Trofeo Berlusconi 2010: Milan 0-0(k:4-5) JUVENTUS
- Adis
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2008
- Posty: 36
- Rejestracja: 02 lutego 2008
Nie zapominajmy o naszych problemach z kontuzjami.
Chciałbym, by to była przeszłość. Jednak gdyby wypadł któryś z naszych stoperów na dłuższy okres to byłby problem.
Środkowy obrońca na ławkę i lewy do pierwszego składu. I wtedy walka o mistrza nie brzmi tak "fantastycznie". Do dzieła Marotta (;
Chciałbym, by to była przeszłość. Jednak gdyby wypadł któryś z naszych stoperów na dłuższy okres to byłby problem.
Środkowy obrońca na ławkę i lewy do pierwszego składu. I wtedy walka o mistrza nie brzmi tak "fantastycznie". Do dzieła Marotta (;

- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Nie tylko Twojeristo pisze:wg mnie Martinez lepiej od LanzafameAle to tylko moje skromne zdanie

JA starałem się, ze szczególną uwagą, obserwować grę Martineza wczoraj. Nawet sobie troszkę notowałem, żeby jakiś konkretny wywód na JP stworzyć. No więc spisałem cztery kiksy - gigantiksy: trzy podania do przeciwnika (z czego jedno zakończone kontrą) i jedna próba strzału, kiedy nie trafił w piłkę

Odnotowałem też pozytywne sytuacje i również było ich cztery: dwa rajdy, w których minął trzech zawodników Milanu, kiwka obrotowa a'la Zidane i podanie na czystą pozycję do DP oraz minięcie dwóch zawodników jedynie balansem ciała.
Jakaś ocena Martineza? No nie za bardzo czuje piłkę... Dryblingi mu wychodzą, ale gorzej z podaniami. Według mnie przyczyna jest prosta:
Panie i Panowie (PiPa): Martinez to napastnik, a nie boczny pomocnik! Chciałbym zobaczyć go w ataku w którymś meczu. Gdyby to ode mnie zależało, to już by Vicek na handel szedł.
Ale czy Jorge Martinez jest wart 12MELOnów? ... jako skrzydłowy, z całą pewnością NIE!
- Prezes
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2009
- Posty: 57
- Rejestracja: 24 sierpnia 2009
Brawo Juventus pierwsze trofeum już w tym sezonie mamy
Szkoda , że mecz nie zakończył się w regulaminowym czasie gry , ponieważ karne to już jest loteria .
Według mnie to duet Amauri-Diego spisywał się o wiele lepiej niż duet Del Piero-Trezeguet
FORZA JUVE

Szkoda , że mecz nie zakończył się w regulaminowym czasie gry , ponieważ karne to już jest loteria .
Według mnie to duet Amauri-Diego spisywał się o wiele lepiej niż duet Del Piero-Trezeguet

FORZA JUVE

- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Po tym meczu, nie mogę się już doczekać ligi i meczy o punkty, gra może nie jest oszałamiająca ale na to przyjdzie czas. Co do zawodników bardzo dobry mecz Melo,Manningera niezły Martineza :shock:. Słabizna jak zawsze nasze stare, boki obrony, dobrze ,że coś próbujemy tam zmienić. Trezeguet kolejnym wsyępem pokazał ,że jest słabiutki i nie ma co liczyć na jego powrót z zaświatów. Amauri i Diego wnieśli wiele ożywienia i fajnie się ich ogląda razem
I na koniec cieszy zdobyty puchar!

I na koniec cieszy zdobyty puchar!

- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Amauri mnie zadziwił swoim dryblingiem w końcówce meczu na linii pola karnego. Chyba trzy razy myślałem że już straci piłkę ale chłop się ładnie zastawił i przebiegł jeszcze kawałek.
Odrodzenie?
Pepe również mi imponuje. Biega za trzech. Zwłaszcza w tej sytuacji kiedy odbita piłka zmierzała na aut i wszyscy ją sobie odpuścili a nasz nowy nabytek popędził jak szalony i złapał ją tuż przed linią. Może nie czaruje umiejętnościami ale jest fajter konkretny.
Myślałem że Motta grał na prawej i trochę się przeraziłem kiedy Ronaldinho go zrobił jak juniora jakoś na początku meczu. Na szczęście to był Zdenuuuuś.
Odrodzenie?
Pepe również mi imponuje. Biega za trzech. Zwłaszcza w tej sytuacji kiedy odbita piłka zmierzała na aut i wszyscy ją sobie odpuścili a nasz nowy nabytek popędził jak szalony i złapał ją tuż przed linią. Może nie czaruje umiejętnościami ale jest fajter konkretny.
Myślałem że Motta grał na prawej i trochę się przeraziłem kiedy Ronaldinho go zrobił jak juniora jakoś na początku meczu. Na szczęście to był Zdenuuuuś.
- Angelu
- Juventino
- Rejestracja: 09 kwietnia 2007
- Posty: 160
- Rejestracja: 09 kwietnia 2007
A mnie panowie/panie, najbardziej dobiła sytuacja, gdy (o ile dobrze pamiętam) DC próbował zasłonić piłkę, która wychodziła na aut na naszej połowie boiska, milanista podleciał, wziął mu piłkę jak PRZEDSZKOLAKOWI (!) i była akcja z tego...a to drewienko o mało co jeszcze by się nie przewróciło :shock:
- Tigmar
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2005
- Posty: 630
- Rejestracja: 20 lutego 2005
Podobała mi się gra naszych skrzydłowym w tym meczu.
Pepe i Martinez ładnie pare razy przechodzili rywali, gdy byli w sytuacji słabszej, to nabijali na ich piłkę i zdobywali teren z autu.
Martinez miał pare niedokładności, ale zagrał dość poprawnie.
Pepe walczy, biega, ma serce do walki. Zupełnie nie pasuje mi jego sposób gry, do wyrazu twarzy, który ma trochę zamulony. DN chyba kazał mu ćwiczyć karne, bo teraz uderzenie wyszło mu znaczznie lepiej.
No i podobało mi się kilka odbiorów Pepe i Martineza. Kiedy to gdy tracili piłki, wracali i walczyli.
Podobała mi się gra Melo. Ładne przejścia, szarpał, pewny w odbiorze, bez głupich fauli, dokładny i spokojny.
Jeśli Aqua będzie u nas w formie, to pomoc mamy naprawdę <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>:
--------------Diego---------------
Pepe - Melo - Aquilani - Krasic
--------------Del Piero------------------------
Lanzafame - Sissoko - Marchisio - Martinez
jak widzicie, teraz nawet ławkę mamy sporo mocniejszą niż podstawową pomoc w tamtym sezonie.
Jakby zasiliło nas jeszcze dwóch zawodników, tj. lewy i środkowy obrońca, byłbym wniebowzięty. Działaj Panie Marotta.
Nie chcę chwalić zarządu i trenera oraz składu za wczas, ale powiem tylko, że Marotta wzmocnia skład, odmładzając go, Del Neri ma dobrą koncepcję gry i trzyma piłkarzy za jaja, mówi bez ogródek jak coś jest źle i to mi się podoba.
Na razie daję Marottcie 4+/6, jednak jeszcze dwa transfery przychodzące i 3 odchodzące i może to zmienić na celujący.
PS. No właśnie, jeszcze słowo o Amaurim, myślę, że znowu sobie sporo pogra, ale z dużo lepszym skutkiem. Podoba mi się jego gra, walczy, biega, zastawia się, drybluje, podaje, strzela (Tylko czemu z 50 cm od murawy chce trafiac głową?
)
Pepe i Martinez ładnie pare razy przechodzili rywali, gdy byli w sytuacji słabszej, to nabijali na ich piłkę i zdobywali teren z autu.
Martinez miał pare niedokładności, ale zagrał dość poprawnie.
Pepe walczy, biega, ma serce do walki. Zupełnie nie pasuje mi jego sposób gry, do wyrazu twarzy, który ma trochę zamulony. DN chyba kazał mu ćwiczyć karne, bo teraz uderzenie wyszło mu znaczznie lepiej.
No i podobało mi się kilka odbiorów Pepe i Martineza. Kiedy to gdy tracili piłki, wracali i walczyli.
Podobała mi się gra Melo. Ładne przejścia, szarpał, pewny w odbiorze, bez głupich fauli, dokładny i spokojny.
Jeśli Aqua będzie u nas w formie, to pomoc mamy naprawdę <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>:
--------------Diego---------------
Pepe - Melo - Aquilani - Krasic
--------------Del Piero------------------------
Lanzafame - Sissoko - Marchisio - Martinez
jak widzicie, teraz nawet ławkę mamy sporo mocniejszą niż podstawową pomoc w tamtym sezonie.
Jakby zasiliło nas jeszcze dwóch zawodników, tj. lewy i środkowy obrońca, byłbym wniebowzięty. Działaj Panie Marotta.
Nie chcę chwalić zarządu i trenera oraz składu za wczas, ale powiem tylko, że Marotta wzmocnia skład, odmładzając go, Del Neri ma dobrą koncepcję gry i trzyma piłkarzy za jaja, mówi bez ogródek jak coś jest źle i to mi się podoba.
Na razie daję Marottcie 4+/6, jednak jeszcze dwa transfery przychodzące i 3 odchodzące i może to zmienić na celujący.
PS. No właśnie, jeszcze słowo o Amaurim, myślę, że znowu sobie sporo pogra, ale z dużo lepszym skutkiem. Podoba mi się jego gra, walczy, biega, zastawia się, drybluje, podaje, strzela (Tylko czemu z 50 cm od murawy chce trafiac głową?

przez chwilę jako Marco Buffon
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Trzeba się cieszyć, bo zdobyliśmy pierwsze, a zarazem ostatnie trofeum w tym sezonie. Chociaż na tle Milanu nie wyglądaliśmy źle, to nadal uważam, że Del Neri to nie jest właściwy człowiek na właściwym miejscu. Oczekuję od niego tylko i wyłącznie awansu do Ligi Mistrzów, a potem mam nadzieję, że zatrudnimy trenera na miarę naszych ambicji i możliwości. Co do samego meczu, to najbardziej jestem zadowolony z postawy Manningera, który pokazał, że jest w naprawdę dobrej formie np. broniąc strzał Ronaldinho z wolnego i Flaminiego tuż przy słupku. Uważam, że na chwilę obecną to właśnie Austriak powinien być pierwszym bramkarzem. Cieszy też dobra postawa Melo, którą jestem prawdę mówiąc nieco zaskoczony.
- piotrinho1234...
- Juventino
- Rejestracja: 04 maja 2009
- Posty: 271
- Rejestracja: 04 maja 2009
Jest wiele powodów by tak twierdzić, ale i są powody by mieć nadzieje na sukces. Na szczęście Serie A rządzi się swoimi prawami i nie wiadomo co komu może się przytrafić.Vimes pisze:Trzeba się cieszyć, bo zdobyliśmy pierwsze, a zarazem ostatnie trofeum w tym sezonie.
Chyba lepiej dla Juve będzie, gdy Martinez częściej będzie schodzić do środka a jeżeli na skrzydła.
- ^Slim^
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 72
- Rejestracja: 24 września 2009
Niedługo piłki toczące się po murawie będzie atakował głowąLordRahl pisze:HAha ciekawe skojarzenie, ale faktycznie mogl noga, mysle jednak ze instynktownie zareagowal i atakowal pilke tym czym czul sie mocniejszy a wiec glowa.bajbek17 pisze:Amauri przy tej głowce przed chwilą wyglądał jak palący się Ent wbiegając w wypuszczoną rzekę pod Isengardem :rotfl:

- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Ten mecz potwierdza, że warto dać szansę Martinezowi, który wg mnie nie zawiódł. Potwierdził także, że nie potrzebujemy już transferów na boki pomocy, gdzie oprócz oglądanych wczoraj Malaki, Pepe i Lanzafame dołączy jeszcze Krasić.
Słabo zagrał Marchisio, a nieźle Melo. Moim zdaniem w pierwszym składzie sezon rozpoczną Aquilani i Melo, a na ławie Claudio i Momo.
Warto również pochwalić Del Neriego, który po raz kolejny umiał właśiwie zareagować na przebieg spotkania
Tego zabrakło Ciro czy Zacowi.
Słabo zagrał Marchisio, a nieźle Melo. Moim zdaniem w pierwszym składzie sezon rozpoczną Aquilani i Melo, a na ławie Claudio i Momo.
Warto również pochwalić Del Neriego, który po raz kolejny umiał właśiwie zareagować na przebieg spotkania

- rafal-1897
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2010
- Posty: 186
- Rejestracja: 15 lipca 2010
Milan miał przewagę i nad tym trzeba popracować. Jak na razie mogą sobie poradzić ze słabszymi zespołami, ale z tymi większymi jakoś tak świetnie nie jest. Nie ma też co zwalać na "rezerwę", bo ta "rezerwa" mogłaby być równie dobrze pierwszym składem... Ale przynajmniej poćwiczyli rzuty karne
. Nie było aż tak źle, ale mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.

- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Druga połowa w naszym wykonaniu dużo lepsza.
Bardzo dobra gra Melo
O bramkarzy się nie musimy martwić Alex grał pewnie (no może prócz jednej interwencji)
Diego chyba nauczył się strzelać z dystansu jego strzały są już mocniejsze.
Mamy I puchar w tym sezonie i wszyscy mamy nadzieje że nie ostatni
FORZA!
Bardzo dobra gra Melo

Diego chyba nauczył się strzelać z dystansu jego strzały są już mocniejsze.
Mamy I puchar w tym sezonie i wszyscy mamy nadzieje że nie ostatni

- spycrab
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2010
- Posty: 6
- Rejestracja: 18 lipca 2010
Odszedł Poulsen to większość "krytyków" się uczepiła Martineza, bambo prośba. Grał przyzwoicie, nawet czasem mu coś wychodziło. Ale nie, kosztował 12mln, drugi duńczyk, blablabla nawet jak strzeli 20 bramek w meczu to będzie grał słabo.
A co do meczu to oglądałem do około 70minuty bo burza, ale Diego ładnie szarpał.
A co do meczu to oglądałem do około 70minuty bo burza, ale Diego ładnie szarpał.