca 2010

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 18:39

Marat87 pisze:FabioQ kopie się po czole? Aha.
Takie jest moje zdanie. Miał pół roku konia (Matri też tak miał i nawet 20 bramek w sezonie trafił), strzelał było ok. Potem kontuzja – pół roku w Ciechocinku. Kolejny rok myślami w Ciechocinku z przebłyskiem na bramkę. I kolejny rok gdzie zagrał 3 czy 4 dobre mecze strzelił nawet hat3ka poczuł przypływ mocy (lub głupoty) ubliżył trenerowi i może z powrotem wracać do sanatorium w Ciechocinku
Wojtek1207 pisze:OK. Może trochę nieprecyzyjnie się wypowiedziałem. Miałem na myśli to, że napstnika kupić swoją drogą, a wychować własnego swoją. Dokadniej to była taka rozszerzona odpowiedź na temat, że nie możemy być jak Porto. Padło stwierdzenie, że oni mają słabszą ligę i mogą młodzież wystawiać. Ja zauważam, że jeśli możemy grać w lidze 10 + chodzący słupek (Matri lub Bnedtner), to jeśli zamiast tej tyczki zagrałby młody zawodnik, nawet tyczka, to różnicy nie uświadczymy, chyba, że wypali, a wtedy to już wiadomo.
Z tym rzucaniem na głęboką wodę/presją, to wydaje mi się, że nie byłoby problemu. W takiej Genoi czy Bologni młody napastnik wie, że jak będzie grał słabo (czyli strzelał za mało bramek), to czeka go ławka. Oczywiście im lepszy klub, tym więcej barmek się oczekuje. I coś takiego właśnie spotyka Matriego. On jak już dostaje tą szansę, to gra tak, jakby ktoś mu nogi związał - nie radzi sobie z presją i wie, że jak nie strzeli, to czeka go ławka. A z młodymi w dużych klubach jest inaczej. Przykład Pogby: on ma ten komfort, że jak gra, to owszem, daje z siebie maksimum, ale wie, że jak jeden mecz zawali, to nie będzie jakichś dużych konsekwencji. Bo on ma czas jeszcze. I jeśli byśmy dali do Juventusu młodego, ale z dużym potencjałem napastnika, to on też miałby taki komfort. Grałby na luzie, próbowałby niekonwencjonalnych zagrań, ROZWIJAŁBY SIĘ. Bo u młodych nie jest ważne, żeby strzelili 20 bramek na sezon, ale żeby się rozwijali. Przykład Boakye: strzela bramki, ale po boisku strasznie nieporadnie się porusza. Jest mało zwrotny i ma słabe przyspieszenie. I nad tym powinien pracować. Co z tego, że strzeli 20 bramek w Serie B. U młodych stawia się na rozwój.
Te chodzące słupki nie grają aż tak często więc bez przesady. W słabszym klubie gdy ma talent szybciej się przebije bo nie ma takiej konkurencji i ciśnienia. To przestroga dla Marotty by nie wchodzić w takie transakcje. Matriego nic nie spotkał bo to sezonowiec - gracz jednego sezonu. Rok konia i basta. W Juventusie na pewno żaden napastnik nie będzie miał komfortu tym bardziej młody a zwłaszcza teraz gdzie jest ogromne ciśnienie na bramki napastników. Teraz każdego napastnika rozlicza się z bramek bo widać jak na talerzu ilość 100% sytuacji jakie są tworzone i jak oni je marnują na potęgę. Młodzi by się rozwijać muszą grać.
Wojtek1207 pisze:A takie mecze jak z Atalantą. Prowadzimy 3:0, przeciwnik w dziesiątkę, trener wpuszcza obrońcę za ofensywnego gracza... Aż się prosi, żeby wpuścić młodego gracza (np. Boakye), żeby sobie pograł. Mecz ligowy, już wygrany, Atalanta obronę ma w komplecie... Idealna sprawa dla młodego, niech walczy.
Tylko takich spotkań nie jest dużo. Więcej zagra grając w słabszym klubie. Doliczyłem się 4 czy 5 spotkań. (Atalanta, Torino, Pescara, Udine, Roma) Gdzie faktycznie wynik rozstrzygnięty szybko. Reszta to lepiej nie kombinować bo straci się jedną potem druga i punkty się traci.
Il Fenomeno pisze:
AdiZ pisze:Czas przeszły. Włoskie ekipy dostrzegają to, że spadli w rankingu UEFA i w tym sezonie grali nawet dobrze.
Bzdura. To, że Napoli, Inter i Lazio wyszli z grupy świadczy bardziej o słabości ich grup, a nie o tym, że coś sobie uświadomi. Wszyscy grali drugimi garniturami (no, może poza Lazio).
No Lazio grało 1 garniturem, reszta grała 2 tylko temu 2 garniturowi zależało. Jak wrócimy o rok, 2 czy 3 to nawet temu 2 garniturowi nie zależało bo ważniejsza była liga. I lali na to ciepłym moczem. Juventus także.
Il Fenomeno pisze:
AdiZ pisze:Chiellini ma 28! I też nie odmłodnieje.
Martw się o Barzagliego, bo Chiellini ma jeszcze kilka grubych lat przed sobą.
Nie zrozumieliśmy się. Barzagli przychodził jako emeryt z Niemiec, tanie uzupełnienie skład. A że stał się podstawowym ogniwem obrony to tylko wariaci mogli przewidzieć. Z Giorgio chodziło o to że starzeje się z nami. Tzn. duża grupa ludzi pamięta go jako młokosa, który debiutował za Capello. A młodych trzeba na każda pozycje szukać. Zresztą młode Zebry teraz grają w Paryżu.


Il Fenomeno

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2009
Posty: 989
Rejestracja: 31 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 20:45

AdiZ pisze:No Lazio grało 1 garniturem, reszta grała 2 tylko temu 2 garniturowi zależało. Jak wrócimy o rok, 2 czy 3 to nawet temu 2 garniturowi nie zależało bo ważniejsza była liga. I lali na to ciepłym moczem. Juventus także.
Drugiemu garniturowi zawsze zależy, bo to ich 5 minut na pokazanie się, z tym, że akurat w tym roku okazali się lepsi, od zmotywowanych drużyn z zadupia Europy. Tu nic się w myśleniu włoskich klubów nie zmieniło.


Obrazek
rosomak

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 maja 2010
Posty: 377
Rejestracja: 16 maja 2010

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 21:16

Peluso juz podobno naszym zawodnikiem, nasi dzisiaj przyspieszyli negocjacje po tym jak Chellini dostal kontuzji.
Brakuje juz tylko oficjalnego potwierdzenia.
Jakos 1/3 stycznia juz sie chlopak unas pojawi.
Moze byc tak ze po odejsciu Lucio i teraz kontuzji Kielona, nasi biorac Peluso odrazu nastawiaja sie na formacje 4-3-3
to chyba logiczne, tak mi sie przynajmniej wyglada.
Nie beda ryzykowac poki Chellini nie wroci z 3-5-2


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5301
Rejestracja: 07 maja 2005
Podziekował: 2 razy

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 21:24

No to szkoda, kurdę liczyłem na więcej szans dla Caseresa i Marrone, a w takim wypadku można liczyć, że Lichy i Peluso bądź PDC będą wiedli prym w obronie. Peluso nie zaprezentował się jakoś fantastycznie w meczu z nami. Choć z drugiej strony przechodząc na tę formację mamy naprawdę fajnie obstawione pozycje:
Peluso (PDC) - Barza - Bonuc (obaj mogą być zastąpieni przez Marrone lub Caceresa) - Lichy (Caceres)
Pomoc MVP i atak
Pepe (?) Asa - Vucinic - Gio.
No zobaczymy jak to będzie wyglądało, ale ta taktyka zdecydowanie może się wiązać z większą ilością szans dla Pepe bo on w 4-3-3 odnajdywał się naprawdę dobrze i wygląda na to, że od stycznie będzie gotowy do gry.


Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 1976
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 22:04

Boziu...dlaczego Peluso? 28 latek ktory ma juz 30stke na karku i dotychczas jeszcze nic nie osiągnał? na dodatek z twarzy mi przypomina naszego wirtuoza i 'gwiazdora' Marco Motte..a to źle wróży :P

Mógłby ktoś w skrócie opisać zalety Peluso?


fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2333
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 22:16

Bazyliszek pisze: Mógłby ktoś w skrócie opisać zalety Peluso?
Będzie tani.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
bendzamin

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Posty: 2366
Rejestracja: 18 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 22:45

Bazyliszek pisze:28 latek ktory ma juz 30stke na karku
Chyba nie lapie, moglbys mi to rozrysowac?
Bazyliszek pisze:na dodatek z twarzy mi przypomina naszego wirtuoza i 'gwiazdora' Marco Motte..a to źle wróży :P
Chyba ludzie tutaj maja jakas traume po Motcie, bo ktos pisal pare dni temu, ze Bocchetti mu przypomina boskiego Marco :lol:

Ostatnio sie pisalo o 18-latku, ktory sie nazywa Matheus Dória Macedo. Chociaz taki malolat na obrone to pomysl iscie zemanowski i czuje, ze skonczy sie na kims z dwojki Bocchetti - Peluso.


Obrazek
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 22:50

rosomak pisze:Peluso juz podobno naszym zawodnikiem,
Słowo klucz pogrubione. To jeszcze nic pewnego.

Ja czekam na radość pumexa jakby co
:prochno:

Mówi się też o powrocie Gabbiadiniego i kupnie jakiegoś Hoopera z Celticu, ale to na pewno tylko nic nie warte ploty.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 22:58

Matko i córko - Peluso? Chyba chcą zmienić taktykę na 433 skoro mają wypaść Chiellini (kontuzja) i Asa (PNA). Pomysł całkiem cwany, ale... Peluso?

Wolę po stokroć Bocchettiego. Młodszy i ma wyrobioną lepszą markę. Nie oglądam mroźnej ligi Putina, ale Salvatore w wielu zestawieniach zbiera dobre oceny i typowany jest to 'dream' składów. No i miał tę okazję w swoim życiu żeby liznąć trochę gry w pucharach, a to może zaowocować w naszym przypadku.


Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1331
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 23:01

ROTFL Peluso :lol: Marotta chyba z zapalniczką musiał szukać po lidze takiego ogórka. Facet jest słaby, że słów brakuje a my po niego sięgamy. Serio nie ogarniam.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2012, 23:16

Padoin też miał być tworem mottopodobnym, a jeśli już widzimy go na boisku to radzi sobie całkiem nieźle.
Peluso tak jak i on to solidny zawodnik i nic więcej.


Zablokowany