Serie A 12/13 (12): Pescara 1-6 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Wiking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Posty: 725
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Podziekował: 14 razy

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:38

Wielkie gratulacje dla Quagliarelli - oby tylko z wrażenia w następnym meczu nie zapomniał, że umie strzelać gole.

Dobrze, że drugi mecz z rzędu urządziliśmy sobie strzelanie - morale zdecydowanie wzrosną, a paru zawodników uwierzy znowu w swoje siły.


Tengen

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 lipca 2012
Posty: 275
Rejestracja: 29 lipca 2012

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:38

Fap Fap Fap Fapio Quagliarella :lol: Po godzinie mecz się skończył. Się dzisiaj chłopaki naprzewrotkowały.


baka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 marca 2010
Posty: 552
Rejestracja: 07 marca 2010

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:38

Fabio man of the match :D Takie asysty i takie bramki rzadko kiedy się zdarzają. Ciężko będzie wybierać pomiędzy nim a Asą o bramkę miesiąca chyba , że nas czymś jeszcze zaskoczy do końca listopada.


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:38

Ależ beznadziejna druga połowa... Ehh... Tylko jedna bramka :/

A tak na poważnie, fajne 3pkt. Nie spodziewałem się takiego lania. Szkoda, tej straconej bramki.

Buffon dziś bardzo słabo.

Brawo Fabio! Oby to był powrót do wielkiej formy. :ok:


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 972
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:39

Ależ ten Quag jest na fali! Mam nadzieję, że ta forma jeszcze trochę potrwa.
Gio dziś też jest w wyjątkowej formie.
Najwyraźniej potrzebowaliśmy tej porażki z Interem. Wreszcie nasi się przebudzili.
Isla - bardzo ładnie, Asa- bramka życia :) , Pirlo - do zmiany , Buffon - chyba wczoraj kiepsko spał


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:39

SKAr7 pisze:
Arbuzini pisze:
FaQ dzisiaj dzień kota. Gdyby Giovinco lepiej zagrał mu piłkę to być może schodząc w przerwie do szatni cieszyłby się z klasycznego hattricka
Chyba nie wiesz, czym jest klasyczny hattrick :) Klasyczny to 3 bramki Z RZĘDU w jednej połowie :) Więc Giovinco tak czy tak mu tego klasycznego hattricka zablokował swoją bramką :P
No tak, zapomniałem jeszcze o tym jednym warunku.

O drugiej połowie nie można wiele powiedzieć oprócz tego, że Fabio w końcu ukuł trzecią bramkę :bravo: . Generalnie straszne nudy, dziwne zmiany i męczenie Pirlo do końca. Padoin lepiej na prawym skrzydle niż Licht, Caceres i Isla :D.

Faktycznie Gigi jakiś rozkojarzony i bez refleksu. Niefajnie to wyglądało. No i oczywiście to o czym mówiłem wcześniej - obrona słabo w powietrzu.

EDIT:
ort, ups
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2012, 22:42 przez Arbuzini, łącznie zmieniany 1 raz.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:39

Deyvid pisze:Za 2 połowę to bym ich opieprzył nieźle.. Ja rozumiem, oszczędzanie sił itp itd, ale no bez przesady.. Jak byśmy wygrali z nimi na wyjeździe z 9-1 albo coś w ten deseń to podniosło by to strasznie morale drużyny to raz, dwa poszło by dalej w świat, trzy nadrobilibyśmy sobie statystyki.. A oni zamiast tego to tak się bawią w poprzek boiska, jak by im w ogóle nie zależało żeby ich zniszczyć.. Mimo wszystko ukłon w strona Pescary, że zagrali z nami otwarty futbol, bez popularnego "autobusu" w bramce. Wielki mecz Fabio, to co dziś zagrał to po prostu miazga, mam nadzieje, że tym meczem wygryzł na stałe z wyjściowej jedenastki naszego asa Matriego.
To wpakowanie rywalowi 6 goli nie jest "zniszczeniem"?


CzarnyZkultury

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 sierpnia 2006
Posty: 755
Rejestracja: 28 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:40

słaby mecz Barzagliego.. przegrywał każdą główke z Cascione. Ten Quintero ciekawy zawodniczek. tak sie powinno grać z ogórami. ETA BETA QUAGLIARELLA!


grande amore

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 października 2012
Posty: 589
Rejestracja: 05 października 2012

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:40

Pozamiatane :-D

Następnym razem polecam rozwinąć swoją wypowiedź. Simi


Juve, storia di un grande amore :)
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1012
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:41

Mecz wybitnie sparingowy, było kilka błędów w obronie ale ogólnie poszło bardzo gładko i pewnie. Seba powinien jeszcze co najmniej z 2 wsadzić z tych akcji co miał. Zwycięzców się nie osądza ale po świetnych pierwszych meczach Asamoah na lewej coraz mniej mi się podoba jego gra zwłaszcza w ofensywie( bramkę strzelił ale wrzutki były słabe już któryś mecz z kolei). Oby nasi się nie wystrzelali przed ważnymi meczami z Lazio i Milanem.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
Deyvid

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 grudnia 2004
Posty: 132
Rejestracja: 10 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:42

Szczerze? Biorąc pod uwagę, że 5 im wpakowaliśmy po pierwszej połowie, to 6 goli po 90 min ciężko uznac w pełni satysfakcjonującym rezultatem. Skoro udało się 5 do przerwy to co to za problem wcisnąć im np. kolejne 4 po przerwie, zwłaszcza że na prawdę była na to okazja?
Żeby nie było: Wynik bardzo mnie cieszy, bo nie spodziewałem się aż tak solidnej wygranej, ale patrząc na grę to powinno być przynajmniej z 9-1.. Gdyby tylko chcieli i nie odpuścili drugiej połowy.
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2012, 22:43 przez Deyvid, łącznie zmieniany 1 raz.


MoreLL_FTL

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 227
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:42

Q na whoscored.com dostało 10.0, Gio 9.6... pozamiatali chłopacy.
Seba mógł strzelić więcej, ale zabrakło zimnej krwi.
Padoin w 92' mógł wszystko a zrobił nic :P


karosznurek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2009
Posty: 329
Rejestracja: 19 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:44

Ogólnie mecz sam w sobie był nudny. Cieszy bardzo wysoka wygrana. Świetny mecz Fabio i Giovinco. Forza Juve


"Vincere non importante l'unica cosa che conta."
Fleku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 marca 2005
Posty: 20
Rejestracja: 15 marca 2005

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:45

Padoin na koniec przekombinował. Po przeniesieniu piłki na lewą noge powinien strzelać. Liczyłem na więcej goli w drugiej połowie, wyszło podobnie jak w meczu z Duńczykami. Cieszy zwycięstwo tylko dlaczego Marchisio ciągle strąca gołębie z dachu?


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 972
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 10 listopada 2012, 22:47

Deyvid pisze:Szczerze? Biorąc pod uwagę, że 5 im wpakowaliśmy po pierwszej połowie, to 6 goli po 90 min to mało pocieszający rezultat. Skoro udało się 5 do przerwy to co to za problem wcisnąć im np. kolejne 4 po przerwie?
Żeby nie było: Wynik bardzo mnie cieszy, bo nie spodziewałem się aż tak solidnej wygranej, ale patrząc na grę to powinno być przynajmniej z 9-1.. Gdyby tylko chcieli i nie odpuścili drugiej połowy.
Trochę się czepiasz. Jak wygrywa się różnicą pięciu bramek, to pewnie myśli się już o prysznicu i kolacji. Nie ma co przesadzać, 9-1 wiele więcej by nie wniósł, a nasi może znów by myśleli, że od dziś mecze same się będą wygrywać. 6-1 to bardzo przyzwoity wynik, oby tak dalej.


Zablokowany