Prawo jazdy

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 861
Rejestracja: 01 listopada 2005

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2009, 21:07

darek pisze:
Siewier pisze:W między czasie zrobiłem świadectwo kwalifikacji zawodowego kierowcy, więc można powiedzieć, że w 66% zrealizowałem już mój prawkowy fetysz :P
Do czego to tak w ogóle jest potrzebne?
Słyszałem, że aby wozić jakieś towary potrzebny jest kurs na przewóz rzeczy. Jest dalej coś takiego?
z tego co się orientuje, od września tego roku, przepisy się zmieniają, że żeby pracować zawodowo jako kierowca musisz mieć ukończone te kwalifikacji zawodowego kierowcy, i z tego co się orientuje są to rzeczy nie tanie, koło 10 tys.? (tyle ma kosztować właśnie po wejściu przepisów).
zaznaczam, jeszcze raz, że cały ten post, to nie jest wiedza pewna, tylko gdzieś zasłyszana itd.


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 9997
Rejestracja: 25 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2009, 21:16

Świadectwo kwalifikacji jest na przewóz rzeczy i na przewóz osób. To pierwsze jest wymagane dla kierowców kat. C i C+E, którzy świadczą usługi transportowe - bez tego nie można przewozić jakichkolwiek towarów, chyba, że jeździ się na własny użytek, tj nie pobiera się opłat za transport (wystarczy koszta transportu wliczyć w cenę towaru gdy się prowadzi własną firmę :wink: ). Kurs na przewóz osób jest wymagany przy kat. D i D+E by móc w transporcie publicznym przewozić pasażerów za opłatą.

Mając kwalifikacje na przewóz rzeczy (żeby zrobić wymagane prawko na C) można zrobić również kurs na przewóz osób (wymagane prawko na D) jako kurs doszkalający. Czyli, przykładowo tak jak ja mam kwalifikacje na przewóz rzeczy (800pln) to gdy zrobię sobie już prawko na D to kwalifikacja na przewóz osób będzie robiona nie jako nowy kurs od początku, a jako doszkolenie (300pln).

Co ciekawe, kierowcy, którzy uzyskają prawko na C/D po 10/11 (nie jestem pewien) września 2009, będą mieli już nie tęgie miny gdy będą chcieli zrobić ową kwalifikacje zawodową. Kurs będzie kosztował 8000pln i trwał 270h - Ci którzy mają już teraz C/D i zrobili kwalifikacje na rzeczy/osoby będą musieli sobie tylko i wyłącznie pilnować ważności badań lekarskich bez ponoszenia dodatkowych kosztów - te osoby są obejmowane jeszcze starym systemem.

Z tego co się orientuję, to w Polsce póki co maks 1 lub 2 ośrodki (jeśli nie żaden) są gotowe do przeprowadzenia tego typu kursu. Żeby go zrobić będzie trzeba mieć sporo kasy (lub podpisać kilku letni cyrograf z firmą) i sporo czasu - 270h, to licząc 5dni po 8h, prawie 7 tygodni o_O Z racji braku ośrodków będzie pewnie trzeba się wybrać na ten czas na któryś z krańców świata...
Tak więc nawet jeśli komuś tego typu uprawnienia miałyby być potrzebne dopiero za 4/5 lat to i tak warto je teraz zrobić, póki jeszcze ma to jako takie ręce i nogi.
Ostatnio zmieniony 11 sierpnia 2009, 21:21 przez Siewier, łącznie zmieniany 1 raz.


Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 861
Rejestracja: 01 listopada 2005

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2009, 21:19

Siewier pisze: Tak więc nawet jeśli komuś tego typu uprawnienia miałyby być potrzebne dopiero za 4/5 lat to i tak warto je teraz zrobić, póki jeszcze ma to jako takie ręce i nogi.
Wiem, że gazety i media kłamią :P :P
ale podobno jest takie obłożenie, że nie ma szans by się już wyrobić przed wejściem przepisów. zanim te 270h, przerobisz to miną miesiące, a pozostało 2 tygodnie :D


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 9997
Rejestracja: 25 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2009, 21:22

Gdybyś dzisiaj poszedł to nie będziesz robił żadnych 270h, tylko wg starych przepisów kilka wykładów+800pln, do zrobienia w kilka dni. Jeśli uzyskałeś prawko na C/D przed 11 września to jeśli zapiszesz się na kurs jeszcze przed wejściem nowych przepisów (11.09.2009) to będziesz brany pod lupe jeszcze wg 'starych zasad'.


tabo89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Posty: 8639
Rejestracja: 25 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2009, 21:31

Siewier gratulacje :bravo: , good job jakby to powiedział pewien gość :ok:

to jak już zrobisz resztę pomyśl też o tym (ponoć warto)

:D


Obrazek
darek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Posty: 1047
Rejestracja: 12 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 08:10

Czyli świadectwo kwalifikacji to jest na przewóz rzeczy i osób.
A jakbym chciał robić tylko C i C+E to wystarczy mi kurs na przewóz rzeczy?
Jak się chce rozpocząć taki kurs to już trzeba mieć prawo jazdy w ręce?
Dobrze zrozumiałem?


Obrazek
Bianconeri Siamo Noi!
Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 861
Rejestracja: 01 listopada 2005

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 09:02

Siewier pisze:Gdybyś dzisiaj poszedł to nie będziesz robił żadnych 270h, tylko wg starych przepisów kilka wykładów+800pln, do zrobienia w kilka dni. Jeśli uzyskałeś prawko na C/D przed 11 września to jeśli zapiszesz się na kurs jeszcze przed wejściem nowych przepisów (11.09.2009) to będziesz brany pod lupe jeszcze wg 'starych zasad'.
fakt... :) tak, więc nic, tylko robić robić robić, jak komuś ma się przydać...


Negri

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Posty: 1162
Rejestracja: 23 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 17:04

Pytanie do tych co juz maja B-plastik.
Ile czekaliscie na odbior prawka? Ja zdawalem 4.08, dopiero 11 na odpowiedniej stronce pojawil sie wniosek, ze trwa postepowanie administracyjne. No wlasnie - ile teraz bede musial czekac na prawko? Jest to regulowane przepisami, czy trzeba czekac do skutku?


Claudio_Marchisio

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 lipca 2009
Posty: 19
Rejestracja: 04 lipca 2009

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 17:09

Dla mnie prawo jazdy to gowniany swistek i nie jest prawda ze policja zawsze lapie jak nie masz tego dokumentu.... jak jechalem z kolesiem (mial nawet troszke promili) i najechala nas policja to nie mielismy dokumentu ale powiedzielismy im ze sie spieszymy to nas puscili i powiedzieli zebysmy uwazali... Ja jechalem autem (spiewajac nawet "bede bral cie w aucie" i przyciskajac klakson) hmmm z kilkanascie razy, a prawa jazdy nie mam. Czasem nawet policja bywa ludzka i przymyka oko na takie sytuacje. Poza tym honor mi nie pozwala zapierdzielac w jakims maluchu z obcym gosciem by mi z laski dal jakis kawalek papieru ktory niby upowaznia mnie do prowadzenia samochodzika. Ja jak chce jechac to sobie pojade bo wiem ze umiem i nie potrzebuje dowodu, gowno to kogo interesuje.


Negri

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Posty: 1162
Rejestracja: 23 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 17:12

Dla mnie prawo jazdy to ### swistek i nie jest prawda ze policja zawsze lapie jak nie masz tego dokumentu.... jak jechalem z kolesiem (mial nawet troszke promili) i najechala nas policja to nie mielismy dokumentu ale powiedzielismy im ze sie spieszymy to nas puscili i powiedzieli zebysmy uwazali...
Taaaa, ciekawe. <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Tylko czekac, az Twoj super mily kolega zabije kogos na drodze wyjezdzajac mu na czolowe. Nic tylko bic brawo. I jeszcze po pijaku, masakra.
a jechalem autem (spiewajac nawet "bede bral cie w aucie" i przyciskajac klakson) hmmm z kilkanascie razy, a prawa jazdy nie mam
Wszystko z Toba w porzadku? Bo ja bym powiedzial ze niekoniecznie.


Claudio_Marchisio

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 lipca 2009
Posty: 19
Rejestracja: 04 lipca 2009

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 17:15

Negri - wlasnie pisze o tym, ze ja i moi koledzy WIEMY o tym ze umiemy jezdzic i robimy to z KONTROLA mimo wszystko na przekor zasadom ale z kontrola, bo szanujemy innych i nie dajemy w deche jadac bez prawka, az tacy fristajlerzy nie jestesmy.

Ze mna wszystko jest w porzadku moze czasem przeginam ale naprawde jak ktos kuma czacze i wie ktoredy jezdzic to prawko moze sobie podetrzec o kant klozetu :C


Negri

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Posty: 1162
Rejestracja: 23 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 17:22

Negri - wlasnie pisze o tym, ze ja i moi koledzy WIEMY o tym ze umiemy jezdzic i robimy to z KONTROLA mimo wszystko na przekor zasadom ale z kontrola, bo szanujemy innych i nie dajemy w deche jadac bez prawka, az tacy fristajlerzy nie jestesmy.
Ale zobacz - skad mamy wiedziec, ze znasz przepisy skoro nikt Cie nigdy z nich nie przeegzaminowal? Skad mam wiedziec, ze umiesz dobrze, nie, jakkolwiek jezdzic, skoro nie zdales egzaminu? Postaw sie w sytuacji przecietnego kierowcy - osoba bez prawka = nieumiejetnosc jazdy, choc w najmniejszym stopniu Twoich mozliwosci za kolkiem nie umniejszam. To, ze nie cisniecie nie zmienia faktu, ze jestescie zagrozeniem na drodze.

Swoja droga, skoro tak pewny jestes za kolkiem, to wybierz sie na kurs i potem na egzamin. Jesli potrafisz choc 50% podczas jazdy z tego, jak sie przedstawiasz powinna byc to dla Ciebie tylko formalnosc.


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 9997
Rejestracja: 25 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 17:25

darek pisze:Czyli świadectwo kwalifikacji to jest na przewóz rzeczy i osób.
Tak, przy czym przewóz rzeczy i przewóz osób to dwa osobne świstki. Nie mniej, gdy posiadasz jeden z nich to aby zrobić drugi musisz zrobić już tylko i wyłącznie kurs doszkalający, przy którym obowiązywać Cie będą przepisy z okresu kiedy wyrabiałeś ten pierwszy świstek.

darek pisze:A jakbym chciał robić tylko C i C+E to wystarczy mi kurs na przewóz rzeczy?Jak się chce rozpocząć taki kurs to już trzeba mieć prawo jazdy w ręce?
By zrobić kurs na przewóz rzeczy musisz mieć już uprawnienia na kat. C - gdy później uzupełnisz tą kategorie o +E to nie będziesz musiał robić żadnego kolejnego kursu - uprawnienie na przewóz rzeczy jest jednakowe na obie te kategorie. Z uprawnieniem na przewóz osób jest identycznie, z tym, że tutaj już jest oczywiście mowa o kat. D i D+E.

tabo89 pisze:to jak już zrobisz resztę pomyśl też o tym (ponoć warto) :D
Jak już będę miał wolne te 250 000pln to czemu nie... 8)


Claudio_Marchisio

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 lipca 2009
Posty: 19
Rejestracja: 04 lipca 2009

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 17:27

Negri, ale nie chodzi o to ze nie chce isc na kursik bo nie umiem. Po prostu nie bede sie narzucal chorym zasadom bo znam swoja wartosc. Podobnie jak wyrabialem sobie dowod osobisty - robilem to z obrzydzeniem, poniewaz moj ruch zostal narzucony przez panstwo. Brzydze sie czyms takim, to jest chory system. Moze faktycznie niektorzy moga to odbierac jako zagrozenie ale naprawde wiekszosc co ma ten lewy swistek to i tak nie umie jezdzic, a <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> czasami po dwusetce.

p.s. I nie bede sie przedstawial frajerom predzej pojde szukac stonki ziemniaczanej w parku


Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 861
Rejestracja: 01 listopada 2005

Nieprzeczytany post 12 sierpnia 2009, 17:30

Negri pisze:Pytanie do tych co juz maja B-plastik.
Ile czekaliscie na odbior prawka? Ja zdawalem 4.08, dopiero 11 na odpowiedniej stronce pojawil sie wniosek, ze trwa postepowanie administracyjne. No wlasnie - ile teraz bede musial czekac na prawko? Jest to regulowane przepisami, czy trzeba czekać do skutku?
ja czekałem, hmm plus minus 7-9 dni, wiem, że moi znajomi jak zdawali to też mniej więcej tyle czekali...


ODPOWIEDZ