Serie A 14/15 (4): JUVENTUS 3-0 Cesena

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7260
Rejestracja: 11 listopada 2007
Podziekował: 36 razy
Otrzymał podziękowanie: 41 razy

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:12

Poratowałby ktoś obszernym skrótem. :pray:


BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2198
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:16

Giovinco - jak na piatego napastnika :-D to spisal sie dobrze.
Evra - jest dobry na takich slabiakow jak Cesena i przy okazji Asa sobie odpocznie.
Ogbi - wiem, ze nie byl dzisiaj najlepszy na boisku, ale mi podobal sie najbardziej z naszych, bo ciagle w glowie mam te opinie z forumka jaki to on przeslaby (malutko meczy Juve mialem okazje ogladac w ub. sezonie).
Marchisio vs. Pirlo - kazdy z nich daje duzo druzynie.
Morata mial zagrac pientooom, jak Menez z Parma. Bylaby brama. Na pewno nie jest wart 20milionow.
Mam nadzieje, ze po sezonie pozegnamy Motte, Cegle, Padoina i Pepe. Elo.

PS.
sebatiaen pisze:Athletico
Nie ma takiej druzyny.


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 1801
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:17

meda11 pisze:Niektórzy przy ocenie dzisiejszej postawy Giovinco zapominają o jednym. To nie jest jego pierwszy sezon w Juve. Nie można przyrównać go do choćby Llorente z zeszłego sezonu, kiedy to trochę czasu mineło zanim się przełamał i zeszło z niego całe negatywne napięcie. Seba rozgrywa kolejny sezon po powrocie do Juve, kolejny mecz w którym zaczyna od początku i jest to kolejny mecz (tj. jak 80% dotąd rozegranych) w którym gość stara się szarpać, kiwać, wymuszać faule, strzelać i od biedy podawać. Efekt jest nadal taki sam - zero goli, zero asyst. W ciągu całej kariery w Juventusie rozegrał może 2-3 naprawdę dobre mecze poparte bramką, asystą, kilkoma podaniami otwierającymi drogę do bramki (i zmaszczone przez kolegów). Pumex ma rację - gościowi brakuje psychiki i/lub większych umiejętności.

Co do reszty - wciąż przyglądam się bacznie Ogbonnie i jeszcze ze dwa dobre mecze i będziemy mogli powiedzieć, że wzmocniliśmy ławkę nie sprzedając Angelo. :bravo:
I ja się z Tobą zgadzam. Tylko jeśli widzę, że w meczu może dwóch zawodników zagrało lepiej niż ten Giovinco, a wpada Pumex i określa Giovinco największym złem to śmiać mi się chce. Nie twierdzę, że to dobry gracz, ot taki nasz piąty napastnik. Ale twierdzę, że ktoś kto określa dzisiejszy występ Seby niewypałem, albo nie zna się na piłce, ale nie potrafi obiektywnie spojrzeć na występ zawodnika. Z Pumeksem dochodzi fakt, że tak jak Zahor, czasem ma swój świat i nie zauważa co się wokół dzieje. Ciekawe, czy noty za spotkanie też pokazą, jak to Giovinco był najsłabszym zawodnikiem.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:18

zahor, nie trolluj, bo prawie dałem się nabrać :P

Naprawdę, uwierzcie mi - napisać, że dziś Giovinco zagrał dobrze, to tak jak stwierdzić, że Ogbonna zagrał źle.

Giovinco umie oddać strzał oraz zrobić wiatr i za to od niektórych dostaje oklaski. Grubo. W zasadzie jeszcze do pełni 7 kolorów tęczy brakuje jedynie stwierdzenia, że powinniśmy zmienić system na 4-3-3 specjalnie dla Giovinco, który mógłby hasać po lewym skrzydle bo jest szybki i prawie pokonał Chelsea 57 lat temu. #ŁOMATKOBOSKOKOCHANO


Obrazek
mazi12

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2009
Posty: 752
Rejestracja: 30 września 2009

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:18

Każdy jeden występ Giovinko wiąże się z kilkoma stronami hejtów na jego temat, ahh to JP :D Mi się średnio podobała jego gra, postawiłbym jednak minimalny plusik przy jego grze. Wolę jednak tego Giovinko niż jakiegoś Anelke na 5 napastnika (chociaż na razie to wydaje się być 3.)
Zakres możliwości Llorente jest ograniczony do minimum. Przyjąć, odegrać, pobiec w pole karne. Morata, mimo tragicznego kiksu, pokazał, że nie jest tak ograniczony. Drybling, prostopadłe podanie, strzał. Jak się trochę ogra może być z niego większy pożytek niż z Lwa, dlatego liczę na wyjście od 1. minuty z Atalantą.

MVP? Il Principino!!! Definitywnie. Ileż piłek zgarnął wynitych z pola karnego, tłumił większość kontr Ceseny z zarodku i do tego śiwtnie rozgrywał i mało tracił. Pirlo niech się nie śpieszy! :-D Max nie może popełnić tego błędu, z Atletico musi(!) zagrać Claudio.

Arturito :bravo: Instynkt strzelecki zachowany, tylko czekać aż będzie pakował brame za bramą.

Gra jakoś super porywająca nie była, ale wynik jest zadowalający i to wystarczy. FORZA!!!

PS:Szkoda Parmy.
PS2: Wieczór (byłych) juventinich -> PDC, Quag, Matri i do tego Immobile


Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1127
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:21

Ale co Wy od biednego Padoina chcecie ?

O ile się nie mylę, to miał on asystę u Stefana. Dodatkowo strzelał lepiej niż Gio :prochno:

Taki złoty rezerwowy jak Birindelli. Co wejdzie, pobiega, coś mu wyjdzie, a przy okazji nic nie zmaści.


Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1612
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:21

Typowy mecz z ogórkową ekipą. Pewne zwycięstwo. Cesena poza strzałem Marilungo z daleka niczego ciekawego nie stworzyła, żeby Gigi skapitulował.

Na wielki plus Marchisio bardzo fajnie rozdzielał piłki, umiejętnie dozował tempo gry.

Pogba chyba wkurzył Maxa, bo dziś na ławce :prochno:

Giovinco jak to on pazerny na gole i chce na siłę strzelić. Ale na takie Ceseny jest nieszkodliwy, bo teraz radzimy sobie z takimi ekipami.

Morata mimo kiksu, za którego widzę tyrają pacynki to grał bardzo fajnie i jego praca była zauważalna. Zrobił więcej niż Llorente, który zdaje się być pod formą. Przynajmniej Hiszpan nie szukał gola na siłę i starał się podawać do lepiej ustawionych kolegów. Bardzo fajnie chciał uruchomić Giovinco prostopadłym podaniem.

Ogbonna jeszcze z naszego obozu kolejny fajny mecz.

Leali bronił bardzo dobrze i wybronił to co mógł, przy golach nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Chociaż miał już na łapach karniaka Arturo.

Reszta zagrała tak jak zawsze, czyli nie ma co się rozwlekać.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:22

Szikit pisze:I ja się z Tobą zgadzam. Tylko jeśli widzę, że w meczu może dwóch zawodników zagrało lepiej niż ten Giovinco, a wpada Pumex i określa Giovinco największym złem to śmiać mi się chce.
Nie wiem. Nawet nie próbuje ukrywać, że nie znoszę Giovinco, ale nie sądzę, żebym z tego powodu był nieobiektywny. Podobnie nie lubiłem Vucinicia, ale nie miałem problemu z pochwałami w jego kierunku po udanych meczach. A jeśli chodzi o zawodników lepiej grających dziś od Seby to był nim: Licht, Vidal, Marchisio, Pereyra, Ogbonna, Bonucci, Chiellini, a nawet Padoin, który przez chwilę zrobił więcej niż nasza 12-tka przez pełne 90 minut - czyli uzbierało się ich trochę więcej, niż dwóch.
Ostatnio zmieniony 24 września 2014, 23:24 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1659
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:24

Giovinco albo gra mizernie i irytująco, albo niby dobrze (jak dziś) ale ze skutecznością/jakością ostatniego podania/strzału gorszą niż Bartek Ślusarski, nie obrażając przy tym tego drugiego. Nie wiem co ta wieczna i niespełniona nadzieja robi w tym klubie. Choć w sumie bardziej intryguje mnie pytanie co giovinco-maniacy w nim widzą?

A Gigi to na drugie 45 minut wyszedł w ogóle? bo jakoś mi to umknęło :)


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:25

Szikit pisze:I ja się z Tobą zgadzam. Tylko jeśli widzę, że w meczu może dwóch zawodników zagrało lepiej niż ten Giovinco, a wpada Pumex i określa Giovinco największym złem to śmiać mi się chce
To już inna kwestia. :wink: Aczkolwiek rozumiem (tak sądzę) i popieram Pumexa w jednej kwestii. Skoro Seba przez tyle robił głównie wiatr, a jak już coś stworzył to "zabrakło szczęścia" to lepszym rozwiązaniem jest wystawienie uzdolnionego nastoletniego Francuza albo młodego Hiszpana za którego daliśmy 20 baniek niż kolejny raz wypuścić 27 letniego Włocha "bez szczęścia".


Obrazek
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 4118
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:38

Gio gdyby nie strzelał z każdej pozycji to można by powiedzieć,ze grał dobrze, a tak zagrał poprawnie jak większość drużyny. Na razie to poza Tevezem reszta napastników nie zachwyca, Coman niezły pierwszy meczu, potem ławka, Ferdek nie może się wstrzelić, Gio ładuje z każdej pozycji a Morata niby coś tam gra, ale dzisiaj popełnił fail kolejki zapewne.
Tak sobie myślę czy na Atalantę nie lepiej wyjść 3-6-1, kosztem jednego napastnika zagrać 4 w środku, napastnicy tak mało dają oprócz Teveza, a w środku pomocy mamy ogromne pole do popisu nawet Padoin potrafi świetnie podać.Szkoda sadzać na ławce kogoś z 4 Markiz,Vidal, Pereyra,Pogbaa jak wróci Pirlo to już w ogóle pomoc będzie mega obstawiona. Trzeba oprzeć grę głównie na środkowych pomocnikach i Tevezie, jak pozostali napastnicy za mało wnoszą do gry to ławka.
Może 4-5-1, może 3-6-1,ale trzeba do maksimum wykorzystać środkowych pomocników bo to największy atut Juve:)


ZaperJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 sierpnia 2011
Posty: 121
Rejestracja: 31 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:49

Poprostu pisze:Poratowałby ktoś obszernym skrótem. :pray:
zapewne jutro pojawi się cały mecz na: http://livefootballvideo.com/fullmatch , skróty na tej stronce też są, highlights


Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1396
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:50

AdiJuve pisze:Może 4-5-1, może 3-6-1,ale trzeba do maksimum wykorzystać środkowych pomocników bo to największy atut Juve:)
Można 3-7-0.

Myślę, że ostatnie mecze powoli wskazują na zmierzch Andrzeja u nas. Jak tak dalej będzie Marchisio grał to Pirlo będzie grał tylko od czasu do czasu.

Co do Gio. Fajnie, że robi wiatr, ale on jest od asyst i goli a nie od zapewniania pogody na JS.


Tom_my

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 stycznia 2004
Posty: 329
Rejestracja: 21 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:50

Może i takimi meczami wygrywa się scudetto, ale przegrywa Ligę Mistrzów. Nie mogę uwierzyć że wyszliśmy na takich ogórków 5 obrońcami :angry: Do momentu drugiej bramki to przecież była tragedia - powolne podawanie po obwodzie, zero przyspieszenia, zero podań prostopadłych, już powoli Tevez zaczął się szykować do wejścia na boisko... :roll: Takie zespoły powinniśmy golić trójką po 30 minutach a przez następną godzinę urządzać trening i bawić się piłką tak jak dzisiaj przez ostatni kwadrans. Nie wiem gdzie wy widzieliście dziś ten wielki postęp w stosunku do ery Conte - ja mam wrażenie, że z każdym kolejnym takim meczem się cofamy i tylko zwiększamy dystans dzielący nas z Europą. Okej, stworzymy sobie jakieś sytuacje (głównie dlatego że mamy po prostu dobrych piłkarzy - ja nie widziałem dziś jakiejkolwiek składnej akcji czy tam konsekwencji taktycznej, ot tu jakiś pojedynczy błysk, tu przypadkiem piłka się znalazła przed polem karnym) i jesteśmy zadowoleni po wygraliśmy, i to do zera, a potem przychodzi taki mecz z Benficą i wszyscy są w szoku bo nie potrafimy wypracować choćby jednej sytuacji gdzie nasz gracz ma czystą pozycję do strzału. Oczywiście przemawia teraz przeze mnie pesymizm, ale na prawdę nie potrafię zrozumieć dlaczego tego typu mecze nie są wykorzystywane do jakiegoś eksperymentowania i szukania nowych rozwiązań.


PrzemasJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 1017
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 24 września 2014, 23:58

Tom_my pisze:nie potrafię zrozumieć dlaczego tego typu mecze nie są wykorzystywane do jakiegoś eksperymentowania i szukania nowych rozwiązań.
i z tym się w pełni zgadzam, miałem nadzieję na 4 z tyłu albo chociaż te 30 min Romulo

a ogolnie to pozytywnie, 0 zagrozenia, duzo okazji, w sumie nie ma się do czego przyczepić, a na siłę nie będę niczego szukał heh


Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
Zablokowany