Serie A (14): JUVENTUS 1-1 Fiorentina

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Ziółi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2009
Posty: 173
Rejestracja: 04 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:07

Nie kumam wyjścia bez wysokiego napastnika. Vicek jest jaki jest, ale umiejętności mimo wszystko ma. To błąd Delneriego. A propos błędów DN i pana Marotty także:


MARCO MOTTA lalalalalala


kosciu88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 1072
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:08

Na Motte dzis juz patrzec nie moglem. Zabraklo ogolnie skutecznosci i szkoda ze Alex nie podawal w 1 polowie do lepjej ustawionego Q i Marchisio tylko strzelal. Szkoda ze bez 3 pkt bo Milan stracil tez punkty


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:12

SKAr7 pisze:Chyba najgorszy mecz w karierze Del Piero, jaki widziałem. Abstrahując od niepotrzebnych strzałów, niedostrzegania partnerów i nieudanych kiwek- czy nasz Kapitan miał dziś jakieś podanie? Niekoniecznie celne, ale czy miał? Bo jakoś nie zauważyłem.
Widać niezbyt uważnie oglądałeś mecz, bo Marchisio mógł strzelić bramkę po jego pięknym przyjęciu, ograniu obrońcy i podaniu. Poza tym Del Piero oddał dwa dobre strzały z rzutów wolnych, jeden obroniony przez Boruca, a drugi minimalnie niecelny.


Obrazek
Reg

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2006
Posty: 299
Rejestracja: 27 marca 2006

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:13

Vimes pisze:
Reg pisze:Beznadziejny mecz w naszym wykonaniu. Nadal przeplatamy dobre spotkania z tymi słabymi.
Ejże, to nie gra była słaba, bo praktycznie zamknęliśmy Fiorentinę na jej połowie, tylko nieumiejętność wykorzystania sytuacji wspomagana przez fenomenalną dyspozycję Boruca.
Słaba w tym sensie, że powinniśmy strzelić z 5 bramek, a strzeliliśmy jedną i to tylko dlatego, ze Boruc popełnił błąd. Owszem uratował Violę przy strzale Chielliniego, Del Piero z wolnego i Iaquinty z główki, ale były sytuacje gdzie nie miałby nic do gadania gdyby nasi zachowali się tak jak powinni. Np. strzał Iaquinty z 5 metrów prosto w niego (normalka), sytuacja Del Piero, kiedy powinien podać do Krasića albo Quagliarelli, którzy stali przed pustą bramką. Sytuacje Marchisio może nie były klarowne, ale raz podał w ręce Boruca, a raz ładnie się uwolnił z krycia i strzelił tuż obok słupka.

Corcky pisze:
Reg pisze: Del Piero poza tym, że dzisiaj był wyjątkowo ociężały zmarnował najlepszą okazję meczu. Marchisio też mógł strzelić chociaż jedną bramkę. W ataku tylko Quagliarella próbował zrobić coś sensownego, ale sam niewiele zdziałał. .
Nie zgodzę się. Owszem, DP zmarnował 100%, ale stwarzał największe zagrożenie z napastników, ogrywał rywali. No i przy wolnych dzisiaj zabrakło centymetrów. Quagliarella z kolei mnie totalnie zawiódł. Zero inwencji, jakiegoś elementu zagrożenia, stworzenia przewagi. Był na boisku, bo był. Nic z tego nie wynikało.
.
Ja jakoś nie widziałem tego zagrożenia które stwarzał poza wolnymi. Quagliarella za to miał kilka skutecznych dryblingów i dobrych podań do przodu. W drugiej połowie rzeczywiście przygasł, ale pierwszej grał dobrze. W sumie żaden z nich nie zagrał specjalnie dobrego meczu.


Obrazek
kedzior1392

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 września 2008
Posty: 62
Rejestracja: 21 września 2008

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:17

Myślałem, że Boruc zaczarował tą bramke! Ale skapitulował. No masakra jakaś! 0 skuteczności. Z Mottą w składzie gramy w 10.
Dlaczego Iaquinta nie wyszedł od początku? W końcu Pepe coś pokazał. Chiellini przeciętnie, Bonucci się lepiej spisywał. Zobaczyliśmy walczący Juventus tylko na 110%, bo Motta dawał z siebie -90. Mecz nie wykorzystanych okazji.


jt10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 października 2003
Posty: 207
Rejestracja: 02 października 2003

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:19

Man of the match: Maaarco Moootta ;-)

A tak na serio: liczę, że z Lechem zagra Sorensen. Zresztą z tego co pamiętam Motta i tak jest wykartkowany.

Co do samego meczu: szkoda tego remisu, Boruc zagrał świetnie. Zaniepokoiło mnie pierwsze 15 minut po zejściu Del Piero i Aquillaniego, mam wrażenie, że zespół nie bardzo wiedział, jak teraz ma grać i w zasadzie jedyne co robiliśmy to próby dośrodkowań, bezskutecznych. Chyba, że taki był plan? Pepe zupełnie nie widoczny, ratuje go ten fantastyczny rzut wolny.

Juventus dokonał niezłych transferów, tak to można dziś ocenić: Alberto, Leonardo, Fabio grają pierwsze skrzypce, Pepe średnio ale nie fatalnie, ale MM to chyba największa porażka naszego obecnego Ojca Dyrektora.


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:20

kedzior1392 pisze:Z Mottą w składzie gramy w 10.
To już wiadomo od paru meczy. Teraz na dodatek widać, że z Mottą w składzie my gramy w 10, a przeciwnik w 12..


#AllegriOut
Lizard

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2003
Posty: 239
Rejestracja: 27 listopada 2003

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:24

Gdyby nie Boruc wygralibyśmy ten mecz. Gdyby nie on, chyba nie byłoby tej bramki. I gdyby nie Motta ... ;]

Dziwny mecz, zaczęło się pechowo, później graliśmy ładnie, ale skuteczność to chyba jedyny element, który definitywnie "leżał" w tym meczu. Na pocieszenie 1 pkt, do Milanu nie tracimy dystansu, chociaż była szansa się nieco zbliżyć.

No i kolejny epicki gol z lewej strony w pojedynkach z Violą, chociaż Frey kiedyś wpuścił ładniejszy strzał :lol:


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:25

Vimes pisze:
SKAr7 pisze:Chyba najgorszy mecz w karierze Del Piero, jaki widziałem. Abstrahując od niepotrzebnych strzałów, niedostrzegania partnerów i nieudanych kiwek- czy nasz Kapitan miał dziś jakieś podanie? Niekoniecznie celne, ale czy miał? Bo jakoś nie zauważyłem.
Widać niezbyt uważnie oglądałeś mecz, bo Marchisio mógł strzelić bramkę po jego pięknym przyjęciu, ograniu obrońcy i podaniu. Poza tym Del Piero oddał dwa dobre strzały z rzutów wolnych, jeden obroniony przez Boruca, a drugi minimalnie niecelny.

Przepraszam, nie dopisałem, że mecz zacząłem oglądać od 20 minuty, więc swoją opinię nt. DP wykreowałem na pozostałych 40 minutach jego gry. Akcji z Marchisio nie widziałem, ale zabieram się za skróty. A to, że DP wolne wykonywać umie, że jest przydatny na boisku, bo potrafi odwrócić "rytm meczu" nie kwestionuję. Ale w czasie trwania akcji(z tego co widziałem), miał caałą masę strat i był bardziej osłabieniem drużyny, niż wzmocnieniem. Znacznie bardziej podoba mi się w roli "Lewandowskiego" Juventusu.


jaccek24

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 listopada 2005
Posty: 88
Rejestracja: 20 listopada 2005

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:28

heh Mihajlovic rozgryzł naszą taktykę, wystarczyło podwoić Krasica i mieliśmy problem, Fiorentina grała słabo, ale nasz problem to brak przynajmniej dwóch sietnie wyszkolonych zawodników w ofensywie, ale nie w stylu Krasica-walczaka tylko bardziej grających technicznie potrafiących przytrzymac piłkę, przejść zawodnika nie tylko opierając sie na szybkości coś ala Robben, Ribery, Ronaldo itd, dlatego mamy prblem grając ze słabymi klubami bo one się bronią i my mamy problem ze skonstruwaniem akcji :(, a o grze skrajnych obrońców nie będę się wypowiadał bo to ...............


Vojtimar

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 października 2004
Posty: 648
Rejestracja: 14 października 2004

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:31

!$#%%#@% Boruc no ja $!$!@%@! co za fart! Ja wiem że to dobry bramkarz ale jak widze takie interwencje, że tak niewiele nam brakuje to dostaję wściekłości :evil: Że teraz mu sie zachciało tak bronić! Trzeba było w reprezentacji takie piłki wyjmować a nie w Fioretninie :evil:

Ile my mieliśmy akcji żeby to wygrać :angry: jak ja nie lubię czegoś takiego, ile się nakląłem dzisiaj hoho..

Motta :angry: nie pokazuj się więcej w koszulce Juventusu.

Królowie remisów się znaleźli, to już 6, jest po prostu wyśmienicie.

Tyle energii włożyli w ten mecz że pół drużyny w Poznaniu w 60 minucie będzie chyba stać na murawie :/

A była szansa na odrobienie straty do Milanu :/

Kiedy ja się doczekam serii zwycięstw po pięknej grze?

Czy z Lechem może zagrać Sorensen?


Z Juve na dobre i złe!
Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1012
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:45

Jeśli miałbym podsumować mecz w jednym zdaniu to mieliśmy nieziemskiego pecha :angry: . W 1 połowie praktycznie każdy strzał był blokowany lub niecelny, a piłki zawsze odbijały się do graczy Fiorentiny. Co do naszych zawodników najsłabszy Motta potem Krasic(czemu on ciągle do środka schodził:?: ) i Melo(dużo głupich zagrań i strat). Niewidoczni byli także Quagliarella i Aquilani. Szkoda tych punktów Fiorentina była dziś jak najbardziej do ogrania a nam punkty są potrzebny jeśli mamy grać w LM w przyszłym roku.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:45

Ktoś się kiedyś tutaj ze mną kłócił, że Manninger jest lepszym bramkarzem niż Boruc. No cóż, z całym szacunkiem dla Alexa, ale gdyby on dzisiaj stał na bramce Fiorentiny, to nie wiem czy zremisowaliby ten mecz :think:

Pepe z każdym spotkaniem zaczyna grać lepiej, za to Krasić był dzisiaj bezradny. Bez przerwy otoczony przez dwóch - trzech piłkarzy i zero wsparcia ze strony tego kolesia co biegał za nim. Melo świrował i nic z tego nie wynikało, najlepszy dzisiaj na boisku oczywiście Chiellini.


lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1104
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Podziekował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:47

mój komentarz poprę cytatem wypowiedzianym przez Del Neriego "DEL NERI : "SOLO BORUC CI HA IMPEDITO DI VINCERE"
Według mojego włskiego :D Oznacza to że Tylko Boruc nie pozwolił dzisiaj nam wygrac



link do całości
http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=35095


thor21

Juventino
Juventino
Rejestracja: 21 grudnia 2009
Posty: 70
Rejestracja: 21 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 27 listopada 2010, 23:48

Fart i jeszcze raz fart Violi.Juventus zasłużył na zwycięstwo w tym meczu ,przynajmniej według mnie.Nie jest tak źle tylko 2 porazki i 6 remisów.Zreszta w tym meczy było ewidentnie widac że Juventus potzrebuje silnego i wysokiego napastnika.który mam nadzieje że dojdzie do juve w styczniu.

A teraz ,odpuścić mecz z Lechem.I za wszelką cenę ograc Catannie.


Zablokowany