Wszystko o Milanie
- zahor
- Juventino

- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
A moim zdaniem to akurat lepiej dla Milanu ze Ibra nie zagra. Pomijam juz fakt, ze ten facet w spotkaniach z silnymi zespolami gra slabo, z Tottenhamem w zeszlym roku zagral w dwumeczu tragicznie itp. Tutaj dochodzi jeszcze druga sprawa - otoz gdyby w pierwszym skladzie mial wyjsc Ibra, to pewnie Milan zagralby tak, jak wszystkie zespoly zwykly grywac przeciwko Barcelonie - dluga pilka na snajpera pod pole karne i moze cos z tego wyjdzie. A Barca uwielbia, kiedy rywal gra w ten sposob. Dlaczego? Bo ten zespol najbardziej lubi utrzymywac sie przy pilce, czuje sie zle, kiedy w jej posiadaniu jest przeciwnik. No ale jak rywal po przejeciu pilki nie jest w stanie przetrzymac jej przez pol minuty tylko od razu gra dzide w przod i de facto oddaje ja za darmo, to Barcelone cieszy. Moga znowu zaczac konstruowac akcje w charakterystyczny dla siebie sposob. Jak nie wyjdzie - to za pol minuty znowu rywal odda im pilke. I w koncu wyjdzie, wpadnie gol. Potem drugi, trzeci. Natomiast Pato, Boateng czy Cassano potrafia sie utrzymac przy pilce, cofnac do srodka, zejsc do boku, wymienic kilka podan - jednym slowem zirytowac Barce, ktora nie jest przyzywczajona do tego, ze pilke ma rywal. I to moze byc recepta na zwyciestwo. Trzymac Barcelone bez pilki tak dlugo, jak to tylko mozliwe. Inaczej sie nie da, bo murowanie bramki w tym przypadku na 100% zawiedzie. I wydaje mi sie ze do tej taktyki akurat Zlatan nijak nie pasuje.
No wlasnie o tym pisze - pojscie na wymiane ciosow (ale madra, nie na zasadzie hurra do przodu) to jedyne wyjscie, ktore moze przyniesc sukces. Nie da sie zamknac w polu karnym i bronic przez 90 minut, bo przy takim potencjale ofensywnym Barca po prostu MUSI cos strzelic.Vincitore pisze:Allegri mówi, że Milan zagra otwarty futbol, ale taktyka z wysuniętym Pato i Prince'm tuż za nim jasno wskazuje na murowanie i w zasadzie nie ma się co dziwić, pójście z Barcą na wymianę ciosów to samobójstwo.
- Vincitore
- Juventino

- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Miałem na myśli bardziej zachowawczą taktykę, wiadomo, że Milan to nie jest zespół, który w większości meczów się broni. Tym razem jednak będą musieli bardziej skupić się na defensywie, niż konstruowaniu akcji. A latawiec Pato z przodu jest idealny na kontrę.
- Tharp
- Rejestracja:
Na to bym nie liczyl, Gattuso sobie troszeczke odpocznie od ligi mistrzow, po swoim 'kasaniu i prowokowaniu' z tottenhamem.pumex pisze:(...) Myślę, że jak Milan zagra mądrzę, będzie kąsał i prowokował, Gattuso i Boateng zostawią serce na boisku(...)
Mam dziwne przeczucie ze "kontuzja" ibrahimobicza to taka desperacka proba zaskoczenia Guardioli & the diving company, nie zdziwilbym sie jakby wielkonosy bosniak byl zdrowy, i zagral od pierwszej minuty.
- zahor
- Juventino

- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
A ja bym sie zdziwil, bo to by oznaczalo ze musialby na wlasna reke dojechac na ostatnia chwile do Barcelony, bo z zespolem tam nie polecial.Tharp pisze: Mam dziwne przeczucie ze "kontuzja" ibrahimobicza to taka desperacka proba zaskoczenia Guardioli & the diving company, nie zdziwilbym sie jakby wielkonosy bosniak byl zdrowy, i zagral od pierwszej minuty.
- Donnie
- Juventino

- Rejestracja: 17 września 2006
- Posty: 600
- Rejestracja: 17 września 2006
Może w luku bagażowym? Pełne zaskoczenie by było.zahor pisze:A ja bym sie zdziwil, bo to by oznaczalo ze musialby na wlasna reke dojechac na ostatnia chwile do Barcelony, bo z zespolem tam nie polecial.Tharp pisze: Mam dziwne przeczucie ze "kontuzja" ibrahimobicza to taka desperacka proba zaskoczenia Guardioli & the diving company, nie zdziwilbym sie jakby wielkonosy bosniak byl zdrowy, i zagral od pierwszej minuty.
Ten mecz pokaże, na co stać aktualnie ligę włoską. Na zwycięstwo Milanu nie liczę, jeśli podejmą walkę i odniosą skromną porażkę, to będzie można być zadowolonym.
- zoff
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Osobiście wątpię. Alitalia ma ścisłe restrykcje co do bagażu podręcznego. O ile luku zmieściłby się Robinho, o tyle Ibra po prostu nie przejdzie :? :?Donnie pisze: Może w luku bagażowym? Pełne zaskoczenie by było.
Ten mecz pokaże, na co stać aktualnie ligę włoską. Na zwycięstwo Milanu nie liczę, jeśli podejmą walkę i odniosą skromną porażkę, to będzie można być zadowolonym.
Dzisiaj odpuszczam sobie mecz Milanu z Barcą, a przerzucam się na pojedynek Borussii z Arsenalem.
- szczypek
- Juventino

- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5567
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Ja mam.aras191 pisze:ma ktos linka?
Barcelona totalnie zaskoczona, bo Milan przeprowadził akcję już w pierwszych sekundach i prowadzi. Cóż, ani jednym ani drugim niczego dobrego nie życzę, ale mógłby ktoś utrzeć nosa Katalończykom.
- Wicior
- Juventino

- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1191
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
A teraz Milan już ma sporo w portkach i żaden zawodnik nie potrafi nawet przyjac piłki. znowu mecz do jednej bramki.. nie mają nic do zaoferowania przeciw Barcelonie. Obrona przez 89 minut nie moze przyniesc skutku..
- Machnes
- Juventino

- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
A jednak przyniosłaWicior pisze: Obrona przez 89 minut nie moze przyniesc skutku..
- liqu!d
- Juventino

- Rejestracja: 11 lipca 2006
- Posty: 168
- Rejestracja: 11 lipca 2006
Brawa dla Milanu. W zasadzie pokazali, że można uzyskać z Barceloną korzystny wynik, ale ich gra już nie była tak dobra. Problemy z wyprowadzeniem piłki mieli straszne, a wszystko pogłębiło się po zejściu Boatenga. Jednak ten Kaka jako trequatrista by im się przydał. Mając w pomocy Kakę i Seedorfa mieliby więcej do powiedzenia.
Brawa dla Milanu jeszcze raz, ktoś musi bronić wizerunku Calcio podczas gdy my wciąż próbujemy się podnieść po Calciopoli.
Dobrze by było gdyby u siebie zagrali bardziej odważnie i utarli nosa Hiszpanom. Na pewno są w stanie to zrobić.
Brawa dla Milanu jeszcze raz, ktoś musi bronić wizerunku Calcio podczas gdy my wciąż próbujemy się podnieść po Calciopoli.
Dobrze by było gdyby u siebie zagrali bardziej odważnie i utarli nosa Hiszpanom. Na pewno są w stanie to zrobić.


