Coppa Italia 12/13 (1/2): JUVENTUS 1-1 Lazio
- Arbuzini
 - Juventino

 - Rejestracja: 17 sierpnia 2008
 - Posty: 4332
 - Rejestracja: 17 sierpnia 2008
 
Tak sobie w momencie rozpoczęcia drugiej połowy pomyślałem, że jechany Peluso przekornie walnie bramkę i brawo mu za to uderzenie głową, bo było naprawdę bardzo dobre. Gość z całą pewnością nie rozgrywał dobrego spotkania, ale nie rozumiem, jak można liczyć, że wpuszczenie DC na lewą stronę zmieni coś na lepsze. Proszę...
Wiem, że na tym forum bardzo popularna jest opinia, że Conte totalnie marginalizuje rolę napastników, ale wyobraźcie sobie, że w dokładnie takich sytuacjach, co Matri znajduje się Falcao, Cavani, Trezeguet, van Nistelrooy itd. - po prostu jakikolwiek snajper, który znajduje lub niedawno znajdował się w czołówce snajperów. Właśnie, ja nie widzę siły żeby nie strzelił przynajmniej jednej bramki.
Jesteśmy zespołem zdecydowanie lepszym, gramy bardzo rezerwowym składem przeciwko drugiej drużynie w tabeli i osobiście napawa mnie to sporym optymizmem.
			
									
						Wiem, że na tym forum bardzo popularna jest opinia, że Conte totalnie marginalizuje rolę napastników, ale wyobraźcie sobie, że w dokładnie takich sytuacjach, co Matri znajduje się Falcao, Cavani, Trezeguet, van Nistelrooy itd. - po prostu jakikolwiek snajper, który znajduje lub niedawno znajdował się w czołówce snajperów. Właśnie, ja nie widzę siły żeby nie strzelił przynajmniej jednej bramki.
Jesteśmy zespołem zdecydowanie lepszym, gramy bardzo rezerwowym składem przeciwko drugiej drużynie w tabeli i osobiście napawa mnie to sporym optymizmem.
- Supersonic
 - Juventino

 - Rejestracja: 25 października 2004
 - Posty: 1067
 - Rejestracja: 25 października 2004
 
Miałem tryumfalnie tu wjechac i zostac ekspertem tygodnia, a zamiast tego jest remis a ja cytuje sam siebie :doh:Supersonic pisze: Obstawiam 2:0. Matri i jakis kolo, po kim goli się nie spodziewamy.
Powiem szczerze, że nie wiem czego zabrakło. Byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Zdominowaliśmy i zabiegaliśmy najbardziej biegającą ekipę Italii, mieliśmy ich na widelcu - 2 sytuacje gdzie niemal musi byc gol, a za chwile jakies dupne wturlanie piły do naszej bramki. Wkurza mnie to, bo to 3ci raz w ciągu 5 spotkań (Sampa, Parma) kiedy dostajemy mniej niż na to zasługujemy. Juventus w 45-85 i 87-90 grał moim zdaniem świetne zawody. Wobec zaistniałej sytuacji wymagam od boga futbolowej sprawiedliwości masy szczęścia w LM w kolejnych etapach. 8)
Marchetti nic wielkiego nie zagrał, już herosa tu nie róbcie. To Matri zamiast hattricka zafundował mu wzrost fejmu swoim partoleniem.
++ Barzagli, Vidal
+ Peluso ( gol to gol
p.s.
Taki <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> żart, a na końcu stypa bo co Matri zrobił ( albo czego nie) wszyscy widzieli.zahor pisze:Czyli Matri dwie?Supersonic pisze: Obstawiam 2:0. Matri i jakis kolo, po kim goli się nie spodziewamy.
					Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2013, 22:50 przez Supersonic, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						- sikor.29
 - Juventino

 - Rejestracja: 04 czerwca 2010
 - Posty: 42
 - Rejestracja: 04 czerwca 2010
 
A co miał De Ceglie pokryć jak wrzutka była ostra ale w do wybicia na luzie przez Matriego?   Ale oczywiście Mirko pięknie ją przedłużył.Zmyliło to wszystkich i nikt go nie jedzie tylko cegłe jedziecie. Mecz dobry, mieliśmy pech z tą bramką.
			
													
					Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2013, 22:50 przez sikor.29, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						- szczypek
 - Juventino

 - Rejestracja: 18 marca 2007
 - Posty: 5557
 - Rejestracja: 18 marca 2007
 - Otrzymał podziękowanie: 36 razy
 

Dobry mecz, ale jak się ma takiego asa w rękawie jak De Ceglie to trudno się dziwić, że zamiast wygranej jest remis. No i Matri, żal tyłek ściska jakie on miał dziś strzały, nie wiem dlaczego tak bardzo się uparł, żeby strzelać w tego bramkarza, może go nie lubi, w sumie sam bym mu chętnie strzelił.
- Sorek21
 - Juventino

 - Rejestracja: 31 grudnia 2007
 - Posty: 4312
 - Rejestracja: 31 grudnia 2007
 
Najlepiej grali Barzagli ,Vidal oraz Pogba.Peluso słabiutko ale ratuje go bramka. Szkoda że Matri nic nie wykorzystał a miał kilka okazji. W samej końcówce był na środku lini pola karnego ale złym przyjęciem wyrzucił się do boku i oddał słaby strzał. 
Kolejna sytuacja piękne podanie od Marrone.Matri powinien mocniej uderzyć.Kto opròcz mnie pomyślał że Trezeguet by to strzelił?
			
									
						Kolejna sytuacja piękne podanie od Marrone.Matri powinien mocniej uderzyć.Kto opròcz mnie pomyślał że Trezeguet by to strzelił?
- mateelv
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 listopada 2006
 - Posty: 1420
 - Rejestracja: 26 listopada 2006
 - Otrzymał podziękowanie: 4 razy
 
De Ceglie nie pierwszy i nie ostatni raz załatwia nam wygrany mecz, ale i tak znajdzie się jakiś dzban, który będzie go bronił. Zawsze tak jest.
Facet jest dnem, nawet z postury nie przypomina sportowca.
No cóż, szkoda słupka i główki Vidala.
			
									
						Facet jest dnem, nawet z postury nie przypomina sportowca.
No cóż, szkoda słupka i główki Vidala.
- Marian.
 - Juventino

 - Rejestracja: 25 lutego 2009
 - Posty: 1213
 - Rejestracja: 25 lutego 2009
 
Frajerski remis, zasługiwaliśmy na wygraną. Znów najlepszy w ekipie lazio ten Marchetti. Szkoda mi tej okazji Vidala, byłoby 2:0, a tak to frajerski gol i tylko remis u siebie. 
Cóż, ten mecz po raz kolejny pokazuje, że potrzebujemy klasowego napastnika. Matri się nie nadaje. Vucinic jak to Vucinic, 1 mecz gra dobrze, później 4 z rzędu źle.
Co do Peluso. Chyba pomogły te hejty na niego po pierwszej połowie, bo w drugiej części prezentował się już znacznie lepiej. Przynajmniej w destrukcji. Dodatkowo zdobył gola, co też podwyższa ocenę jego gry.
Dla mnie najlepsi w naszej ekipie to Barzagli, który zagrał dziś fantastycznie. Drugi z kolei - Vidal. Gonił jak pies, gdy lazio miało piłkę i wiele razy udało mu się ją odzyskać. Szkoda tylko tych jego sytuacji, bo wtedy byłby występ na prawdę miodzio.
Reszta zagrała przeciętnie. Czekam na rewanż i jestem dobrej myśli.
			
									
						Cóż, ten mecz po raz kolejny pokazuje, że potrzebujemy klasowego napastnika. Matri się nie nadaje. Vucinic jak to Vucinic, 1 mecz gra dobrze, później 4 z rzędu źle.
Co do Peluso. Chyba pomogły te hejty na niego po pierwszej połowie, bo w drugiej części prezentował się już znacznie lepiej. Przynajmniej w destrukcji. Dodatkowo zdobył gola, co też podwyższa ocenę jego gry.
Dla mnie najlepsi w naszej ekipie to Barzagli, który zagrał dziś fantastycznie. Drugi z kolei - Vidal. Gonił jak pies, gdy lazio miało piłkę i wiele razy udało mu się ją odzyskać. Szkoda tylko tych jego sytuacji, bo wtedy byłby występ na prawdę miodzio.
Reszta zagrała przeciętnie. Czekam na rewanż i jestem dobrej myśli.

- KondzioJuveFans
 - Juventino

 - Rejestracja: 23 sierpnia 2009
 - Posty: 617
 - Rejestracja: 23 sierpnia 2009
 
Dokładnie miałem tak samo ;dSorek21 pisze:Najlepiej grali Barzagli ,Vidal oraz Pogba.Peluso słabiutko ale ratuje go bramka. Szkoda że Matri nic nie wykorzystał a miał kilka okazji. W samej końcówce był na środku lini pola karnego ale złym przyjęciem wyrzucił się do boku i oddał słaby strzał.
Kolejna sytuacja piękne podanie od Marrone.Matri powinien mocniej uderzyć.Kto opròcz mnie pomyślał że Trezeguet by to strzelił?
Fino Alla Fine Forza Juventus!
						- iero10
 - Juventino

 - Rejestracja: 25 kwietnia 2003
 - Posty: 117
 - Rejestracja: 25 kwietnia 2003
 
Barzagli dziś genialne zagrania przeplatał z głupimi stratami.Nedved1983 pisze:co za frajerstwo, Lazio pierwszy celny strzał oddało ok. 54 min, zdołali jednak zremisować, wszystko dzięki Kuczerowikiedy my się pozbędziemy resztki szrotu?!
nasza skuteczność jest żałosna, do tego znowu bramkarz ma dzień konia![]()
w rewanżu Lazio będzie grać to co lubi, czyli na remis. a my będziemy walić głową w mur i liczyć, że coś wpadnie.
bramkę zdobył Peluso :shock:![]()
do tego znowu dobry występ Barzagliego i mimo zmarnowanych okazji Vidala. cieszą minuty Pogby i Marrone, zwłaszcza , że kolka prostopadłych podań im wyszło, niestety gorzej z egzekucją
Marrone całkiem pewnie.
Vidal chciał, ale nie wyszło. A szkoda bo to by uspokoiło mecz.
"atak" szkoda słów.
Oby Pogba był zdrów bo końcówke coś utykał.
A czy może mi ktoś napisać czemu my rewanż gramy za tydzień, a inter-Roma jest 17.04???????? O co tu chodzi??
- Machnes
 - Juventino

 - Rejestracja: 24 stycznia 2004
 - Posty: 406
 - Rejestracja: 24 stycznia 2004
 
Bukol87 pisze:De Ceglie owszem słabo krył, ale co zrobił Caceres? Jak obrońca może schować głowę w takim momencie?
Peluso bardzo słabo, a że chłop jak dąb to chociaż wykorzystał swoje warunki, może się przełamie. Matri też mógł strzelić chociaż jedną. Vidal to dzisiaj był jakiś niewyrażny...
Dla mnie ten mecz to prawie kopia ligowego z zeszłego sezonu. Zastanawiam się, w jaki sposób mogli by nam strzelić a tu proszę znowu Mauri
- MVP
 - Juventino

 - Rejestracja: 18 listopada 2012
 - Posty: 229
 - Rejestracja: 18 listopada 2012
 
Na gorąco.
Zacznę od Peluso - do momentu kiedy strzelił bramkę miałem wrażenie że biega z pięco kilogramowym klockiem w gaciach. Jego mina i gra mówiła jedno : 'Zebym tylko nie skopał, żebym tylko nie skopał ". Po bramce wyraźnie się rozluźnił i pokazał trochę pazura odbierają dwa razy świetnie piłkę na połowie Lazio. Ogólnie występ podsumuję tak : nadal wierze że coś z niego będzie.
Vidal w pierwszej połowie trochę przygaszony, w drugiej super. Szkoda tych sytuacji. Pogba cały mecz naprawdę b.dobrze, nie wiem jak taki młody chłop może mieć tyle spokoju. Giak szarpał i dobrze, potrzeba było nam takich wiaterków.
Obrona niemalże bez błędów, świetnie grał Marrone, którego podania czasem na 70 metrów tworzyły nam niezłe sytacje.
Isla bardzo się starał, ale jego wrzutki śmierdzą. Mimo to cały czas widać progres.
Suporex znów okazał się złym materiałem do budowy muru nie do przejścia.
Ogólnie to Lazio w tym sezonie przeciwko nam ma TAKIEGO FARTA że mnie nosi + Marchetti który chyba ma w tym roku całe podium w moim małym rankingu najlepszych interwencji sezonu.
Nikt mi nie wmówi że nie byliśmy lepsi. Graliśmy w połowie rezerwami, a i tak Lazio było zmuszone do biegania za piłka przez większośc meczu. Do tego stworzyli sobie raptem dwie dobre okazje, a zdobyta przez nich bramka to apogeum farta.
Czy ktoś mi wyjaśni co robił w tym meczu Markiz? Nie wyglądał mi na zbyt ogarniętego w nowej roli. Od kiedy wszedł Vucinic z przodu grało się nam o wiele swobodniej. Gubiłem się kilka razy w jakim my ustawieniu gramy. Raz Giak, raz Markiz napadzior, a czasami nikt. Matri nagle na skrzydle... Moze jestem piłkarskim <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, ale nie kumam jakim my ustawieniem graliśmy bo ani to nie było 4-3-3 ani to nie było 3-5-2. Miałem czasem wrażenie że gramy 3-3-3-1. Cos takiego stosowały zespoły prowadzone przez tego... noo... Hiddinka? ale nie sądze że było to odgórne założenie, gdyż w takim ustawieniu gra się szybkie piłki między formacjami.
			
									
						Zacznę od Peluso - do momentu kiedy strzelił bramkę miałem wrażenie że biega z pięco kilogramowym klockiem w gaciach. Jego mina i gra mówiła jedno : 'Zebym tylko nie skopał, żebym tylko nie skopał ". Po bramce wyraźnie się rozluźnił i pokazał trochę pazura odbierają dwa razy świetnie piłkę na połowie Lazio. Ogólnie występ podsumuję tak : nadal wierze że coś z niego będzie.
Vidal w pierwszej połowie trochę przygaszony, w drugiej super. Szkoda tych sytuacji. Pogba cały mecz naprawdę b.dobrze, nie wiem jak taki młody chłop może mieć tyle spokoju. Giak szarpał i dobrze, potrzeba było nam takich wiaterków.
Obrona niemalże bez błędów, świetnie grał Marrone, którego podania czasem na 70 metrów tworzyły nam niezłe sytacje.
Isla bardzo się starał, ale jego wrzutki śmierdzą. Mimo to cały czas widać progres.
Suporex znów okazał się złym materiałem do budowy muru nie do przejścia.
Ogólnie to Lazio w tym sezonie przeciwko nam ma TAKIEGO FARTA że mnie nosi + Marchetti który chyba ma w tym roku całe podium w moim małym rankingu najlepszych interwencji sezonu.
Nikt mi nie wmówi że nie byliśmy lepsi. Graliśmy w połowie rezerwami, a i tak Lazio było zmuszone do biegania za piłka przez większośc meczu. Do tego stworzyli sobie raptem dwie dobre okazje, a zdobyta przez nich bramka to apogeum farta.
Czy ktoś mi wyjaśni co robił w tym meczu Markiz? Nie wyglądał mi na zbyt ogarniętego w nowej roli. Od kiedy wszedł Vucinic z przodu grało się nam o wiele swobodniej. Gubiłem się kilka razy w jakim my ustawieniu gramy. Raz Giak, raz Markiz napadzior, a czasami nikt. Matri nagle na skrzydle... Moze jestem piłkarskim <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, ale nie kumam jakim my ustawieniem graliśmy bo ani to nie było 4-3-3 ani to nie było 3-5-2. Miałem czasem wrażenie że gramy 3-3-3-1. Cos takiego stosowały zespoły prowadzone przez tego... noo... Hiddinka? ale nie sądze że było to odgórne założenie, gdyż w takim ustawieniu gra się szybkie piłki między formacjami.
- bajbek17
 - Juventino

 - Rejestracja: 25 kwietnia 2007
 - Posty: 1227
 - Rejestracja: 25 kwietnia 2007
 
Jak powróci w końcu Pepe to Isla już na w ogóle nie będzie potrzebny. Nie widzę w nim nic warte go stawiania na niego. Nie sprawdził się i tyle.
Machnes Vidal dzisiaj zagrał świetny mecz.
			
													Machnes Vidal dzisiaj zagrał świetny mecz.
					Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2013, 22:54 przez bajbek17, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						- iero10
 - Juventino

 - Rejestracja: 25 kwietnia 2003
 - Posty: 117
 - Rejestracja: 25 kwietnia 2003
 
No bo to De Ceglie dał się wyprzedzić i zamiast wybić piłkę to sprawdzał jakość koszulki Mauriego.sikor.29 pisze:A co miał De Ceglie pokryć jak wrzutka była ostra ale w do wybicia na luzie przez Matriego? Ale oczywiście Mirko pięknie ją przedłużył.Zmyliło to wszystkich i nikt go nie jedzie tylko cegłe jedziecie. Mecz dobry, mieliśmy pech z tą bramką.
Fakt Mirko zagrał "genialnie" ale to raczej był kiks, niż umyślne zagranie.
			