Wszystko o Interze

[Bartek88]

Z tego co czytam, to inter zamierza pozyskać kilku piłkarzy, którzy mogliby podnieść jakość gry w zespole Claudio. Mówi się, że Moratti "ma na oku" :
Teveza- 30 mln euro
Lucasa- 20 mln euro
Vargasa - 7 mln euro
Kucke - około 4 mln euro
Juana - 4 mln euro
Wyszło mi 65 mln euro "plus minus", w praktyce wyszłoby na pewno więcej. Włodarze Violi nigdy nie zaakceptują tak żałosnej oferty za swojego lewoskrzydłowego

Hmm...nawet mi sie nie chce podsylac naszej 'listy' co mielismy na oku z poprzedniego Mercato, ale to bylo jakos tak:

Aguero -35 mln euro
Nani - 20 mln euro
Bruno Alves - 18 mln euro
Rossi - 25 mln euro
Bastos - 8 mln euro
Bale - 45 mln euro

Wyszło mi 151 mln euro "plus minus", w praktyce wyszłoby na pewno więcej, jak widzisz kazdy moze miec marzenia, nawet inter

Swoja droga skoro u nas graja ulubiency Ranieriego to mozeby by sie tak skusili na super naszych snajperow Iklinte i Amałriego :>

[Puma1908]

Tevez. Tevez jest tym piłkarzem, który jest nam teraz potrzebny jak nikt inny. W poprzednim sezonie graliśmy taki sam piach jak w tym ale mieliśmy zawodnika który grał za dwóch a nawet za trzech jak trzeba było,tym zawodnikiem był Eto. Nie jest to ten sam typ piłkarza co Samuel ale jestem pewien że potrafił by zrobić różnice w ataku w przeciwieństwie do Forlana Milito czy Pazziniego który mimo że skuteczny to tej różnicy nie robi. Ciężko przewidzieć co stanie się w styczniu jednak myśle że Moratti znajdzie te 20- 25 baniek i kupi Argentyńczyka aby wrócić do walki o mistrza.

[Bartek88]

Po pierwsze, to najpierw oddajcie nam nasze scudetto.
Po drugie,

Ciężko przewidzieć co stanie się w styczniu jednak myśle że Moratti znajdzie te 20- 25 baniek i kupi Argentyńczyka aby wrócić do walki o mistrza.

przykro mi bardzo, ale z Ranierim to mozecie powalczyc sobie conajwyzej o drugie miejsce

[DiaVolO]

Gdyby kibice Interu zrozumieli tę prostą rzecz, że historia piłki nożnej nie zaczyna się od roku 2006, to teraz łatwiej by im było zaakceptować ten odpływ sezonowców.

Szczypek,nic do Ciebie nie mam ale czasami pierdzielisz głupoty,po pierwsze to jakby na to nie patrzeć to każdy zaczął kibicować klubowi z topu kiedy ten odnosił sukcesy i był na TOPie,większość fanów Juve kibicuje od Lippiego a wtedy Juve przecież było jednym z najsilniejszych zespołów na świecie,idąc tym tokiem rozumowania każdy fan Realu jest sezonowcem. Inter zaczął sobie zdobywać kibiców po sukcesach co jest zrozumiałe a to że to nastąpiło w 2006 to już niczyja wina...no może Moggiego
A to jak napisałeś że ich tu nie ma bo się odwrócili od klubu,o ile pamiętam to Ty pisałeś jednemu z merdek żeby się stąd wynosił bo dobrze jest nam w swoim towarzystwie i nie rozumiesz dlaczego tutaj wchodzą.

[Filippo911]

Tevez. Tevez jest tym piłkarzem, który jest nam teraz potrzebny jak nikt inny. (...)
Ciężko przewidzieć co stanie się w styczniu jednak myśle że Moratti znajdzie te 20- 25 baniek i kupi Argentyńczyka aby wrócić do walki o mistrza.

Ok Tevez jest wam teraz potrzebny , ale nie dalej jak za 2 lata (choć może za 1 rok) strzelał by fochy i trzeba by go opchnąć . On był by dobry jako "strażak" do szybkiego ugaszenia pożaru . Mancini powiedział coś o nim takiego "jest wart 25 mln jako piłkarz , nie jako osoba".
Co do sezonowców i interu - proste , zawsze gdy są spektakularne sukcesy tacy się pojawiają . Tak jak napisał zahor - wiele osób zaczęło rozumować serie A = inter (sam słyszałem takie teksty - tam zawsze wygrywa inter) .
Ale jak mówi stare przysłowie skończyło się babci s r a n i e - "kibice sukcesu" muszą sobie teraz wybrać nowy obiekt westchnień.

edit. @DiaVolO - popatrz ilu kibiców zostało po farsopolio - co by nie mówić - upokorzeniu , a później bardzo słabe sezony - Ferrara / Zac i Del Neri .

[DiaVolO]

Wiesz ja tam lubię brać na klatę wszystkie ataki,lubię zespoły których nikt nigdy nie lubił,przecież Juventus był chyba obok Realu jedną z najbardziej znienawidzonych ekip na świecie,bo graliśmy najbrzydziej jak się dało i najagresywniej,wszyscy jechali na Juventus jacy to oni źli dzięki czemu zacząłem się interesować tym klubem i moja przygoda z nim trwa do dziś czego absolutnie nie żałuję,przecież to co się działo po Calciopoli to ja byłem jak ryba w wodzie (nie że się cieszyłem z sytuacji klubowej) ale że wszyscy psioczyli na Juve i mieszało ten klub z błotem na wszystkie możliwe sposoby a jako że lubię się kłócić pokazywałem im wała bez żadnych kompleksów,tak samo jak kładę lachę na kibiców Interu,są normalni z którymi idzie pogadać a są też sezonowcy jak w każdym większym klubie,to jest normalne według mnie fani Juve za bardzo napinają się na tych z Interu,ja rozumiem że afera mocno wpłynęła na relacje ale bez przesady,powiem szczerze że osobiście kibicuje każdej Włoskiej drużynie w pucharach z kimkolwiek grają i czy to jest Inter czy FC Spaghetti,w finale LM w Madrycie byłem za Interem chciałem żeby wygrali aby nieco podratować Włoski futbol,oczywiście że Ty możesz ich nie lubić ale mój post był też skierowany dla wszystkich.

[annihilator1988]

"Oliwa zawsze sprawiedliwa i na wierzch wypływa"- chyba niczego nie pomyliłem. To odnośnie interu. Mam nadzieje, że nie wygrzebią się z tego dołka i sezon zakończą w środku tabeli, a może i niżej Skład mają przestrzały, trenera "skostniałego", a i dyrektor sportowy "daje ciała". Oby dorównał osiągnięciom Secco. Liczę natomiast na nich w rozgrywkach CL, w końcu ciułają punkty dla włoskiej piłki. Zresztą nie ma obawy, że coś ugrają w tych rozgrywkach, przy okazji trochę się zmęczą grą na 3 frontach.

[Nadziej]

,przecież to co się działo po Calciopoli to ja byłem jak ryba w wodzie (nie że się cieszyłem z sytuacji klubowej) ale że wszyscy psioczyli na Juve i mieszało ten klub z błotem na wszystkie możliwe sposoby

Masz kolego w domu zestaw pejczow? Tak sie pytam bo masochizm z tego co piszesz wyziewa okrutny....

osobiście kibicuje każdej Włoskiej drużynie w pucharach z kimkolwiek grają i czy to jest Inter czy FC Spaghetti,w finale LM w Madrycie byłem za Interem

Abstrahujac od tego, ze nijak to nie ratowalo wloskiego futoblu (nie uwazam za ratowanie calcio zapewnienie dodatkowej druzyny w LM na jeden rok, kryzys zwalcza sie od jego przyczyn a nie doraznie, przez wygranie jednego trofeum), to po takich wypowiedziach robi mi sie niedobrze. Jak mozna, w jakiejkolwiek sytuacji kibicowac merdom? Nigdy tego nie zrozumiem.

[DiaVolO]

Może źle to troszeczkę ująłem,może nie ratować Włoski futbol (bo żeby go uratować to musi chyba jakaś bomba pieprznąć w ten kraj) ale zwrócić chociażby na niego uwagę i uświadomić że wcale nie są tacy słabi,o ile się nie mylę to obecna Serie A wygrała więcej razy LM niż ta świetna i mocarna Premierleague
A co do tych pejczów,nie mam,po prostu lubię działać na przekór 8)

[szczypek]

Szczypek,nic do Ciebie nie mam ale czasami pierdzielisz głupoty,po pierwsze to jakby na to nie patrzeć to każdy zaczął kibicować klubowi z topu kiedy ten odnosił sukcesy i był na TOPie,większość fanów Juve kibicuje od Lippiego a wtedy Juve przecież było jednym z najsilniejszych zespołów na świecie,idąc tym tokiem rozumowania każdy fan Realu jest sezonowcem. Inter zaczął sobie zdobywać kibiców po sukcesach co jest zrozumiałe a to że to nastąpiło w 2006 to już niczyja wina...no może Moggiego

Dalej uparcie pierdzielisz głupoty zamiast przeczytać to, co piszę...

Wielu pokochało Juventus gdy ten był na topie (podejrzewam, że nawet znaczna większość tutaj przebywających). Dlaczego więc kwestionuję takie podejście w przypadku kibiców Interu? W pierwsze wypowiedzi napisałem: "jak się "pokochało" taki zespół po otrzymaniu mistrzostwa, które wygrał inny zespół". To kluczowe. Juventus to zespół który od lat wygrywał, był najlepszy we Włoszech i jednym z lepszych w Europie, Inter miał swoje przebłyski, ale jak zapytasz tych kibiców sprzed Calciopoli to dowiesz się, że do sukcesów to ich nie przyzwyczajano. Dlatego jak ktoś zaczął im kibicować po przyznanym mistrzostwie to nie zna tego smaku, smaku porażki. Kibice Juventusu przeżyli kilka lat temu próbę, ale wybacz, że się powtórzę, nikt tu nie apelował o wierność, to naturalna sprawa, bo Juventus nas do sukcesów przyzwyczaił i wierzymy, że powrót na szczyt jest kwestią czasu.

A to jak napisałeś że ich tu nie ma bo się odwrócili od klubu,o ile pamiętam to Ty pisałeś jednemu z merdek żeby się stąd wynosił bo dobrze jest nam w swoim towarzystwie i nie rozumiesz dlaczego tutaj wchodzą.

Jestem szczęśliwy, że poszli. Nie jest jednak przypadkowym fakt iż zrobili to w takim momencie. Czujesz to?

Jak można kibicować Interowi GDZIEKOLWIEK? :doh:

Przyjście Teveza nic nie da, jeden zawodnik to za mało, zobaczycie.

[johnnybgoode]

Wiesz ja tam lubię brać na klatę wszystkie ataki,lubię zespoły których nikt nigdy nie lubił,przecież Juventus był chyba obok Realu jedną z najbardziej znienawidzonych ekip na świecie,bo graliśmy najbrzydziej jak się dało i najagresywniej,wszyscy jechali na Juventus jacy to oni źli dzięki czemu zacząłem się interesować tym klubem i moja przygoda z nim trwa do dziś czego absolutnie nie żałuję,przecież to co się działo po Calciopoli to ja byłem jak ryba w wodzie (nie że się cieszyłem z sytuacji klubowej) ale że wszyscy psioczyli na Juve i mieszało ten klub z błotem na wszystkie możliwe sposoby a jako że lubię się kłócić pokazywałem im wała bez żadnych kompleksów,tak samo jak kładę lachę na kibiców Interu,są normalni z którymi idzie pogadać a są też sezonowcy jak w każdym większym klubie,to jest normalne według mnie fani Juve za bardzo napinają się na tych z Interu,ja rozumiem że afera mocno wpłynęła na relacje ale bez przesady,powiem szczerze że osobiście kibicuje każdej Włoskiej drużynie w pucharach z kimkolwiek grają i czy to jest Inter czy FC Spaghetti,w finale LM w Madrycie byłem za Interem chciałem żeby wygrali aby nieco podratować Włoski futbol,oczywiście że Ty możesz ich nie lubić ale mój post był też skierowany dla wszystkich.

A można używać takich wynalazków jak akapity i klawisz "Enter" zwany też klawiszem "Return"? Tego aż się nie chce czytać przez to :doh:

Inter czy FC Spaghetti,w finale LM w Madrycie byłem za Interem chciałem żeby wygrali aby nieco podratować Włoski futbol,oczywiście że Ty możesz ich nie lubić ale mój post był też skierowany dla wszystkich.

Podratować ludzi, który niejako utopili włoski football w 2006 roku? To tak jak przytulić Kubę Rozpruwacza - przecież nie on zabijał, tylko noże, prawda?

[@D@$]

Przed państwem rozpaczliwy apel kibica Interu do kibiców Interu...

Szacun dla gościa mimo wszystko za taki post (jeśli może być szacun dla Interisty :p). Tym dziwniejsze, że pokazuje fanów Juve jako wzór do naśladowania, no nie spodziewałbym się na ich forum czegoś takiego.

nie mogę sobie przypomnieć żeby Inter był klubem z najwyższej półki

Podobno w latach '60 wygrali 2 razy PM. A lata '90 to faktycznie pokaz wielkich nadziei i jeszcze większych rozczarowań plus zmarnowane miliony czy miliardy na transfery. Za takiego Vieriego pobili rekord gdy przyhcodził z Lazio.

Może źle to troszeczkę ująłem,może nie ratować Włoski futbol

Teraz mi się przypomniało, jak kumpel na studiach mnie rozbawił przed MŚ. ja mówiłem że kibicuję Włochom, a on że tak, że są mocni, bo ostatnio włoski zespół wygrał, miał chyba na myśli inter w LM :rotfl:
Ja od siebie dodam, że sam mocno związałem się z Juve paradoksalnie po calciopoli. Odeszli grajkowie któryh nie lubiłem (Emerson, Zlatan, Vieira), razem z nimi Capello i ten nudny (choć w kraju skuteczny trzeba przyznać) futbol. Gdzie oni wszyscy do zespołu z 2003 z Lippim... Nieważne, jakoś sobie w szalonym widzie pomyślałem, że chwasty wyrwane i teraz coś fajnego nowego można zbudować, trochę to trwa, może to TEN sezon...
Ale nie powiem, zapewne mecze z MU w 1999 jak i Barcą i Realem miały zapewne duży wpływ, że kibicuję teraz komu kibicuję (stawianie na Włochów w Juve też swoje zrobiło).

Co do "listy". Jesli Vargas faktycznie jest do wzięcia za 7-10 mln, to mam nadzieję, że Marotta będzie szybszy.

[annihilator1988]

inter awansuje z pierwszego miejsca do kolejnej fazy rozgrywek Kto by się spodziewał, że prezentując taką formę, jaką prezentują od początku sezonu uda im się taka sztuka

[pumex]

inter awansuje z pierwszego miejsca do kolejnej fazy rozgrywek

I dobrze. Będą mieli bardziej zawalony kalendarz ii przynajmniej nabiją trochę punktów lidze.

Kto by się spodziewał, że prezentując taką formę, jaką prezentują od początku sezonu uda im się taka sztuka

Nie przesadzaj, nie mieli wymagającej grupy. Forma formą, ale jednak jakaś jakość w Interze pozostała

[annihilator1988]

inter awansuje z pierwszego miejsca do kolejnej fazy rozgrywek

I dobrze. Będą mieli bardziej zawalony kalendarz ii przynajmniej nabiją trochę punktów lidze.

Kto by się spodziewał, że prezentując taką formę, jaką prezentują od początku sezonu uda im się taka sztuka

Nie przesadzaj, nie mieli wymagającej grupy. Forma formą, ale jednak jakaś jakość w Interze pozostała

Awans do kolejnej fazy jest podyktowany, wspomnianym przez Ciebie niskim poziomem konkurencyjności w grupie, w której znajduje się inter. Niemniej, piłkarze Claudio tracą przynajmniej 1 bramkę na mecz, także trudno mówić, aby pozostała ta "jakość" ,którą pamiętamy z ostatnich lat. W każdym razie fajnie, że awansowali. Nałapią trochę punktów dla włoskiej piłki, no i pogubią kilka w rozgrywkach ligowych