Puchar Świata w skokach narciarskich
- Łukasz
 - Juventino

 - Rejestracja: 13 października 2002
 - Posty: 4350
 - Rejestracja: 13 października 2002
 
To też ironia? Przecież noty są za styl, a nie odległość.IGI pisze:Wg mnie za skok na odleglosc 220 metrow(najdluzszy w konkursie), nota 16,5 to nieporozumienie, a czy teoria spiskowa? Sam Norweg Malysza nie pokona, ale poczawszy od piatkowego konkursu jego noty byly conajmniej niesprawiedliwe, wiec mozna latwo doszukac sie podtekstow.
- IGI
 - Juventino

 - Rejestracja: 13 października 2002
 - Posty: 449
 - Rejestracja: 13 października 2002
 
Odleglosc wplywa na note (Dokladniej wyjscie z progu, ktore przeklada sie na odleglosc).Łukasz pisze:To też ironia? Przecież noty są za styl, a nie odległość.IGI pisze:Wg mnie za skok na odleglosc 220 metrow(najdluzszy w konkursie), nota 16,5 to nieporozumienie, a czy teoria spiskowa? Sam Norweg Malysza nie pokona, ale poczawszy od piatkowego konkursu jego noty byly conajmniej niesprawiedliwe, wiec mozna latwo doszukac sie podtekstow.

- Venomik
 - Juventino

 - Rejestracja: 20 lipca 2005
 - Posty: 1489
 - Rejestracja: 20 lipca 2005
 
Wpływa, nie wpływa.
Powinno wpływać czy nie powinno - fakt jednak faktem, że Małysz na mamutach wybija się wysoko i ląduje z wielkim impetem (tak sam mówił). Nie widziałem żadnego poprawnego przynajmniej jego lądowania w trakcie tych konkursów.
Zwłaszcza ostatni konkurs - lądowanie na dwie nogi, rozjeżdzające się narty, wygląda to jakby się ratowqał przed upadkiem.
I mógły wtedy skoczyć nawet 250 metrów, ale styl lądowania jest kiepski (nie winię oczywiście Małysza, bo na mamutach jest to naprawdę bardzo trudne).
I chciałbym jeszcze odać, że Norweg generalnie bardzo surowo oceniał - wszyscy zawodnicy dostawali od niego niskie noty.
			
									
						Powinno wpływać czy nie powinno - fakt jednak faktem, że Małysz na mamutach wybija się wysoko i ląduje z wielkim impetem (tak sam mówił). Nie widziałem żadnego poprawnego przynajmniej jego lądowania w trakcie tych konkursów.
Zwłaszcza ostatni konkurs - lądowanie na dwie nogi, rozjeżdzające się narty, wygląda to jakby się ratowqał przed upadkiem.
I mógły wtedy skoczyć nawet 250 metrów, ale styl lądowania jest kiepski (nie winię oczywiście Małysza, bo na mamutach jest to naprawdę bardzo trudne).
I chciałbym jeszcze odać, że Norweg generalnie bardzo surowo oceniał - wszyscy zawodnicy dostawali od niego niskie noty.
Dirty mind
						- Łukasz
 - Juventino

 - Rejestracja: 13 października 2002
 - Posty: 4350
 - Rejestracja: 13 października 2002
 
Noty sędziowskie (skala do 20) przyznawane są ZA STYL. Odległość nie ma w tym wypadku znaczenia.IGI pisze:Odleglosc wplywa na note (Dokladniej wyjscie z progu, ktore przeklada sie na odleglosc).Łukasz pisze:To też ironia? Przecież noty są za styl, a nie odległość.IGI pisze:Wg mnie za skok na odleglosc 220 metrow(najdluzszy w konkursie), nota 16,5 to nieporozumienie, a czy teoria spiskowa? Sam Norweg Malysza nie pokona, ale poczawszy od piatkowego konkursu jego noty byly conajmniej niesprawiedliwe, wiec mozna latwo doszukac sie podtekstow.
- Supersonic
 - Juventino

 - Rejestracja: 25 października 2004
 - Posty: 1067
 - Rejestracja: 25 października 2004
 
Norweg sędziował skandalicznie i to było widać gołym okiem.
To nie jest normalne, że jeden sędzia daje notę średnio 1,5 - 2,5 ptk gorszą od wszystkich innych. A robił tak Małyszowi bez mała trzy dni + nota w drugim skoku Kocha z soboty
 
Mam nadzieję, że ten żenujący człowieczek już nigdy więcej nie będzie sędziował
 
Zresztą Norwegowie chyba tak mają - choćby ci ich kretyńscy dziennikarze z przezabawnymi dowcipami. Ponownie
			
									
						To nie jest normalne, że jeden sędzia daje notę średnio 1,5 - 2,5 ptk gorszą od wszystkich innych. A robił tak Małyszowi bez mała trzy dni + nota w drugim skoku Kocha z soboty
Mam nadzieję, że ten żenujący człowieczek już nigdy więcej nie będzie sędziował
Zresztą Norwegowie chyba tak mają - choćby ci ich kretyńscy dziennikarze z przezabawnymi dowcipami. Ponownie
- Łukasz
 - Juventino

 - Rejestracja: 13 października 2002
 - Posty: 4350
 - Rejestracja: 13 października 2002
 
Ale na szczęście Jacobsen był cały czas w porządku... A co do sędziego: za tekie coś powinny go spotkać jakieś kary ze strony FIS-u.Supersonic pisze:Norweg sędziował skandalicznie i to było widać gołym okiem.
To nie jest normalne, że jeden sędzia daje notę średnio 1,5 - 2,5 ptk gorszą od wszystkich innych. A robił tak Małyszowi bez mała trzy dni + nota w drugim skoku Kocha z soboty![]()
Mam nadzieję, że ten żenujący człowieczek już nigdy więcej nie będzie sędziował![]()
Zresztą Norwegowie chyba tak mają - choćby ci ich kretyńscy dziennikarze z przezabawnymi dowcipami. Ponownie
- sushi
 - Juventino

 - Rejestracja: 05 lutego 2005
 - Posty: 171
 - Rejestracja: 05 lutego 2005
 
Ludzie wiem że dziś jest wielki hit w serie A ale też dziś zaczyna sie wielkie latanie z Adamem Małyszem na czele choć wczoraj w konkursie drużynowym nie zachwycił to i tak wierze w naszego Orła z Wisły
			
									
						Czy wygrywa czy nie ja i tak kocham cię w sercu moim JUVE i na dobre i na złe
						- Tomash_WMG
 - Juventino

 - Rejestracja: 28 grudnia 2007
 - Posty: 12
 - Rejestracja: 28 grudnia 2007
 
Dziś kwalifikacje odwołane...jak zawsze przez warunki atmosferyczne , jutro zostaną rozegrane zamiast serii próbnej .Trzymajmy za Naszych Orłów.
P.S. Szampańskiej zabawy dziś.
pozdro.
			
									
						P.S. Szampańskiej zabawy dziś.
pozdro.
- Kędzior
 - Juventino

 - Rejestracja: 05 stycznia 2007
 - Posty: 164
 - Rejestracja: 05 stycznia 2007
 
Pragnę poinformować, że za 2 tygodnie w Pucharze Świata wystartuje najmłodszy uczestnik w historii skoków -  Klemens  MURAŃKA  :!:  
 
Choć nie interesuje mnie za bardzo ta dyscyplina to zawody w Zakopanem będe śledził z większą uwagą niż dotychczas.
Źródło
			
									
						Choć nie interesuje mnie za bardzo ta dyscyplina to zawody w Zakopanem będe śledził z większą uwagą niż dotychczas.
Źródło
- Łukasz
 - Juventino

 - Rejestracja: 13 października 2002
 - Posty: 4350
 - Rejestracja: 13 października 2002
 
Rzeczywiście - to trzeba zobaczyć. Taki talent nie zdarza się często...Kędzior pisze:Pragnę poinformować, że za 2 tygodnie w Pucharze Świata wystartuje najmłodszy uczestnik w historii skoków - Klemens MURAŃKA :!:![]()
Choć nie interesuje mnie za bardzo ta dyscyplina to zawody w Zakopanem będe śledził z większą uwagą niż dotychczas.
Źródło
- Gooray
 - Juventino

 - Rejestracja: 30 lipca 2004
 - Posty: 472
 - Rejestracja: 30 lipca 2004
 
Fantastyczna sprawa! Chłopak chodzi do 6-klasy i już będzie skakał z najlepszymi, może być wielkim skoczkiem, tylko żeby tego talentu nie zmarnować. Ja dziś usłyszałem w wiadomościach, że Klimek musi mieć pozwolenie na udział w zawodach. Co prawda jest to oczywiste, ale wyobrażacie sobie sytuacje:
"- Mamo, moge jechać na zawody Pucharu Świata?
- A lekcje zrobiłeś?"
albo sędziowie przed belką:
"- A Ty chłopczę, pozwolenie na samodzielny skok od rodziców masz?" :lol:
Także życze chłopakowi jak najlepie, Naprzód KLIMA!
			
									
						"- Mamo, moge jechać na zawody Pucharu Świata?
- A lekcje zrobiłeś?"
albo sędziowie przed belką:
"- A Ty chłopczę, pozwolenie na samodzielny skok od rodziców masz?" :lol:
Także życze chłopakowi jak najlepie, Naprzód KLIMA!

- Mortal Wombat
 - Juventino

 - Rejestracja: 03 maja 2007
 - Posty: 125
 - Rejestracja: 03 maja 2007
 
Niestety po Klemensie 
 , ale skok Adama napawa optymizmem, może wreszcie przezwyciężył kryzys, bo dziwnie się oglądało jak nie kwalifikował się do 50...Liczę że Adam bedzie w pierwszej 5,a Kamil koło 10.
			
									
						
..::JUVENTUS TURYN FOREVER::..
- M.
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 lipca 2004
 - Posty: 1460
 - Rejestracja: 26 lipca 2004
 
Jak myślicie, Małysz zdobędzie dzisiaj złoty medal? Ja muszę przyznać, że w to wierzę i życzę mu jak najlepiej. Olimpijskie złoto to chyba jedyne osiągnięcie, którego nasz skoczek nie ma w swoim dorobku i o którym mówi tak otwarcie (wcześniej Małysz zawsze chciał oddawać dobre skoki, a teraz wyraźnie mówi tylko o jednym celu). Jednak po konkursach cztery lata temu w Turynie według mnie spadł prestiż Olimpiady w skokach narciarskich, nie jest to priorytet numer jeden. Ot, zawody jak każde inne, wszystko zależy tylko i wyłącznie od dwóch skoków, jeden niekorzystny podmuch może sprawić, że szansa przepadnie. Za dużo zależy od przypadku i tym samym mogą wygrać takie ogórki jak Lars Bystol (zdobył złoto na skoczni normalnej i brąz na dużej :lol: ) czy Thomas Morgenstern. Według mnie prawdziwym wyznacznikiem klasy danego zawodnika jest cały cykl Pucharu Świata czy choćby Turniej Czterech Skoczni. Ale tak czy inaczej będę dopingował Adama.
			
									
						:roll:
						
			