Wszystko o Interze

[francois]

Z tego co czytam, to inter zamierza pozyskać kilku piłkarzy, którzy mogliby podnieść jakość gry w zespole Claudio. Mówi się, że Moratti "ma na oku" :
Teveza- 30 mln euro
Lucasa- 20 mln euro
Vargasa - 7 mln euro
Kucke - około 4 mln euro
Juana - 4 mln euro
Wyszło mi 65 mln euro "plus minus", w praktyce wyszłoby na pewno więcej. Włodarze Violi nigdy nie zaakceptują tak żałosnej oferty za swojego lewoskrzydłowego

Mam nadzieję, że zakupy Interu skończą się na tych dwóch ostatnich
Poza tym Ranieri z pewnością wolałby Amauriego niż jakiegoś tam Teveza

[zoff]

Z tego co czytam, to inter zamierza pozyskać kilku piłkarzy, którzy mogliby podnieść jakość gry w zespole Claudio. Mówi się, że Moratti "ma na oku" :
Teveza- 30 mln euro
Lucasa- 20 mln euro
Vargasa - 7 mln euro
Kucke - około 4 mln euro
Juana - 4 mln euro
Wyszło mi 65 mln euro "plus minus", w praktyce wyszłoby na pewno więcej. Włodarze Violi nigdy nie zaakceptują tak żałosnej oferty za swojego lewoskrzydłowego

W takim razie Moratti współpracuje z Loremasterem

Plany imponujące. Ale wystarczy im tylko Tevez, żeby znowu byli na szczycie.

[annihilator1988]

Ciekawe, czy inter zamierza powrócić do swojego typowego ustawienia
4-3-3-3 ? W meczu z Juventusem sędzia źle zinterpretował przepisy, a dziś nie odgwizduje spalonego, po którym padła bramka na 1-0. Rozumiem, że presja i tak dalej, ale brak "11" po ewidentnym faulu na Marchisio, to dość dziwna decyzja. Czego on się bał ? Że go kibice zwyzywają ? Pół żartem, pół serio obawiam się, że piłkarze w niebiesko-czarnych piżamach mogą zdobyć kilkanaście punktów niekoniecznie zasłużenie.

[szczypek]

Ciekawe, czy inter zamierza powrócić do swojego typowego ustawienia
4-3-3-3 ?

Chociaż faktycznie pierwszy gol ze spalonego i nie wiem czy nie było też tam ręki w momencie przyjęcia piłki. No ale Moratti ostro (aczkolwiek niesłusznie) psioczył na sędziów, więc ci już wiedzą jak gwizdać.

[wagner]

Święto w Mediolanie , Inter wygrał :lol:

[annihilator1988]

Święto w Mediolanie , Inter wygrał :lol:

Też chciałem zwrócić uwagę na ten fakt. Szampan zapewne już wystrzelił w szatni interu. Wielki mecz, wielki mecz....
szczypek- jakiego "focha strzelił", oż kuźwa :shock:

[pumex]

Ciekawe, czy inter zamierza powrócić do swojego typowego ustawienia
4-3-3-3 ?

Racja. Annihilator ostatnio sypie takimi sucharami, że aż mi go szkoda.

Odnośnie Interu: dzisiejsze zadanie mieli ułatwione, bo tak słabego Cagliari dawno nie widziałem. W pierwszej połowie atakowali tak nieporadnie, że coś się człowiekowi robiło.
Sędzia wyraźnie był stronniczy, nawet w (nie) pokazywaniu kartek.

[annihilator1988]

Masz na myśli, moje odwołanie się do sloganu z 4-3-3-3 ?W żadnym wypadku nie chciałem, aby nabrało to takiego wydźwięku. Po prostu odniosłem się do sytuacji, w której sędziowie dali znać o sobie, "pomagając" piłkarzom interu w uzyskaniu korzystnego wyniku. W tym celu posłużyłem się "teorią o 4-3-3-3" A to, że potraktowałeś to, jak potraktowałeś.. cóż Twoja sprawa. Przekieruj swoje uczucia tutaj http://wyklikajzywnosc.pl/. Co do mojej "prześmiewczej postawy" wobec zwycięstwa interu powiem tak. Bawią mnie deklaracje piłkarzy i komentarze kibiców interu, którzy uważają, że teraz będzie "z górki". Nie ma podstaw, aby stawiać takie tezy. Dlaczego ? Rozwiń tabele Serie A. Ponadto sami sympatycy interu mówią, że ich pupile nadal męczą się grą. Ergo. Piłkarze Morattiego z taką formą mogą zapomnieć o 3 pkt z przeciwnikiem typu Udine, czy Lazio

Edit

kogut- Sorry, ale wskaż mi tego "suchara". Jeżeli masz oceniać mój post po "moim wybryku z Mario" to dzięx
Lazio, Napoli i Milan zgubiło pkt, ale czy Juve wykorzysta ten fakt. W tym sezonie można dostrzec pewien paradoks. Jeżeli Milan, Napoli, Lazio, Udine gubią punkty, to wtedy i tylko wtedy Juventus podziela los tych zespołów. Mam nadzieje, że tym razem zrobi wyjątek od tej reguły. Nie zamierzam udowadniać, że nie jestem wielbłądem

[Kogut W.]

Jejku, annihilator... Ty ostatnio masz jakąś tendencję do rzucania sucharów, a następnie zaciekłego bronienia ich.

Inter wygrał, ale Milan, Lazio i Napoli tracą punkty. Jest dobrze.

[yanquez]

Czepiacie się... Żaden suchar, a prawda!


Ja tam się pod tym podpisuję!

Meczu merdasów nie oglądałem, ale już w spotkaniu z nami ich wszechobecna krytyka sędziów "zaowocowała"...

[szczypek]

Przed państwem rozpaczliwy apel kibica Interu do kibiców Interu, aby ci pokazali, że nie są sezonowcami. Chyba zapomniał, że jak się jest sezonowcem, jak się "pokochało" taki zespół po otrzymaniu mistrzostwa, które wygrał inny zespół, jak się swoje wygrane świętuje na stronach poświęconych Juventusowi chociażby, to trudno o godne zachowanie gdy przychodzą chwile słabości. Koledzy z redakcji piszą tylko o wygodnych sprawach, Calciopoli 2 było sprawą zupełnie przemilczaną. Pod newsami dotyczącymi Juventusu czy Milanu śmierdzi frustracją i buractwem. Ale... kochajmy Inter, to nasze wspólne dobro xDD

Forza Inter!!! tak sie krzyczy!!!! Tak sie opisuje... tak sie przeżywa nasz mecz piłkarski. Tak od wieków jest na najpopularniejszej stronie Nerazurrich. HAHA!!! I tak i nie! Coś się stało! Inter przeżywa mega-kryzys i niewiedzieć czemu najlepsza strona polskich fanów czarno-niebieskich również! Jakies 5 lat temu napisałem swój ostatni news na tej stronie wierząc, że moi koledzy z redakcji "pociągną" świetność fcinter.pl. Szło im rewelacyjnie dzięki ich poświęceniu ale i również dzięki Wam - czytelnikom. Mimo braku czasu odwiedzałem serwis kilka razy w tygodniu i byłem szczęśliwy, że Inter ma tylu fanów. A tu tzw. "kupa"... czyli rozczarowanie. Inter przestal grać tak jak marzymy i "kibice" sie wykruszyli... ale zacznijmy od początku:

Podejrzewam, że nie wielu z Was pamięta jeszcze strone www.inter-pl.tk, która to była zaczątkiem największego serwisu o Interze Mediolan w Polsce. Do dziś pamiętam, mimo, że minęło prawie 10 lat, jak z kilkoma chłopakami robiliśmy wszystko by ten serwis dawał jak najwięcej informacji i radości fanom Interu. Do dziś mam w pamięci czasy kiedy przekształcaliśmy dziwną nazwę inter-pl.tk na coś łatwiejszego do zapamiętania, i ankietę z pytaniem o najalepszy możliwy adres strony. I tak demokratycznie przeszedł fcinter.pl. Od tego czasu przewinęło się przez redakcję około 100 "redaktorów" i wszystko było pięknie dopóki Inter wygrywał... A teraz? Sezon wstecz --> Inter ma kryzys, w klubie dzieją się mega-historie, których do dzisiaj wielu z nas nie potrafi zrozumieć. Z miesiąca na miesiąc nasi pupile daja nam coraz mniej powodów do radości. I tu z tej ogromnej rzeszy "fanów i redaktorów" pozostaje garstka. Możliwe, że nagle wszystkim brakuje czasu... Powiedzmy, że takie wytłumaczenie jest najłatwiejsze. Ale po kilku chwilach wraca myśli czy nasz klub na to zasługuje? Dopiero teraz widać kto tak naprawdę wie czym jest fanatyzm, czym jest przywiązanie do klubu. Śledząc fora i shoutboxa mam wrażenie, że 70% ludzi chce się pokazać jakimi to są wspaniałymi kibicami. Jednak nie wielu może się pochwalić pierwszymi szalikami czy bluzami zamawianymi przez fcinter.pl. kiedy to Inter grał powiedzmy "przeciętnie" i zdobycie pucharu Włoch było ogromnym sukcesem,a nie jak później seryjne mistrzostwa czy Champions League. Teraz kieruje pewien apel do fanów, którym na sercu leży Inter, którzy są z klubem na dobre i na złe. Kibice weźcie się w garść i wspierajcie Inter. Nie znikajcie, nie przestawajcie wierzyć! Podam Wam najlepszy przykład jaki znam wierności klubowi z ostatnich lat serie A... Pewnie wielu z Was mnie "pojedzie" ale na podziw zasługują fani Juve. Klub ośmieszony za korupcję, zdegradowany, poniżony a jednak pozostał w sercach swoch kibiców. Raz na wozie - raz pod wozem. Dumni po zwycięstwie - wierni po porażce. Ludzie - nazywający się fanami Interu - klub jak nigdy potrzebuje Waszego wpsarcia. Myślę, że nie ma najmniejszego problemu żeby pokazać jak wielu nas jest. Niech Ci, którzy chcą pisać na stronie - piszą sumiennie i z oddaniem, niech Ci, którzy chcą czytać i wspierać - wspierają. Pokażcie, że nie jesteśmy tylko sezonowcami! Inter ma lepszych fanów niż Juve!

Chwilę ochłonijmy... Panowie, chciałem przekazać, że mimo braku czasu i swojego "podeszłego" wieku chcę pokazać, że w tych trudnych chwilach warto być z Interem. Nowi i starsi redaktorzy - przyjmijcie do świadomości, że piszecie i poświęcacie się najwspanialszemu klubowi na świeciei podchodźcie do tego poważnie. Każdy niech da z siebie tyle ile może. Inter to coś więcej niż klub piłkarski - to styl życia. Oby Wasz styl był czarno niebieski a mój powrót do redakcji znakiem, że nawet teraz można i że jest nas tyle ile 3-4 lata temu;) Forza Inter!

Ciekawe jak Mierzejewski zaprezentuje się przeciwko Interowi. Mam nadzieję, że Trabzonspor po raz drugi pokusi się o niespodziankę.

[DiaVolO]

szczypek a Ty masz chyba jakiś kompleks na ich punkcie,nigdy nie zrozumiem kibiców którzy wchodzą na stronki klubów rywala i śmieją się z ich komentarzy,mam powyciągać parę diamentów z naszej głównej ? Myślę że ubaw nie byłby wcale mniejszy od tego co wrzuciłeś i nie,nie bronie fanów Interu tylko apeluję o wrzucenie na luz bo czasami odnoszę wrażenie jakby niektórzy tutaj bardziej cieszyli się z porażek Interu niż ze zwycięstw Juve

[szczypek]

szczypek a Ty masz chyba jakiś kompleks na ich punkcie,nigdy nie zrozumiem kibiców którzy wchodzą na stronki klubów rywala i śmieją się z ich komentarzy,mam powyciągać parę diamentów z naszej głównej ? Myślę że ubaw nie byłby wcale mniejszy od tego co wrzuciłeś i nie,nie bronie fanów Interu tylko apeluję o wrzucenie na luz bo czasami odnoszę wrażenie jakby niektórzy tutaj bardziej cieszyli się z porażek Interu niż ze zwycięstw Juve

Non capisci un cazzo. Żaden kompleks. Czytam wiele portali o piłce nożnej, zdarza mi się przeczytać też i coś o Interze czy na stronie poświęconej Interowi. Wiem, że i tutaj zdarzają się przypadki totalnej żenady, toteż ostatnio sporo mówię o zachowaniu klasy jeśli już ktoś zabiera się za szydzenie. Jednakże no litości, mieliśmy potwornie ciężkie czasy ostatnio, mnóstwo porażek, mnóstwo cierpienia, ale, czy widziałeś aby jakiś redaktor apelował do kibiców, aby ci byli wierni swojemu zespołowi i nie zostawiali go, gdy jest źle? Widziałeś? Kibice Interu bywali i na JuvePoland, tylko że wówczas ich klub był na szczycie. Przypadek? Nie płaczę za nimi, dobrze, że sobie poszli, ale to też o czymś świadczy.

Porażki Interu nie cieszą mnie tak jak zwycięstwa Juventusu, chyba, że idą w parze. Możesz mi też wierzyć lub nie ale bardziej cieszy mnie nasze pierwsze miejsce niż ich szesnaste.

[JuveForeverPoznan]

zalosne. nie wyobrazam sobie takiego tekstu u nas, pomimo tego ze ostatnie lata byly masakrycznie ciezkie. przetrwalismy wiernie mimo wiatru, ba nawet huraganu w oczy. i to sie liczy. najwazniejsze ze kibice interu znikneli stad, dawno tu juz zadnego nie bylo. hop hop jest tam ktos?! nie wstydzcie sie.
sezon jeszcze nie skonczony, wszystko moze sie zdarzyc , ale licze ze interisci dostana to na co sobie zasluzyli

[zahor]

A mnie to jakoś wcale nie dziwi, jeżeli zdamy sobie sprawę z jednej rzeczy - o ile może we Włoszech to, ile klub ma kibiców, nie jest ściśle skorelowane z jego poziomem czy historią (np. takie Napoli to, po Juventusie, mający najwięcej kibiców zespół - wynika to z faktu że jednoczy on jakby mieszkańców biednego Neapolu i ogólnie południa), o tyle w Polsce, w oderwaniu od tych realiów kibicuje się "zdalnie" jednak głównie najlepszym zespołom z innych krajów. W Anglii Man Utd czy Liverpoolowi, a nie np. Southampton, w Hiszpanii też raczej tej wielkiej dwójce niż chociażby Granadzie, a we Włoszech...
Problem polegał na tym, że w pewnym momencie farsopoli zaciemniło obraz włoskiej piłki tak, że można było odnieść wrażenie, że Inter to w Italii najwyższa półka. Raz, że nawygrywali tyle trofeów, dwa, że przez to obrośli w sezonowców (kiedyś na seriea.pl była ankieta i okazało się że mają prawie tylu kibiców, co Juve czy Milan). Niektórzy błędnie uznali taki stan rzeczy za normalny i permanentny. Tymczasem jak głęboko bym nie sięgnął pamięcią w czasy przed farsopoli, nie mogę sobie przypomnieć żeby Inter był klubem z najwyższej półki - przypominam sobie wyłącznie czasy dominacji Juventusu i Milanu, podczas gdy Inter pałętał się tam gdzieś między Romą, Lazio a inną Parmą. Co prawda raz udało im się wygrać Puchar UEFA, ale takiej Parmie w latach 90' udało się to dwukrotnie, co pokazuje że to była mniej więcej jedna półka. Druga od góry zresztą. Zatem normalny wydaje mi się stan, w którym Inter może liczyć na podobną liczbę wiernych kibiców, pozostających z klubem na dobre i na złe, co wspomniane wyżej drużyny, podczas gdy Juventus i Milan z obiektywnych powodów mają ich znacznie więcej. Gdyby kibice Interu zrozumieli tę prostą rzecz, że historia piłki nożnej nie zaczyna się od roku 2006, to teraz łatwiej by im było zaakceptować ten odpływ sezonowców.