Serie A (23): Juventus 1-0 AS Roma
- Buri
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
- Posty: 549
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
Bez wątpienia najlepszy mecz tego sezonu Juventusu. Widowisko pierwsza klasa.
Zaczynajac od Buffona, pewny jak zawsze, na niego zawsze mozna liczyc tak jak przy strzale De Rossiego.
Obrona dzisiaj zadziwiająco dobrze szczególnie Molinaro i Zebina jezeli chodzi o ofensywne wyjscia, jedynie na poczatku 1 polowy kiedy Roma nas przycisnela bylo groznie ale szczescie tez pomagało, wielkie brawa dla Legro i Chielliniego
W pomocy Nedved grał jak z nut. Troszke gorzej Nocerino, niedokładne zagrania... jednak chłopak ma charakter a do reszty dojdzie pozniej i na to liczę. Palladino nic nie zdziałał, Zanetti przyzwoicie dzisiaj ale co z Camoranesim? Piłkarza takiego jak Sissoko było nam trzeba! Prawdziwy defensywny pomocnik który nie boi sie ostrej walki
Treze zmieniony chociaz nie wiem cyz nie działał więcej na boisku niz Iaquinta.
Del Piero - co tu dużo mówić, wspaniała bramka pokazał że jeszce daleko mu do emerytury którą co poniektórzy juz mu wyznaczają <hahaha>
Po tym meczu wyśmieje każdego który stwierdzi, że DP ma najlepsze lata już za soba.
Brawo dla piłkarzy za walkę stoczoną na boisku, lepiej dostac kartonik niż odpuścić i to dzisiaj udowodnili.
Jeszcze jedna uwaga co do sędziego tego meczu. Co ten koleś robił? Przecież DP, Iaquinta i Nedved dostawali takie kosy po których, rzymianie powinni dostać kartki a sędzia zero reakcji...

Zaczynajac od Buffona, pewny jak zawsze, na niego zawsze mozna liczyc tak jak przy strzale De Rossiego.
Obrona dzisiaj zadziwiająco dobrze szczególnie Molinaro i Zebina jezeli chodzi o ofensywne wyjscia, jedynie na poczatku 1 polowy kiedy Roma nas przycisnela bylo groznie ale szczescie tez pomagało, wielkie brawa dla Legro i Chielliniego
W pomocy Nedved grał jak z nut. Troszke gorzej Nocerino, niedokładne zagrania... jednak chłopak ma charakter a do reszty dojdzie pozniej i na to liczę. Palladino nic nie zdziałał, Zanetti przyzwoicie dzisiaj ale co z Camoranesim? Piłkarza takiego jak Sissoko było nam trzeba! Prawdziwy defensywny pomocnik który nie boi sie ostrej walki
Treze zmieniony chociaz nie wiem cyz nie działał więcej na boisku niz Iaquinta.
Del Piero - co tu dużo mówić, wspaniała bramka pokazał że jeszce daleko mu do emerytury którą co poniektórzy juz mu wyznaczają <hahaha>
Po tym meczu wyśmieje każdego który stwierdzi, że DP ma najlepsze lata już za soba.
Brawo dla piłkarzy za walkę stoczoną na boisku, lepiej dostac kartonik niż odpuścić i to dzisiaj udowodnili.
Jeszcze jedna uwaga co do sędziego tego meczu. Co ten koleś robił? Przecież DP, Iaquinta i Nedved dostawali takie kosy po których, rzymianie powinni dostać kartki a sędzia zero reakcji...
Jezeli to nie jest ironia to oglądalismy inny meczSid pisze: najlepsza zmiana to zdecydowanie Palladino za Nedveda. Chłopak czarował na lewej stronie..

Ostatnio zmieniony 16 lutego 2008, 22:42 przez Buri, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
- Yari
- Juventino
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
- Posty: 1280
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
Dobry mecz Juventusu , choć trzeba brać pod uwagę słabą dyspozycję Romy.
Taktycznie zagraliśmy wprost perfekcyjnie , Roma naprawdę nie miała żadnej klarownej 100% sytuacji ( słupka po wślizgu Legro nie liczę ).
Dobre zmiany Ranierego , świetna gra Del Piero , absolutny lider zespołu w tym meczu , chyba każda nasza akcja była przeprowadzana przez Alexa ,no i oczywiście bardzo ładna bramka. Pochwały dla pewnie grającej obrony i skutecznej pomocy. Szczerze mówiąc to nie wiem kogo wskazać jako najsłabsze ogniwo , najmniej równo zagrał Molinaro , fatalne zagrania przeplatał bardzo dobrymi , widać że musi zdobyć jeszcze trochę doświadczenia. Sissoko prezentuje się naprawdę dobrze , idealny destruktor a jak widać techniki mu też nie brakuje
.
Grazie Juve !
EDIT: Mówiąc o najsłabszym graczu Juve zapomniałem o Treze , choć nie twierdzę mimo wszystko że zagrał słabo , po prostu nie miał podań , a gdyby nie Doni zaliczył by świetną asystę. Martwi mnie jedynie jego zachowanie bo o ile się nie mylę po zejściu z boiska od razu poszedł do szatni ? Poprawcie mnie
.
Taktycznie zagraliśmy wprost perfekcyjnie , Roma naprawdę nie miała żadnej klarownej 100% sytuacji ( słupka po wślizgu Legro nie liczę ).
Dobre zmiany Ranierego , świetna gra Del Piero , absolutny lider zespołu w tym meczu , chyba każda nasza akcja była przeprowadzana przez Alexa ,no i oczywiście bardzo ładna bramka. Pochwały dla pewnie grającej obrony i skutecznej pomocy. Szczerze mówiąc to nie wiem kogo wskazać jako najsłabsze ogniwo , najmniej równo zagrał Molinaro , fatalne zagrania przeplatał bardzo dobrymi , widać że musi zdobyć jeszcze trochę doświadczenia. Sissoko prezentuje się naprawdę dobrze , idealny destruktor a jak widać techniki mu też nie brakuje

Grazie Juve !
EDIT: Mówiąc o najsłabszym graczu Juve zapomniałem o Treze , choć nie twierdzę mimo wszystko że zagrał słabo , po prostu nie miał podań , a gdyby nie Doni zaliczył by świetną asystę. Martwi mnie jedynie jego zachowanie bo o ile się nie mylę po zejściu z boiska od razu poszedł do szatni ? Poprawcie mnie

Ostatnio zmieniony 16 lutego 2008, 22:42 przez Yari, łącznie zmieniany 1 raz.
- Pajo1906
- Juventino
- Rejestracja: 23 maja 2007
- Posty: 316
- Rejestracja: 23 maja 2007
Juventus Turyn - AS Roma 1:0
LIVE | AVI|HQ| Canal + Sport| PL
1:0 Del Piero
http://www.sendspace.pl/file/zktUjJaU/
LIVE | AVI|HQ| Canal + Sport| PL
1:0 Del Piero
http://www.sendspace.pl/file/zktUjJaU/

- vieira4
- Juventino
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 156
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Znakomity mecz, nie tylko jeśli chodzi o grę Juventusu ale też i widowisko. Wszysycy sisali się bardzo dobrze a bramka Del Piero to jest poezja footbolu
MAm nadzieję że to będzie przełomowy moment dla Juve w tym sezonie. No brawo i jeszcze raz brawo, mnie zastanawia jednak zejście Camoranesiego. Czyżby kolejna kontuzja?
EDIT: Sissoko rzeczywiscie wprowadziłsię do drużyny dobrze, próbował nawet trickowac

EDIT: Sissoko rzeczywiscie wprowadziłsię do drużyny dobrze, próbował nawet trickowac

- Feeps
- Juventino
- Rejestracja: 06 lipca 2007
- Posty: 288
- Rejestracja: 06 lipca 2007
Tak oglądaliśmy ten sam..znaczy ja tylko na 43 minute zdążyłem czyliSid pisze:Jobek na pewno oglądaliśmy ten sam mecz ? 8)
--
Druga połowa bardzo słaba.. widać było brak Camora, Nocerino to po prostu porażka jednym słowem, fakt biega szybko i sie stara ale nie ma decydujących podań, zero podań do nogi..
Sissoko zagrał poprawnie, kilka razy sie pomylił i kilka razy zrehabilitował ogólnie wyszedł na 0, najlepsza zmiana to zdecydowanie Palladino za Nedveda. Chłopak czarował na lewej stronie..
Wygraliśmy ale było bardzo ciężko, w II połowie nasza obrona leżała i kwiczała, blisko wyrównania był najpierw De Rossi później Totti..
Ale wygraliśmy![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
I żeby było piękniej : za tydzień my Reggina, Roma - Viola

Ale II mi się podobała ..Alex grał świetnie...
Co do Palladino fakt miał kilka dobrych okazji
Zagraliśmy Świetny Mecz..I Nie gadajmy.."A tam Słabo Roma..itp"
Juve Rządzi !!

Forza Grande Juve !!
A za tydzień up w tabeli na 2 msc
Nie ma nic piękniejszego niż Juve
- jt10
- Juventino
- Rejestracja: 02 października 2003
- Posty: 207
- Rejestracja: 02 października 2003
Przez pierwszą połowę faktycznie obie drużyny zagrały porównywalnie i akcji bramkowych było mniej wiecej tyle samo po obu stronach.Siewier pisze:Aby na pewno oglądamy ten sam mecz? Roma równie groźne nam zagrażała przez całą pierwsza połowę.LUKS WGS pisze:Roma nie gra nic:D
W drugiej odsłonie bedę się upierał, że zagraliśmy dobrze. Dlaczego? Ano dlatego, że Roma i owszem często była przy piłce, ale z groźnych sytuacji pamiętam tylko strzał Mexes'a głową i wolny De Rossiego. Pozostałe akcje kończyły się gdzieś między 16 a 40 metrem boiska.
Molinaro - bardzo aktywny, szarpał próbował. I za to duży plus. Ale jednocześnie trochę zaominał o obronie co nie może zdażać się tej klasy zawodnikowi.
Ogólnie spotkały się dziś dwie bardzo dobre drużyny. Juventus wygrał dlatego, że z pojedynku Alex- Totti zwycięsko wyszedł ten pierwszy. Mało powiedziane, Totti powinien dziś iść po meczu i Del Piero buty wyczyścić :-D
I jeszcze jedno: cichy bohater: Ranieri

- Kogut W.
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
- Posty: 459
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
Udało się. Są 3pkt i tylko tyle było mi trzeba
Piękna bramka Alexa, on był niezawodny. Zbliżyliśmy się do Romy na 1pkt więc można realnie myśleć o drugim miejscu. Cieszy też, że Milan zremisował z Parmą więc trochę im uciekliśmy 


- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Dobrze rozegrany mecz. Na pochwałę zasługuje cała drużyna. Moim zdaniem najbardziej do zwycięstwa przysłużył się Del Piero. W Tym meczu pokazał się z bardzo dobrej strony ... ech widać ,że nasz kapitan
Cieszy fakt małej straty pkt. do romy oraz mina tottiego i wszystkich rzymian
Najmniej pewnie moim zdaniem zagrał ... Molinaro. Przeplatał dobre akcje ze złymi, widać ,że potrzebuje więcej doświadczenia.
Chciałbym oglądać więcej takich meczy w wykonaniu naszego zespołu

Cieszy fakt małej straty pkt. do romy oraz mina tottiego i wszystkich rzymian
Najmniej pewnie moim zdaniem zagrał ... Molinaro. Przeplatał dobre akcje ze złymi, widać ,że potrzebuje więcej doświadczenia.
Chciałbym oglądać więcej takich meczy w wykonaniu naszego zespołu

Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5531
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Bardzo ważne zwycięswo i 3 punkty. Tyle o tym meczu
.
Udało się strzlić bramkę i w drugiej odsłonie grało się już łatwiej (może dlatego odniosłem wrażenie, że w ogólnym rachunku wypadliśmy troche lepiej niż zespół z Rzymu). Del Piero przeplata lepsze występy z e słabszymi, ale jego rzuty wolne nadal trafiają celu. Za to, chwała! Wyróżnienie dla Buffona, który po raz kolejny uratował nas w niejednej sytuacji od straty bramki (brakuje tylko, żeby sobie takową strzelił (do przeciwnej bramki oczywiście
))
Forza Juve!
Udało się strzlić bramkę i w drugiej odsłonie grało się już łatwiej (może dlatego odniosłem wrażenie, że w ogólnym rachunku wypadliśmy troche lepiej niż zespół z Rzymu). Del Piero przeplata lepsze występy z e słabszymi, ale jego rzuty wolne nadal trafiają celu. Za to, chwała! Wyróżnienie dla Buffona, który po raz kolejny uratował nas w niejednej sytuacji od straty bramki (brakuje tylko, żeby sobie takową strzelił (do przeciwnej bramki oczywiście
Forza Juve!
- Sid
- Juventino
- Rejestracja: 06 stycznia 2008
- Posty: 26
- Rejestracja: 06 stycznia 2008
Yari pisze: najmniej równo zagrał Molinaro , fatalne zagrania przeplatał bardzo dobrymi , widać że musi zdobyć jeszcze trochę doświadczenia.
Bliźniacy jednojajowi ? :twisted:Ein pisze: Molinaro. Przeplatał dobre akcje ze złymi, widać ,że potrzebuje więcej doświadczenia.
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Nie ma tak dobrze 8)Sid pisze:Bliźniacy jednojajowi ? :twisted:
Po prostu moje odczucie odnośnie Molinaro. Czasami potrafi zagrać perfekcyjnie bądź stworzyć piękną akcje , a czasami kopie w trybuny i nic mu nie wychodzi. Liczę ,że się ogra chłopak

Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Turyn utrzymany!
Akcja Molinario w narożniku w ostatnich minutach - świetna sprawa, piękna dziura założona romaniście.
Mecz oglądałem od 30 minuty. Jak dla mnie wtedy był to okres, w którym obie drużyny się odkryły i poszły na nienaturalną wymianę ciosów. Iaquinta był najbliżej, ale jego strzał wspaniale obronił Doni.
Aż nadszedł punkt kulminacyjny meczu. Wolny po kontrataku 4-3, romaniści przewracaja szarżującego Nedveda. Do piłki podchodzi Alex, piłka ustawiona niedaleko słynnej "zony Del Piero". Długo przymierza się do tego wolnego, podbiega do sędziego, aby cofnął mur. Zdecydowanie nabiega na piłkę i odpala niesamowitą bombę w okno bramki Doniego. Nawet nie próbował omijać muru. Brazylijczyk nie ma nawet szans na odpowiednią reakcję, rzuca się już po fakcie.
Druga połowa to napór Romy, nieliczne kontry Juve, które mogły okazać się rozstrzygające dla meczu. Raz było szczególnie groźnie, gdy Alex i Iaquinta zabrali piłkę w narożniku romaniście (nie pamiętam komu) Tymczasem Juve bardzo dobrze się broniło, Roma rzeczywiście nie stworzyła sobie czystej sytuacji strzeleckiej przez cały mecz. Owszem, kilkakrotnie było groźnie, ale ogólnie nie pozwalaliśmy im na wiele. Tak mijały minuta za minutą, aż do zakończenia spotkania.
Sędzia beznadziejnie prowadził to spotkanie, chyba ranga tego meczu go przerosła. Mexesa to powinien wyrzucić z boiska ze dwa razy.
Jeżeli Alex nie pojedzie na Euro 2008, to Donadoni jest zerem i nic nie wartym trenerem. Doskonały mecz Alexa, świetna forma.
SUKCES
Akcja Molinario w narożniku w ostatnich minutach - świetna sprawa, piękna dziura założona romaniście.
Mecz oglądałem od 30 minuty. Jak dla mnie wtedy był to okres, w którym obie drużyny się odkryły i poszły na nienaturalną wymianę ciosów. Iaquinta był najbliżej, ale jego strzał wspaniale obronił Doni.
Aż nadszedł punkt kulminacyjny meczu. Wolny po kontrataku 4-3, romaniści przewracaja szarżującego Nedveda. Do piłki podchodzi Alex, piłka ustawiona niedaleko słynnej "zony Del Piero". Długo przymierza się do tego wolnego, podbiega do sędziego, aby cofnął mur. Zdecydowanie nabiega na piłkę i odpala niesamowitą bombę w okno bramki Doniego. Nawet nie próbował omijać muru. Brazylijczyk nie ma nawet szans na odpowiednią reakcję, rzuca się już po fakcie.
Druga połowa to napór Romy, nieliczne kontry Juve, które mogły okazać się rozstrzygające dla meczu. Raz było szczególnie groźnie, gdy Alex i Iaquinta zabrali piłkę w narożniku romaniście (nie pamiętam komu) Tymczasem Juve bardzo dobrze się broniło, Roma rzeczywiście nie stworzyła sobie czystej sytuacji strzeleckiej przez cały mecz. Owszem, kilkakrotnie było groźnie, ale ogólnie nie pozwalaliśmy im na wiele. Tak mijały minuta za minutą, aż do zakończenia spotkania.
Sędzia beznadziejnie prowadził to spotkanie, chyba ranga tego meczu go przerosła. Mexesa to powinien wyrzucić z boiska ze dwa razy.
Jeżeli Alex nie pojedzie na Euro 2008, to Donadoni jest zerem i nic nie wartym trenerem. Doskonały mecz Alexa, świetna forma.
SUKCES

- Okoni
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
- Posty: 416
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
Najlepszy mecz w sezonie, wszyscy grali na poziomie świetny gol Alexa czego chcieć więcej
.Sissoko odbierał
Iaquinta strzelał
Buffon bronił
.Legro uuuu było gorąca ale też grał dobrze
Del Piero chyba nie trzeba mówić
.
Bravo Juve Forza Juve
:-D
8)








Bravo Juve Forza Juve



- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
No właśnie nie wiem jak z tą dyspozycją Romy. Biorąc pod uwagę, że zaczyna się znów Liga Mistrzów Roma POWINNA być już w przynajmniej dobrej, jeśli nie optymalnej dyspozycji. Jak jest ciężko stwierdzić.Yari pisze:Dobry mecz Juventusu , choć trzeba brać pod uwagę słabą dyspozycję Romy.
Też mi się tak wydawało.Martwi mnie jedynie jego zachowanie bo o ile się nie mylę po zejściu z boiska od razu poszedł do szatni ? Poprawcie mnie.
Znowu zobaczyliśmy zdeterminowaną i waleczną drużynę. To jest wspaniały Juventus, który mimo czasem topornej postawy chcę oglądać. Poświęcenie znów przechyliło szalę zwycięstwa na naszą stronę. Decydujący cios naszego Alexa, który nieustannie zachwyca nas w tym roku młodzieńczą werwą, entuzjazmem i precyzją. Tak walecznego DP, jak w tym sezonie dawno nie oglądałem. Co warte zaznaczenia, do przerwy grał w mojej opinii słabo. W drugiej połowie dał jednak z siebie wszystko. Tak jak reszta drużyny.
Znowu zachwyca mnie Nedved. Świetne wejście Sissoko.
Wreszcie jakaś obiektywna opinia na temat jego gryMolinaro - bardzo aktywny, szarpał próbował. I za to duży plus. Ale jednocześnie trochę zaominał o obronie co nie może zdażać się tej klasy zawodnikowi.

Brawo Juve !!

Ostatnio zmieniony 16 lutego 2008, 23:06 przez Corcky, łącznie zmieniany 1 raz.
- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 795
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Dokładnie. Raz świetnie odbiera, żeby później zepsuć w ataku albo na odwrót. Raz zostawił zawodnika romy przez co mogliśmy stracić bramkę.Ein pisze:Molinaro. Przeplatał dobre akcje ze złymi, widać ,że potrzebuje więcej doświadczenia.
Ogólnie myślę że zagraliśmy dobre spotkanie. Mecz był wyrównany. Roma zagroziła nam kilka razy tak samo jak my im. No może byliśmy trochę lepsi.
Jednym słowem- zwycięstwo zasłużone.
Nie wiem dlaczego Ranieri zmienił Camora na Nocerino. Moim zdaniem Nocerino zagrał słabo(chyba nie była to zmiana P.Pomocnika na Def. Pomocnika?). Czasami odbierze piłkę, pobiegnie z nią do przodu i kopnie daleko w aut albo gdzie indziej. Wg. mnie słabe ma wrzutki.
Bardzo podobały mi się rajdy Zebiny. Może nie było ich dużo ale były niezłe.
Środek obrony zagrał dobre spotkanie. Wszystko pewnie wybijali.
Camor zagrał dobrze, dlatego nie wiem dlaczego Ranieri go zmienił

Treze moim zdaniem niewidoczny. Iaquinta walczył, biegał, strzelał (raz prawie strzelił ale Doni obronił).
Del Piero zagrał świetnie. Dobrze tam z przodu szarpał, podawał, strzelał. Piękny wolny(kiedy tylko zobaczyłem że Alex wykona wolnego to wiedziałem że będzie bramka).
Zmiany:
Nocerino: zagrał słabo. Chyba ani razu dobrze nie wrzucił.
Sissoko: zagrał dobrze. Wszystkie pojedynki główkowe Jego. Kilka piłek wywalczył. Tak trzymaj Momo!
Palladino: zbyt krótko, ale dość pozytywnie.