LE (baraż): JUVENTUS 1-0 Sturm
- Klasyczna 10
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
- Posty: 115
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
Mecz mnie nie rozczarował. Po prostu spodziewałem się takiego widowiska. To nie prawda, że zagraliśmy katastrofalnie. Predzej to zasługa przeciwnika, który nie pozwolił nam na zbyt wiele, gdyz grali uważnie twardo, po męsku i bez respektu. Widać już pracę Del Neriego. Drużyna zaczyna się zgrywać+jeszcze Krasic wskoczy do 1-go składu. Pod względem taktycznym wcale nie było źle. Indywidualnie tez próżno szukać zawodnika, który sie wczoraj skompromitował na całej lini. Jedyne co wyglądało tragicznie w Juventusie to niestety stona fizyczna zawodników i ich przygotowanie szybkościowe i wytrzymałościowe. Poruszali się po boisku nie jak dzieci we mgle jak w poprzednim sezonie, ale jak muchy w smole. Jeśli ktoś tego nie zauważył to radze obejżeć wczorajszy mecz Elfsborg-SS Napoli.
- Meraviglioso
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 154
- Rejestracja: 28 lipca 2006
Niestety zagraliśmy bardzo słabo i nie tłumaczy to defensywny środek pola z Melo i Sissoko (prawdopodobnie będzie ta para będzie grała zazwyczaj). 'Co gorsza' i tak graliśmy lepiej niż z Diego w ataku. Po prostu piłkarz przechodziła dużo szybciej niż przez ślamazarnego Brazylijczyka. Smutne. To będzie ciężki sezon, widać że będziemy grali 4-4-2 z arcyofensywnymi skrzydłowymi. Coś ala futbol w Anglii w latach 80. Pytanie tylko co my takim stylem osiągniemy.
Martwi dodatkowo kontuzja Amauriego. Na dzień dzisiejszy jedyny bramkostrzelny napastnik. Del Piero - nie te lata. Iaquinta - kontuzjogenny, Trezegeut - ma zostać sprzedany, a Quagiarella nie jest zbyt bramkostrzelny.
Martwi dodatkowo kontuzja Amauriego. Na dzień dzisiejszy jedyny bramkostrzelny napastnik. Del Piero - nie te lata. Iaquinta - kontuzjogenny, Trezegeut - ma zostać sprzedany, a Quagiarella nie jest zbyt bramkostrzelny.