Serie A (25): Milan 1-1 JUVENTUS [DPL na meczu!]

[Vimes]

zahor, wydaje mi się, że Oł_je trochę żartował

Nie, nie żartowałem

Twierdzi, że to troska ale ja nie widzę troski w jechaniu po praktycznie każdym piłkarzu Juventusu. Widział ktoś żeby zahor napisał coś przychylnego o Marchisio? Za to co chwila wspomina o Boatengu. Widział ktoś, żeby pochwalił Matriego po dobrym meczu? Nie, on się od początku dowalał że Matri dwie setki przestrzeli a dopiero w trzeciej strzeli gola. Za to zachwyca się Pato, który miał dobre trzy miesiące poprzedniego sezonu a obecnie ma całego jednego gola w Serie A.
Jak my pisaliśmy o dobrej formie Pepe to on na początku twierdził, że to tylko przebłysk a po kilku dobrych meczach stwierdził, że to na pewno jego życiówka i niedługo wróci do swojego poziomu. Sęk w tym, że gdyby zahor decydował o kształcie drużyny to Marchisio i Pepe nie mieliby szansy zagrać tych swoich życiówek. A nie wiem czy znaleźlibyśmy innego gracza w rozsądnej cenie, który wygrałby Nam tyle meczów na przestrzeni tych kilku tygodni świetnej formy Markiza.
Nie wiem nawet czy Aguero by tak wystrzelił od samego początku [destrukcja, rozgrywanie, strzelanie goli].

W końcu mamy pierwszy coming out na forum, zahor okazał się kryptomilanistą .

[mateo369]

Aronica nic takiego nie zrobił ale mimo tego goście wyglądający tak zarządzili srogi ban, który przy złym obrocie spraw może Milan wiele kosztować.

To zdanie miałoby sens, gdybyś je wypowiedział 2 mecze wcześniej. Teraz, po zdobyciu 6 na 9 możliwych pkt i mając jeszcze w zanadrzu mecz z nami, jest zwykłym kłamstwem, ewentualnie złym rozumowaniem. 6/9 pkt to niezły wynik a mecz z nami o mistrzostwie dla nikogo nie przesądzi. Zresztą i tak nie można powiedzieć co by było, gdyby ibra zagrał. Równie dobrze mogłoby być tak, że bez niego w składzie moglibyście wygrać a z nim przegrać.

[zahor]

Widział ktoś, żeby pochwalił Matriego po dobrym meczu?

Od chwalenia Matriego po dobrym meczu jest tutaj zawsze pięćset innych osób, natomiast odkop jakieś dyskusje na temat tych gorszych meczów,
po których Alessandro był przyrównywany do Amauriego i znajdź moje wypowiedzi - miło się zdziwisz.

Jak my pisaliśmy o dobrej formie Pepe to on na początku twierdził, że to tylko przebłysk a po kilku dobrych meczach stwierdził, że to na pewno jego życiówka i niedługo wróci do swojego poziomu.

Tak, cały czas pisałem że to jest zawodnik który w przyszłym sezonie powinien być solidnym ławkowiczem i konsekwentnie się tego trzymam. Nie mam racji?

Nie wiem nawet czy Aguero by tak wystrzelił od samego początku [destrukcja, rozgrywanie, strzelanie goli].

No właśnie cały czas mi o to chodzi - rozpływać się nad naszą siłą ofensywną zacznę jak będziemy mieli w ataku piłkarzy na poziomie Aguero - a żebyśmy nie wiem jak bardzo tego chcieli, ani o Matrim ani o Pepe tego powiedzieć nie można.

A to pamietasz?. Narzekacie na zachowanie Aronici i De Sanctisa a wasi pilkarze lepsze sceny odgrywali. :naughty:

Bezsensowna napinka, która psuje atmosferę na forum. Wydaje mi się że nasz gość z Mediolanu nie jest takim trollem, żeby krytykować Aronicę i jednocześnie pochwalać zachowanie Didy. Sądzę że jeżeli ktoś potępia pewne zachowanie, które w jego ulubiony zespole również ma (albo miało miejsce), to wówczas musi się odnieść krytycznie również do tego przypadku - zresztą Dida został wówczas ostro zjechany przez Milanistów, z tego co pamiętam to Kaka mocno go skrytykował. Jak za parę lat będziesz gdzieś w jakimś temacie będę pisał że wkurza Cię aktorzenie/symulowanie/wymuszanie karnych, to nie chciałbyś chyba żeby ktoś Cię zbywał argumentem "A to pamiętasz - link do nurkującego Krasicia".

[pumex]

Jak my pisaliśmy o dobrej formie Pepe to on na początku twierdził, że to tylko przebłysk a po kilku dobrych meczach stwierdził, że to na pewno jego życiówka i niedługo wróci do swojego poziomu

No cóż... tutaj Zahor miał rację

Znowu dochodzą do nas dość.. dziwne wieści z obozu Bianconerich. Otóż w pierwszym składzie ponoć ma znaleźć się Pepe, Estigarribia ['], Matri i Quag - dwa mało produktywne skrzydła i dwóch snajperów. Ogarnia ktoś?

[Ouh_yeah]

natomiast odkop jakieś dyskusje na temat tych gorszych meczów, po których Alessandro był przyrównywany do Amauriego i znajdź moje wypowiedzi - miło się zdziwisz.

A to pamiętam. Ale stwierdzenie, że Matri nie skończy tak jak największa pokraka w historii Juventusu, wcale Cię nie uniewinnia

No cóż... tutaj Zahor miał rację

Przewidzenie, że Pepe nie będzie przez cały sezon tak grał to nie jest wielka sztuka. Podobnie jak przewidzenie, że Markiz nie wygra Nam 80% meczów w sezonie piękną bramką.

Tak, cały czas pisałem że to jest zawodnik który w przyszłym sezonie powinien być solidnym ławkowiczem i konsekwentnie się tego trzymam. Nie mam racji?

W takiej formie w jakiej był może grać w pierwszym składzie w przyszłym sezonie. No chyba że faktycznie przyjdzie w to miejsce jakiś Lavezzi czy inny dobry piłkarz. Ale coś mi się wydaje, że raczej będziemy oglądać mieszankę Giaccherini/Pepe/ktoś nowy na podobnym poziomie.
A zmiennikiem Vucinicia będzie Giovinco albo Gaston Ramirez.

Prawdopodobny skład Milanu:
(4-3-1-2): Abbiati; Abate, Nesta, Thiago Silva, Mesbah; Nocerino, Van Bommel, Muntari; Emanuelson; Pato, Robinho
Szału nie robi. Antek pewnie wyjdzie asekuracyjnie 3-5-2 i jeśli Milan nie będzie pokazywał nic specjalnego to w drugiej połowie zagramy ofensywniej o 3 punkty.

[Marian50]

Przepraszam, nie wiecie czy może jutrzejszy mecz będzie na Ictimai ?

[Pontius21]

6/9 pkt to niezły wynik a mecz z nami o mistrzostwie dla nikogo nie przesądzi. Zresztą i tak nie można powiedzieć co by było, gdyby ibra zagrał. Równie dobrze mogłoby być tak, że bez niego w składzie moglibyście wygrać a z nim przegrać.

Mogłoby być. Dlatego napisałem, że to może Milan wiele kosztować. Pisząc to miałem na myśli hipotetyczną sytuację gdy przegraliśmy ten mecz głównie przez brak skuteczności w ataku a na koniec sezonu zabrakło nam do Juve np. 3 pkt. Ale muszę zaznaczyć że to nie jest żadna asekuracja, nigdy bym faktu tego bana nie stosował jako wymówki, przepisy są złe ale obowiązujące i trzeba się z nimi pogodzić. Zawsze mnie irytowało gadanie że gdyby Nedved nie dostał drugiej żółtej z Realem to Milan przegrałby finał na Old Trafford, to takie wygodne...

Sądzę że jeżeli ktoś potępia pewne zachowanie, które w jego ulubiony zespole również ma (albo miało miejsce), to wówczas musi się odnieść krytycznie również do tego przypadku - zresztą Dida został wówczas ostro zjechany przez Milanistów, z tego co pamiętam to Kaka mocno go skrytykował. Jak za parę lat będziesz gdzieś w jakimś temacie będę pisał że wkurza Cię aktorzenie/symulowanie/wymuszanie karnych, to nie chciałbyś chyba żeby ktoś Cię zbywał argumentem "A to pamiętasz - link do nurkującego Krasicia".

Nic dodać, nic ująć.

[Krystek]

Jak dla mnie jest oczywiste, że powinni wybiegnąć w takim składzie:

--------------------Buffon
--------Caceres--Barzagli--Chiellini

Lichtsteiner-Vidal-Pirlo-Marchisio-Giaccherini

------------Quagliarella---Vucinic


Ale niestety Conte raczej sądzi inaczej i od 1 zagra Estigarribia i Matri.

[zahor]

A to pamiętam. Ale stwierdzenie, że Matri nie skończy tak jak największa pokraka w historii Juventusu, wcale Cię nie uniewinnia

Moje zdanie na temat Matriego wyraziłem wielokrotnie - żaden nowy Trezeguet, Ligi Mistrzów z nim nie zawojujemy, dwudziestu goli co sezon wbijać nie będzie, ale w obecnej sytuacji, jako napastnika do rotacji na nabliższe dwa, trzy sezony go widzę. Największa jego zaleta to bez wątpienia łatwość, z jaką stwarza sobie sytuacje strzeleckie, największa wada to skuteczność, z jaką je wykorzystuje. Sumę za jaką przyszedł uważam za nieco wygórowaną, aczkolwiek nieprzesadnie. Raczej nie znajdziesz mojej wypowiedzi która by się z powyższym stanowiskiem kłóciła - ani po wygranym, ani po frajersko zremisowanym meczu.

Przewidzenie, że Pepe nie będzie przez cały sezon tak grał to nie jest wielka sztuka. Podobnie jak przewidzenie, że Markiz nie wygra Nam 80% meczów w sezonie piękną bramką.

Nie twierdzę że ta sztuka jest wielkim wyczynem, niemniej jednak wielu hurraoptymistom się nie powiodła. Szczególnie licznie zabierali oni głos w artykule nt. ewentualnej sprzedaży Marchisio za 30 mln euro pisząc, że to za małe pieniądze jak na takiego asa.

W takiej formie w jakiej był może grać w pierwszym składzie w przyszłym sezonie. No chyba że faktycznie przyjdzie w to miejsce jakiś Lavezzi czy inny dobry piłkarz. Ale coś mi się wydaje, że raczej będziemy oglądać mieszankę Giaccherini/Pepe/ktoś nowy na podobnym poziomie.
A zmiennikiem Vucinicia będzie Giovinco albo Gaston Ramirez.

Jesteśmy chyba zgodni co do tego że formacją, którą należy wzmocnić w pierwszej kolejności jest atak. I to niekoniecznie snajperem, graczem na szpicę, ale raczej kreatywnym zawodnikiem. I chyba pierwszym do posadzenia na ławie w razie przyjścia kogoś takiego będzie Pepe, zwłaszcza jeżeli w najbliższych miesiącach potwierdzi że forma z początku sezonu była jednorazowym wyskokiem.

Prawdopodobny skład Milanu:
(4-3-1-2): Abbiati; Abate, Nesta, Thiago Silva, Mesbah; Nocerino, Van Bommel, Muntari; Emanuelson; Pato, Robinho
Szału nie robi.

Rok temu padłbym ze śmiechu widząc taką pomoc - niechciany w Bayernie van Bommel, niepotrzebny u nas Nocerino, walący po trybunach Emanuelson i Muntari któremu wystarczyły dwie minuty żeby przejść do historii - ale teraz mimo wszystko Allegri ogarnął ich na tyle, że grają jak grają.

Co do samego meczu, naszła mnie taka myśl że remis może zajść z dużo większym prawdopodobieństwem niż by to się nam wydawało. Biorąc pod uwagę że grając dobrze z czołówką w pierwszej części sezonu zgromadziliśmy +/- tyle punktów co Milan, który grał w ważnych meczach słabo i zakładając że nasza i ichnia tendencja w meczach z ogórami się utrzyma (a wiele na to wskazuje, biorąc pod uwagę że w rundzie rewanżowej 2 na 3 mecze z ogórami zremisowaliśmy) można dojść do wniosku że Juventus bardziej niż Milan potrzebuje tutaj zwycięstwa aby myśleć o scudetto. Z tego powodu sądzę że jeżeli koło 60. minuty utrzymywać się będzie remis, to nie należy się spodziewać żeby Milan zaczął atakować z wielką furią. Z drugiej jednak strony ciężko też przypuszczać żeby Antek grając z liderem tabeli na wyjeździe pogardził remisem i narzucił skrajnie ofensywną grę. Tak, remis to taki wynik który pozornie zadowala obie ekipy.

--------Caceres--Barzagli--Chiellini

Lichtsteiner-Vidal-Pirlo-Marchisio-Giaccherini

Wszystko fajnie, ale dlaczego lepiej grający w odbiorze Lichtsteiner ma za plecami więcej dającego w ataku Caceresa, a nie na odwrót?

[pumex]

No cóż... tutaj Zahor miał rację

Przewidzenie, że Pepe nie będzie przez cały sezon tak grał to nie jest wielka sztuka. Podobnie jak przewidzenie, że Markiz nie wygra Nam 80% meczów w sezonie piękną bramką

Eee tam, nie obracaj kota ogonem Pepe przychodząc do nas był solidnym średniakiem i tak grał w poprzednim sezonie. Potem mu się polepszyło, by na początku grudnia znowu wrócił do swojej starej dyspozycji. Nie mam nic do naszego Simone (poza tym, że jest trochę betonem). Stwierdzenie Zahora, że Pepeusz miał dwa miesiące wafla jest trafne.

[@Maras@]

Goal.com uważa, ze powinniśmy wyjść atakiem Q-Matri i tłumaczy dlaczego:

http://www.goal.com/en-gb/news/3276/ser ... against-ac

Mnie też się zdeje, że to najlepsza opcja. Matri cieniuje, ale jeden środkowy napastnik musi na Milan być.

To to jeszcze pół biedy. Bardziej mnie martwi fakt, że ponoć ciągle w ustawieniu 3-5-2 na prawym skrzydle testowany był Pepe. Dla mnie byłoby to niezłe nieporozumieniem, gdyby Pepe wracający po kontuzji i nie grający nic (tym bardziej na tej pozycji), miałby wejść do składu na tak ważny mecz kosztem Lichego

A na poważnie, propozycja godna rozpatrzenia. Czyżby znowu możemy spodziewać się 352 ? ;>

To akurat było praktycznie pewne bo z "lepszymi" drużynami (tym bardziej na wyjeździe) od dłuższego czasu zawsze gramy takim ustawieniem...

Jak dla mnie jest oczywiste, że powinni wybiegnąć w takim składzie:

--------------------Buffon
--------Caceres--Barzagli--Chiellini

Lichtsteiner-Vidal-Pirlo-Marchisio-Giaccherini

------------Quagliarella---Vucinic


Ale niestety Conte raczej sądzi inaczej i od 1 zagra Estigarribia i Matri.

I raczej także Bonucci

[mazi12]

Podobno mamy wyjść z Estigarribią na skrzydle. Ja się pytam dlaczego? Koleś jest po prostu beznadziejny. Nie stwarza zagrożenia pod bramką rywala. Prawie wszystkie mecze z nim w pierwszym składzie kończyliśmy remisami. Co tu się dziwić. Proszę o PDC

[Eric6666]

możemy i wyjśc primaverą ważne jest zwycięstwo;d Podobno nie zagra także Maxi Lopez ( dziękować Bogu!!! ;d ) i Kevin p Boateng ;d ten drugi to dobry prognostyk, bo Ibrakadabrę Kielon jeździł jak chciał, to Kevin mógłby zrobić sporą różnicę.


Ps. ludzie proszący o DC w pierwszym składzie, chyba zrobię Prnt Scrn i w ramkę oprawię;d szkoda, że Motta odszedł, bo niedługo może i o niego by wołali;d

[jakku1]

Podobno mamy wyjść z Estigarribią na skrzydle. Ja się pytam dlaczego? Koleś jest po prostu beznadziejny. Nie stwarza zagrożenia pod bramką rywala. Prawie wszystkie mecze z nim w pierwszym składzie kończyliśmy remisami. Co tu się dziwić. Proszę o PDC

Esti bylby bardzo fajnym WB gdyby mial LEB. On bardzo czesto sie spala w kluczowych sytuacjach i albo gdzies strzeli w trybuny zamiast podac, albo sie poslizgnie albo cos innego mu przeszkodzi, zeby skutecznie skonczyc akcje.

Nie liczac tego jednego mankamentu, facet ma wszystko, aby byc niezlym graczem do rotacji u Nas - jest szybki, wytrzymaly, niezly technicznie (chociaz musi poprawic gre prawa noga), dobrze gra w defensywie. I sadze, ze ta ostatnia ceche w meczu z Milanem Conte bedzie chcial wykorzystac. Chiellini z Estigarribia swietnie sie uzupelniaja na tej lewej stronie. Duzo gorzej, niestety, to wyglada w ofensywie - jest nad czym pracowac. Sadze, ze wyjdziemy faktycznie 352, ale wtedy najchetniej widzialbym na boisku cos takiego:

Buffon - Barzagli, Bonucci, Chiellini - Lichtsteiner, Estigarribia - Pirlo, Vidal, Marchisio - Quagliarella, Vucinic.

[szczerbi]

Mecz będzie sędziował Tagliavento. Przy nim jakoś Juventus nie ma szczęścia :-/