Serie A (18): Parma 1-2 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Eric6666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 listopada 2006
Posty: 1159
Rejestracja: 13 listopada 2006

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:13

to przerwa im nie pomogła .... ciekawe co teraz wymyślą?? "dawno nie graliśmy musimy się rozegrać" ?
mam nadzieję ,że Ciro poleci z hukiem ,a piłkarze ,albo zaczną grać coś na poziomie ,albo zacząć sypać kary i sprzedawać.... z niewolnika nie ma pracownika ,a ja tu widzę jakby "byle do 90 minuty i jak najmniej pobiegać"... dodać do tego zero taktyczne jakie ustawia Ciro to drużyna nie wiem sam jakim cudem coś ugrała.... znowu szczęście;/


Amauri nie potrafi unieść numeru 11 na plecach i tyle.... z 8 jakoś grał ,potem pomyślał ,wezmę numer Pavela to będę fajny jak on... no ale widzimy jak się dzieje
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2010, 17:18 przez Eric6666, łącznie zmieniany 1 raz.


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:14

Kompletna padaka i kopanina... Oglądałem tylko drugą połowę, ale to chyba wystarcza. Nie dość, że nie widziałem żadnej składnej akcji to na dodatek Parma Nas przycisnęła tak, że nie mogliśmy dojść do ich pola karnego... Po stracie Caceresa to już totalna katastrofa...

Mam nadzieje, że miny Bettegi coś znaczą i to całą gromadkę kalek będzie wreszcie prowadził oczekiwany Hiddink.

Przerwa nic nie dała...


zebol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2005
Posty: 331
Rejestracja: 01 lipca 2005

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:16

KU-bra pisze:Kompletna padaka i kopanina... Oglądałem tylko drugą połowę, ale to chyba wystarcza. Nie dość, że nie widziałem żadnej składnej akcji to na dodatek Parma Nas przycisnęła tak, że nie mogliśmy dojść do ich pola karnego... Po stracie Caceresa to już totalna katastrofa...

Mam nadzieje, że miny Bettegi coś znaczą i to całą gromadkę kalek będzie wreszcie prowadził oczekiwany Hiddink.

Przerwa nic nie dała...
W pierwszej połowie było jeszcze gorzej Parma cały czas na nas naciskała,tylko nie potrafili tego wykorzystać.3 punkty są ale co dalej?
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2010, 17:16 przez zebol, łącznie zmieniany 1 raz.


Juve jesteś drużyną naszych serc na boisku jedenastu bohaterów wygraj niemożliwe i do przodu idz A my pójdziemy za tobą!!!
Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 977
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:16

mnowo pisze:Niestety, nic nowego, faktycznie. No, chyba że by wspomnieć o kontuzji Trezeguet... Diego nie ma z kim grać, to widać. Ale biega momentami za całą drużynę, podobnie jak i Caceres, któremu nie można odmówić biegania i szarpania nawet mimo tej czerwonej kartki. A Melo na solarze jakiejś był bez kitu.
Mnowo, przestań kłapać "jadaczką"... :prochno:
________________________

Mecz kiepski. Wygraliśmy ten mecz w stylu w jakim przegrywaliśmy kilka poprzednich. Nic się nie zmieniło, Ferrara nie potrafi odpowiednio dobrać pozycji swoim zawodnikom i to sprawia, że nie potrafimy w meczu sklecić jednej składnej akcji ofensywnej. Od oglądania takiego Juve bolą oczy!

Diego miał być drugim napastnikiem, a znów musiał walczyć w środku boiska o piłkę, bo po prostu przed polem karnym Parmy nie miał czego szukać. Dogranie tam piłki graniczyło niemal z cudem. Czemu nie ustawić Diego jako rozgrywającego, dać mu dwóch prawdziwych skrzydłowych (Giovinco, Hasan) i napastnika przed sobą, żebyśmy mieli czymkolwiek w ogóle grać, a nie tylko się bronić?!

Po raz kolejny podobał mi się Caseres. Śmiem nawet twierdzić, że jako skrzydłowy zagrać o wiele lepiej niż Hasan biegający razem z nim na tym skrzydle. Problem w tym, że Martin był ustawiony nie jako skrzydłowy tylko obrońca. Dwa razy się "machnął". Trudno, ale jestem w stanie bronić tego chłopaka.

Marchisio na skrzydle? Kolejna głupota. Po co się wymyśla na siłę takie ustawienia? Skoro Claudio dobrze się prezentuje to ustawić go jako tego wyszukiwanego rozgrywającego a la D'Agostino czy Ledesma skoro już tak sobie Ciro marzy, ale nie na skrzydle, bo tam się chłopak marnuje.

Podsumowując: może i jestem nudny, ale - FERRARA MUSI ODEJŚĆ!


Pozdrawiam!
MediapuntA

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Posty: 272
Rejestracja: 15 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:18

Ogólnie mecz bardzo słaby ze strony Bianco-nerrich. Cieszyć mogą tylko i wyłącznie 3 punkty i to na ciężkim terenie jakim jest Ennio Tardini. Zważywszy na to , że tylko Cagliari udało się wygrać na obiekcie Parmy to wygrana cieszy podwójnie. Niestety nie ma innych plusów. Dużo niepotrzebnych strat , głupich zagrań. Druga bramka przypadkowa. Kontuzja Trezege nie napawa na pewno optymizmem. Przykro było patrzeć jak Parma nas cisnęła , no ale niestety nic nie poradzimy. Miejmy nadzieję że przyjdzie ten Hiddink i odmieni nasz zespół całkowicie , że będziemy grać ładnie , przyjemnie dla oka.

A strzał Grosso na końcu całkiem pokazuje nam jaki jest Juventus w tym sezonie. Przykro się w sercu robi.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:20

Słabe spotkanie w naszym wykonaniu. Bogu dzięki Parma grała podobny piach, co pozwoliło nam dowieźć to przypadkowe zwycięstwo do końca. Bettega i spółka zbyt zadowoleni po końcowym gwizdku nie byli. O opinię Secco i Blanca bym się raczej bał, gdyby nie było Bettegi... Ten ostatni swój rozum ma - HIDDINK musi być... Wyraźnie było widać, że się kompletnie nic w tej drużynie nie zmieniło - NIC. Moim zdaniem Ferrara odejdzie - oby...

Podziwiam Caceresa - nie mam do niego absolutnie żadnych pretensji za tę kartkę - walczy, ma jaja i za to należy mu się chwała :bravo:


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2764
Rejestracja: 16 września 2009
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:27

Jedyne co mi się dzisiaj podobało to żółte korki Marchisio.

Czekam na wypowiedzi zawodników że wracamy do wyscigu po Scudetto :rotfl:

Dziwić sie ze Diego w większosci meczów wraca sie po piłke, skoro jak się nie wróci to nie ma mu kto podać, jak to widzieliśmy dzisiaj, ale dzisiaj pewnie wykonał założenia taktyczne naszego boskiego Ciro.
mrozzi pisze: Podziwiam Caceresa - nie mam do niego absolutnie żadnych pretensji za tę kartkę - walczy, ma jaja i za to należy mu się chwała :bravo:
Rzeczywiscie trzeba miec jaja żeby się "kiwać'(czy jak to inaczej nazwac) we własnym polu karnym (29min.) Dajcie juz spokój z tym Caceresem.


Marian.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2009
Posty: 1213
Rejestracja: 25 lutego 2009

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:32

Dzisiejszego meczu nie obejrzałem, gdyż miałem wizytę u dentysty. Nie żałuję, ząb już nie boli , a Juve i tak grało piach z tego co tu twierdzicie, więc nie było czego oglądać :D

Mam mieszane uczucia po tym meczu. Z jednej strony cieszę się, że zdobyliśmy 3 pkt, a z drugiej strony boję się, że Ciro pozostanie na swoim stanowisku. Szkoda kartki Caceresa, gdyż jego występ z Milanem jest wykluczony. No nic, trzeba czekać i wierzyć, że w następnym meczu poprowadzi nas Hiddink.


Obrazek
eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 528
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:32

Dajcie spokoj. Nie wiem kogo wyroznic w tym spotkaniu. Biabianego?

W zadnym wypadku nie zasluzylismy na 3 punkty. Przez cały mecz nie potrafilismy stworzyc dobrej sytuacji pod bramka rywala.

Ktos ma jeszcze jakies watpliwosci, co do Amauriego?


fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:34

No i to czego się obawiałem.... Wygrywamy po fartownych bramkach....
Jak widać, pod wodzą Ciro nie ma znaczenia ustawienie jakim gramy. Zero organizacji, chaos, wogóle tego co nasz zespół prezentuje nie powinno nazywać się piłką nożną. Aha i Marchisio na skrzydle....

Ehhhh i zaraz nasz zarząd powie ze wygraliśmy, Ciro sobie poradził, lecimy z projektem itd..... :angry: ( obym się mylił )
pocieszający był tylko wyraz twarzy Battegi 8)
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2010, 17:35 przez fazzi, łącznie zmieniany 1 raz.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
juventusprzemek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 listopada 2008
Posty: 385
Rejestracja: 21 listopada 2008

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:34

No fakt wygraliśmy.
Ale czemu Alex nie zagrał od początku?
Ferrara musi odejść taktyka jaką stosuje jest do kitu choć wygraliśmy?!
Hiddink jest nam potrzebny już teraz bo na mecz z Milanem to nie mamy po co grać z takim ustawieniem 2:1 tylko na Parmę starczyło.


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:37

Marian. pisze:Szkoda kartki Caceresa, gdyż jego występ z Milanem jest wykluczony.
A to już tyle ma żółtych na koncie, że będzie zawieszony? Bo przecież sama czerwona kartka z dzisiaj nie wyklucza jego występu...


Prokson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2008
Posty: 255
Rejestracja: 24 września 2008

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:38

meczu nie oglądałem ale z relacji i statystyk wynika że należy sie modlić żeby Milan nam nie wbił piątki
teraz już nie ma tak ze szukamy kozła ofiarnego. jedynym odpowiedzialnym jest Ferrara koniec kropka
albo hiddink albo bijemy sie w tym sezonie o ligę europejską i wcale nie mam na mysli walki o ten puchar
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2010, 17:38 przez Prokson, łącznie zmieniany 1 raz.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:38

chciałem porażki juve ale to co nas spotkało to jest najlepszy scenariusz jaki mógł nas spotkać po 1 wygraliśmy mamy 3 pkt a po 2 graliśmy tak słabo że możemy oczekiwać zmiany trenera po dzisiejszym meczu ;)

PS.Ma ktoś skrót spotkania ?? Bo chce uwidzieć broniący sie juventus.meczu nie wiedziałem i nie żałuje


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2010, 17:40

A tak swoją drogą, zdołowani to są dzisiaj chyba najbardziej kibice Romy... :whistle:


Zablokowany