Serie A (30): JUVENTUS 2-1 Brescia
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Oglądałem tylko do 30 minuty i szału nie było. Nie wiem jak wyglądała nasza gra później, ale z tego co czytam to również nie było szału. Najważniejsze są 3 punkty, ważnie również, że obyło się bez kontuzji. Trzeba dalej grać i zdobywać punkty, bo jak nie to pożegnamy się z LE, a wtedy o klasowych grajków w lecie będzie baardzo trudno.

- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Meczu nie ogladalem ale po skrocie stwierdzam, ze zamiast patrzec na teoretyczna wine Buffona to ja spytam gdzie byl Bonucci?( bo to zdaje sie on zgubil krycie)
napastnik mial czysta pozycje uderzyl dobrze, i mysle czy Gigi by zostal czy poszedl jak to uczynil, nie mial przymusu tego obronic tzn moze i by mial szanse ale jakby puscil tak czy owak to byl blad obrony.
A ja sie nie ciesze o nic juz nie gramy a takie sztuczne podtrzymywanie atmosfery, ze 'jest dobrze wygrywamy dalej realizujemy plan' i inne bzdety, tylko jest pluciem w twarz kibicom bo jak domniemam po komentarzach, gralismy piach jak zawsze i tylko dzieki temu ze reszta napastnikow byla kontuzjowana Alex nam wygral ten mecz. Bo 80% ze jakby Vicek byl zdrowy to on by gral/wszedl predzej czy pozniej i by sie skonczylo marnym remisem etc... Forza...

A ja sie nie ciesze o nic juz nie gramy a takie sztuczne podtrzymywanie atmosfery, ze 'jest dobrze wygrywamy dalej realizujemy plan' i inne bzdety, tylko jest pluciem w twarz kibicom bo jak domniemam po komentarzach, gralismy piach jak zawsze i tylko dzieki temu ze reszta napastnikow byla kontuzjowana Alex nam wygral ten mecz. Bo 80% ze jakby Vicek byl zdrowy to on by gral/wszedl predzej czy pozniej i by sie skonczylo marnym remisem etc... Forza...
- SirRose
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 października 2007
Mecz dość nudny ale trzeba przyznać, że mieliśmy zdecydowaną przewagę. Zasłużone zwycięstwo w klasycznie już marnym stylu. Mecz oglądałem totalnie bez napięcia - w tej chwili już walczymy o nic. Do czwartego miejsca tracimy 11 pkt, a czy "wywalczymy" siódme nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Nie wierzę, że nagle się obudzimy i zaczniemy wymiatać wszystkich jak Udine. Niestety to kolejny stracony rok w ciągu którego nie zbudowaliśmy nic. Jesteśmy coraz bardziej z tyłu. Co gorsza nasza fatalna postawa sportowa przekłada się na coraz gorszą sytuację finansową. Mam nadzieję, że nowy stadion będzie nowym początkiem... ale wiadomo czym jest nadzieja :roll:
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
4 miejsce nic nam nie daje, bo Serie A straciło miejsce w LM:d tak w ramach przypomnienie;d gol dla Bresci? jakby Buffon się nie ruszył to pewnie i tak padła by bramka, po prostu obrona słabo pokryła, piękne uderzenie Milosa i cudowna akcja DP. Pewnie DN teraz się podnieca, że wygraliśmy ze spadkowiczami
"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
Mark Twain
- SZAGI
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2004
- Posty: 119
- Rejestracja: 07 marca 2004
musialby stać się cud aby Juventus je zajął.... ;]Eric6666 pisze:4 miejsce nic nam nie daje, bo Serie A straciło miejsce w LM:d tak w ramach przypomnienie;d
ale, spokojnie, tak w ramach prawdziwego przypomnienia... ;] dopiero od następnego sezonu zabiorą Włochom miejsce... chyba, że drużyna z niebieskiej strony Mediolanu znowu wygra europejskie rozgrywki... czego z całego serca im nie życzę ;]
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Mecz na naszym poziomie tyle, że wygrany. pamiętacie jeszcze to uczucie? 3 pkt. pięknym rajdem zapewnia nam 37 latni kapitan....do 40dziestki jeszcze nie raz ratowłabym nam tyłek.
Cieszy również gol Krasicia. Nieźle Pepe, tragegia Buffon i Chiellini :roll: Aqua jest już na Wsypach, widać, że nie dźwiga presji tego transferu, jaką napompowały media. Dobrze Matri.
To rozpaczliwe bronienie wyniku 11 na 10ciu przez 15 min. Masakra :?
Cieszmy się z 3 pkt. walczymy o LE...
Cieszy również gol Krasicia. Nieźle Pepe, tragegia Buffon i Chiellini :roll: Aqua jest już na Wsypach, widać, że nie dźwiga presji tego transferu, jaką napompowały media. Dobrze Matri.
To rozpaczliwe bronienie wyniku 11 na 10ciu przez 15 min. Masakra :?
Cieszmy się z 3 pkt. walczymy o LE...

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Nie.Dragon pisze:Mecz na naszym poziomie tyle, że wygrany. pamiętacie jeszcze to uczucie?
Daj mu panie bożeDragon pisze: 3 pkt. pięknym rajdem zapewnia nam 37 latni kapitan....do 40dziestki jeszcze nie raz ratowłabym nam tyłek.

Fakt. Może faktycznie to ta zmiana systemu rozgrywek?Dragon pisze:Cieszy również gol Krasicia.
A jak grał Bonucci?Dragon pisze: Nieźle Pepe, tragegia Buffon i Chiellini :roll: Aqua jest już na Wsypach, widać, że nie dźwiga presji tego transferu, jaką napompowały media. Dobrze Matri.
Dragon pisze:To rozpaczliwe bronienie wyniku 11 na 10ciu przez 15 min. Masakra :?
Cieszmy się z 3 pkt. walczymy o LE...
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Meczu dziś nie miałem sposobności obejrzeć, ale z większości wpisów widzę, że gramy nadal tak zwaną "Saharę". Poza tym Grande Alex czyli norma.
Dobra wiadomość? Jeszcze tylko osiem kolejek, w których raczej przegramy także walkę o LE. Zła wiadomość? Trzeba będzie oglądać "japencję" Alojzego do końca sezonu. To i tak było pewne na 99%, teraz akcje DN podskoczyły do 201%
Odnieśliśmy bowiem dziś duży sukces-wygraliśmy mecz, powoli wykaraskowujemy się z okolic strefy spadkowej, uwzględniając tegoroczne wyniki spotkań. Tak, więc jest coraz lepiej, podążamy właściwą dla siebie ścieżką i na dobrą sprawę to właściwie już dziś kibice mają powody do wiwatów i bicia braw.
Edit:
Dobra wiadomość? Jeszcze tylko osiem kolejek, w których raczej przegramy także walkę o LE. Zła wiadomość? Trzeba będzie oglądać "japencję" Alojzego do końca sezonu. To i tak było pewne na 99%, teraz akcje DN podskoczyły do 201%
Odnieśliśmy bowiem dziś duży sukces-wygraliśmy mecz, powoli wykaraskowujemy się z okolic strefy spadkowej, uwzględniając tegoroczne wyniki spotkań. Tak, więc jest coraz lepiej, podążamy właściwą dla siebie ścieżką i na dobrą sprawę to właściwie już dziś kibice mają powody do wiwatów i bicia braw.

Edit:
W 38 kolejce w 89minucie Alex przedryblowuje trzech obrońców i strzałem w lewy górny róg bramki przeciwnika zapewnia Nam trzecie miejsce i grę w El. LM w sezonie 2012/2013. Potem z wysiłku pada na boisko niczym Roland...i wtedy się obudziłem.Dragon pisze: 3 pkt. pięknym rajdem zapewnia nam 37 latni kapitan

Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- romek20.20
- Juventino
- Rejestracja: 06 grudnia 2009
- Posty: 351
- Rejestracja: 06 grudnia 2009
Marian. pisze: ważnie również, że obyło się bez kontuzji.
DZISIAJ Pan Bóg miał nas w swojej opiece...
"Nazywam się Agnelli, a to do czegoś zobowiązuje"
"Moim priorytetem jest boisko, nie kontrakt". - A. Del Piero
"Moim priorytetem jest boisko, nie kontrakt". - A. Del Piero
- Damianoss60
- Juventino
- Rejestracja: 27 lutego 2010
- Posty: 97
- Rejestracja: 27 lutego 2010
Nie widziałem meczu ale jak zobaczyłem na Livsports że wygrywają chciałem włączyć ale potem pomyślałem niech mnie zaskoczą.Ale mnie nie zaskoczyli za bardzo myślałem że z 3-0 a tu 2-1.Lepszy to niż nic,ale LM już nie widzę.
