Serie A (30): Napoli 3-1 JUVENTUS
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1579
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Aż żal mi się zrobiło Trezeguet'a i DP jak siedzieli i patrzyli na to coś co biegało na boisku.
David miał świeczki w oczach, zależało mu, aby coś osiągnąć jeszcze z Juventusem, lecz zapewne odejdzie po sezonie z niczym ( czego jest świadom ).
Z tym zarządem i tymi zawodnikami już nic nie wygramy, sezon stracony.
Jedyne co nas uratować może to czystki w wakacje. Tutaj trzeba wywalić cały zarząd, 3/4 graczy no i trenera.
Póki co to snują się po boisku i latają przy gaciach przeciwnika jak smród.
Kto by pomyślał, że Juventus będzie pionkiem do bicia ?
David miał świeczki w oczach, zależało mu, aby coś osiągnąć jeszcze z Juventusem, lecz zapewne odejdzie po sezonie z niczym ( czego jest świadom ).
Z tym zarządem i tymi zawodnikami już nic nie wygramy, sezon stracony.
Jedyne co nas uratować może to czystki w wakacje. Tutaj trzeba wywalić cały zarząd, 3/4 graczy no i trenera.
Póki co to snują się po boisku i latają przy gaciach przeciwnika jak smród.
Kto by pomyślał, że Juventus będzie pionkiem do bicia ?
- pęto
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2010
- Posty: 119
- Rejestracja: 18 marca 2010
Po tym co pokazli w meczu Camor i Zebina należy im się przesunięcie do Primavery oraz natychmiastowa sprzedaż po sezoenie nawet poprzez wymienę na zdolnego masażystę. Camor ma w Juve olbrzymie zasługi, tym bardzi brzydzi mnie jego totalna degrengolada. On się po prostu prosi o wytansferowanie do Tereka Grozny.
Mecz z cyklu - Juve w rozspyce, brak drużyny, głupie zmiany, w ofensywie DP oraz momentami Candreva, w obronie, jak w Somalii bałagan.
Mecz z cyklu - Juve w rozspyce, brak drużyny, głupie zmiany, w ofensywie DP oraz momentami Candreva, w obronie, jak w Somalii bałagan.
- Don Tom
- Juventino
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 104
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
to nie wina Manningera te 2 bramki..
na boisku Amauri i DP po kontuzji a na ławce Gio a gdzieś tam Immobile, który bramki sobie strzela..
żal dupe ściska jak się ogląda poczynania JUVE.
zmiany DP nawet nie komentuje, ale za to Grosso pokazał, że zasługuje na miano Enta czy jak tam się te drzewce nazywały..
żal żal żal
NIECH TEN SEZON SIĘ JUŻ SKOŃCZY !!!
na boisku Amauri i DP po kontuzji a na ławce Gio a gdzieś tam Immobile, który bramki sobie strzela..
żal dupe ściska jak się ogląda poczynania JUVE.
zmiany DP nawet nie komentuje, ale za to Grosso pokazał, że zasługuje na miano Enta czy jak tam się te drzewce nazywały..
żal żal żal
NIECH TEN SEZON SIĘ JUŻ SKOŃCZY !!!

JUVE TI AMO!
SIAMO NOI ! SIAMO NOI! I CAMPIONI DELL'ITALIA SIAMO NOI !
SIAMO NOI ! SIAMO NOI! I CAMPIONI DELL'ITALIA SIAMO NOI !
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 762
- Rejestracja: 25 maja 2006
Jest mi smutno, po pierwszej połowie w której była chociaż wola walki z naszej strony liczyłem że może tym razem się uda, a tu
Jak pewnie wszyscy przy zmianie przecierałem oczy z niedowierzania
Trudno, zostało 8 kolejek, walczmy o resztki honoru jakie nam zostały i zacznijmy wszystko od początku...
Wyrazy twarzy i smutek w oczach Alexa i Davida mnie rozbiły dużo bardziej niż wynik

Wyrazy twarzy i smutek w oczach Alexa i Davida mnie rozbiły dużo bardziej niż wynik

Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Na dzień dzisiejszy mogę napisać tylko tyle:
Juventus kiedyś:

Juventus dzisiaj:

Inaczej tego wyrazić nie potrafię, a co do samego meczu to niech jako komentarz za całe spotkanie posłuży zmiana z 66 minuty która wstrząsnęła moją psychiką.
Juventus kiedyś:

Juventus dzisiaj:

Inaczej tego wyrazić nie potrafię, a co do samego meczu to niech jako komentarz za całe spotkanie posłuży zmiana z 66 minuty która wstrząsnęła moją psychiką.
- Adamosus
- Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009
- Posty: 124
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009
Zmiana Alexa na Grygere?! Ha Ha :płaczę:
Po 3 bramce DP i Treze juz mieli szklanki w oczach,było to widac dokładnie,Juve nie idzie w dół Juve tam pędzi z prędkoscią światła :!:
Zac,wydawałoby się ma jaja,ale to nie pierwszy taki spektakl ze zmianami z jego strony,kategorycznie stwierdzam,proszę aby zarząd pod żadnym pozorem nie przedłuzał umowy z nim bo chyba krew mnie zaleje dogłębnie
Zac,dziękujemy,ale wypad po sezonie :!:
Z przykroscią stwierdzam ze Juve w tym sezonie lezy w kałuży krwi i tylko czeka kto wytoczy z niego jeszcze wiecej
Po 3 bramce DP i Treze juz mieli szklanki w oczach,było to widac dokładnie,Juve nie idzie w dół Juve tam pędzi z prędkoscią światła :!:
Zac,wydawałoby się ma jaja,ale to nie pierwszy taki spektakl ze zmianami z jego strony,kategorycznie stwierdzam,proszę aby zarząd pod żadnym pozorem nie przedłuzał umowy z nim bo chyba krew mnie zaleje dogłębnie

Zac,dziękujemy,ale wypad po sezonie :!:
Z przykroscią stwierdzam ze Juve w tym sezonie lezy w kałuży krwi i tylko czeka kto wytoczy z niego jeszcze wiecej

Ostatnio zmieniony 25 marca 2010, 23:11 przez Adamosus, łącznie zmieniany 1 raz.
- JUVEFAN666
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2004
- Posty: 5
- Rejestracja: 18 grudnia 2004
Ha !
Po wielu minutach gorączkowego myślenia rozkminiłem zmianę jakiej dokonał Zaccheroni ściągając Del Piero i w jego miejsce wstawiając Grygere.
Otóż wyjaśnienie jest bardzo proste. Zmiana z defensywnego ustawienia 4-4-2 na ultra-ofensywne 5-4-1.
Nie no ten nasz Zac to jednak ma łeb...
Po wielu minutach gorączkowego myślenia rozkminiłem zmianę jakiej dokonał Zaccheroni ściągając Del Piero i w jego miejsce wstawiając Grygere.
Otóż wyjaśnienie jest bardzo proste. Zmiana z defensywnego ustawienia 4-4-2 na ultra-ofensywne 5-4-1.
Nie no ten nasz Zac to jednak ma łeb...
- Giacobbneri
- Juventino
- Rejestracja: 12 czerwca 2007
- Posty: 255
- Rejestracja: 12 czerwca 2007
Jak to leciało ? Sędziego oszukasz, kibiców oszukasz ale życia nie oszukasz. Mając takiego trenerskiego indolenta na ławce nie dziwi mnie kolejna porażka. Porażka dodajmy, której można było łatwo uniknąć. Dobrze to skomentowali panowie z polsat sportu - abstahując od innych głupot jakie często wypowiadają - ZACCHERONI PO PROSTU PO RAZ KOLEJNY PRZESTRASZYŁ SIĘ RYWALA. I nie, nie był to Bayern, nie była to Chelsea lub Bordouex. To Napoli. A wcześniej Sampa i Fulham a nawet Siena. Zdajecie sobie z tego sprawę ? Jakich to czasów dożyliśmy, że Juventus gra antyfutbol przeciwko takim zespołom ? Przegrać można zawsze, to sport. Ale by się ich bać ?
I nie piszcie, że to piłkarze grają jak ciamajdy. Że Zaccheroni ma trudne warunki do pracy. Z każdym poważnym trenerem po erze Ferary, nie mówię tutaj nawet o Hiddinku czy Mourinho. Nawet nie o Ranierim czy Mancinim. Z każdym poważnym trenerem walczylibyśmy teraz o Scudetto, no może 2 miejsce i wciąż bylibyśmy w Pucharach.
Dobry trener potrafi zmienić styl gry w ciągu 1-2 meczy. Przeciętny trener zmieni chociaż coś na plus. Jakieś małe rzeczy. My idziemy wciąż co raz niżej i niżej. Wyniki trochę zakłamują obraz. Dziś też mogliśmy wywieźć przynajmniej remis po przypadkowym golu a tak naprawdę gramy teraz na poziomie Livorno. Ta drużyna ma potencjał. Ale kompletnie niewykorzystywany przez "trenera". Po co korzystać z Trezegeut czy Giovinco skoro można postawić na Grygerę jako skrzydłowego ? Po co atakować skoro można się bronić ? Co prawda obrona gra fatalnie ale lepiej nie ryzykować, nieprawdaż ? A przecież zawsze można będzie zwalić że piłkarze są nieprzygotowani. Nawet ten Grosso, Melo, Zebina czy Cannavaro w innym otoczeniu błyszczeli i będą błyszczeć. Pewnie nawet na MŚ 2010.
ZACCHERONI TO NAJGORSZY TRENER W HISTORII JUVENTUSU. Nie dziwi mnie to w ogóle, bo już przed jego zatrudnieniem pisałem że ten człowiek zawsze przegrywał i kończył w taki a nie inny sposób. Piszę kończył bo nie wierzę że poprowadzi Juventus jeszcze w chociaż jednym meczu. Nie wierzę, by ludzie zarządzający tym klubem się w końcu nie ocknęli. A jeśli jakimś cudem ten pan utrzyma stołek do końca sezonu to już bez najmniejszych wątpliwości będzie można stwierdzić że ci panowie CELOWO zniszczyli klub. Bo nawet głupiec by to już zauważył.
Tak jak pisałem powyżej, można przegrać. To tylko sport. Ale nie można zaakceptować głupich decyzji i "pomysłu" Zaccheroniego. Nie miałbym nic przeciwko przegraniu meczu 2-4 czy 3-5 (skoro podobni nasi są bez formy) ale po walce. Żeby nasi coś grali. Konstruowali akcje. Chociaż próbowali i nadziewali się na kontry. On ustawia zespół by grał antyfutbol. To nie jest catenaccio, to jest jedno wielkie ***. Przecież jak zszedł Del Piero to poza Manningerem, stoperami i Amaurim reszta nie grała na swojej pozycji. Nie mówiąc że cofaliśmy tak głęboko że obawiałem się że zaraz skończymy za naszą bramką.
Co się porobiło bym zaczynał marzyć o powrocie Ranieriego, chciał zobaczyć na trenerskiej ławce Manciniego lub Conte. Jak nie ma pieniędzy dla nowego trenera to niech nawet Bettega ubierze się w dres i poprowadzi zespół do końca sezonu. Zresztą nawet bez trenera oni by się sami lepiej poustawiali na boisku ...
I nie piszcie, że to piłkarze grają jak ciamajdy. Że Zaccheroni ma trudne warunki do pracy. Z każdym poważnym trenerem po erze Ferary, nie mówię tutaj nawet o Hiddinku czy Mourinho. Nawet nie o Ranierim czy Mancinim. Z każdym poważnym trenerem walczylibyśmy teraz o Scudetto, no może 2 miejsce i wciąż bylibyśmy w Pucharach.
Dobry trener potrafi zmienić styl gry w ciągu 1-2 meczy. Przeciętny trener zmieni chociaż coś na plus. Jakieś małe rzeczy. My idziemy wciąż co raz niżej i niżej. Wyniki trochę zakłamują obraz. Dziś też mogliśmy wywieźć przynajmniej remis po przypadkowym golu a tak naprawdę gramy teraz na poziomie Livorno. Ta drużyna ma potencjał. Ale kompletnie niewykorzystywany przez "trenera". Po co korzystać z Trezegeut czy Giovinco skoro można postawić na Grygerę jako skrzydłowego ? Po co atakować skoro można się bronić ? Co prawda obrona gra fatalnie ale lepiej nie ryzykować, nieprawdaż ? A przecież zawsze można będzie zwalić że piłkarze są nieprzygotowani. Nawet ten Grosso, Melo, Zebina czy Cannavaro w innym otoczeniu błyszczeli i będą błyszczeć. Pewnie nawet na MŚ 2010.
ZACCHERONI TO NAJGORSZY TRENER W HISTORII JUVENTUSU. Nie dziwi mnie to w ogóle, bo już przed jego zatrudnieniem pisałem że ten człowiek zawsze przegrywał i kończył w taki a nie inny sposób. Piszę kończył bo nie wierzę że poprowadzi Juventus jeszcze w chociaż jednym meczu. Nie wierzę, by ludzie zarządzający tym klubem się w końcu nie ocknęli. A jeśli jakimś cudem ten pan utrzyma stołek do końca sezonu to już bez najmniejszych wątpliwości będzie można stwierdzić że ci panowie CELOWO zniszczyli klub. Bo nawet głupiec by to już zauważył.
Tak jak pisałem powyżej, można przegrać. To tylko sport. Ale nie można zaakceptować głupich decyzji i "pomysłu" Zaccheroniego. Nie miałbym nic przeciwko przegraniu meczu 2-4 czy 3-5 (skoro podobni nasi są bez formy) ale po walce. Żeby nasi coś grali. Konstruowali akcje. Chociaż próbowali i nadziewali się na kontry. On ustawia zespół by grał antyfutbol. To nie jest catenaccio, to jest jedno wielkie ***. Przecież jak zszedł Del Piero to poza Manningerem, stoperami i Amaurim reszta nie grała na swojej pozycji. Nie mówiąc że cofaliśmy tak głęboko że obawiałem się że zaraz skończymy za naszą bramką.
Co się porobiło bym zaczynał marzyć o powrocie Ranieriego, chciał zobaczyć na trenerskiej ławce Manciniego lub Conte. Jak nie ma pieniędzy dla nowego trenera to niech nawet Bettega ubierze się w dres i poprowadzi zespół do końca sezonu. Zresztą nawet bez trenera oni by się sami lepiej poustawiali na boisku ...
Ouaresma, Benzema, Van Der Vaart i Huntelaar - takie rzeczy tylko w FM-ie !
Marnotta gdzie te transfery ? Delneri gdzie ta piękna gra ?
Moggi wróć !!! Lato 2011 już niedługo !!!
Marnotta gdzie te transfery ? Delneri gdzie ta piękna gra ?
Moggi wróć !!! Lato 2011 już niedługo !!!
- Boksic9
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2006
- Posty: 91
- Rejestracja: 04 kwietnia 2006
by zabić paranoję ja dopuszczę się morderstwa gnoje <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> a Zach ty <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> wenecka wpuszcza grygere zeby utrzymac remis co za osioł i ma grygere bu ha ha ha ha h a Seba <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z tego śmiesznego klubu i Siewer daj mi nawet czerwoną
Ty pajacyku i menago twoj Jacykow
Tede Jakuza , LUKS WGS trzech przestrzelonych typów
Tede Jakuza , LUKS WGS trzech przestrzelonych typów
- lipa
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 217
- Rejestracja: 08 października 2002
mina del piero i trezeguet po utracie 3 bramki mowila sama za siebie.
jest dno i kilometry mulu.
napoli chcialo grac w pilke, energia, kreatywnosc... byly momenty ze mielismy problemy z wyjsciem na ich polowe.. a o jakichkolwiek akcjach nie wspomne bo ich NIE BYLO!
zal patrzec na to.
jest dno i kilometry mulu.
napoli chcialo grac w pilke, energia, kreatywnosc... byly momenty ze mielismy problemy z wyjsciem na ich polowe.. a o jakichkolwiek akcjach nie wspomne bo ich NIE BYLO!
zal patrzec na to.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Calicopoli przy tym to pryszcz. Wszyscy nas leją.
Kompromitacja , ale chyba głownie zmiana Grygera - Alex klasa w sama w sobie (nawet Pierścionek tego by nie wymyślił) przekreśliła ostanie pozytywne drgniecie do Zaca, liczyłem kilka razy czy naszych jest jedenastu na boisku czy gdzieś nie zamuliłem czerwonej kartki, naliczyłem 11 nie mogłem uwierzyć w tą zmianę nawet zerkałem na livescore. Nie mam pytań, nawet alkohol nie pomaga.
Naszych grajków nawet nie ma co oceniać szczególe słowa (takie na bana) powinni usłyszeć w szczególności Zebina & Camor za straconą trzecią, karnego i chyba extra kiwke przy drugiej straconej bramce . W sumie Alex koszmar, Amauri zagrał tak jak myślałem czyli Immobile zrobił by to sam, a nóż więcej w sumie każdy by zrobił tyle samo bo Samba brazyliana nic nie zrobił. Candreva Marchisio Melo i wspomniany wcześniej Camor czyli nasza linia pomocy, która dała ciała i obrona do wymiany po za Kielonem i do bramkarza też nic nie mam.
Myślę, że po tym sezonie zostaną najwytrwalsi. Mi też było szkoda Trezola i Alexa po 3 bramce, naprawdę nie myślałem, że dożyje takich czasów.
FORZA BIANCONERI.
Kompromitacja , ale chyba głownie zmiana Grygera - Alex klasa w sama w sobie (nawet Pierścionek tego by nie wymyślił) przekreśliła ostanie pozytywne drgniecie do Zaca, liczyłem kilka razy czy naszych jest jedenastu na boisku czy gdzieś nie zamuliłem czerwonej kartki, naliczyłem 11 nie mogłem uwierzyć w tą zmianę nawet zerkałem na livescore. Nie mam pytań, nawet alkohol nie pomaga.
Naszych grajków nawet nie ma co oceniać szczególe słowa (takie na bana) powinni usłyszeć w szczególności Zebina & Camor za straconą trzecią, karnego i chyba extra kiwke przy drugiej straconej bramce . W sumie Alex koszmar, Amauri zagrał tak jak myślałem czyli Immobile zrobił by to sam, a nóż więcej w sumie każdy by zrobił tyle samo bo Samba brazyliana nic nie zrobił. Candreva Marchisio Melo i wspomniany wcześniej Camor czyli nasza linia pomocy, która dała ciała i obrona do wymiany po za Kielonem i do bramkarza też nic nie mam.
Myślę, że po tym sezonie zostaną najwytrwalsi. Mi też było szkoda Trezola i Alexa po 3 bramce, naprawdę nie myślałem, że dożyje takich czasów.
FORZA BIANCONERI.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Portfel
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Co to była za zmiana, Grygera za Alexa, ktoś mi wytłumaczy co on chciał osiągnąć?
Nie wiem jak my wyjdziemy z tego bagna, ale w lecie ma być wielkie czyszczenie i tyle. Wszyscy won. Brzmi to okropnie prosto, ale inaczej się tego bydła nie ogarnie.
Nie wiem jak my wyjdziemy z tego bagna, ale w lecie ma być wielkie czyszczenie i tyle. Wszyscy won. Brzmi to okropnie prosto, ale inaczej się tego bydła nie ogarnie.
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
100 punktów hero + skrzynka piwa.Boksic9 pisze:by zabić paranoję ja dopuszczę się morderstwa gnoje <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> a Zach ty ### wenecka wpuszcza grygere zeby utrzymac remis co za osioł i ma grygere bu ha ha ha ha h a Seba <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z tego śmiesznego klubu i Siewer daj mi nawet czerwoną
Oglądałem drugą połowę, ledwo załadowała mi się strona, a tu brameczka, może nie chcę gadać o meczu jaki był taki był, takie mecze mamy od Października, ale podziwiam Hamsika od dawna i cholera mnie bierze jak widzę w naszej ekipie Diego, który jest bezproduktywny, a taki Hamsik nadaje jak nie wiem. To jest różnica pomiędzy, solidnym pracującym Słowakiem, a rozkapryszonym Brazylijczykiem. Nie chodzi mi także, o to żeby sprowadzać go do nas, ale takiego kogoś potrzebujemy czy to Marek czy Gourcuff, nie ważne, żebym tylko nie musiał oglądać tej trójki idiotów: Diego, Melo i Amauri.