Serie A 14/15 (4): JUVENTUS 3-0 Cesena
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2198
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Giovinco - jak na piatego napastnika :-D to spisal sie dobrze.
Evra - jest dobry na takich slabiakow jak Cesena i przy okazji Asa sobie odpocznie.
Ogbi - wiem, ze nie byl dzisiaj najlepszy na boisku, ale mi podobal sie najbardziej z naszych, bo ciagle w glowie mam te opinie z forumka jaki to on przeslaby (malutko meczy Juve mialem okazje ogladac w ub. sezonie).
Marchisio vs. Pirlo - kazdy z nich daje duzo druzynie.
Morata mial zagrac pientooom, jak Menez z Parma. Bylaby brama. Na pewno nie jest wart 20milionow.
Mam nadzieje, ze po sezonie pozegnamy Motte, Cegle, Padoina i Pepe. Elo.
PS.
Evra - jest dobry na takich slabiakow jak Cesena i przy okazji Asa sobie odpocznie.
Ogbi - wiem, ze nie byl dzisiaj najlepszy na boisku, ale mi podobal sie najbardziej z naszych, bo ciagle w glowie mam te opinie z forumka jaki to on przeslaby (malutko meczy Juve mialem okazje ogladac w ub. sezonie).
Marchisio vs. Pirlo - kazdy z nich daje duzo druzynie.
Morata mial zagrac pientooom, jak Menez z Parma. Bylaby brama. Na pewno nie jest wart 20milionow.
Mam nadzieje, ze po sezonie pozegnamy Motte, Cegle, Padoina i Pepe. Elo.
PS.
Nie ma takiej druzyny.sebatiaen pisze:Athletico
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
I ja się z Tobą zgadzam. Tylko jeśli widzę, że w meczu może dwóch zawodników zagrało lepiej niż ten Giovinco, a wpada Pumex i określa Giovinco największym złem to śmiać mi się chce. Nie twierdzę, że to dobry gracz, ot taki nasz piąty napastnik. Ale twierdzę, że ktoś kto określa dzisiejszy występ Seby niewypałem, albo nie zna się na piłce, ale nie potrafi obiektywnie spojrzeć na występ zawodnika. Z Pumeksem dochodzi fakt, że tak jak Zahor, czasem ma swój świat i nie zauważa co się wokół dzieje. Ciekawe, czy noty za spotkanie też pokazą, jak to Giovinco był najsłabszym zawodnikiem.meda11 pisze:Niektórzy przy ocenie dzisiejszej postawy Giovinco zapominają o jednym. To nie jest jego pierwszy sezon w Juve. Nie można przyrównać go do choćby Llorente z zeszłego sezonu, kiedy to trochę czasu mineło zanim się przełamał i zeszło z niego całe negatywne napięcie. Seba rozgrywa kolejny sezon po powrocie do Juve, kolejny mecz w którym zaczyna od początku i jest to kolejny mecz (tj. jak 80% dotąd rozegranych) w którym gość stara się szarpać, kiwać, wymuszać faule, strzelać i od biedy podawać. Efekt jest nadal taki sam - zero goli, zero asyst. W ciągu całej kariery w Juventusie rozegrał może 2-3 naprawdę dobre mecze poparte bramką, asystą, kilkoma podaniami otwierającymi drogę do bramki (i zmaszczone przez kolegów). Pumex ma rację - gościowi brakuje psychiki i/lub większych umiejętności.
Co do reszty - wciąż przyglądam się bacznie Ogbonnie i jeszcze ze dwa dobre mecze i będziemy mogli powiedzieć, że wzmocniliśmy ławkę nie sprzedając Angelo.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
zahor, nie trolluj, bo prawie dałem się nabrać
Naprawdę, uwierzcie mi - napisać, że dziś Giovinco zagrał dobrze, to tak jak stwierdzić, że Ogbonna zagrał źle.
Giovinco umie oddać strzał oraz zrobić wiatr i za to od niektórych dostaje oklaski. Grubo. W zasadzie jeszcze do pełni 7 kolorów tęczy brakuje jedynie stwierdzenia, że powinniśmy zmienić system na 4-3-3 specjalnie dla Giovinco, który mógłby hasać po lewym skrzydle bo jest szybki i prawie pokonał Chelsea 57 lat temu. #ŁOMATKOBOSKOKOCHANO

Naprawdę, uwierzcie mi - napisać, że dziś Giovinco zagrał dobrze, to tak jak stwierdzić, że Ogbonna zagrał źle.
Giovinco umie oddać strzał oraz zrobić wiatr i za to od niektórych dostaje oklaski. Grubo. W zasadzie jeszcze do pełni 7 kolorów tęczy brakuje jedynie stwierdzenia, że powinniśmy zmienić system na 4-3-3 specjalnie dla Giovinco, który mógłby hasać po lewym skrzydle bo jest szybki i prawie pokonał Chelsea 57 lat temu. #ŁOMATKOBOSKOKOCHANO

- mazi12
- Juventino
- Rejestracja: 30 września 2009
- Posty: 752
- Rejestracja: 30 września 2009
Każdy jeden występ Giovinko wiąże się z kilkoma stronami hejtów na jego temat, ahh to JP
Mi się średnio podobała jego gra, postawiłbym jednak minimalny plusik przy jego grze. Wolę jednak tego Giovinko niż jakiegoś Anelke na 5 napastnika (chociaż na razie to wydaje się być 3.)
Zakres możliwości Llorente jest ograniczony do minimum. Przyjąć, odegrać, pobiec w pole karne. Morata, mimo tragicznego kiksu, pokazał, że nie jest tak ograniczony. Drybling, prostopadłe podanie, strzał. Jak się trochę ogra może być z niego większy pożytek niż z Lwa, dlatego liczę na wyjście od 1. minuty z Atalantą.
MVP? Il Principino!!! Definitywnie. Ileż piłek zgarnął wynitych z pola karnego, tłumił większość kontr Ceseny z zarodku i do tego śiwtnie rozgrywał i mało tracił. Pirlo niech się nie śpieszy! :-D Max nie może popełnić tego błędu, z Atletico musi(!) zagrać Claudio.
Arturito
Instynkt strzelecki zachowany, tylko czekać aż będzie pakował brame za bramą.
Gra jakoś super porywająca nie była, ale wynik jest zadowalający i to wystarczy. FORZA!!!
PS:Szkoda Parmy.
PS2: Wieczór (byłych) juventinich -> PDC, Quag, Matri i do tego Immobile

Zakres możliwości Llorente jest ograniczony do minimum. Przyjąć, odegrać, pobiec w pole karne. Morata, mimo tragicznego kiksu, pokazał, że nie jest tak ograniczony. Drybling, prostopadłe podanie, strzał. Jak się trochę ogra może być z niego większy pożytek niż z Lwa, dlatego liczę na wyjście od 1. minuty z Atalantą.
MVP? Il Principino!!! Definitywnie. Ileż piłek zgarnął wynitych z pola karnego, tłumił większość kontr Ceseny z zarodku i do tego śiwtnie rozgrywał i mało tracił. Pirlo niech się nie śpieszy! :-D Max nie może popełnić tego błędu, z Atletico musi(!) zagrać Claudio.
Arturito

Gra jakoś super porywająca nie była, ale wynik jest zadowalający i to wystarczy. FORZA!!!
PS:Szkoda Parmy.
PS2: Wieczór (byłych) juventinich -> PDC, Quag, Matri i do tego Immobile
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Ale co Wy od biednego Padoina chcecie ?
O ile się nie mylę, to miał on asystę u Stefana. Dodatkowo strzelał lepiej niż Gio
Taki złoty rezerwowy jak Birindelli. Co wejdzie, pobiega, coś mu wyjdzie, a przy okazji nic nie zmaści.
O ile się nie mylę, to miał on asystę u Stefana. Dodatkowo strzelał lepiej niż Gio

Taki złoty rezerwowy jak Birindelli. Co wejdzie, pobiega, coś mu wyjdzie, a przy okazji nic nie zmaści.
Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Typowy mecz z ogórkową ekipą. Pewne zwycięstwo. Cesena poza strzałem Marilungo z daleka niczego ciekawego nie stworzyła, żeby Gigi skapitulował.
Na wielki plus Marchisio bardzo fajnie rozdzielał piłki, umiejętnie dozował tempo gry.
Pogba chyba wkurzył Maxa, bo dziś na ławce
Giovinco jak to on pazerny na gole i chce na siłę strzelić. Ale na takie Ceseny jest nieszkodliwy, bo teraz radzimy sobie z takimi ekipami.
Morata mimo kiksu, za którego widzę tyrają pacynki to grał bardzo fajnie i jego praca była zauważalna. Zrobił więcej niż Llorente, który zdaje się być pod formą. Przynajmniej Hiszpan nie szukał gola na siłę i starał się podawać do lepiej ustawionych kolegów. Bardzo fajnie chciał uruchomić Giovinco prostopadłym podaniem.
Ogbonna jeszcze z naszego obozu kolejny fajny mecz.
Leali bronił bardzo dobrze i wybronił to co mógł, przy golach nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Chociaż miał już na łapach karniaka Arturo.
Reszta zagrała tak jak zawsze, czyli nie ma co się rozwlekać.
Na wielki plus Marchisio bardzo fajnie rozdzielał piłki, umiejętnie dozował tempo gry.
Pogba chyba wkurzył Maxa, bo dziś na ławce

Giovinco jak to on pazerny na gole i chce na siłę strzelić. Ale na takie Ceseny jest nieszkodliwy, bo teraz radzimy sobie z takimi ekipami.
Morata mimo kiksu, za którego widzę tyrają pacynki to grał bardzo fajnie i jego praca była zauważalna. Zrobił więcej niż Llorente, który zdaje się być pod formą. Przynajmniej Hiszpan nie szukał gola na siłę i starał się podawać do lepiej ustawionych kolegów. Bardzo fajnie chciał uruchomić Giovinco prostopadłym podaniem.
Ogbonna jeszcze z naszego obozu kolejny fajny mecz.
Leali bronił bardzo dobrze i wybronił to co mógł, przy golach nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Chociaż miał już na łapach karniaka Arturo.
Reszta zagrała tak jak zawsze, czyli nie ma co się rozwlekać.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Nie wiem. Nawet nie próbuje ukrywać, że nie znoszę Giovinco, ale nie sądzę, żebym z tego powodu był nieobiektywny. Podobnie nie lubiłem Vucinicia, ale nie miałem problemu z pochwałami w jego kierunku po udanych meczach. A jeśli chodzi o zawodników lepiej grających dziś od Seby to był nim: Licht, Vidal, Marchisio, Pereyra, Ogbonna, Bonucci, Chiellini, a nawet Padoin, który przez chwilę zrobił więcej niż nasza 12-tka przez pełne 90 minut - czyli uzbierało się ich trochę więcej, niż dwóch.Szikit pisze:I ja się z Tobą zgadzam. Tylko jeśli widzę, że w meczu może dwóch zawodników zagrało lepiej niż ten Giovinco, a wpada Pumex i określa Giovinco największym złem to śmiać mi się chce.
Ostatnio zmieniony 24 września 2014, 23:24 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.

- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
Giovinco albo gra mizernie i irytująco, albo niby dobrze (jak dziś) ale ze skutecznością/jakością ostatniego podania/strzału gorszą niż Bartek Ślusarski, nie obrażając przy tym tego drugiego. Nie wiem co ta wieczna i niespełniona nadzieja robi w tym klubie. Choć w sumie bardziej intryguje mnie pytanie co giovinco-maniacy w nim widzą?
A Gigi to na drugie 45 minut wyszedł w ogóle? bo jakoś mi to umknęło
A Gigi to na drugie 45 minut wyszedł w ogóle? bo jakoś mi to umknęło

"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
To już inna kwestia.Szikit pisze:I ja się z Tobą zgadzam. Tylko jeśli widzę, że w meczu może dwóch zawodników zagrało lepiej niż ten Giovinco, a wpada Pumex i określa Giovinco największym złem to śmiać mi się chce
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4118
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Gio gdyby nie strzelał z każdej pozycji to można by powiedzieć,ze grał dobrze, a tak zagrał poprawnie jak większość drużyny. Na razie to poza Tevezem reszta napastników nie zachwyca, Coman niezły pierwszy meczu, potem ławka, Ferdek nie może się wstrzelić, Gio ładuje z każdej pozycji a Morata niby coś tam gra, ale dzisiaj popełnił fail kolejki zapewne.
Tak sobie myślę czy na Atalantę nie lepiej wyjść 3-6-1, kosztem jednego napastnika zagrać 4 w środku, napastnicy tak mało dają oprócz Teveza, a w środku pomocy mamy ogromne pole do popisu nawet Padoin potrafi świetnie podać.Szkoda sadzać na ławce kogoś z 4 Markiz,Vidal, Pereyra,Pogbaa jak wróci Pirlo to już w ogóle pomoc będzie mega obstawiona. Trzeba oprzeć grę głównie na środkowych pomocnikach i Tevezie, jak pozostali napastnicy za mało wnoszą do gry to ławka.
Może 4-5-1, może 3-6-1,ale trzeba do maksimum wykorzystać środkowych pomocników bo to największy atut Juve:)
Tak sobie myślę czy na Atalantę nie lepiej wyjść 3-6-1, kosztem jednego napastnika zagrać 4 w środku, napastnicy tak mało dają oprócz Teveza, a w środku pomocy mamy ogromne pole do popisu nawet Padoin potrafi świetnie podać.Szkoda sadzać na ławce kogoś z 4 Markiz,Vidal, Pereyra,Pogbaa jak wróci Pirlo to już w ogóle pomoc będzie mega obstawiona. Trzeba oprzeć grę głównie na środkowych pomocnikach i Tevezie, jak pozostali napastnicy za mało wnoszą do gry to ławka.
Może 4-5-1, może 3-6-1,ale trzeba do maksimum wykorzystać środkowych pomocników bo to największy atut Juve:)
- ZaperJuve
- Juventino
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011
- Posty: 121
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011
zapewne jutro pojawi się cały mecz na: http://livefootballvideo.com/fullmatch , skróty na tej stronce też są, highlightsPoprostu pisze:Poratowałby ktoś obszernym skrótem.
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1396
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Można 3-7-0.AdiJuve pisze:Może 4-5-1, może 3-6-1,ale trzeba do maksimum wykorzystać środkowych pomocników bo to największy atut Juve:)
Myślę, że ostatnie mecze powoli wskazują na zmierzch Andrzeja u nas. Jak tak dalej będzie Marchisio grał to Pirlo będzie grał tylko od czasu do czasu.
Co do Gio. Fajnie, że robi wiatr, ale on jest od asyst i goli a nie od zapewniania pogody na JS.
- Tom_my
- Juventino
- Rejestracja: 21 stycznia 2004
- Posty: 329
- Rejestracja: 21 stycznia 2004
Może i takimi meczami wygrywa się scudetto, ale przegrywa Ligę Mistrzów. Nie mogę uwierzyć że wyszliśmy na takich ogórków 5 obrońcami
Do momentu drugiej bramki to przecież była tragedia - powolne podawanie po obwodzie, zero przyspieszenia, zero podań prostopadłych, już powoli Tevez zaczął się szykować do wejścia na boisko... :roll: Takie zespoły powinniśmy golić trójką po 30 minutach a przez następną godzinę urządzać trening i bawić się piłką tak jak dzisiaj przez ostatni kwadrans. Nie wiem gdzie wy widzieliście dziś ten wielki postęp w stosunku do ery Conte - ja mam wrażenie, że z każdym kolejnym takim meczem się cofamy i tylko zwiększamy dystans dzielący nas z Europą. Okej, stworzymy sobie jakieś sytuacje (głównie dlatego że mamy po prostu dobrych piłkarzy - ja nie widziałem dziś jakiejkolwiek składnej akcji czy tam konsekwencji taktycznej, ot tu jakiś pojedynczy błysk, tu przypadkiem piłka się znalazła przed polem karnym) i jesteśmy zadowoleni po wygraliśmy, i to do zera, a potem przychodzi taki mecz z Benficą i wszyscy są w szoku bo nie potrafimy wypracować choćby jednej sytuacji gdzie nasz gracz ma czystą pozycję do strzału. Oczywiście przemawia teraz przeze mnie pesymizm, ale na prawdę nie potrafię zrozumieć dlaczego tego typu mecze nie są wykorzystywane do jakiegoś eksperymentowania i szukania nowych rozwiązań.

- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
i z tym się w pełni zgadzam, miałem nadzieję na 4 z tyłu albo chociaż te 30 min RomuloTom_my pisze:nie potrafię zrozumieć dlaczego tego typu mecze nie są wykorzystywane do jakiegoś eksperymentowania i szukania nowych rozwiązań.
a ogolnie to pozytywnie, 0 zagrozenia, duzo okazji, w sumie nie ma się do czego przyczepić, a na siłę nie będę niczego szukał heh
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!