Polityka
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Migracje to zaplanowana inwazja. Mówi to islamolog z olbrzymim dorobkiem naukowym, kilkadziesiąt książek i kilkaset artykułów w akademickich periodykach, urodzony i wychowany w kraju muzułmańskim, a więc pozbawiony złudzeń. Ks. prof. Samir mógłby spróbować to wytłumaczyć jednemu ze swoich zakonnych braci, który obecnie piastuje bardzo wysokie stanowisko...Najaktywniejszy dziś nurt islamu kieruje się logiką podboju. Chce zdobyć cały świat, zaczynając od Europy – uważa ks. prof. Samir Khalil Samir, egipski jezuita i islamolog. Podkreśla on, że jednym ze sposobów podboju jest dziś rozniecanie wojen, aby w świat poszło jak najwięcej muzułmańskich migrantów i uchodźców. W ten sposób, powoli, ale skutecznie, dokonuje się podbój. „Nie łudźmy się, jest to zaplanowana inwazja” – podkreśla ks. Samir, wieloletni profesor Papieskiego Instytutu Wschodniego.
(...)
Zdaniem egipskiego jezuity ignorancja w sprawie islamu jest jednym z głównych problemów współczesnego Kościoła na Zachodzie. Zastrzega on jednak, że europejscy duchowni powinni się uczyć od chrześcijan, którzy mają osobiste doświadczenia islamu, a nie od imamów, którzy kłamliwie twierdzą, że islam oznacza pokój.
Źródło
Fragment wykładu kardynała Roberta Saraha:
Wypowiedź interesująca również dlatego, że mówi to kardynał pochodzący z Afryki.Tak więc Polska wskazuje drogę, nie chcąc automatycznie przyjmować pewnych rozporządzeń, wydawanych w ramach liberalnej globalizacji, zgodnych z logiką napływu migracyjnego, którą różne instancje chciałyby dziś narzucić. Wasz kraj zaznał komunistycznego internacjonalizmu, pogardzającego suwerennością i kulturą ludów w imię ograniczającego je ekonomizmu. Każdy emigrant jest oczywiście istotą ludzką godną poszanowania w swoich prawach, lecz praw ludzkich nigdy nie można oddzielać od związanych z nimi obowiązków. Czy można więc negować naturalne prawo określonego ludu do rozróżniania między uchodźcą politycznym i religijnym z jednej strony, który – chcąc ratować życie – ucieka z rodzinnej ziemi, a emigrantem ekonomicznym, chcącym ostatecznie się gdzieś osiedlić, nie uznając jednak przyjmującej go kultury za swoją?
Emigrant, szczególnie jeśli wywodzi się z innej kultury i religii i jeśli uczestniczy w szeroko zakrojonym ruchu populacyjnym, nie jest absolutem relatywizującym prawo naturalne i wspólne dobro ludów. Każdy człowiek ma przede wszystkim prawo do życia w swoim kraju. Papież Franciszek z mocą przypomniał, że państwa europejskie często ponoszą częściową odpowiedzialność za destabilizację krajów stających się ośrodkami emigracyjnymi.
Problemu uchodźców nie da się rozwiązać u podstaw, przyjmując wszystkich pragnących osiedlić się w Europie. Ideologia indywidualizmu liberalnego popiera krzyżowanie ras, by tym bardziej wyrównywać naturalne granice ojczyzny i kultury i tworzyć świat postnarodowy i jednowymiarowy, którego jedynymi wymiarami byłyby produkcja i konsumpcja.
Niektórzy chętnie cytują fragmenty słowa Bożego, chcąc, by przysłużyły się one powszechnej zmienności i wielokulturowości. Z łatwością szafuje się obowiązkiem gościnności wobec obcokrajowca w podróży, by w ten sposób uprawomocnić ostateczne przyjęcie emigrantów.
Źródło
------------------------------
Deszczowy, mam do Ciebie pytanie. Wszedłem dzisiaj na twitterowe konto "Faktu" i moim oczom ukazał się taki nagłówek:

Być może używacie go już od dawna, ale ja zauważyłem go dopiero dzisiaj. Wprawił mnie on w niemałą konfuzję, zwłaszcza w połączeniu z hasłem "Prawda bez kompromisów". Pozwól, że wyjaśnię dlaczego. Otóż jest to fragment tego zdjęcia:

Zdjęcie to było wykorzystywane w wojnie informacyjnej podczas początkowej fazy kryzysu imigracyjnego na Węgrzech i zdaniem lewicowych propagandystów miało ilustrować brutalność węgierskiej policji wobec "uchodźców". Potem się okazało, że to manipulacja, a wręcz ordynarne kłamstwo, które zostało zdemaskowane dzięki temu, że interwencja policji była nagrywana. Filmik z zajścia jest dostępny w sieci: https://www.youtube.com/watch?v=X-VVTQUQKaU&t=41s. Doskonale widać na nim, że to "uchodźca" brutalnie rzuca swoją żonę i dziecko na tory, a policja ich jedynie podnosi. Pytam zatem jaki komunikat chcecie wysłać za pomocą takiego nagłówka połączonego z takim hasłem?
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4124
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
To było proste pytanie, naprawdę jesteś wstanie uwierzyć,że Niemcy czy uchodźcy nagle pochylą się nad tą najgorszą robotę i zapełnią nią rynek tak by pracodawca mógł zrezygnować z Polaków i innych nacji tak pracujących? Dla mnie jest to wręcz niedorzeczne.deszczowy pisze:Bo ja jestem niemiecka V kolumna. Jak nie szkaluję polskiego rządu w gadzinówce, to spuszczam z chrześcijańskich dzieciątek krew na mac... cholera, wróć. Znowu popieprzyłem.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
AdiJuve pisze:To było proste pytanie, naprawdę jesteś wstanie uwierzyć,że Niemcy czy uchodźcy nagle pochylą się nad tą najgorszą robotę i zapełnią nią rynek tak by pracodawca mógł zrezygnować z Polaków i innych nacji tak pracujących? Dla mnie jest to wręcz niedorzeczne.deszczowy pisze:Bo ja jestem niemiecka V kolumna. Jak nie szkaluję polskiego rządu w gadzinówce, to spuszczam z chrześcijańskich dzieciątek krew na mac... cholera, wróć. Znowu popieprzyłem.

Źródło: https://twitter.com/StZerko/status/945634883854061568
Taka sytuacja jest niedorzeczna nie tylko dla Ciebie. Twierdzenie, że muzułmańscy "uchodźcy" nagle zechcą podcierać tyłki niemieckim emerytom w domach starców jest po prostu śmieszne.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Dobra. Olejmy na moment zdjęcie w stopce Faktu i pochylmy się nad tym:
http://psdu.pl/spotkanie-z-pania-minist ... y-zdrowia/
Vimes, powiedz, że wszystko jest ok.
http://psdu.pl/spotkanie-z-pania-minist ... y-zdrowia/
Vimes, powiedz, że wszystko jest ok.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Genialny pomysł! Jako lekarz pracujący w dużej mierze w publicznej służbie zdrowia jestem za! Proponuje żeby przy każdym szpitalu obok SOR z lekarzami był SOR ze znachorami, a obok poradni np kardiologicznych czy ortopedycznych, w których przyjmowaliby lekarze były te z odpowiednikami gdzie można byłoby skonsultować się ze znachorem.deszczowy pisze:Dobra. Olejmy na moment zdjęcie w stopce Faktu i pochylmy się nad tym:
http://psdu.pl/spotkanie-z-pania-minist ... y-zdrowia/
Wreszcie zniknąłby problem z kolejkami w służbie zdrowia!
Pozdrawiam!
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Widzę, że w sieci znowu oburzenie na ks. prof. Oko, tym razem za tę wypowiedź:
------------------------------
.
Póki co wiadomo jedynie, że pani minister spotkała się z jakimiś fantastami, którzy opowiadali jej dziwne historie. Dopóki nie pojawi się jakiś oficjalny komunikat ministerstwa, że chcą to wprowadzić to ten news jest co najwyżej ciekawostką.
Jeżeli szukasz takich ciekawostek to mam dla Ciebie coś lepszego: ""Drogówka była bezlitosna". Misiewicz stracił prawo jazdy na 3 miesiące".
Oburzyła się nawet "prawicowa blogerka". Szczerze mówiąc to naprawdę chciałbym, żeby jakiś strażnik politycznej poprawności faktycznie pozwał ks. Oko za tę wypowiedź. Wtedy ks. Oko mógłby przyjść do sądu z książkami kilku historyków, którzy opisywali "wyczyny" Mahometa. Jednego z nich już wcześniej tutaj cytowałem, prof. Richard A. Gabriel:Trzeba pamiętać, że sam Mahomet to nie był drugi Pan Jezus, tylko to był człowiek, który serynie mordował i gwałcił ze swoimi towarzyszami. Potrafił jednego dnia zrobić mały Holocaust. Wymordował całe plemię – 800 mężczyzn – a ich kobiety sprzedał na targu. Jemu przypadło 20 proc., to była jego część w łupach.
Źródło
Ten "mały holokaust", o którym mówi ks. Oko to masakra żydowskiego plemienia Banu Qurayza dokonana przez muzułmanów na rozkaz Mahometa w 627 roku. Wszyscy dorośli mężczyźni zostali ścięci, kobiety i dzieci potraktowano jako łup wojenny.Terrorism seems to be an indispensable element of a successful insurgency, and it was no less so in Muhammad’s case. He used terrorism in two basic ways: First, he ensured discipline among his followers by making public examples of traitors and backsliders. In Muhammad’s day the penalty for apostasy in Islam was death. He also ordered some of his political enemies assassinated, including poets and singers who had publicly ridiculed him. When his armies marched into Mecca, for example, Muhammad’s suffah set about hunting down a list of old enemies marked for execution. Second, Muhammad used terrorism to strike fear in the hearts of his enemies on a large scale. In the case of the Jewish tribes of Medina, Muhammad seems to have ordered the death of the entire Beni Qaynuqa tribe and the selling of their women and children into slavery, though he was later talked out of it by the chief of one of his allies. On another occasion, again against a Jewish tribe of Medina, he ordered all the tribe’s adult males, some nine hundred, beheaded in the city square, the women and children sold into slavery, and their property distributed among his Muslim followers. Shortly after the conquest of Mecca, Muhammad declared “war to the knife” against all those who remained idolaters, instructing his followers to kill any pagans they encountered on the spot. His ruthlessness and brutality served to strengthen his hand with opponents and allies alike.
Źródło
------------------------------
Najpierw muszę się skonsultować ze swoją wróżkądeszczowy pisze:Dobra. Olejmy na moment zdjęcie w stopce Faktu i pochylmy się nad tym:
http://psdu.pl/spotkanie-z-pania-minist ... y-zdrowia/
Vimes, powiedz, że wszystko jest ok.

Póki co wiadomo jedynie, że pani minister spotkała się z jakimiś fantastami, którzy opowiadali jej dziwne historie. Dopóki nie pojawi się jakiś oficjalny komunikat ministerstwa, że chcą to wprowadzić to ten news jest co najwyżej ciekawostką.
Jeżeli szukasz takich ciekawostek to mam dla Ciebie coś lepszego: ""Drogówka była bezlitosna". Misiewicz stracił prawo jazdy na 3 miesiące".
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
A co byś pisał, gdyby to był wiceminister innej partii?Vimes pisze:Najpierw muszę się skonsultować ze swoją wróżkądeszczowy pisze:Dobra. Olejmy na moment zdjęcie w stopce Faktu i pochylmy się nad tym:
http://psdu.pl/spotkanie-z-pania-minist ... y-zdrowia/
Vimes, powiedz, że wszystko jest ok..
Póki co wiadomo jedynie, że pani minister spotkała się z jakimiś fantastami, którzy opowiadali jej dziwne historie. Dopóki nie pojawi się jakiś oficjalny komunikat ministerstwa, że chcą to wprowadzić to ten news jest co najwyżej ciekawostką.
Jeżeli szukasz takich ciekawostek to mam dla Ciebie coś lepszego: ""Drogówka była bezlitosna". Misiewicz stracił prawo jazdy na 3 miesiące".
Misiewicza widziałem.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Polska gospodarka nie ma litości dla totalnej opozycji: "Złoty najmocniejszą walutą świata. Wielki kapitał zaufał PiS"
. Poza tradycyjnymi zaletami aprecjacji waluty krajowej takimi jak zmniejszenie kosztów obsługi zadłużenia zagranicznego i presji inflacyjnej należy jeszcze dodać, że pomimo aprecjacji złotego eksport wzrósł na tyle, że mamy nadwyżkę w obrotach towarowych z zagranicą. To tak jakby gospodarka jednocześnie wymierzyła cios w nos połączony z kopem w nabiał totalniakom. Wystarczyło tylko przetrwać początkową histerię po wyborczym zwycięstwie PiS-u w 2015 roku, żeby zagranica miała czas zrozumieć, że nic groźnego się nie stało, a nawet wręcz przeciwnie.
Deszczowy, Ty mnie wypytujesz o jakichś uzdrowicieli, a dzisiaj podpisano kontrakt na okręty dla polskiej marynarki: "MON podpisało kontrakt wart blisko 2 mld zł. Marynarka Wojenna dostanie niszczyciele min i okręt ratowniczy". Myślałem, że takie rzeczy Cię bardziej interesują
. Czy to dobrze wydane pieniądze?
Odpowiadając na Twoje pytanie o uzdrowicieli. Dla mnie sam fakt posiadania głupich pomysłów nie jest problemem. Problem zaczyna się dopiero w momencie, gdy ktoś chce je wprowadzać w życie. Pani minister wysłuchała prezentacji jakichś cudaków i ich zbyła. Faktycznie można jej stawiać zarzut, że marnuje czas w pracy na takie bzdury, ale dopóki nie próbuje ich realizować to się nie przejmuję.

Deszczowy, Ty mnie wypytujesz o jakichś uzdrowicieli, a dzisiaj podpisano kontrakt na okręty dla polskiej marynarki: "MON podpisało kontrakt wart blisko 2 mld zł. Marynarka Wojenna dostanie niszczyciele min i okręt ratowniczy". Myślałem, że takie rzeczy Cię bardziej interesują

Odpowiadając na Twoje pytanie o uzdrowicieli. Dla mnie sam fakt posiadania głupich pomysłów nie jest problemem. Problem zaczyna się dopiero w momencie, gdy ktoś chce je wprowadzać w życie. Pani minister wysłuchała prezentacji jakichś cudaków i ich zbyła. Faktycznie można jej stawiać zarzut, że marnuje czas w pracy na takie bzdury, ale dopóki nie próbuje ich realizować to się nie przejmuję.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Wiesz co, polski MarWoj jest w takim stanie, że nawet kajaki byłyby poważnym wzmocnieniem potencjału obronnego.Vimes pisze:
Deszczowy, Ty mnie wypytujesz o jakichś uzdrowicieli, a dzisiaj podpisano kontrakt na okręty dla polskiej marynarki: "MON podpisało kontrakt wart blisko 2 mld zł. Marynarka Wojenna dostanie niszczyciele min i okręt ratowniczy". Myślałem, że takie rzeczy Cię bardziej interesują. Czy to dobrze wydane pieniądze?
Pytasz, czy to dobrze wydane pieniądze? Jest szkoła falenicka, i szkoła otwocka. Można zadać pytanie, po cholerę nam niszczyciele min, jeśli znakomita większość Bałtyku jest w zasięgu rosyjskich pocisków rakietowych? Niszczyciele min to taka... dość archaiczna technologia. Bardziej przydałyby się okręty większe, niszczyciele rakietowe. Ale nie mamy rakiet dalekiego i średniego zasięgu, więc... problem rozwiązuje się sam

Poprzedni rząd dość mądrze postawił na zakup Nadbrzeżnej Jednostki Rakietowej, której pociski mają duży zasięg. Gorzej, że jest problem z radarami do nich, które mają ograniczony zasięg i nie sięgają za horyzont. To raz.
Polska MW ma inne potrzeby: w pierwszej kolejności powinno to być wskazanie oferenta na okręty podwodne. Sfajczyła się na jesieni siłownia na ORP Orzeł, czyli na najnowszym (ha ha, 30 lat!) okręcie podwodnym naszej floty. Poza tym w odwodzie mamy... eeee... 3? chyba teraz trzy, nie chce mi się sprawdzać, okręty podwodne klasy Kobben. To okręty 50-letnie, o napędzie spalinowym, małe, o słabym zanurzeniu, muszące często wypływać na powierzchnię... Ostatnio jeden z nich wycofano z użytku. To jest bolączka nr 1. Ale sam zakup to jedno, a wyszkolenie załóg, zgranie ich - to coś zupełnie innego.
Szkoda też, że trochę oddalił się pomysł zakupów od Australii fregat klasy Oliver Hazard Perry - też starych dosyć, a przez to nietanich, ale mamy takie już dwa, byłby mniejszy kłopot z obsadą. To dwa.
Trzy - nie ma przede wszystkim dokumentu ramowego, określającego strategię dla MW: wizję wieloletnią, spójny plan. Trudno stwierdzić, co jest najbardziej potrzebne. Aby odbudować MW, zaniedbywaną przez kolejne rządy (SLD, pierwszy PiS, PO, obecny PiS) potrzeba GIGANTYCZNYCH środków. Statków, marynarzy, nowoczesnych radarów. Na razie mamy obrazek z puzzli, gdzie jest ogromna dziura na środku i kilka małych fragmencików na bokach. Ale połowy klocków brakuje.
Co do okrętu ratowniczego - bezdyskusyjnie, potrzebny zakup. Szkoda, że gorzej jest ze śmigłowcami z BL MW... Mam nadzieję, że odpowiedziałem w miarę wyczerpująco? Jeśli nie, to pytaj śmiało, o ile będę wiedział, to odpowiem

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Wczoraj Cenckiewicz pisał o odtajnionych aktach sprawy tzw. "moskiewskiej pożyczki", czyli 1,2 mln dolarów amerykańskich i 500 mln starych złotych, które kierownictwo PZPR otrzymało od KGB w styczniu 1990 roku. Natomiast kilka lat temu Paweł Piskorski mówił o finansowaniu KLD przez niemiecką CDU. Liderem KLD był Donald Tusk. Dlaczego o tym przypominam? Bo pamiętam jakie były śmichy-chichy z Kaczafiego za nazwanie III RP "kondominium rosyjsko-niemieckim". Kondominium to kolonia lub inne terytorium zarządzane wspólnie przez dwa lub więcej państw-metropolii. Jak w praktyce zarządzać takim kondominium? Finansowanie funkcjonujących w nim partii politycznych i osadzanie na ich czele przychylnych sobie liderów przez ościenne mocarstwa jest dobrym pomysłem. Nawiasem mówiąc jestem pod wrażeniem długofalowości "projektu Tusk". Niemcy "hodowali" go już od początku lat '90 i jak dorodnie im wyrósł
.
------------------------------
Niemiecka telewizja ntv nakręciła reportaż o arabskich klanach przestępczych w Berlinie: "Państwo w państwie. Arabskie klany w Berlinie". Społeczeństwo równoległe, lekceważenie państwa i bezsilność policji, czyli klasyka.
Jak to leciało? Przyjmijmy chociaż dzieci? No cóż: "Niemcy. 15-letni Afgańczyk zadźgał byłą dziewczynę". Rodzice informowali policję, że ich córka dostawała groźby, ale policja znowu była bezsilna. Pewnie się bali oskarżeń o ksenofobię
.
------------------------------
Katarzyna Lubnauer postanowiła dzisiaj dać klapsa Petru: "Katarzyna Lubnauer: Ryszard Petru wykazał się pewną nielojalnością".
Bilans dwóch lat obecności pana Ryszarda w polityce to doprowadzenie swojej partii na skraj bankructwa, w konsekwencji utrata fotela przewodniczącego partii, która do niedawna w nazwie miała jego nazwisko, zrujnowanie pieczołowicie budowanego wizerunku fachowca i ośmieszenie się licznymi gafami oraz wpadkami, o rozpadzie rodziny nie wspominając.
Petru okazał się marketingową wydmuszką, której wizerunek próbowano kreować za pomocą takich artykułów: ""Polski JFK". Dlaczego tak lubimy Ryszarda Petru?" :lol:.
Niektórzy łyknęli takie bzdety bez popity. Jako, że jak przystało na "prawaka" jestem nikczemnym i podłym człowiekiem to niektóre opinie pewnego forumowicza sobie zapamiętałem, bo wiedziałem, że będzie się z czego śmiać w przyszłości:
.
.

------------------------------
Niemiecka telewizja ntv nakręciła reportaż o arabskich klanach przestępczych w Berlinie: "Państwo w państwie. Arabskie klany w Berlinie". Społeczeństwo równoległe, lekceważenie państwa i bezsilność policji, czyli klasyka.
Jak to leciało? Przyjmijmy chociaż dzieci? No cóż: "Niemcy. 15-letni Afgańczyk zadźgał byłą dziewczynę". Rodzice informowali policję, że ich córka dostawała groźby, ale policja znowu była bezsilna. Pewnie się bali oskarżeń o ksenofobię

------------------------------
Katarzyna Lubnauer postanowiła dzisiaj dać klapsa Petru: "Katarzyna Lubnauer: Ryszard Petru wykazał się pewną nielojalnością".
Bilans dwóch lat obecności pana Ryszarda w polityce to doprowadzenie swojej partii na skraj bankructwa, w konsekwencji utrata fotela przewodniczącego partii, która do niedawna w nazwie miała jego nazwisko, zrujnowanie pieczołowicie budowanego wizerunku fachowca i ośmieszenie się licznymi gafami oraz wpadkami, o rozpadzie rodziny nie wspominając.
Petru okazał się marketingową wydmuszką, której wizerunek próbowano kreować za pomocą takich artykułów: ""Polski JFK". Dlaczego tak lubimy Ryszarda Petru?" :lol:.
Niektórzy łyknęli takie bzdety bez popity. Jako, że jak przystało na "prawaka" jestem nikczemnym i podłym człowiekiem to niektóre opinie pewnego forumowicza sobie zapamiętałem, bo wiedziałem, że będzie się z czego śmiać w przyszłości:
Worek amfy nie był potrzebny, a jeżeli Petru śni się Kaczyńskiemu po nocach to Prezes zapewne budzi się ze śmiechem na ustachZresztą Petru to nowicjusz, jeszcze nie nauczył się milczeć w odpowiedni sposób. Dotąd publicznie komentował gospodarkę, czyli to, na czym się zna. Za rok czy dwa, jak nad nim popracują, będzie śnił się PiSowi po nocach (chyba, że wcześniej podrzucą mu worek amfy pod łóżko i będzie anonimowy donos...).
Widać za mało chciałPetru ma jeszcze 25 lat na dojście do tego, co osiągnął w polityce Kaczyński. Zdąży, jak zechce.

- Don Mateo bis
- Juventino
- Rejestracja: 14 lutego 2013
- Posty: 180
- Rejestracja: 14 lutego 2013
http://www.forum.juvepoland.com/viewtop ... tart=11370Alex96 pisze:Jakimi kwitami na jakiego króla?
Link?
Trzeci post od końca, plus następne strony, gdzie deszczuś robi z siebie, no, wiadomo kogo.
Szmulaj się gdzie chcesz i kiedy chcesz. Tylko na przyszłość najpierw coś sprawdź, potem o tym pisz. Może w "Fakcie" takie rzeczy tolerują, wszak wiemy jaka to gazeta i jakich ma odbiorców, ale tu, na forum, trzymajmy się cywilizowanych zasad.deszczowy pisze:Nie byłem w IPN, miałem inne rzeczy do roboty. Może po nowym roku się szmulnę.
Forza Juve!
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005