Polityka

[panlider]

Moim zdaniem ten napis jest śmieszny i taki miał być.

Twoim zdaniem: "Do Polski latam tylko Stukasami" to śmieszny napis? Powiedz to mieszkańcom polskich miast takich jak na przykład Wieluń: "Stukasy równają Wieluń z ziemią". Miasto nie miało żadnego znaczenia militarnego. Celem nalotu było sianie terroru i mordowanie cywilów. Boki zrywać .

Może niech sobie jeszcze Niemcy zrobią koszulki z fotką Auschwitz i napisem "przeminęło z wiatrem". Zobaczymy jak zareaguje Izrael. Ah, zapomniałem, z Żydów nie można w Niemczech żartować, co innego z Polaczków :roll:.

Fazzi, a Ciebie w ogóle nie rusza to, że w rocznicę rzezi Woli, podczas której Niemcy w bestialski sposób wymordowali około 60 tysięcy Polaków trzech Niemców ściąga i depcze polską flagę na tej właśnie Woli?

Nie obsraj się. Doceniam poczucie humoru twórców tych koszulek, nikt nie ma już zamiaru latać do Polski sztukasami, a w Wieluniu większość mieszkańców nie pamięta i ma w dupie, co działo się ponad 70 lat temu, bo mają własne problemy.
Uwielbiam to rozpamiętywanie, o my biedni Polacy! Najpierw I WŚ, gdzie terytoria polski były główną areną starć, potem najazd bolszewików, II WŚ i komunizm. Nie twierdzę, że przeszłość i historia nie jest ważna, ale ta ciągła martyrologia narodu polskiego jest już żałosna. Dlaczego na lekcjach historii uczymy się tylko o powstańczych klęskach, z tą największą, warszawską na czele, zamiast omawiać zwycięskie powstania (wielkopolskie, II śląskie)? Bo lubimy robić z siebie ofiary

[Vimes]

Doceniam poczucie humoru twórców tych koszulek, nikt nie ma już zamiaru latać do Polski sztukasami, a w Wieluniu większość mieszkańców nie pamięta i ma w dupie, co działo się ponad 70 lat temu, bo mają własne problemy.

Oczywiście, że pamiętają: "Rocznica bombardowania Wielunia. Uroczystości o 4.40", cytuję: "Wśród uczestników obchodów nie zabrakło świadków II wojny światowej, kombatantów, lokalnych samorządowców, przedstawicieli szkół i instytucji oraz miast partnerskich. Mimo bardzo wczesnej pory, na miejscu stawili się też licznie przybyli mieszkańcy miasta".

Chociażby ze względu na to, że jeszcze żyją ludzie pamiętający te tragiczne wydarzenia to ze względu na nich wypadałoby mieć trochę taktu i nie robić sobie z tego żartów. Jednak rozumiem, że żyjemy w czasach, w których kultura osobista i takt to towar deficytowy, a chamskie rechotanie z tragicznej śmierci jest modne na salonach, bo elitki chcą mieć i tu polew.

Poza tym, panieliderze jak będziesz się wybierać za naszą zachodnią granicę i masz choć odrobinę odwagi to wpadnij do Drezna i przejdź się po mieście w koszulce z napisem, że przyleciałeś tutaj B-17 "Latającą fortecą".
Jeżeli będziesz w stanie to opisz nam reakcje miejscowych .

Nie obsraj się.

Twoja prawnicza elokwencja robi na mnie niezmiernie ogromne wrażenie :lol:.

Uwielbiam to rozpamiętywanie, o my biedni Polacy! Najpierw I WŚ, gdzie terytoria polski były główną areną starć, potem najazd bolszewików, II WŚ i komunizm. Nie twierdzę, że przeszłość i historia nie jest ważna, ale ta ciągła martyrologia narodu polskiego jest już żałosna. Dlaczego na lekcjach historii uczymy się tylko o powstańczych klęskach, z tą największą, warszawską na czele, zamiast omawiać zwycięskie powstania (wielkopolskie, II śląskie)? Bo lubimy robić z siebie ofiary

My sami z siebie ofiar nie zrobiliśmy, to dzieło niemieckich i rosyjskich morderców w mundurach. Poza tym, nie wiem, dlaczego wrzuciłeś do jednego worka z klęskami najazd bolszewików, który został odparty i jest jednym z największych powodów do chwały polskiego oręża.

[panlider]

W takim razie się pomyliłem, zwracam honor. Najwyraźniej jestem złym Polakiem, że mnie to bawi i nie widzę nic złego w złapaniu pewnego dystansu do tych wydarzeń.
Co do Drezna, to wątpię, że Turasy będą kumały o co chodzi.

Tyle, że my się w kółko wtórnie wiktymizujemy. Nie zauważyłem, żeby tacy Ukraińcy w kółko przypominali nam o "Akcji Wisła", obozie "Jaworzno", Saharyniu czy całej serii innych mordów na ludności ukraińskiej. My za to nie odpuszczamy żadnej okazji, żeby przypomnieć Niemcom jak to nas ukrzywdzili. I jeszcze te śmieszne roszczenia reparacyjne, do których Kaczka znowu wraca, żeby zdobyć trochę fejmu.
Najazd bolszewicki umieściłem zgodnie z chronologią, nie moja wina, że jest w naszej historii zewsząd otoczony klęskami.

[deszczowy]

A może zamiast wykłócać o pierdoły ktoś się odniesie do... eee... decyzji prezydenta i konfliktu zwierzchnik sił zbrojnych - minister obrony? Czy nie bardzo?

[Vimes]

W takim razie się pomyliłem, zwracam honor. Najwyraźniej jestem złym Polakiem, że mnie to bawi i nie widzę nic złego w złapaniu pewnego dystansu do tych wydarzeń.

Nie wiem, co tu ma do rzeczy Twoja narodowość. Po prostu brakuje Ci empatii i elementarnej ludzkiej wrażliwości na tragedię innych ludzi. Czytałeś kiedyś wspomnienia lub pamiętniki osób, które przeżyły piekło na ziemi zgotowane im przez Niemców? Jesteś z Warszawy, byłeś w Muzeum Powstania Warszawskiego? Słuchałeś relacji tych ludzi? II wojna światowa odcisnęła na nich piętno na całe życie, to co widzieli wciąż siedzi w ich głowach pomimo tylu lat. Wiesz dlaczego się uczepiłem tych Stukasów? Bo pamiętam właśnie jedną z takich relacji o nalotach. Stukasy miały zamontowane specjalne syreny służące jako broń psychologiczna, kiedy samolot wchodził w lot nurkowy wydawały one specyficzny przeszywający dźwięk mający wzmagać panikę na ziemi. Wspomnienie o tym właśnie dźwięku i następnie eksplozji bomby powtarza się u wielu osób. Normalnie świetny motyw na śmieszną koszulkę. Pośmiejmy się z czyjejś traumy :doh:.

Co do Drezna, to wątpię, że Turasy będą kumały o co chodzi.

Jasne, Niemcy nie pamiętają: "Dresden commemorates World War II bombing anniversary".

Tyle, że my się w kółko wtórnie wiktymizujemy.

My się wiktymizujemy? W takim razie chętnie poznam Twoje zdanie na temat polityki zagranicznej Izraela w temacie holokaustu.

Nie zauważyłem, żeby tacy Ukraińcy w kółko przypominali nam o "Akcji Wisła", obozie "Jaworzno", Saharyniu czy całej serii innych mordów na ludności ukraińskiej.

Śledzisz na bieżąco ukraińskie media, że wyrażasz taką opinię?

My za to nie odpuszczamy żadnej okazji, żeby przypomnieć Niemcom jak to nas ukrzywdzili. I jeszcze te śmieszne roszczenia reparacyjne, do których Kaczka znowu wraca, żeby zdobyć trochę fejmu.

Faktycznie, 6 mln zabitych obywateli, w tym wytępienie elit, zrujnowane miasta i rozkradzione dziedzictwo kulturalne. Nie przestaje mnie zadziwiać jak niechęć do PiS-u zaślepia ludzi nawet w tej kwestii. Nawet Angole patrzą na sprawę trzeźwiej: "Six million Poles slaughtered by the Nazis. Cities flattened. A population reduced to slaves. As old hatreds shatter EU harmony... no wonder Poland's demanding billions from Germany, writes DOMINIC SANDBROOK".

Tak Cię śmieszą te reparacje? Wiesz, że ostatnią ratę za I wojnę światową Niemcy zapłacili Francji i Wielkiej Brytanii dopiero w 2010 roku: "Niemcy kończą spłacać odsetki za I wojnę światową". Francja i Wielka Brytania to zamożne państwa, ale tematu jakoś przez tyle lat nie odpuścili.

[panlider]

Dzięki za szybką analizę mojej osobowiści :hellyes:
Nie, nie czytałem, nie interesuje mnie to i nie jestem z Warszawy, aktualnie tutaj mieszkam. Byłem w MPW, które jest zwyczajnie kiepskie, znacznie ciekawsze i bardziej zajmujące jest Muzeum II WŚ w Gdańsku, ale co kto lubi.

Jasne, że pamiętają, ale mam trochę znajomych mieszkających w RFN i każdy mi mówi, że w ich miastach (Kolonia, Frankfurt nad Menem, Brunszwik i kilka mniejszych miejscowości) Niemców na ulicach co raz mniej, także może by mi się udało przemknąć

Nie mówimy teraz o Żydach, tylko o Polakach.

Śmieszą mnie, bo się ich zrzekliśmy w 1953 r. i wiem, że sytuacja nie jest czarno-biała, ale bądźmy poważni. Nasza dyplomacja jest tak nieudolna, że co najwyżej reparacje od San Escobar możemy uzyskać, a nasza pozycja na arenie międzynarodowej jest żałośnie słaba. Jak PiS odzyska od Niemców chociaż eurocenta, to będę w ciężkim szoku.

[Vimes]

Tego się nie spodziewałem: "PiS najsilniejszy od wyborów, opozycja najsłabsza [SONDAŻ]". I to jeszcze w sondażu dla oko.press .

Natomiast tego można się było spodziewać: "Orlen postawił rafinerię Możejki na nogi: w 2016 r. przyniosła ok. 900 mln zł zysku", bo wybitnych fachowców i menadżerów zastąpili "misiewicze" .

----------------------------

Po prostu brakuje Ci empatii i elementarnej ludzkiej wrażliwości na tragedię innych ludzi. Czytałeś kiedyś wspomnienia lub pamiętniki osób, które przeżyły piekło na ziemi zgotowane im przez Niemców?

Nie, nie czytałem, nie interesuje mnie to

Czyż to nie jest potwierdzenie trafności mojej analizy Twojej osobowości .

Byłem w MPW, które jest zwyczajnie kiepskie

Oczywiście, musi być kiepskie, bo stworzył je Lech Kaczyński, a fakt, że ludzie walą tam drzwiami i oknami jest bez znaczenia. Natomiast ostatecznie kompromituje je fakt, że zachwycił się nim nawet Kapitan Snuja .

Faktycznie, przypominam sobie, że niedawno czytałem, iż we Frakfurcie nad Menem Niemcy są już oficjalnie mniejszością.

[panlider]

Natomiast tego można się było spodziewać: "Orlen postawił rafinerię Możejki na nogi: w 2016 r. przyniosła ok. 900 mln zł zysku", bo wybitnych fachowców i menadżerów zastąpili "misiewicze" .

Tylko, że żadnej w tym zasługi PiS. Wynika to ze zmiany władzy na Litwie oraz odwołania prezesa litewskich kolei, który za łapówki od Rosji bruździł Orlenowi, nakładając zbójeckie opłaty, uniemożliwiając rentowny transport paliwa. No i oczywiście słynna akcja z rozebraniem torów. Nowym władzom zależało na unormowaniu stosunków, stąd porozumienie z końcówki czerwca tego roku. Jedyna zasługa PiS to fakt, że nie sprzedali tej rafinerii, tak jak to planowało PO.
----------------------------

Po prostu brakuje Ci empatii i elementarnej ludzkiej wrażliwości na tragedię innych ludzi. Czytałeś kiedyś wspomnienia lub pamiętniki osób, które przeżyły piekło na ziemi zgotowane im przez Niemców?

Nie, nie czytałem, nie interesuje mnie to

Czyż to nie jest potwierdzenie trafności mojej analizy Twojej osobowości .

Byłem w MPW, które jest zwyczajnie kiepskie

Oczywiście, musi być kiepskie, bo stworzył je Lech Kaczyński, a fakt, że ludzie walą tam drzwiami i oknami jest bez znaczenia. Natomiast ostatecznie kompromituje je fakt, że zachwycił się nim nawet Kapitan Snuja .

Faktycznie, przypominam sobie, że niedawno czytałem, iż we Frakfurcie nad Menem Niemcy są już oficjalnie mniejszością.

Nie znajduje przyjemności w czytaniu o kolejnych klęskach i męczarniach narodu polskiego. Zresztą piszesz na Żydów, a w zasadzie uprawiasz ten sam sposób debaty. Polecam Ci poczytać trochę o sukcesach wojennych polskiego oręża. Wiem, że to zamierzchłe czasy, ale dużo lepiej budują narodową dumę, niż kolejna książka o ofiarach powstańczej klęski.

Twórca muzeum nie ma tu nic do rzeczy, po prostu ekspozycja w MIIWŚ jest bardziej przystępna dla "zwykłego człowieka", naprawdę można poczuć klimat tamtych czasów, dzięki świetnie odwzorowanym wnętrzom czy uliczce z przedwojennej Polski. Co więcej, należy docenić szerokie ujęcie tematu i pokazanie wojny również z perspektywy innych krajów (Włochy, Niemcy, a nawet Japonia). O ile obecna władza już nie zniszczyła połowy ekspozycji, jako "mało polskiej" (hurr durr!) polecam Ci się do niego wybrać, sam ocenisz, które muzeum jest ciekawsza, a ekspozycja zorganizowana w ciekawszy sposób.
Jednocześnie przyznam, że się trochę zagalopowałem, MPW nie jest kiepskie, jest w nim sporo ciekawych eksponatów, ogromne wrażenie robi "mur pamięci", ale uważam, że MIIWŚ jest po prostu ciekawsze dla zwiedzającego. Ba, wydaje mi się, że nawet wystawa w Europejskim Centrum Solidarności taka jest, chociaż to już kompletnie inna tematyka.

[gregor_g4]

Natomiast tego można się było spodziewać: "Orlen postawił rafinerię Możejki na nogi: w 2016 r. przyniosła ok. 900 mln zł zysku", bo wybitnych fachowców i menadżerów zastąpili "misiewicze" .

Tylko, że żadnej w tym zasługi PiS. Wynika to z odwołania dyrektora litewskich kolei, który za łapówki od Rosji bruździł Orlenowi, nakładając zbójeckie opłaty, uniemożliwiając rentowny transport paliwa.

Na pewno?

https://www.google.pl/amp/forsal.pl/amp ... zysku.html

Problem z kolejami litewskimi rozwiazany został w czerwcu 2017, a w 2016 Możejki przyniosły 900 baniek zysku... A Sikorski chciał w te zakupione od ruskich Możejki sprzedać im ponownie, tylko zapewne po latach notowania strat, cena byłaby promocyjna.

Jeśli tak ma wyglądać dobra zmiana, to dla mnie na każdym stanowisku w państwowej spółce mogą siedzieć pachołki Jarka. Orlen nie jest odosobnionym przypadkiem spółki państwowej, która nagle zaczęła przynosić zyski...

Edit:
Jeszcze co do porozumienia z kolejami litewskimi - w 2016, Możejki działały na wyższych niż konkurencja stawkach za transport, obecnie gdy sytuacja się unormowała, można spodziewać się lepszych wyników. Dodatkowo:

Gość Poranka Wnet przedstawił także wpływ rafinerii w Możejkach na litewską gospodarkę. Jest ona największym litewskim eksporterem, największym płatnikiem podatków, zatrudnia 2000 pracowników i stwarza 15-20 tys. miejsc pracy w całej gospodarce, będąc przy tym największym klientem litewskich kolei i portu w Kłajpedzie. Ogółem odpowiada za 1,5% PKB Litwy.

źródło:
http://wnet.fm/2017/05/08/orlen-lietuva ... tonskiego/

Uważasz, że po 9 latach stagnacji i upadku Możejek, gdy nagle się okazało, jak ważna to spółka dla Litwy, a także państw Bałtyckich, rządowi litewskiemu nie zaczęło zależeć na rozwiązaniu konfliktu z kolejami? Uniezależnienie od rosyjskiego paliwa staje się realne.

[panlider]

Ok, biję się w pierś, lata mi się pochrzaniły

[pan Zambrotta]

Tego się nie spodziewałem: "PiS najsilniejszy od wyborów, opozycja najsłabsza [SONDAŻ]". I to jeszcze w sondażu dla oko.press .

oko.press,czyli najbardziej gadzinowa propagandowka Agory, gotowa wypuścić każda manipulacje lub informację nieprawdziwa, by bić w PiS i konserwatystów. Oni wiedzą, że za każdym razem gdy partia Kaczyńskiego zyskuje w sondażach, zaczyna obrastac w piórka i strzela sobie w kolano kolejnym pomysłem zrazajacym do siebie nieprzekonany bądź uspiony elektorat. Nie sądziłem, że dasz się na to złapać Vimesie.

Panlider, ostatnimi wypowiedziami tylko się skompromitowales, miałem Cię za w miarę rozgarnietego gościa. Jesteś spełnionym snem Michnika, dokładnie takiego myślenia oczekuje od urobionych przedstawicieli młodego pokolenia.

[mateo369]

Tego się nie spodziewałem: "PiS najsilniejszy od wyborów, opozycja najsłabsza [SONDAŻ]". I to jeszcze w sondażu dla oko.press .

oko.press,czyli najbardziej gadzinowa propagandowka Agory, gotowa wypuścić każda manipulacje lub informację nieprawdziwa, by bić w PiS i konserwatystów. Oni wiedzą, że za każdym razem gdy partia Kaczyńskiego zyskuje w sondażach, zaczyna obrastac w piórka i strzela sobie w kolano kolejnym pomysłem zrazajacym do siebie nieprzekonany bądź uspiony elektorat. Nie sądziłem, że dasz się na to złapać Vimesie.

Słabe sondaże dla PiS - źle, manipulacja. Dobre sondaże dla PiS - też niedobrze, też manipulacja. Jak to dobrze że jest jeszcze TVP, jedyne prawilne media, bo byśmy całkiem zgłupieli.

PS. Czy zwolennicy PiS we wszystkim potrafią już dostrzec spisek?

[Vimes]

Prof. Stanisław Żerko: W przestrzeni publicznej powinna zaistnieć świadomość, że zostaliśmy brutalnie pozbawieni reparacji wojennych od naszych zachodnich sąsiadów.

Źródło

Polecam wywiad z prof. Żerko na temat reparacji. Sugeruję również zafolołowanie go na twitterze: @stzerko. Prof. Żerko to taki oldschoolowy lewak, ale nie fanatyk i pomimo wielu skrótów przed nazwiskiem ma poczucie humoru. Zajmuje się relacjami polsko-niemieckimi, więc można u niego znaleźć różne ciekawostki z tej dziedziny.

oko.press,czyli najbardziej gadzinowa propagandowka Agory, gotowa wypuścić każda manipulacje lub informację nieprawdziwa, by bić w PiS i konserwatystów. Oni wiedzą, że za każdym razem gdy partia Kaczyńskiego zyskuje w sondażach, zaczyna obrastac w piórka i strzela sobie w kolano kolejnym pomysłem zrazajacym do siebie nieprzekonany bądź uspiony elektorat. Nie sądziłem, że dasz się na to złapać Vimesie.

Partie zamawiają własne sondaże, a te publikowane w prasie służą oddziaływaniu na elektorat. Ten sondaż raczej podziała deprymująco na anty-PiS, bo po protestach pojawiła się iskierka nadziei, a teraz zgasił ją kubeł zimnej wody. Zresztą niedawno przeglądałem interesujący sondaż na temat samych protestów, który jak głosi tytuł jest faktycznie dość zaskakujący: "Wyszli na ulice, ale nie wiedzą dlaczego. Zaskakujący sondaż". Moim zdaniem, to potwierdzenie hipotezy, że te protesty były bardziej nakręcane marketingowo niż spontaniczne.

Jeżeli chodzi o te głupawe pomysły niektórych posłów to myślę, że nie mają one za wiele wspólnego z dobrymi wynikami w sondażach. Niektórzy posłowie po prostu chcą zaistnieć i kombinują jak koń pod górkę tworząc jakieś dziwaczne koncepcje.

[Łukasz]

Prezydent odwołał nominacje generalskie na 15 sierpnia.

Wytłumacz mi laikowi, co to znaczy?

[gregor_g4]

Prezydent odwołał nominacje generalskie na 15 sierpnia.

Wytłumacz mi laikowi, co to znaczy?

Że jeśli nie jest to wyreżyserowane, to mamy konflikt na linii Rząd - Prezydent.