Serie A 15/16 (26): Bologna 0-0 JUVENTUS
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
ANI JEDNEGO STRZAŁU W ŚWIATŁO BRAMKI W CAŁYM MECZU!
Pod tym względem kompromitacja i mimo, że Scudetto i tak wygramy, bo Napoli ma za ciężkie wyjazdy w tej rundzie, to jednak jestem srogo rozczarowany. Ostrzyłem sobie zęby na mecz z Interem, w którym wklepalibyśmy passę 17 zwycięstw z rzędu z broniącym rekordu Mancinim.
Szkoda gadać, cały weekend spieprzony.
Pod tym względem kompromitacja i mimo, że Scudetto i tak wygramy, bo Napoli ma za ciężkie wyjazdy w tej rundzie, to jednak jestem srogo rozczarowany. Ostrzyłem sobie zęby na mecz z Interem, w którym wklepalibyśmy passę 17 zwycięstw z rzędu z broniącym rekordu Mancinim.
Szkoda gadać, cały weekend spieprzony.
Ostatnio zmieniony 19 lutego 2016, 22:47 przez Vincitore, łącznie zmieniany 1 raz.
- johnnybgoode
- Juventino
- Rejestracja: 04 lipca 2010
- Posty: 287
- Rejestracja: 04 lipca 2010
Chyba jakaś pomyłka z tymi celnymi strzałami - widziałem ostatnie 20 minut i był jeden celny strzał Pogby z lewej nogi gdzie Cuadrado próbował dobić piętką w taki śmieszny sposób.
Co nie zmienia faktu że z grubsza kupa.
Co nie zmienia faktu że z grubsza kupa.
- daroo89
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2010
- Posty: 320
- Rejestracja: 10 marca 2010
Jestem zły. Jeśli wychodzimy niemal w najmocniejszym składzie tylko po to, żeby przejść obok meczu to coś tu chyba poszło nie tak. Wyróżnić można chyba tylko Barzę i Cuadrado, któremu coś się chciało. Reszta słabo albo bardzo słabo...
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Pisałem przed meczem, że ten mecz zakończy nasza passę i niestety miałem rację...to wisiało od kilku kolejek bo z meczu na mecz gramy coraz gorzej a dziś, bezpośrednio przed meczem z Bayernem nastąpiła kulminacja żenady...rozumiem, że mecz zapowiadał się ciężko ale aby nie stworzyć choć jednej porządnej sytuacji, nie wygrać z burakami choćby jadą bramką ? Takiej gry się w ogóle nie spodziewałem i nie pieprzcie mi tylko, że to zasłona dymna przed Bayernem, podobnie jak psychologiczne zagrywki z kontuzjami w co niektórzy z Was wierzą... 


- rydwadydwa
- Juventino
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
- Posty: 455
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
Zdarza się. Nie wyciągałbym z tego spotkania jakichś daleko idących wniosków, na pewno konstruowanie akcji kompletnie nam dziś nie wychodziło, ale trzeba wziąć pod uwagę zmęczenie kluczowych zawodników oraz liczne kontuzje. Gdyby Dybala mógł zagrać od początku, albo gdyby Sandro był dostępny - pewnie zagralibyśmy dużo lepiej. Z małą satysfakcją stwierdzam, że miałem rację co do ważności spotkania z Napoli
To niemożliwe, żeby żadna z dwóch drużyn idących po scudetto nie potraciła punktów do końca sezonu. Obawiam się, że Napoli mimo wszystko wygra swoje spotkanie i tymczasowo wyprzedzi nas o 1 pkt, ale to przecież żadna strata. Jestem pewien, że w meczu z Bayernem zobaczymy zupełnie inną drużynę! :juve:
P.S. Rekord w ilości wygranych z rzędu? Tak jak powiedział Allegri, gdybyśmy pobili jakiś durny rekord, nie wygrywając potem Scudetto - nie miałoby to żadnego znaczenia. Najważniejszy był powrót do regularnego punktowania i to nam się udało.

P.S. Rekord w ilości wygranych z rzędu? Tak jak powiedział Allegri, gdybyśmy pobili jakiś durny rekord, nie wygrywając potem Scudetto - nie miałoby to żadnego znaczenia. Najważniejszy był powrót do regularnego punktowania i to nam się udało.
- notquitemytempo
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2016
- Posty: 295
- Rejestracja: 02 stycznia 2016
Pozdrawiam wszystkich piszących po poprzednim meczu, że spotkanie z Interem będzie decydowało, czy pobijemy rekord ligowych zwycięstw z rzędu :hellyes: Niestety, w potyczce z Bayernem nie mamy żadnych argumentów. Żadnych. I tak będzie jeszcze parę ładnych lat.
Kiedy nie można liczyć na żadne indywidualne popisy, jak na dłoni widać, że schematów w ataku to my zbyt wielu nie mamy. A ani Pogba, ani Dybala nic wielkiego dziś nie pokazali. Rezultat jaki jest, każdy widzi. Generalnie nasze "dryblingi" czy, ogólniej mówiąc, próby przejścia zawodników rywali, polegają na wbiegnięciu z piłką tam, gdzie jest ich największe zagęszczenie. Strata, czasem upadek i błagalne patrzenie na sędziego. Przoduje w tym Morata, który jest tak daremny, że głowa mała. Oby to wszystko była tylko zasłona dymna przed wtorkiem.
Kiedy nie można liczyć na żadne indywidualne popisy, jak na dłoni widać, że schematów w ataku to my zbyt wielu nie mamy. A ani Pogba, ani Dybala nic wielkiego dziś nie pokazali. Rezultat jaki jest, każdy widzi. Generalnie nasze "dryblingi" czy, ogólniej mówiąc, próby przejścia zawodników rywali, polegają na wbiegnięciu z piłką tam, gdzie jest ich największe zagęszczenie. Strata, czasem upadek i błagalne patrzenie na sędziego. Przoduje w tym Morata, który jest tak daremny, że głowa mała. Oby to wszystko była tylko zasłona dymna przed wtorkiem.

- Tengen
- Juventino
- Rejestracja: 29 lipca 2012
- Posty: 275
- Rejestracja: 29 lipca 2012
Ja wiem, że za chwilę Bayern i warto się oszczędzać, ale na Boga, ta ociężałość aż gwałciła oczy. Biega tylko ten kto ma piłkę, reszta zero wyjścia na pozycje. Ilość niedokładnych podań to materiał na książkę. Nie kapuje też chęci ogrania połowy drużyny przeciwnej w jednym dryblingu w wykonaniu Moraty, Cuadrado czy Pogby. Pierwsza połowa była po prostu nuda, druga trąciła kałem.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Slaba I slaba gra bo pewnie wszysce byli myslami o wtorek.
Widac ze mlodzi pilkarze Juve nie Sa w stanie zachowac pewnego minimalnego poziomu gry I koncentracji przez kilka spotkanie z rzedu szczegolnie przeciwko slabszemu rywalowi ktore mysli przed wszystkim oto by nie stracic gola.
Mam nadzeje ze na wtorek Allegri nie bedzie Musial nikogo zmobilizowac specjalnie.
Widac ze mlodzi pilkarze Juve nie Sa w stanie zachowac pewnego minimalnego poziomu gry I koncentracji przez kilka spotkanie z rzedu szczegolnie przeciwko slabszemu rywalowi ktore mysli przed wszystkim oto by nie stracic gola.
Mam nadzeje ze na wtorek Allegri nie bedzie Musial nikogo zmobilizowac specjalnie.
- Julek997
- Juventino
- Rejestracja: 10 lutego 2008
- Posty: 402
- Rejestracja: 10 lutego 2008
Kto spodziewał się, że wygramy rezerwami, zamkniemy mecz w 30min to po prostu nie zna się na piłce.
Akurat przed meczem z Bayernem tracimy formę. Od meczu z Genoą graliśmy coraz to słabiej i dziś wreszcie wtopiliśmy.
A Bologna
Donadoni niesamowity taktyk, genilanie ustawiona obrona. Nie dziwię się, że Napoli, Roma Viola, Milan wtopili z nimi.
Akurat przed meczem z Bayernem tracimy formę. Od meczu z Genoą graliśmy coraz to słabiej i dziś wreszcie wtopiliśmy.
A Bologna

- cooler
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2014
- Posty: 176
- Rejestracja: 25 maja 2014
Komentarz na to wszystko: ech.
Jest zirytowany meczem, nie dość, że słaby w naszym wykonaniu, to coś się działo z transmisjami na sopcaście dzisiaj i nie mogłem w spokoju oglądać, bo ciągle się cięło mi. Szkoda serii, no ale pewne rzeczy kiedyś się kończą. Może da to chłopakom do myślenia na Bayern, bo to co dziś pokazali, to... Również szkoda strzału Pogby, gdyby może wyhamował, zrobił zwód to może by zmieścił piłkę w bramce (wtedy leciałaby w światło bramki). Cóż, za błędy trzeba płacić. Nie graliśmy dziś nic i istnieje ryzyko, że w poniedziałek Napoli nas wyprzedzi.
Jest zirytowany meczem, nie dość, że słaby w naszym wykonaniu, to coś się działo z transmisjami na sopcaście dzisiaj i nie mogłem w spokoju oglądać, bo ciągle się cięło mi. Szkoda serii, no ale pewne rzeczy kiedyś się kończą. Może da to chłopakom do myślenia na Bayern, bo to co dziś pokazali, to... Również szkoda strzału Pogby, gdyby może wyhamował, zrobił zwód to może by zmieścił piłkę w bramce (wtedy leciałaby w światło bramki). Cóż, za błędy trzeba płacić. Nie graliśmy dziś nic i istnieje ryzyko, że w poniedziałek Napoli nas wyprzedzi.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Yyy...nie chciałbym nic mówić, ale jedyne dynamiczne akcje w środkowej strefie boiska wyprowadzał Pereyra, tak objeżdżany na forum, a tymczasem miał 3 akcje, wywalczył żółtą i powinien zostać na nim odgwizdany faul w okolicach 20 metra. Tymczasem Sturaro? :shock: Pogba zwyczajnie sobie przeszedł obok spotkania, zero zaangażowania. O ile w meczu Napoli małpował przerzucając piłkę nad rywalem, to dzisiaj zagrał jedno wielkie gówno. Z pomocników najlepszy Cuadrado i Marchisio. Zero-jedynkowi Lichy z Evrą nie wnieśli nic do ataku
Ostatnio zmieniony 19 lutego 2016, 22:52 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
JAkie rezerwy, człowieku ! oprócz Dybali Khediry wyszliśmy najmocniejszym składem, zero strzałów na bramkę. Nie tego oczekuję po Juventusie w starciu z kelnerami z Bologni. I pierzy mnie stwierdzenie, że Bolognia wygrała coś tak kiedyś tam z kimś tam.Julek997 pisze:Kto spodziewał się, że wygramy rezerwami, zamkniemy mecz w 30min to po prostu nie zna się na piłce.
.
